Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość hijki
przepraszam za literowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagrzybiony ja mam czerwone i palące policzki ale to reakcja na mróz lub wiatr , miałam to samo na nogach ale mi przeszło tzn leczenie na grzyba pomogło u mnie pojawiło się to po długim leczeniu amoksycylina czyli zagrzybieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Pancrea, ale ten Bioparox miałeś w talbetkach czy wzwiewny? Ja mam wziewny i nie podejrzewam, by był aż tak toksyczny dla wątroby. a na krtań trochę pomógł (a aplikuję sobie dopiero od wczoraj). co do pestek, coś w tym musi być: ja jem ich dużo i mam wrażenie, że organizm sam się ich domaga (na tej zasadzie, o której pisałam Kinga - trzeba słuchać organizmu) i dobrze się po nich czuję, traktuję je jak cukierki ;-) co do wyprysków: ja na początku miałam koszmarne wypryski na twarzy, na plecach, na ramionach. od czasu picia glinki nie mam już prawie żadnych, cera polepszyła się niesamowicie! polecam glinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hijki
możesz troszkę wiecej powiedziec o tej glince?? myslisz ze tradzik byl spowodowany grzybem?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy stosował ktos z wa w walce z grzybicą diete zalecana przez dr Janusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jodzie
Povidone iodine jest kompleksem wolnej cząsteczki jodu z polimerem ułatwiającym jego wnikanie do wnętrza komórek drobnoustrojów. Połączenie jodu z poliwinylopirolidonem zwalnia tempo jego uwalniania, co zmniejsza drażniący wpływ jodu na uszkodzone tkanki. Spektrum działania wolnego jodu jest bardzo szerokie, wykazuje on działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwpierwotniakowe, a także przeciwwirusowe. Lek ten, w przeciwieństwie do wielu innych chemioterapeutyków, niszczy również zarodniki i inne formy przetrwalnikowe. Właściwie wszystkie drobnoustroje są wrażliwe na jod, nie istnieje pojęcie wytworzenia się odporności na ten preparat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza-sie
--> o jodzie tak samo jak gencjana czy kwas borny w bezposrednim kontakcie ale czesc z forumowiczow walczy z grzybami rozsianymi nie tylko w przelyku, gardle, czy nawet jelitach ale i glebiej gdzie dotarcie bezposrednie nie jest mozliwe. Co wtedy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Do Asieni. Bioparox miałem w aerozolu... Zreszta jak ktoś ma zniszczona wątrobę, tak jak ja, wówczas wszystkie prawie chemiczne "marynaty" niszą komórki wątrobowe(hepatocyty). U mnie sprawa jest nietypowa, bo mam cukrzycę typu II (insulina), oraz dnę moczanową, a kiedy mam podwyższone 'cukry', czuję , żę candida robi swoje..Np.gazy wzdęcia, pobolewanie jelit, zwłaszcza grubego,itp.... Jakieś odbijania jak siarkowodorem, słowem żołądek też w nienajlepszym stanie -"KWADRATURA KOŁA"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PANCREA wiec tak pisalam juz , nazwa francuzka mojego leku to \"fungizone\"czyli \"amphotericine \"b \"\", nie ma zadnej innej nazwy, kazdy lek ma dwie nazwy tylko, a moje drozdze czyli \"ultra levure\" czyli \"saccharomyces boulardii\", to sa kultury zywe, co pisze w ulotce, wiec ja nie wiem, czy enterol polski, to to samo, musicie sprawdzic, co pisza o tym leku w ulotce, nie pisze o zadnych skutkach ubocznych jakis powaznych, pisze ze nie wolno ich brac jezeli ktos jest uczulony na ktorys ze skladnikow tego leku, ale tak pisze na wszystkich lekach, pisze tez, ze moga go stosowac dzieci powyzej 2 roku zycia, czy w polsce jest to samo nie wiem, ale wydaje mi sie, ze mozna znalezc, ktos nawet podal kilka nazw odpowiednikow tych drozdzy bodajze strone wczesniej, o bilirubinie tez pisalam mam total ok, jedna bilirubina jest podwyzszona o 0.2 czyli prawie nic, druga jest tez ok, do wszystkich dziekuje wszystkim za gratulacje i dobre slowa ale do euforii mi daleko, bede ja miec, jezeli uda mi sie wytluc teraz helicobakter, pije juz od wczoraj sok zurawinowy, i