grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

pchelka rob zdjecia i wal je tutaj moze znajdzie sie ktos kto wie. mi zadne gluty ani biale strzepki nie wychodza i nie wychodzily. raz tylko biale kulki co ponoc oznacza kandide. teraz np wychodza plaskie brazowe 'kamienie' o srednicy ok 5 cm. i dalej czarny blyszczacy piasek. a poza tym to zmeczona jestem

a tasiemka kojarzy mi sie z tasiemcem. powtarzalas ta kuracje?? tam pisze ze jak wychodza robaki to trzeba powtarzac codziennie az przestana schodzic

ATHOMER PROPOLIS AREOZOL DO NOSA 35 ML Postać: AEROZOL Producent: HOMEOFARM Opakowanie: 35 ML Działanie: ATHOMER PROPOLIS to sterylny, izotoniczny roztwór wody morskiej pochodzącej z najczystszego regionu Grecji "Anion Oros" wzbogacony dodatkowo propolisem w postaci aerozolu. ATHOMER PROPOLIS przywraca fizjologiczną funkcję śluzówek i wspomaga organizm w przebiegu infekcji nosogardzieli przyczyniając się do szybszego powrotu do zdrowia. Propolis poprawia ukrwienie, wspomaga przeciwwirusową, przeciwbakteryjną i przeciwgrzybiczą odporność śluzówek, przyspiesza regenerację, wspomaga proces gojenia. Propolis wykorzystywany przy produkcji preparatu jest najwyższej jakości.

Pokazały się w sprzedaży szczoteczki do zębów z nanosrebrem we włóknach a srebro j.w niszczy drobnoustroje w tym grzyby i dezynfekuje bezpośrednio szczoteczkę - więc słuszny wydaje się jej zakup dla grzybiarzy .

Mydełko Naturalne 100g - Mydełko Naturalne - Polskie mydło ... Jego skuteczność jest bardzo wysoka - usuwa 99,99 % bakterii, wirusów i grzybów. Mydełko Naturalne - Fizjologiczna Odnowa: ... www.sklep.mydelkonaturalne.com.pl/?p...Naturalne... - Kopia - Podobne

zagrzybiona : jakas nazwa tego producenta szczoteczek?moja muszę wymienić... myślałem o jakiejś miekkiej colgate 360 ale skoro pojawia sie inna możliwośC:)

Immuwash aerozol do nosa 50 ml Producent: DMG DRUGS MINERALS AND GENERICS Immuwash aerozol do nosa 50 ml (500 dawek) Skład: Karboksymetylo-betaglukan 0,25%, Substancje pomocnicze. Preparat oczyszcza i nawilża śluzówkę nosa. Wskazany jest w zapobieganiu i zmniejszaniu powikłań związanych z zastojem wydzieliny, do stosowania po operacjach; w zmianach błony śluzowej wywołanych niekorzystnymi czynnikami środowiskowymi (dym, smog) lub przejściowymi dolegliwościami chorobowymi (zapalenie zatok, migdałków, polipowatość, nieżyt nosa wywołany czynnikami zakaźnymi). Zalecany jest do stosowania w zapaleniu ucha środkowego, wspomaga antybiotykoterapię, udrażnia przewody nosowe ułatwiając oddychanie. Stosować kilka razy dziennie. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki.

W kwietniu odkryłam że mam grzybice. W badaniach wyszło że mam candida krusei, w następnych że mam glabrata. Leczyłam se propolisem i orzechem i wszystkie objawy minęły. Od 2 tygodni wszystko wróciło biegunki, gazy i,wewnętrzny nie pokój i totalny brak apetytu. Nic już nie działa , nie wiem co mam robić

Pchelko Zielonego robaczka wydalilam pod koniec roku. Oddalam go do analizy wlasnie weterynarce. Okazala sie byc larwa mklika (taki mol jedzeniowy) ale przy okazji to wlasnie ona znalazla cysty lamblii w probce, ktora tez zawiozlam. Trzymaj sie wiec pomyslu o wtererynarzu.

