Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 17, 2010 Zora i co, nic nie działaliście? Ja jak wiem, że mam zaraz owu, to nie jestem w stanie już odpuścić. Szkoda mi każdego cyklu. Ale ty chyba z 10 lat młodsza jesteś, kup sobie balsam jerozolimski ojców Bonifratrów na allegro, super sprawa na przeziębienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 17, 2010 a więc mam ostre zapalenie gardła. Dzieku mężusiowi. Lekarz chciał mi dać antybiotyk. Odmówiłam bo po anty źle się czuje intymnie. Dostałam coś na wirusy. Zapytałam o cenę w aptece: 75zł!! Poszłam do drugiej: 95zł!! Juz nie cofałam się do tej tańszej tylko kupiłam 20szt leku zamiast całego opakowania + allertec i ibuprofen. mooniaaa123 nie dało rady działać. Mój M ledwo na nogach stoi. I fochy stroi; wszystko mu przeszkadza, wszystko go drażni. Normalnie nie wiem kiedy mnie tak ostatnio wku.....!!! Były przytulanki tuz przed domniemaną owu. Jak nie udało się teraz to może za miesiąc ;) Jutro z rana mam wizyte u endo -w niej cała nadzieja.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 17, 2010 mooniaaa123 Ty nie przesadzaj ;) 8 lat różnicy miedzy nami. Jesteś rok młodsza od mojego męża :) Moja mama urodziła moją młodszą siostrę w wieku 42 lat (ojciec był po 50) Wiem że to nie najlepsze pocieszenie ale nie wolno tracić nadzieii!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 17, 2010 zora, ależ to bardzo dobre pocieszenie, do 42 to mi trochę jeszcze brakuje. Facet to podobno nawet 2 dni po śmierci plemniki produkuje :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malwkami Napisano Grudzień 17, 2010 Hello dziewuszki:) Długo się nie odzywałam no i pewnie znowu zniknę, ale od kilku tygodni siedze w szpitalu - mam zapalenie płuc. Więc 13 cykl miał być szczęśliwy a tu kicha :'''( dziś mam 22 dc i właśnie się dowiedziałam że progesteronu mam tak mało że wskazuje na menopałze... mam 24 lata!!! Mąż na bieżąco przynosi mi wydrukowane wasze opowieści. Dziś mi przyniósł kompa i nareszcie mogę się odezwać osobiście:) Do jednego ten szpital się przydał bo już zrobili mi badania wszystkiego pod każdym kontem i to za darmo :) ( nawet ginekologiczne, bo coś mi węzły chłonne wszystkie spuchły bez stanu zapalnego, wyglądałam jak robot :) Niby wcześniej było ok a teraz mi się pokiełbasiło w środku wszystko:'( Mam w przyszłym tygodniu wyjść i od razu idę do gina z tymi wynikami, bo kurde coś mi się wydaje że ktoś mi tu kłamie... Skonfrontowałam wyniki hormonów z odpowiednich dni i dziwne że w przeciągu 3 miesięcy progesteron wyparował... Buziaczki dziewczynki i życzę Wesołych Świąt:) :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Grudzień 18, 2010 dziewczyny macie racje rzucam na luz bo ile mozna o tym myslec bedzie co ma byc nie na wszystko mamy wplyw zaczynam sie cieszyc z mezem zblizajacymi sie swietami tym bardziej ze to beda nasze pierwsze odkad jestesmy na swoim i bardzo sie z tego cieszymy zycze wam zdrowka i wszystkiego dobrego w te swieta:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 18, 2010 malwkami gdzieś Ty się tak doprawiła?! może wystarczy zapodać progesteron i będzie ok. nie wiem co Ci doradzić bo sama zielona w tym jestem :( Na pewno wskazana jest konsultacja. A poza przy , pfu pfu odpukać, menopauzie miałabyś jej objawy: m.in suchosc pochwy, uderzenia garąca itp. Przecież masz @ prawda?? Kuruj sie i pisz na bieżąco :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 18, 2010 No to teraz pomarudzę o sobie ;) Byłam u endo. Wyniki mam OK. Stwierdziła że nie mam żadnych (oprócz tarczycy) zaburzeń hormonalnych!! I że nic nie stoi na przeszkodzie żebym naturalnie zaszła w ciąże. Zapytałam więc dlaczego mam cykle 60 dniowe i więcej, stwierdziła że ,,coś'' się dzieje w drugiej części cyklu i że mam cały czas brać luteine aż do zaciążenia i potem oczywiście też. Kazała mi poczytać o NAPROTECHNOLOGII i poważnie zastanowić się nad takim ,,leczeniem''. I tyle. Więc czytam i czytam.