Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Witam dziś mija miesiąc po operacji usunięcia perlaka w wypisie pisze : operacja radykalna ucha prawego oraz termoplastyka ucha prawego . Mam 29 lat na uszy chorowałem praktycznie od dziecka. Wycieki z ucha też miałem często . Chodziłem do różnych laryngologów i wszyscy tylko leczyli mnie antybiotykami . Aż pewnego dnia znów poszedłem do Pani Laryngolog u której leczyłem się od dobrych 5 lat . Która stwierdziła że mam perlaka . Z szokowany tym faktem załatwiłem sobie wizyty w miejscowym szpitalu na oddziale laryngologicznym gdzie potwierdzono ten fakt i powiedziano mi że muszę mieć skierowanie na odział szpitalny , wróciłem do mojej Pani laryngolog i opowiedziałem jej o wizycie w szpitalu po czym ona zajrzała do ucha i stwierdziła że widzi poprawę , a to wszystko ze złości na mnie i lekarzy ze szpitala że odważyłem się pójść na poradę do innego lekarza . Parę dni po tym zajściu pojechałem do szpitala w Jastrzębiu ( Ponoć tam są dobrzy specjaliści. ) Zapisali mnie na termin najbliższy to był 6 miesięcy oczekiwania .Poczytałem trochę na forach i zrozumiałem skąd brały się u mnie zawroty głowy , obraz przed oczami mi się rozmazywał, i widziałem podwójnie, czasami takie objawy miałem 3 razy dziennie . W końcu nadszedł ten dzień przyjęcia na odział . Jestem trochę dziwnym przypadkiem bo w pierwszy dzień okazało się że mam masę uczuleń , po podpięciu kroplówki strasznie zaczynało mnie szczypać wokół welfrona i żyła , ale po 3 welfronie wszystko się wyjaśniło, mam uczulenie na pewną grupę leków. Potem był straszny stres i wróciły moje problemy z ciśnieniem do teraz nie zdiagnozowane, w prawdzie w szpitalu robili mi badania ekg i krew . Przez to nawet odwołali mi jedną operacje. Po 4 godzinnym leżeniu na sali operacyjnej i czekaniu na zabieg odwołali ją i przełożyli na dzień następny w którym w końcu udało się ją przeprowadzić . Nie wiem czy to ciśnienie i kłucie w okolicach serca spowodowane jest przez serce czy na tle nerwowym , z tą przypadłością to chyba też chodzę po złych lekarzach którzy nie potrafią tego zdiagnozować .Po operacji kazali mi nie jeść ani nie pić przez 3 godziny więc z nie cierpliwością czekałem na upływ tego czasu, po czym najadłem i opiłem się do syta. Po operacji nie było jakiś mocnych bólów ucha , zwykły paracetamol wystarczył aby zneutralizować objawy bólu które nękały mnie w czasie pobytu w szpitalu, oraz dwa razy dziennie dawka antybiotyku ze strzykawki ( z kroplówek zrezygnowano przez uczulenie). Dziś mija miesiąc po operacji, ucho trochę spuchnięte jeszcze w koło i delikatny wyciek z ucha pojawia się od czasu do czasu . Słysze tak jak słyszałem przed operacją (tak mi się wydaje nie miałem ponownie przeprowadzanego badania audiometrem ) czyli bardzo słabo . W dodatku lekarz mówił że drugie ucho też jest chore, czasem ucho lekko zaboli . Pracuje na kopalni jako górnik więc nie wiem czy wrócę na swoje stanowisko pracy po zakończonym leczeniu ze względu na ciężkie warunki na dole w kopalni . Trochę się martwię bo w szpitalu gdzie miałem operacje powiedzieli mi że za tydzień tj. 03.07.2015 będę mógł wrócić do pracy o ile zdolność dostane. Więc nie wiem jak to wygląda dalej . Personel miły tylko strasznie zajęty pracą , przepływ pacjentów przez gabinet zabiegowy dziennie strasznie duży . To straszne ile ludzi w tym naszym pięknym kraju choruje . Są tu na forum jacyś górnicy z podobnym przypadkiem ? Pozdrawiam

Zapomniałem dodać że przy operacji wycieli mi kowadełko , nerw twarzy , oraz chrząstki z ucha . Nie mam przez to żadnych skutków ubocznych . W moim przypadku perlak był już dość trochę rozległy zdążył spustoszyć trochę wokół siebie . Ale pocieszający jest fakt iż nie mam już zawrotów głowy które tak uporczywie mnie nękały długo długo przed operacją :) ja866

Jeżeli pracowałeś mimo zawrotów głowy...a teraz ustąpiły całkowicie to nie widzę przeszkód abyś nadal pracował. Chyba że zataiłeś przed lekarzem medycyny pracy ten fakt, przed i trakcie trwania umowy o pracę ... to możesz mieć kłopot.