Noviutka W kwietniu odkryłam że mam grzybice. W badaniach wyszło że mam candida krusei, w następnych że mam glabrata. Leczyłam se propolisem i orzechem i wszystkie objawy minęły. Od 2 tygodni wszystko wróciło biegunki, gazy i,wewnętrzny nie pokój i totalny brak apetytu. Nic już nie działa , nie wiem co mam robić .////// Odpowiadam i myślę ,że inni też odpowiedzą .No właśnie ; te wspomniane grzyby które masz stały się u ciebie złośliwe .Jak wiesz grzyby ma każdy w sobie i spełniają one funkcje pożyteczne lub są obojętne - jeżeli organizm trzyma je w ryzach mniejszości i jest sprawny układ odpornościowy. A niekiedy nadmierny rozwój jest wynikiem złego leczenia w tym stosowania leków przeciwgrzybiczych bo antybiotyki to wiadomo ,że u niektórych powodują infekcje grzybicze patologiczne .Niestety nawroty infekcji są znane na forum gdyż wielu to doświadczyło i nadal się leczy . Wiem ,że każdy chce wyleczyć się szybko to normalny odruch a także ja choć w tej chwili mam remisję tzn. wycofanie się infekcji . Rzeczywistość bywa inna i proces leczenia do podleczenia a nawet wyleczenia trwa przeciętnie 1,5 roku do dwóch lat a nawet dłużej a niekiedy krócej i myślę o opcji pozytywnej . Negatywna opcja długiego leczenia i niewyleczenia jest rzadko ale występuje i występuje poprawa zdrowia . .Mam nadzieję ,że u ciebie będzie lepiej i dla uzyskania korzystnych efektów leczenia musisz patrzeć optymistycznie gdyż stres i nadmierna irytacja ,załamanie działa negatywnie na leczenie . Sama to na sobie doświadczyłam i dzięki osobom z forum ochłonęłam i daje radę innym aby nie stresowali się i walczyli . Trzeba leki na receptę stosować wg schematów i taktyki leczenia jeżeli możesz je brać z powodu braku przeciwwskazań i wg lekarzy przyjmować .Natomiast i jeżeli nastawiasz się wyłącznie na leczenie naturalne to też ma to sens i możesz osiągnąć sukces w najgorszym przypadku poprawę ale leczenie jest systematyczne ,żmudne i długie . Ważna jest taktyka i po pewnym czasie zmiana leków ,środków czy preparatów ,suplementów na inne w leczeniu skojarzonym aby grzyby nie przyzwyczajały się do leczenia oraz istotna jest dieta . Są leki i suplementy które na jednych działają lepiej a na drugich słabo lub nic nie dają więc trzeba próbować i stosować gorliwie aby pokonać upartego grzyba . Sądzę ,że inni grzybiarze z forum będą służyć radami i spostrzeżeniami a także jakich błędów nie popełniać . Nie pisz,że nic już nie działa bo leczenie nie składa się tylko z leczenia propolisem i orzechem oraz trzeba zastanowić się czy to co już stosowałaś - stosowałaś prawidłowo . Trzymaj się i walcz .

