CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

rozmawiajcie wprost. To, że facet ogląda porno, to nie do końca cos straszngo. Niektórzy tak mają, że lubią oglądac. To jakby inna rzeczywistoćść.

u nas działania na całego, tylko coś z temp nie halo, bo nie było skoku. Pewnie więc nici, ale działamy. A nuż wiatropylna jestem? :-)

A ja byc moze owulacje bede miala w nast niedziele....teraz konczy mi sie okres wiec do boju. Wszystkie oczywiscie:) Malinka Pokaz mu ze nie jestes gorsza kobieta od tych silikonowych lal. Pogadaj z nim , jesli nie jest znudzony sexem z toba to super a faceci tak maja( wiekszosc oglada ale to nie oznacza ze zdradza) Pokaz mu na co ciebie stac....niech zwariuje ...

czesc dziewczynki troszke teraz rzadziej zaglądam bo nie bardzo mam czas, ale mimo to ze nie jestem aktywnie to czytam was szukam pracy, a teraz wiecie jak jest z tym u nas...a w moim miescie to ogolnie jedna wielka katastrofa. Wiadomo że lepiej by było gdybym miała to macierzyńskie i wychowawcze później, dlatego teraz jak nie wyjdzie to nie będę naciskać i może samo w swoim czasie się pojawi u mnie starania trwaja bo w tym miesiacu postanowilam nie liczyc plodnych tylko w miare systematycznie caly miesiac walczyc siedze i pisze po nocy bo moje słoneczko w pracy na nocke a ja sie nudze a i jeszcze jak chcecie to wstawiam link do dokumentalnego programu o aborcji...na szczescie scen drastycznych nie ma, ale opowiedziane sa historie kilku nieodpowiedzialnych rosyjskich dziewuch...normalnie zla jestem po tym filmie na ten chory kraj...(własnie obejrzałam) http://www.ekino.tv/film ,Dzieciobojczynie-Killing-Girls-2009-Lektor-PL,16670.htm l mmmmalina wiesz nie wiem jak u ciebie są relacje z mężem, ale ja bym tego pod żadną zdrade nie zaliczała. My naprawde z moim słonkiem się kochamy i sam mi powiedzial ze jak długo nie współżyjemy bo mam foszka czy cokolwiek, to sam sobie musi "pomóc"...ja tego nie traktuje bron Boże jako coś nienormalego, wiadomo lepiej żeby tak się wyładował ni z poszedł gdzies i ktos by mu pomógł..jesli by wolal sie masturbowac, niz kochac sie ze mna no to bym mogla wtedy cos pomyslec (albo go nie pociagam, albo bardziej go pociąga jego reka:P ) to ze wchodzi na jakies strony...facet jest wzrokowcem i wiadomo ze musi sobie dostarczyc bodzców, no chyba ze potrafi tak patrząc na garnek w kuchni:) przepraszam za moj czarny humor, ale wydaje mi sie ze musisz z nim porozmawiac o tym bo piszesz ze w miare regularnie współżyjecie..to albo on naprawde potrzebuje baaardzo czesto (czego ci życze) albo coś jest nie tak:( no a ja sama zostałam bo mój drań poszedl do pracy...i buszuje po nocy:) pozdrawiam was wszystkie

hej Girls dzięki, że tak o mnie dbacie, hehe BUŹKI do RYSIADA ZORA85 I HANKA81 i gratulancje wielkie!!!! aaka13 !!! suuuuuper, przywracasz wiarę cuda!!!! ja musze wam powiedziec odstawilam castagnus, byc moze zle, ale jakos tak czułam ,zeby go nie brac, zamowilam ziółka i juz mam czekam tylko na @ i zaczynam!!! dzis mój 22dc a przestałam brac castagnusa jakis tydzien temu.zobaczymy... czuje sie w sumie dobrze, tylko jakby teraz mam bóle owulkowe!!! i w sumie sluz tez był wczoraj czyli 21dc troszke intensywniejszy niz wczesniej...starania sa poczynamy cały czas, buzka