Nic nie zatajałem , po prostu wcześniej się zdarzały ale rzadziej i nie wiedziałem od czego są . Moja Pani doktor twierdziła że to z przeziębienia(osłabienia) a byłem zdrowy więc było to dla mnie wielką nie wiadomą . Bardziej martwię się o warunki które panują na dole w kopalni : Hałas , wilgoć , zapylenie , temperatura , straszne przeciągi . To mnie martwi najbardziej , nie zamierzam zatajać tego faktu przed lekarzem medycyny pracy ponieważ jest to moje zdrowie , mam je tylko jedno .

Mar78 dlaczego mogę mieć kłopot ? Przy przyjęciu do pracy na dane stanowisko badają cię wszyscy możliwi specjaliści w tym laryngolog , jest robiony szereg badań. Badanie te są przeprowadzane co jakiś okres czasu w zależności czego one dotyczą . Więc jak lekarz daje komuś zdolność do pracy na danym stanowisku to chyba nie widzi przeciwskazań .

Witam wszystkich Wróciliśmy z wnusiem z drugiej kontroli, maluch był zuch, wszystko się goi pięknie. Doktor powiedział,że za pół roku wnusio musi mieć sprawdzenie second look czy nie ma wznowia perlaka, narazie się tym nie martwimy, mamy nadzieje że go tam nie będzie. Wnusio doszedł do siebie chodzi do przedszkola, Mam pytanko chronimy uszka w czasie kąpieli watką nasączoną parafiną (uszka po drenażu) jakie najlepsze są zatyczki dla 4 latka na basen, musimy chronić uszka przed bakteriami, są różne opinie, doktor poradził zatyczki robione na wymiar silikonowe, ale dużo osób na forach twierdzi że to dyskomfort dla dziecka, proszę o radę dziękuje i pozdrawiam

Ja866... jeśli nie okłamywałeś lekarza to nie masz się czym martwić. A na "dole" jedyne co mogę poradzić to chronić ucho watą coby nie dostawał się pył itd. Skoro laryngolog wcześniej pozwolił na pracę w takich warunkach to teraz , po wyleczeniu nie powinno być problemu ze zgodą na kontynuację. Chroń uszy przed dużym hałasem; słuchawki lub stopery...bo ogłuchniesz na amen. Pozdrawiam :)

Witam, Pierwszy raz mam problem z uszami, miałam krwotok z jednego ucha ... w szpitalu stwierdzili ostre krwotoczne zapalenie ucha, potrzymali mnie kilka dni zatamowali krwawienie powiedzieli że mało co widać bo w uchu najprawdopodobniej jest skrzep którego nie będą odsysać żeby bardziej nie uszkodzić ucha i musi się wysuszyć. Wypisali mnie do domu dali antybiotyk doustnie i do ucha po półtorej tygodnia znowu kontrola w szpitalu p. doktor wspomniała coś o ziarninie zapalnej ale zarazie nie chciała mi nic więcej powiedzieć tylko dalej zakraplać i następna wizyta znowu za tydzień....???Jestem mega wystraszona..... czy ktoś z Was miał do czynienia z Ziarniną zapalną. Z góry dziękuje za jakąś informację.