Czarnuszka siewna Nigella sativa L. Czarnuszka siewna była stosowana w medycynie starożytnej (Egipt), ponadto w Turcji i w Azji. W medycynie arabskiej używana w leczeniu nieżytu żołądka i jelit. W Polsce roślina ta jest mało popularna w ziołolecznictwie. Możliwe jest uprawianie czarnuszki do celów leczniczych i przyprawowych. W niektórych krajach czarnuszka jest stosowana jako przyprawa. W Polsce niektórzy dystrybutorzy ziół mają w swojej ofercie czarnuszkę siewną. Popularna przyprawa w Bułgarii, Turcji, Indiach i Arabii. Surowiec: nasienie i olej czarnuszkowy - Semen et Oleum Nigellae sativae. Mielone nasiona czarnuszki można wykorzystać do sporządzania nalewki, miodu ziołowego, wywaru lub zażywać jako proszek. Wyciąg olejowy z nasienia czarnuszki można zażywać doustnie lub stosować na skórę do wcierania i okładów. W sprzedaży jest dostępny olej czarnuszkowy bogaty w witaminę F, fitosterole i olejek eteryczny (tymochinony). Olej tłusty z czarnuszki ma wysoką cenę i bardzą dużą wartość odżywczą oraz leczniczą. Skład chemiczny: nasienie: olejek eteryczny (do 2,5%), olej tłusty (30-35%), alkaloidy imidazolowe (nigellina = nigelline-N-oxide, nigellimina, nigellon), fitosterole (alfa-spinasterol, stigmosterol, kampesterol, stigmas 7-en-3-beta-ol), witamina E, saponiny trójterpenowe (melantyna - melanthin, alfa-hederyna), antrachinony. Zawiera tymochinony, tymol, karwakrol, tymohydrochinony, t-anetol i 4-terpineol, p-cymen, alfa-pinen, taniny, flawonoidy (kwercetyna). Bielmo bogate w aminokwas walinę. Spośród falwonoidów warto wymienić triglikozydy kemferolu i kwercetyny. Oleum Nigellae sativae: kwas olejowy, palmitynowy, erukowy, linolenowy, linolowy (55,8%), arachidonowy, mirystycynowy, stearynowy. Działanie farmakologiczne: hipoglikemiczne, przeciwbólowe, przeciwzapalne, silnie antybiotyczne (antybakteryjne, antywirusowe, przeciwgrzybicze), przeciwpasożytnicze, silnie żółciotwórcze, żółciopędne, rozkurczowe, odkażające układ pokarmowy i oddechowy, moczopędne, przeciwobrzękowe, odtruwające, uspokajające, immunostymulujące (pobudza proliferację limfocytów, syntezę interferonu, zwiększa liczbę limfocytów cytotoksycznych, NK i B). Istnieją doniesienia o wpływie przeciwnowotworowym wyciągów z czarnuszki siewnej. Szwajcarskie prace informują o wpływie ochronnym czarnuszki na żołądek i wątrobę. Składniki czarnuszki hamują syntezę prostaglandyn. Tymochinon i nigellina blokują 5-lipooksygenazę i indukowalną syntazę tlenku azotu. Hamują odczyny autoagresji immunologicznej. Czarnuszka należy do nielicznej grupy roślin mających zastosowanie w terapii chorób autoimmunologicznych, np. toczeń, łuszczyca, reumatyzm, alergie. alfa-hederyna posiada właściwości antynowotworowe. Wyciągi z czarnuszki obniżaja poziom glukozy we krwi i zmniejszają ryzyko powstawania zakrzepów i zatorów. Olej z czarnuszki ochrania i odtruwa miąższ wątroby. Olejek eteryczny z czarnuszki oraz wyciąg spirytusowy z nasion czarnuszki rozszerza oskrzela i przerywa atak astmy. Przeciwwskazania: ciąża. Trująca dla bezkręgowców i ryb. Wskazania: dermatozy, wypryski, atopowowe zapalenie skóry, łuszczyca, zakażenia Candida, Cryptococcus i innymi grzybami chorobotwórczymi; trądzik ostry i przewlekły, choroby uczuleniowe, astma (dychawica), przewlekłe i trudne do wyleczenia zakażenia (infekcje) bakteryjne i grzybowe, niezyt oskrzeli, tchawicy, krtani i gardła, kaszel, stany zapalne płuc, zapalenie i nieżyt zatok obocznych nosa, stany nieżytowe układu żółciowego, zastoje żółci, kamica zółciowa, przewlekłe nieżyty nosa, w tym alergiczne, skąpomocz, obrzęki, cukrzyca, biegunka, nieżyt przewodu pokarmowego, choroby pasożytnicze układu pokarmowego, płciowego i skóry, bóle różnego pochodzenia, zastoje żółci, choroba wrzodowa. Preparaty: 1. Proszek czarnuszkowy: nasienie zmielić w młynku na pył. Zażywać w dawce 1 łyżeczki 2 razy dziennie. Ponadto jako przyprawa, np. do chleba, do mięs, do kapusty. 2. Miód czarnuszkowy: na każdą łyżkę miodu dać 1 łyżeczkę czarnuszki i 1 łyżeczke wina lub wódki 40%, wymieszać. Zażywać 2 razy dziennie po 1 łyżce. Przy przeziębieniu, kaszlu, chorych zatokach - 1 łyżka co 6 godzin. 3. Nalewka czarnuszkowa - Tinctura Nigellae: pół szklanki mielonych nasion zalać 250 ml alkoholu 40%, odstawić na 7 dni, przefiltrować. Zażywać 2-3 razy dziennie po 5 ml na miodzie albo w mleku z miodem. Stosowac do przemywania schorzałych i bolących miejsc, ponadto do wcierania (reumatyzm, mięśniobóle, kontuzje sportowe, nerwobóle). Leczy trądzik, wspomaga leczenie łuszczycy, wyprysków i dermatoz. Do przmywania skóry trądzikowej i łojotokowej - 1 łyżka nalewki na 200 ml wody mineralnej, wymieszać. 4. Napar: 1 łyżkę rozdrobnionych nasion zalać 1 szklanką wrzącej wody lub mleka, odstawić na 20 minut; przecedzić. Pić 2-3 razy dziennie po 100-150 ml, mleko osłodzić miodem. W chorobach układu oddechowego - małe dawki, ale często, co 2-3 godziny. Naparem przemywać skórę trądzikową i łojotokową. Ponadto do płukania narządów płciowych przy infekcjach i stanach zapalnych. Do lewatyw - przy zakażeniu jelita grubego grzybami. 5. Krople do nosa przy katarze i chorych zatokach: 1 łyżkę rozdrobnionych nasion zalać 100 ml roztworu fizjologicznego soli 0,9% (dostępny w aptekach bez recepty); zagotować i odstawić na 30 minut, przecedzić. Uzupełnić brakującą ilość roztworu (do 100 ml). Przefiltrować przez watę. Wprowadzać do obu otworów nosowych kilka razy dziennie, najlepiej za pomocą dozownika w formie spryskiwacza. Dawkowanie: 500-1000 mg olejku czarnuszkowego 2-3 razy dziennie, sproszkowany owoc - 1,5-2 g 2 razy dziennie na miodzie. Olej czarnuszkowy tłusty - 1-2 g 2 razy dziennie, na czczo. * Skład: Nasiona zawierają dużo tłuszczu (do 40%), olejek lotny (do 1,5%), saponinę - melantynę , garbniki, gorycz - nigellinę i alkaloid - damasceinę. Aby sporządzić odwar leczniczy należy łyżeczkę nasion zalać filiżanką wody i pić 2 razy dziennie. Czarnuszkę stosuje się również w przypadku nieżytu oskrzeli. Sztuka kulinarna: czarne nasiona służą jako dodatek do pieczywa, do przetworów warzywnych, do aromatyzowania wina oraz w niewielkim zakresie do produkcji olejku eterycznego używanego w cukiernictwie.