Hej Dziewczyny! ja znalazłam w domu specyfiki, które kiedyś brałam i chyba do nich powrócę, skoro i tak leżą. Są to: koci pazur, dong quai i pau d'arco. Nie wiem czy pomogą, ale mam nadzieję, że nie zaszkodzą. Justynp-a jakie Ty zamierzasz brać zioła? Zastanawiam się też, czy nie wybrać się do bioenergoterapeuty, bo słyszałam, że może pomóc. Próbowałyście takich rzeczy? Ja jestem skłonna spróbować wszystkiego, bo tonący brzytwy się chwyta:)

witam, u mnie starania już chyba zakończone, teraz mnie czeka 2 tyg. ciąży "urojonej", doszukiwanie się najmniejszych jej objawów, choć mam nadzieję, że już tym razem uda mi się o tym tak nie mysleć. Mam małego kotka, więc może mnie jakoś zajmie.

do kata17rzyna, zamierzam brać ZIOŁA OJCA SROKI NR 3, kupiłam z allegro podaje ci linka http://allegro.pl/ciaza-owulacja-500-gram-ziola-sroki-nr-3-i1168152421.html czytalam, ze dziewczynom pomogły spróbować zawsze można. buźka

Cześć Kobitki Co do tych ziółek o. Sroki to zauważyłam, ze na Allegro u tego samego sprzedawcy najpierw było 500g za 17zł, później ja kupiłam 500g za 19zł, a teraz jest za 19zł ale już tylko 300g. Zdzierają normalnie, bo za każdym razem chcą bardziej zarobić... :) Mimo, ze ja nadal okresu nie dostałam, a powinno się je pić od 1 dnia miesiączki to wczoraj sobie zrobiłam pierwszy raz. Nawet smaczne są, jak ktoś lubi herbatki ziołowe to będą mu smakować. Czuć w nich głównie macierzankę - co mnie bardzo cieszy, bo właśnie mi się kończyła sama macierzanka do picia, wcześniej też udało mi się kupić herbatkę ziołową z macierzanką, a teraz szukałam cały czas jej w sklepach i niestety nie mogłam znaleźć a tu ziółka spadły mi jak z nieba :) Więc jak dla mnie one są pycha :) Witam nowe dziewczynki :)

ja też się nad tymi ziołami zastanawiałam, tyle że dla mnie lepsze byłyby chyba te http://allegro.pl/endometrioza-zrosty-nieplodnosc-300-gram-i1196459251.html Jednak na kilku forach czytałam że te zioła mogą działać w obydwie strony, jednym pomóc a innym zaszkodzić, więc sama nie wiem czy warto ryzykować.

Cześć wszystkim staraczkom :) moniaaaaaaaa123 - u mnie też już końcówka pracowitego okresu ;) ...może wysilę się jeszcze dzisiaj - dla świętego spokoju, choć po sobie czuję/widzę, że minął dobry moment na starania... rozbawiłaś mnie tą 2-tygodniową ciążą urojoną ;)) :P:P:P :) masz fajne poczuje humoru :D ...będę mieć to samo - a w zasadzie to już mam, choć nie muszę się doszukiwać niczego, bo brzuszek mnie boli jak na @ - ale tak już od tygodnia, więc tą ciążę urojoną mam cały czas ;)))) No i muszę powiedzieć, że polubiłam Castagnus już choćby za to, że mam takie fajne piersi po nim, że za każdym razem jak mijam lustro, to się dziwię - czy to ja? ;) :P ...troszkę przy tym bolą ale co tam, fajnie jest móc położyć się na plecach i w miejscu piersi nie czuć żeber hheheheheheeee :) :P :D AOK i moniaaaaaaaa123 ... będziemy prawie w jednym czasie oczekiwać na wyniki naszych starań, więc odzywajcie się kochane - trzymam kciuki za Was jak i za wszystkie inne kobietki ... Nie ma bata - we wrześniu któraś musi zafasolkować ... czuję to w kościach :) zobaczycie .... :))))) ściskam Was ciepło kobiety :)

hej Rysiada no faktycznie, piersi są fajne, ja odstawiłam i w ciągu tygodnia zrobił się kamyk w skarpecie (ale jeszcze ujdzie :-) ) Ja z wyliczeń miałam owu w niedzielę. Najgorzej to jajnik lewy mnie napierdziela, co juz mmiałam 2 cykle temu i nic z tego nie wyszło. Może zapchany, czy co? Ja zarejestrowałam się na 28dni i robię wykresy temperatury, do tego można obejrzeć wykresy, w których ktoś zafasolkował. Super sprawa. Siedzę cały dzień i porównuję z moim.