wywar z czosnku nadal, i powiem wam, chyab mi sie nie wydaje, ze zurawina rzeczywiscie dziala na helicobakter, pilam przez dzien kilka razy po trochu tej zurawinki, dwa razy po trochu wywaru z czosnku i przespalam noc bez pieczen, co jeszcze moi drodzy jestem znowu w szoku,mam drugi dzien okres i jak narazie nie mam krwotoku i co jeszcze jest szokiem, ze nawet ten okres nie jest straszliwie obfity, zobaczymy, co bedzie jutro, trzymajcie za mnie kciuki, jezeli teraz wygram z helicobakter i odbudowauja moja flore choc o 20 procent jeszcz eto bede w wielkiej euforii nie jestem glupia i wiem, ze moga byc nawroty, ale wiecie co mysle, ze bardzo wazna jest tu psychika i nie mam zamiaru sie poddac i dopuscic do tego, zrobie wszystko, zeby grzyb juz mna nie zawladnal, wiecie co czuje, moze nie uwierzycie, ale czuje, ze po prostu wygralam z grzybem, nie boje sie juz grzybicy, wiem, ze dam rade i wiem, ze jestem za mocna teraz, zeby on znowu mna targal na wszystkie strony, to jest takie odczucie nawet trudne do opisania, poza tym es jot pisal, ze rak to ostatnie stadium grzybicy, mysle, ze to madre slowa, bo ja bylam w oplakanym stanie i myslalam o najgorszym, to co robia lekarze z ludzmi to szok, naprawde moj gastrolog powinien by isc do wiezienia za mnie , za to do czego mnie doprowadzil, poza tym wiele zmienilam w zywieniu i przy tym pozostane, jeszcze bede ulepszac swoja diete, uwazam, ze zrobilam duzy krok i bede smialo robic nastepne ciesze sie zmoich wynikow bo bylabym chyba nienormalna zeby sie nie cieszyc, mysle pozytywnie i to daje mi sile do dalszej walki z reszta,wiadomo, ze mam jeszcze strach czasem i obawy, ale kazdy czlowiek je ma,ale wiem i czuje , ze cos sie przelamalo we mnie na dobre i wierze, ze powoli bedzie coraz lepiej, i wiecie co wam poradze sprobujcie przestac sie bac tej choroby i zacznijcie myslec, ze da sie ja wyleczyc, miejcie pozytywne nastawienie, nie bojcie sie myslec, ze wygracie z tym grzybem, ja mysle,ze cholerna robote zrobila tez moja psychika, mudry i pozytywne myslenie, i polecam wszystkim joge, zrobcie cos dla siebie, cos co was uspokoi cos cokolwiek bedzie wam przynosilo radosc, sprobujcie robic cos przyjemnego dla siebie, niech to bedzie nawet raz w tygodniu godz chocby, ale nich to bedzie czas, wktorym zapomnicie , ze jestescie chorzy, ladujcie sie dobra energia i mysleniem, ladujcie sie miloscia i dobrymi myslami ja zapisalam sie na joge i poczulam sie dobrze, poza tym pewne cwiczenia oczyszczaja i dodaja energii, jest jakby oczyszczenie nie tylko organizmu ale i duszy, postarama sie wam w najblizszym czasie wkleic mudry,ktore stosowalam od kilku miesiecy i ktore nadal stosuje, nawet tabletek przeciwxbolowych nie zazywam, bo stosuje mudry, robcie akupunkture jezeli mozecie, robcie cwiczenia oddechowe bo czynia bardzo duzo, nawet raz wtygodniu po kilka minut, tez poznalam je na jodze,do akupunktury nalezy szukac dobrych specjalistow, bo nie wsztscy sie na tym znaja, po prostu wierzcie, ze wasza psychika moze bardzo duzo i jeszcz raz powtarzam sluchajcie waszego organizmu nasz mozg nas naprowadza na to, co dobre dla nas, ja bardzo sluchalam swoich przeczuc i nie zawiodly mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Do osoby o niku 'o Jodzie' Czy mógłbyś dokładnie napisać jakie składniki stosujesz, gdzie je kupujesz, jak je sporządasz i jak dawkujesz? Jest to ciekawe, co piszesz, ale dokładnie jeszcze (jak możesz dodatkowo opisz to wszystko... Pancrea. Mój syn przez jakis czas stosował stęzony olejek z oregano n wlewając do plastikowego kieliszka z olejem winogronowym(10ml) i rano na czczo wypijał.. Diety jakies sczególenj nie trzymał... Jednak do końca chyba nie oczyścił jelit, bo candida pojawia sie od czasu do czasu na bieliźnie osobistej... Pozdrawiam i czekam na odpowiedź Albo ja możesz to przyśli mi na maila: wladyslaw56@op.pl Od ciebie zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do raka mam takie zdanie, ze kluczem do kazdego raka jest "cud