Ja czuje sie wyleczona, choc zdaje sobie sprawe ze 3 miesiace leczenia to bardzo malo,mysle ze moze ja mialam przerost grzyba. Od jakiegos czasu "czuje" jakbym byla zdrowa, naprawde zadnych objawow, mnie najbardziej pomogl orzech, nawet owoc, nie same liscie, po owocu z jezyka schodzil bialy nalot, az zszedl calkiem,mam nadzieje ze juz nie wroci, tak jak po jakims czasie picia naparu. Mowicie zeby okolo roku jeszcze sie leczyc, czy wystarczy samo stosowanie diety? Staram sie po trochu wprowadzac jakies produkty, mam na mysli owoce, jedna kosta czekolady gorzkiej raz na jakis czas, nic sie nie dzieje wiec chyba jest ok. No i jeszcze ostatnio mnie wzielo przeziebienie, katar, kaszel, goraczka, gdziesz czytalam ze to dobry objaw w walce z grzybica bo przy grzybie nie choruje sie na choroby typu grypa, angina, czy wlasnie przeziebienie bo grzyb nas w jakis sposob chroni, nie wiem czy to prawda

Pchelko Piszac ci o moim robaczku chcialam potwierdzic ze one wcinajac nasze zarelka, Spiruline u ciebie chlorelle u mnie, zielenieja, niestety nie ze zlosci :-P