Do przerażona Miałam operowane ucho przez prof N . z Zabrza . Powiedziano mi,że na pewno jest dziura w błonie a resztę będzie można zdiagnozować dopiero po otworzeniu ucha. Operację miałam w szpitalu w Mikołowie ( tam kierują z Zabrza też ). Chciałam porozmawiac z prof. tuż przed zabiegiem, ale okazało się to niemożliwe, gdyż prof. przyjeżdza bezpośrednio na blok operacyjny...i wchodzi na salę jak pacjent juz śpi. W Zabrzu jest pewnie inaczej, gdyż prof jest tam kazdego dnia do południa. Z tego co wiem ten prof. przeprowadza operacje w Zabrzu, Chorzowie i Mikołowie. Przyjęcie do szpitala w poniedziałek rano, zabieg późnym popołudniem, w środę do domu. Przeszczepiono mi błonę bębenkową i wyczyszczono ucho z ziarniny. Za kilka dni idę na zdjęcie opatrunku do Zabrza i mam nadzieję , że wtedy się okaże czy przeszczep się przyjął i czy słuch sie poprawił. Przed zabiegiem uprzedzono mnie, ze niekoniecznie może byc poprawa słuchu ( a na tym zależało mi najbardziej). Sama operacja w narkozie więc niewiele pamiętam...a potem źle wspominam, bo przez cały dzień bardzo źle się czułam, nudności, ból głowy. Dwa kolejne dni ( już w domu ) przespałam. Teraz z niecierpliwością czekam na zdjęcie opatrunku . W uchu czuję jakbym miała kamień, ale zgodnie z zaleceniami, nie ruszam tego ( zmieniam tylko zewnętrzny opatrunek). Nie bój się, słyszałam opinię innego prof. że prof N. jest najlepszy od uszu na pd. Polskę.

Witam, Studiuję III rok fizjoterapię na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. Piszę rozprawę licencjacką na temat zawrotów głowy i zaburzeń układu równowagi u dzieci. Dolegliwości te związane są również z chorobami ucha wewnętrznego. Ankieta może być wypełniona przez rodziców, samodzielnie przez dzieci starsze lub osoby które nie ukończyły jeszcze szkoły średniej. Nie chcę siać niepotrzebnego spamu, jednak byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc w badaniu. :) http://www.ankietka.pl/ankieta/181824/ocena-jakosci-zycia-dzieci-z-zawrotami-glowy-i-zaburzeniami-ukladu-rownowagi.html

Witam wszystkich Usznych:) Problemy z uchem mam od zawsze, perforacja całkowita a przy tym wieczne zapalena. W 2012 zdecydowalam sie na operację tympanoplastyki ponieważ kosteczki były już w nieciekawym stanie, miało być pięknie stres, operacja i po sprawie:) Operacje miałam w 2013 (pewnie pechowo) zaraz po operacji słyszałam wszystko! Jak nigdy, przeszkadzało mi to, ale byłam szczęśliwa W końcu! Się doczekałam! Po 2 tyg wróciłam do pracy a po 3 bach koniec słyszenia:( Za dobrze się czułam... A pózniej niedomknięcie skier na re operacje zawroty, bóle prądowe nie mówiąc o stresie przed następną. Re operacje miałam 28 01 2015 i miało być tak pięknie, w trakcie operacji okazało się że mam bębenek zajęty przez perlaczka którego wcześniej nie było, operacja trwała prawie 6h. Dzisiaj byłam na kontroli i dostałam skierowanie na nast operacje second loock czy ja koś tak, operowana byłam w GD Akademia, i muszę wam napisać, że opieka po operacji jest super, od poniedziałku do piątku miedzy 8-9 rano bez rejestracji można codziennie zajżeć w uszko przez mikroskop, sam profesor cudowny! Dlatego do wszystkich którzy jeszcze czekają na operacje chciała bym napisać połowa sukcesu to dobrze zrobiona operacja ale druga połowa należy do was. Co zauważyłam czego nie można to podnosic sobie cisnienia, ruszać głową ani wstawac na dobę po operacji co najmiej, myć zęby elektryczną szczoteczką, jeśli czujesz że masz wilgotny opatrunek wewnętrzny wyjij go, i wstaw jałowy gazik, Zasmaruj maścią sterydową. Na wycieki zawsze lekarz przepisze proxacin lub cipronex oby tylko po kropelce.... oni wszyscy mówią to samo, ale kogos muszą kroic hehe

Wesołych Świąt Życzę Wam!!! Alleluja!!! :) :) :)

Czołem "perełki". Właśnie wróciłem z "sekond look'a". Miało być miło, a wyszło jak zwykle- do du..y. Pojechałem w poniedziałek (2.dzień Wielkanocy). Lekarz, który mnie przyjmował powiedział po badaniu to samo co moja p.doktor: "prawe ucho wygląda bardzo dobrze, ale zobaczymy co w środku - jest nadzieja, że jest czysto". We wtorek o 8:40 pojechałem na sale operacyjną, panie życzyły mi miłych snów i jakoś tak było miło (do czasu). Obudziłem się i coś mi nie ten tego... napie....a łepetyna jak nigdy! Macam i ... wieelki glut na prawym uchu - znaczy opatrunek wielgachny, ale pani coś do mnie mówi, a ja nic nie słyszę. Ok, na lewe słabo słyszę, to robię dłonią "słoniowe ucho" i .... co jest? Na lewym też opatrunek, tylko mniejszy! Patrzę na wszystkich - coś mówią, a ja ledwo co słyszę. Patrzę na zegar - minęła 11. No i właśnie stąd ta du..a...