terapii gersona", mysle, ze kazdy z nas jezeli zna kogos kto choruje na raka powinien polecac mu ta terapie,mudry, a takze dobre probiotyki,ktore wzmacniaja flore i jej odbudowe, moze i ci ludzie sprobowaliby nawet drozdzy, moze nawet gotowanych drozdzy, bo to same witaminy, na moich drozdzach pisze tez , ze nawadniaja organizm i dzialaja dobrze na flore, Tombak pisal, ze ludzie z rakiem powinni pic nawet do 2 litrow sokow dziennie i wiecej, ja najbardziej bym polecala sok z marchwi jablek i burakow czerwonych, burak czerwony jest bardzo mocny i nalezy go zaczac od malej lyzeczki, mogliby probowac pic tez orzech, gdyz ma wlasciwosci bakteriobojcze, znam taka kasjerke w sklepie kolo mnie i ma siostre,ktora ma raka jest po chemioterapii, gdy dowiedzialam sie od naszej Gabsonik o terapii Gersona polecilam jej to od razu, oraz potem orzech wloski, probiotyki, wogole ta kobieta nawet nie slyszala o probiotykach, pomyslcie ludziom chorym nawet na raka lekarze nie polecaja probiotykow, a sami je lykaja codziennie i nie choruja,i nie dawno powiedzial mi, ze jej siostra czuje sie troche lepiej i stosuje te rzeczy naturalne i strasznie mi dziekowala napisze jutro jaki probiotyk mocny kupilam, ktory wypilam tylko raz,bo czulam sie po nim zle(ale mysle, ze dlatego, bo byl on mocny a moj organizm jest oslabiony i to byl ogromny szok dla organizmu ale zastanawiam sie czy to nie byl tez przelom dla mojego zabicia grzyba, bo od tego dnia zaczelam czuc coraz wiecej dobrych objawow), bo sklad to jedna bomba, ale pisze na nim, ze mozna go stosowac a nawet nalezy w przewleklych chorobach a nawet infekcjach a takze w ciezkich chorobach,w aptece powiedziala mi aptekarka,ze lekarze nie przepisuja probiotykow poniewaz nie ucza sie o nich na studiach, nie sa przeszkoleni w tej dziedzinie i ludzie niektorzy nawet boja sie kupic jak sie im poleca bo nie wiedza, co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos przy grzybicy jamy ustnej czy gardła ma stany podgorączkowe , nasilają sie zwlaszcza wtedy gdy na dziaslach i jezyku pojawia się nadzerki i wlasnei teraz tak jest :(:( jestem zrozpaczona :):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Pancrea, hmm, z tym Bioparoxem mnie zmartwiłeś... Ale ja na razie nie mam problemów z wątrobą i jelitami, zażywam wszystkie naturalne specyfiki, więc myślę sobie, że zrobię eksperyment. Przy czym przygotowana jestesm na to, że po odstawieniu B. bedę miała sajgon na języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_Dy
PYSIULA Ja mialam stany podgoraczkowe w okresie glownego \'ataku grzybicy (wtedy gardlo bylo pelne budyniu) choc nie mialam nadzerek. Zdarzaly mi sie takie mini goraczki i pozniej. Nie wiem czy byly zwiazane z grzybica czy tez raczej z pasozytami. Po \'wygonieniu\' grzyba i ameb raczej sie nie zdarzaly (mam od paru dni ale to dlatego, ze jakis katar probuje mi sie rozwinac). Sprobuj plukac buzie woda z nad glinki albo z paroma (2-3) kroplami propolisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
An Dy, hmm, piszesz An Dy o tym budyniu i stanie podgorączkowym. Ja się właśnie zastanawiam, czy moje podłe samopoczucie to przeziębienie, czy też grzybek... ale ogólnie nie mam problemów z przewodem pokarmowym, więc nie wiem dlaczego miałby się rozwinąć. zastanawiam się natomiat, czy jakiś pasożyt nie daje znać o sobie: o swędzeniu już pisałam, więc sobie daruję ;-), ale nie wiem, czy to gardło (drapanie, pobolewanie, obecność drażniącej wydzieliny) i koszmarny ból stawów mogą być od pasożyta. dziwne to, ale zarówno swędzenie jak i stawy oraz gardło pojawiły się jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga trzymam kciuki- masz rację psychika ma tu kolosalne znaczenie więc uwierz że możesz byc zdrowiutka Pancrea tu na forum jestem jedyna osobą co się leczy jodem ale nie osobą o nicku o jodzie myśle że ktos wkleił fragment tekstu o betadine- znam tę strone bo odkąd leczę sie jodem też buszuje po necie szukając jakichkolwiek wiadomości bodajże na str 30 jest link do stronki jak sporządać jod do stosowania doustnego dziecku bym jednak tego nie dała piszesz o olejku z oregano- też piłam doustnie ale cudów po nim nie było, tymiankowy ma podobne działanie (podobny skład chemiczny) Jeśli będą jakiekowiek efekty uboczne mojej kuracji amylojodyną napewno napiszę ku przestrodze innych ale narazie jest wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieczareczka dzieki, bede ci wdzieczna jak popytasz o mnie , moze ten znachor bedzie znal jakis sosob na helicobakter pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