MArttina Mialam grzyba chyba dosc dlugo nie bedac tego swiadoma (nadal dociera do mnie jak organizm dawal mi juz od dawna sygnaly) a przeziebienia zaliczalam bez problemu. Cos mi ta teoria nie pasi bo grzyb swiadczy o oslabienu organizmu a wtedy chyba latwo pasc od byle przemarzniecia. Nowe jedzonka wlaczaj pojedynczo i czekaj dlugo z nastepnym. Jak pisalam jakis czas temu pozwolilam sobie na poledwice bez konserwantow i obwinialam ja za krosty jakie sie zjawily po jakims tygodniu. A to chyba nie ona ale wczesniej (~ 3 tyg przed poledwicowym eksperymentem) wprowadzone kromeczki chleba na sniadanie. Robilo sie coraz gorzej z tymi twardymi bolesnymi, wypryskami choc poledwicy juz nie jadlam az zdecydowalam sie odstawic chleb i ... jak narazie po ok 3 tyg znow bez chleba wszystko przyschlo. Czyzby jakas glutenowa nietolerancja? Co zauwazylam takze wczoraj znikaja mi 'zakwity' na paznokciach. Czyzby gluten byl tego przyczyna? Utrudnienia wchlania mikroelementow???? Moze ktos cos o takich zaleznosciach wie????

To juz sie ucieszylam ze zachorowalam:) tak myslalam ze ta teoria moze nie byc prawdziwa. Ja chleb jem razowy i przy takim jeszcze zostane, a co do wypryskow tez takie mialam w okolicy posladkow, dlugo nie znikaly, ale od jakis 3-4 tygodni ich juz nie ma wiec moze na dobre sobie poszly:) nowe produkty wprowadzam stopniowo, i w malym ilosciach bo po prostu sie boje, na razie skutkow ubocznych nie ma poza bananem, ale mysle ze za wczesnie probowalam go wprowdzic, wiec odstawilam

Do pewna zagrzybiona Bardzo dziękuję za wsparcie, bo tego mi teraz najbardziej trzeba. Mój problem polega na tym , że przez te 6 miesięcy nie stosowalam żadnej rotacji i grzyb mógł faktycznie sie uodpornic. Nie stosowalam do tej pory żadnych antybiotyków bo z tego co wyczytalam to wszystkie są oporne na ten rodzaj candidy a stosowanie ich spowodowalo by większy rozwoj grzyba w moim organizmie. Nie mam zielonego pojęcia co teraz mam stosowac/ chodzi mi o medycyne naturalna/ . Proszę o pomoc i jakie kolwiek wskazówki

Candida Glabrata powstaje z reguły u już leczonych z rozpoznaniem innej grzybicy z powodu kandydozy np. Candida albicans . Z przyjaznego dla organizmu grzyba i nieczyniącego mu szkody tzn. Candida glabrata powstaje grzyb patogenny i rozrastający się nadmiernie czyniąc szkody w organizmie a co temu sprzyja już pisano . Po kuracjach niektórymi lekami przeciwgrzybiczymi w tym długo i często powtarzanymi oraz z wpływem nieodpowiednich szczepów leków probiotycznych powstaje grzyb silnie złośliwy i trudny w leczeniu szczególnie w spadku odporności. Dlatego trzeba go unicestwić lub aby stał się znowu jako łagodny saprofit i najlepiej w mniejszości prawidłowej flory przewodu pokarmowego .Mówiąc krótko aby zajął swoją pozycję właściwą w tej florze i żył w symbiozie z gospodarzem i dlatego trzeba z nim walczyć jeżeli jest patogenem chorobowym . Ale walczyć - w szerszym pojmowaniu organizmu i jego wspomaganiu i leczeniu a nie tylko szukanie skuteczniejszych leków i suplementów grzybobójczych . Z tego co zrozumiałam Candida albicans oprócz dysbiozy jelita powstaje u niektórych głównie po kuracjach antybiotykowych a Candida glabrata częściej po lekach przeciwgrzybiczych czy to nie dziwne bo przecież obie są grzybami . Niestety ilość leków zresztą z arsenału ubogiego dla leczenia grzybicy dla Candidy glabraty pozostaje jeszcze mniejsza i to nie zawsze skuteczna . Dlatego pozostaje dieta i wzmacnianie odporności i to też odpowiednimi lekami i suplementami ze znajomością immunologii . Poszukiwanie leków i suplementów , preparatów naturalnych ,ziół ,odżywianie konkretne w celu poprawy i wyleczenia i myślę ,że jest to osiągalne .