mooniaaaaaaaaa123 ja też sobie tam założyłam profil :) tyle że nie rejestrowałam temp. od początku a na dodatek chyba mam lipny termometr :P ... ale w drodze jest już taki którego używają wszystkie staraczki :) ...w dodatku np dziś nie mogłam podać prawdziwej temp. bo mój synek obudził się o 5 (a ja temp. mierzę o 6), więc dziś lipa...a tak liczyłam że dziś będzie wyższa temperatura... no nic - jak będzie trzeba, to od przyszłego cyklu będę wprowadzać już pewne dane.... a na razie też siedzę i porównuję ze swoim ;) :) :) i uczę się swojej szyjki - bo to dla mnie nadal czarna magia :) ..."kamyk w skarpecie" buuuuchhahhahahahahaaa :) :D:D:D ....dobre ;) ...nie ma to jak potrafić się z siebie samego pośmiać :) :*

Cześć dołączam do Was. Staram się od 2 cykli i lipa. Zrobiłam badania hormonalne i mam prolaktynę w górnej granicy i trochę za mało progesteronu. Biorę Castagnus +B6 +MG i zobaczymy. Do tej pory zjadłam 11 piguł Cast. i pobolewa mnie podbrzusze i piersiątka stanęły na baczność :)). Też jestem na 28 dni - czy wasza tempka w I fazie (przed owulką) też tak skakała ??? Pozdrawiam i życzę fasolinek

witaj lovekrove :) ...w kręgu staraczek :) ja nie bardzo się jeszcze mogę wypowiadać na temat wykresów temp. bo od niedawna zaczęłam to rejestrować a w dodatku (jak wspomniałam wyżej), mam chyba jakiś kiepski termometr :/ Jeśli masz ochotę się z nami starać, to może wpisz się do naszej tabeli :)

NICK .........WIEK...............SKĄD............CYKL STARAŃ.......TERMIN @ ********************************************************* ************************************ Rysiada......35............mazowieckie.............5..... ...............10/09 nowamili.....23........... mazowieckie.............5.....................16/09 mooniaaaaa123......33.......mazow..............10........ . .............9/09 HANKA81......29.............ŚLĄSKIE...............30?.. ..................06/09 katiaa85.....25...........wielkopolskie............26.... ................3-4/09? alooooo3.....23...........małopolskie..............5.... ............... ...20/09? AOK............26..........wielkopolskie............6.... ..................11/09 dziewczynki mam pytanie..32..dolnośląskie......2.....................16/07 justynp....31...........świetokrzystkie.........ok 20..................07/09 zora85...........25..........kuj-pom..............40?.... ........??? lovekrove.........28........warm-mazur..........3........................18/09

Witajcie dziewczynki stare i nowe staraczki :) U mnie cos zaczyna sie pomalu dziac czyli czuje ze zbliza sie @ wczoraj zaczely lekko bolec mnie piersi a dzis przez moment bolal leciutko brzuch do tego kregoslup mocniej boli wiec oczekuje @ ktora niedlugo powinna sie zjawic. My z mezem wyjechalismy na weekend i tak staram sie nie myslec o dziecku, ale same wiecie jak to trudno. Bede zdawac relacje co i jak buziaczki

u mnie chyba w tym miesiącu nici ze starań, bo już czuję ból po prawej stronie, a na prawej nawet nie ma jak dojść do owulacji, bo jajowód niedrożny i prawie zero jajnika, więc niestety muszę czekać do następnego miesiąca. Chyba w międzyczasie wybiorę się do bioenergoterapeuty.

kata17rzyna a powiedz mi skoro masz jeden jajnik niedrożny to masz szansę na poczęcie co 2 miesiąc? Ale miesiaczkujesz co 1 miesiac? Tak sie zastanawiam nad sobą, bo mój okres jest praktycznie co 2 miechy, tylko z Castagnusem przychodził ładnie co 28 dni, a teraz znowu klapa. Zastanowiło mnie też to, że jak w czerwcu byłam u ginekolog i robiła mi badanie USG dopochwowe to nie widziała u mnie jednego jajnika i tak spytała czy przy cesarce nie miałam jakiś problemów (tak domniemałam że może pyta czy mi czasem nie wycięli), miałam dużo zrostów na macicy, no ale z tego co mi wiadomo to powinnam mieć dwa jajniki :) Później w domu na necie przeczytałam że to że na USG nie było widać jajnika mogło być spowodowane obfitą kolacją i u mnie rzeczywiście tak było. Poza tym wszystko w porządku. No ale cóż u mnie 46 dzień cyklu, okresu nadal brak, ciąży też brak....i nie ma co się starać bo owulacji pewnie też brak :(

A ja czytałam kiedyś że nieprawdą jest że kobieta jajeczkuje z obu jajników na zmianę!! Podobno ,,organizm'' sam wybiera lepszy gatunkowo jajnik i owulacja może następować wtedy właśnie tylko z tego jednego.