Krzysio kk : No to lekarze zrobili coś nie tak ? Ja też mam mieć za niedługo ten zabieg . Gdzie cię operowali?

Uważam że nie zrobili coś "złego" tylko przy okazji sprawdzili lub podleczyli drugie ucho. Dzięki temu Krzysio kk uniknął kolejnego pobytu w szpitalu itd.

Witam. Nie napisałem,że zrobili coś nie tak. Napisałem o moim nastawieniu przed "sekond look'iem" i rozczarowaniu z powodu wznowy perlaka. Ale jest już dobrze - tylko słabiej słyszę na prawe ucho. Podobno minie. Pozdrawiam wszystkie "perełki".

a ja mam rente z tytulu gluchoty lewego ucha

"Gość"....a Ty się chwalisz czy żalisz?

Witam wszystkich! Piszę pracę licencjacką na temat zawrotów głowy i zaburzeń układu równowagi. Ankieta dotyczy głównie dzieci, ale może być wypełniona samodzielnie przez dzieci starsze, rodziców lub osoby które nie ukończyły jeszcze szkoły średniej. Dziękuje za pomoc w badaniu. usmiech.gif http://www.ankietka.pl/ankieta/181824/ocena-j akosci-zycia-dzieci-z-zawrotami-glowy-i-zaburzeniami-ukladu- rownowagi.html

Hejka Beska ja nie będę chyba operowana przez prof. N… a profesora Cz.. Sory ze nie pisałam ale miałam zepsuty komp pozdrawiam wszystkich :)

Jest ktos jeszcze w tym temacie?

Jak nie jak tak :P

Mialam 12.05 operacje w Kajetanach . Dokladnie Attykoantromastoidectomie ucha lewego. Niestety rekonstrukcja nie mogla zostac wykonana z powodu duzych zmian jakie perlak zrobil. Wczoraj bylam na zdjeciu szwow itd i niestety mam w tym uchu stan zapalny. Mial tak ktos?

Tak! Wszyscy tak mieliśmy!

Będę operowana w Irlandii na perlaka. Pierwsza w życiu moja operacja...boję się jak cholera...jak szybko po operacji mogę wrócić do pracy?

Dobry wieczór. Czy znacie jakiś sposób na szybką konsultację u prof. Skarżyńskiego, bądź po prostu w Kajetanach? Prywatnie najszybciej w styczniu..., na oddział listopad i nie wiem nawet kto zbada dziecko ( zapisy do prof. to 1,5 roku czekania). A może jest jeszcze ktoś godny polecenia z Kajetan a konsultujący gdzieś szybciej?

I udawalo sie wyleczyc z tego stanu zapalnego? jesli nie uda sie antybiotykami to co wtedy? I kolejne pytanie wiecie moze jaki jest koszt leczenia w Olsztynie w filii instytutu?

Ja na konsultacje w Kajetanach czekalam 9 miesiecy ale na NFZ nie wiem jak to wyglada prywatnie... a Profesor Skarzynski bodajze zajmuje sie jedynie powaznymi przypadkami (tak slyszalam) Nie wiem czy mozna dostac sie do niego "na zyczenie"

Jak wy znosiliscie tą myśl przed operacją? U mnie jest masakra. Nigdy w życiu nie miałam zadnej operacji...boję się narkozy i tego czy będzie mnie bolało po zabiegu...boję sie czy nie narusza mi nerwu twarzowego...podniescie jakoś na duchu...czuję się jakbym szła na śmierć...

Jak wy znosiliscie tą myśl przed operacją? U mnie jest masakra. Nigdy w życiu nie miałam zadnej operacji...boję się narkozy i tego czy będzie mnie bolało po zabiegu...boję sie czy nie narusza mi nerwu twarzowego...podniescie jakoś na duchu...czuję się jakbym szła na śmierć...