An Dy - przy zaburzonej florze jelita ,infekcji i jego być może stanu zapalnego ,powstaje właśnie nietolerancja na jakieś pokarmy czy składnik tego pokarmu . Wniosek - niekoniecznie musi być to defekt enzymatyczny a tym bardziej wrodzony na gluten.

An Dy ///Tak , zgadzam się - grzyb świadczy o osłabieniu organizmu ale do tego osłabienia można się przyczynić lekami , stresem , odżywianiem ,chorobą jelit ze złym wchłanianiem składników , bo brak odporności wrodzony zapewne nie miałaś ?

dzis kupiłem cały arsenał leków ... i zaczynamy .. jutro jeszcze wizyta u bonifratrów:)polałem sobie dzis stopy woda utlenioną.... i normalnie dramat ... paznokcie spieniły się strasznie!To chyba tylko potwierdzenie tego grzyba:) chce się jeszcze odrobaczyć ale ciężko znaleźć coś konkretnego .. zamierzam wrzucić koniak z rycyną a nie wiem jak jest z pestakami dyni.ile tego jeść itd? Doradziły byście jakaś konkretna kurację przeciw pasożytom?przeglądanie forum jest strasznie czasochłonne:( skończyłem nystatyne i za 2 tygodnie gadanie choć coś mi sie wydaje ze niewiele ona dała,, ale zobaczymy

Dziwne bo nigdy nie leczyłam sie lekami przeciwgrzybiczymi.

noviutka jaki miałaś poziom galbarty w badaniu?

to dziwne bo 2 razy robiłam badania i za każdym razem nie mialam żadnego plusa

noviutka.. co do badań .... zależy ile trzymali kał? minimum to 10 dni.Po ilu miałaś wyniki?

Candida glabrata jest to grzyb z rodziny drożdżakowatych. Organizmy tego typu są łatwo niszczone przez układ odpornościowy zdrowego człowieka. Jeśli zakażenie tego typu utrzymuje się rok należy koniecznie poszukać przyczyny niedoborów odporności. Mogą to być na przykład:
- cukrzyca
- choroby układu krwiotwórczego np. - białaczka
 - niektóre leki - choroby nerek - HIV oraz AIDS - niedobory genetyczne Należy też unikać tzw. preparatów zwiększających odporność np. jogurtów. Nie pomogą. A przy niedoborach immunologicznych bakterie takie jak l.casei mogą być przyczyną powikłań.

zagrzybiona szkoda ze nikt z nas nie jest lekarzem... Ja robiłem sobie test na hiv i wyszedł ujemnie a było to dość długo po ewentualnej sytuacji w której mogłem się zarazić.Z chorób wymienionych tez na nic nie cierpię.... generalnie bylem okazem zdrowia a z tu nagle .... pierdut ..... Ciekawi mnie co będzie jak wytępię te ewentualne pasożyty .... czy i grzybek zniknie przy znikomej ilości w moich badaniach.

Noviutka Dziwne bo nigdy nie leczyłam sie lekami przeciwgrzybiczymi. Odpowiadam//// Pisałam głównie to nie znaczy ,że wyłącznie od leków przeciwgrzybiczych .Lekarz nie ustalił przyczyny to my możemy gdybać a może bedzie bingo !

Chris a nie stosowałeś leków ? Być może gdy wytępisz robaki C.glabrata ustąpi czego ci życzę . Ja badań na HIV nie robiłam ale problemy z jelitami miałam a odporność u mnie dyskusyjna problemy z drogami oddechowymi oraz WZW w przeszłości przebyte .

leki owszem.. wczoraj rozmawiałem z mama i powiedziała mi ze co miałem przechorować w dzieciństwie to przechorowałem i na tym sie kończyło.Potem był długo spokój.Co do problemów z jelitami.. ja zawsze jadłem wszytko nie miałem alergii ani uczuleń.Co do odporności to tez rożnie bywało ... a problemy z układem oddechowym tez mam.dodatkowo mam zespół gilberta.. czyli podwyższony poziom bilirubiny we krwi.

zagrzybiona jak byś mogła to wklej linka do stronki o tych przyczynach glabarty.