KATA17RZYNA ZNALAZŁAM COŚ TAKIEGO: ,,...U kobiety z niedorozwojem czy brakiem jednego jajowodu, podobnie jak w przypadku jajników, pracę przejmuje ten zdrowy. Możliwe jest wychwycenie jajeczka przez przeciwny jajowód co do jajnika, z którego zostało uwolnione...'' Także głowa do góry i myk do wyrka ;)

Miałam leżeć z nogami do góry ale nawet nie wiecie jak mi sie nie chce....ze wzgledu na to ze w domu jest dziecko staramy sie w nocy, a wtedy troche senna jestem.... może bez lecenia pupa do gory sie uda?:D

cześć wszystkim :) alooooo3... znam ten ból :( u mnie nie dość że dziecko, to jeszcze w tym samym pokoju :/ ... to jest dopiero wyższa szkoła jazdy... dobrze, że ma mocny sen ;))) a poza tym, jak by co, to jeszcze jest w takim wieku, że nie przeżyje traumy i nie będzie pamiętać :P:P:P... nie mam wyjścia - a nie będę czekała pół roku zanim się przeprowadzę "na swoje" bo szkoda czasu. Nooo... z tymi wieczorami to różnie bywa - ja też wczoraj czekałam w łóżku, ale bez specjalnego zapału...czekałam...czekałam... i obudziłam się dopiero rano :) no nic - mam nadzieję, że tyle ile się nam udało "zrobić" wystarczy na fasolkę ;)

w tym cyklu po prostu musi się udać, jak mówi szwagier, "nie ma innej opcji" :-) , i tej wersji będę się trzymać. Ja wsadziłam 2 poduchy pod d...ę i przykimałam. Po 1/2 godz przełożyłam pod głowę i dalej w kimę. Jeszcze tylko dodam, że mi po Castagnusie cykle się poskracały, 26 i 25 dni a owu był 12dc. W tym bez cast. już owu była 14-go (jeśli była, bo nie czułam bulu jajników za bardzo). Więc @ przyjdzie dopiero 12.08. Widzę, że topik przycichł, każdy działa...

mooniaaaaaaaaa123 świetna jesteś:) a ja tam znów wątpię....pewnie będę non stop siedziała z kalendarzykiem ale coś tak czuję, że w tym miesiącu też nie zajdę....ale się staram..... ( u nas dziecko na szczescie ma swoj pokoj i spi sobie sam ale i tak trzeba czekac;p) No i czekam ktora napisze , że się udało:)

a miałam się zapytać: dziewczyny jeśli obserwujecie swój śluz to wyraźnie widzicie zmianę koloru?( płodny - niepłodny)?

Witam Was Dziewczynki! U mnie również oczekiwania.....nie chce krakac ale chyba nici z dzidziusia tym razem....Zawsze sobie myślałam, że coś powinno się czuc, jak się zafasolkuje.....a tu nic. Żadnych znaków.... Witam wszystkie nowe Koleżanki!!!!

no ja widzę - z tym, że ta przemiana nie dzieje się u mnie z dnia na dzień.. ten płodny jest naprawdę szklisty i przeźroczysty albo taki wodnisty... a ten niepłodny to taki mleczny, choć też się rozciągliwy ale każdego dnia coraz mniej ... A Ty jak masz? cały czas tak samo? ;)

Właśnie miałam cały czas biały śluz. Brałam globulki na jakiś stan zapalny, później robiłam badania i wychodzi na to że powinno być wszystko ok. Ale nie jestem pewna bo w tamtym miesiącu dalej miałam biały śluz . Teraz jestem 3 dni po okresie i nie widze zeby było coś przezroczystego. Czy w tej chwili( na chwile po okresie ) jest to normalne?

cześć HANKA 81 ale się zaszyłaś w tych pościelach ;) już się martwiłam o Ciebie, że się nie pokazujesz... :) :P Wiesz co? ostatnio siedzę na 28dni i czytam sobie komentarze i notatki kobiet, które zaszły w ciążę i dużo z nich napisało, że nie czuły niczego nadzwyczajnego, więc nie możesz od razu tak myśleć, że nic z tego... trzeba wierzyć do końca :)