AN DY nie probowalas tantum werde ?przy grzybie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
ASIENIA u mnie klopoty z ukl pokarmowym pojawily sie na tydzien przed diagnoza,wczesniej bylo tylkozestr ukl oddechowego ,gardlo ,goraczki i okropny kaszel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_Dy
ASIENIU Ten budyn byl ... prawie rok temu. Teraz mnie tylko leko telepie i ciupinke, ocipineczke drapie w gardle. Jesli chodzi o bole stawow to mialam przez wiele lat od czasu do czasu 'piramidy Cheopsa' wbite w stawy biodrowe (za nic nie dalo sie wtedy polzyc na boku). Zafundowalam sobie kuracje LitoZinem (byl wtedy jeszcze b. malo znany) i bole sie skonczy. Teraz w okresie 'grzybiczym' mialam niedawno b. dziwny bol kolan, prawie blokada przez dwa dni (akurat wypadlo w weekend) ledwo schodzilam po schodach. Kiedys mialam zerwane wiezadla w jednym ale oba??? Gdy juz przymierzalam sie do LitoZinu bol skonczyl sie rownie nagle jak zaczal. I ... jest spokoj. Poniewaz czytam o tych bolach stawow to sie zastanawiam czyzby to byly grzyby, ktore zdecydowaly sie wylezc ze stawow ??? Bialego pojecia nie mam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_Dy
LUDI dzieki za przypomnienie, totalnie wylecialo mi z glowy. Ale na razie propolis robi swoja robote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieniu ja rowniez nie mam zadnych dolegliwosci ze strony ukladu pokarmowego chyba takie ze chodze ciagle glodna :):0 walcze jedynie z gardlem ktore drapie, lekka chrypka i tymi nadzerkami .A przy tym wszystkim jest chyba od roku stan podgoraczkowy a co za tym idzie bole stawow i objawy niby grypy :):):) ide teraz na wymaz gardla wiec dam znac co wyszperali i zaproponowali :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_Dy
ASIENU tak sie rozpisalam o stwach ze zapomnialam o Twoim innym pytaniu "czy jakiś pasożyt nie daje znać o sobie". Za malo wiem o infestacjach pasozytniczych ale ich toksyny moga chyba dzialac dosc drazniaco. Moze zapytaj Janusa na jego nowym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
AN DY z tymi kolanami tomialam takie cyrki ,ze sztywnialy mi jak szlam,az ludzie sie ogladali bo chodzilamjak Pinokio ,a kolona szczelaja mi dotad,co to za kuracja tym LITOZYMEM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
PYSIULA u mnie identycznie wygladal poczatek zaawansowanej choroby,a potem podejrzenie sepsy grzybiczej ,nie zwlekaj ,minikt nie podpowiedzial ,nawet nie wiedzialam o istnieniu grzybicy ukladowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
ciotka candida atakuje stawy ,ja nie wiazalam tego z grzybicom dopoki mnie nie zapytala doktorka jak z moimi stawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_Dy
Moze sie przyda: http://www.igya.pl/sposoby_na_pasozyty/3.html lub to: http://www.igya.pl/sposoby_na_pasozyty/3.html LUDI, jest taki ekstrakt z rozy. Produkowany przez dunczykow. O jezu kolczasty, ile stron w necie. gdy ja go stosowalam to bylo moze z 5 (po polsku, szwedzku i dunsku) a dzis z trudem znalazlam cos po polsku. Podstawowa kuracja trwa 3 miesiace. Jakis opis znalazlam tu http://www.allegro.pl/item471935285_litozin_200_kaps_dla_sprawnych_stawow_triomar.html (ale jest w aptekach). Zobacz co i jak. Poza mna znam jeszcze dwie osoby ktorym pomoglo ale znam tez takiego ktoremu nic nie dalo (ale nie wiem jak dlugo stosowal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×