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 18, 2010 A tak przy okazji: ZDROWYCH, SPOKOJNYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA SPEŁNIENIA MARZEŃ (WIECIE JAKICH) ;) I SZCZĘSLIWEGO NOWEGO 2011 ROKU życzę wszystkim forumowiczkom oraz kobietkom (i facetom też) które nas anonimowo podczytują :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 18, 2010 sa różne strony o tej naprotechnologii no i oczywiście różne opinie. Wklajam link do ciekawego artykułu: http://www.leczenie-nieplodnosci.pl/pl/teksty/nasz-dziennik-o-naprotechnologii/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaa123 Napisano Grudzień 19, 2010 hej wszystkim, coś ta 168 strona się ciągnie i ciągnie. Kasia-Angel założyła nowy topik a reszta też milczy. Kaśka wracaj!!!! malwkami to się dzieje. Może organizm tak reaguje w chorobie, bo ciąża byłaby bardzo teraz nie wskazana, więc obniża maksymalnie progesteron by do niej nie dopuścić. Natura wie co robi. Jak wyzdrowiejesz to i płodność się unormuje. Zora, czytałam trochę kiedyś o napro. Głównie chyba chodzi o to, że bardzo dokłądnie szuka się przyczyny. W zwykłych klinikach nastawiają się na działanie, IUI albo INV i tyle, nikomu nie zależy by konkrenie wiedzieć co nie tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia Napisano Grudzień 19, 2010 Cześć dziewczyny, nie wiedziałam czy się odzywać czy nie. Nie chciałam zapeszać, ale pomyślałam, że z drugiej strony mogę dać wam jakąś nadzieję :) Chciałam napisać, że to, że lekarze coś mówią, to nie znaczy, że tak musi być. Mój przykład. Moje cykle trwają ok. 31 dni. W listopadzie w 12 dniu cyklu byłam u gin i powiedziała mi, że cykl najprawdopodobniej bezowulacyjny - nie widać żadnego pęcherzyka. W 15 dniu cyklu test owulacyjny wyszedł pozytywnie. W ubiegły weekend 3 testy ciążowe wyszły pozytywnie i poniedziałkowa beta 80 a progesteron 34 :) Na USG jeszcze nic nie widać. Jutro idę na dugą betę (czy prawidłowo rośnie) i wtedy mam się umówić na drugą wizytę. Lekarka powiedziała, że większość problemów tkwi w naszych głowach. Ja byłam przekonana, że ten cykl raczej bezowulacyjny będzie, a tu niespodzianka :) Teraz żeby tylko wszystko OK było. Biorę na razie Duphaston, żeby dmuchać na zimne :) Widać Siwobrody rozdaje też takie prezenty - dlatego dziewczyny - głowa do góry. Życzę wam takiego obrotu sprawy jak u mnie :) Teraz tylko trzymajcie kciuki żeby nic złego się nie działo. A co do pierwszych objawów - nic nie wskazywało na ciążę. Bolał mnie brzuch i piersi jak na miesiączkę. Po terminie miesiączki dziwny posmak w ustach (mnie kojarzy się z anginą), dalej bolą mnie piersi, czasem mi słobo i dużo śpię (ale to mnie normalne ;) ) Powodzenia Trzymam za Was kciuki a Wy trzymajcie za mnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 19, 2010 villa, gratulacje, też o tym słyszałam, niby nie ma owu albo nie pęka, a tu nagle potem II krechy, jakby kompletny cud. pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 19, 2010 Vilia, teraz zobaczyłam, że się sporo starałaś. Super, napisz coś więcej by bodać kurażu. w tym m-cu Mikołaj odarował już 3 os. ze sporym stażem. To naprawdę cieszy. NICK ............WIEK......SKĄD..........CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ******** nowamili..............23......mazowieckie.............6. .................16/10 mooniaaaaa123....33......mazow..................14..... ....... 28/12 (urodziny) HANKA81...........29......ŚLĄSKIE............. 30?.. .............06/09 alooooo3..............23......małopolskie........... 5 .... .............???? AOK.................26.......wielkopolskie........... 8.... .............07/11 zora85..................25.......kuj-pom............. . 20?.... ...........????? AsiekAsiekk.........20.......................... ... ..2.............24-28.09 Doris123...............25.......Śląskie......... ... 12..................19/10 Ania85pomorskie..25......pomorskie....... ......13....... ..........18/09 aśka76...................34.......śląskie........ .ok40.............18-20/10 Kasia-Angel.........22.......dolnośląskie..........11 ... ..............02/12 malwkami.............24.......śląskie......... ...12 .................27/12 betina340......... ....30.......lodzkie.......... 14 ...................1/12 asiek25..................25.......dolnoślaskie.......... ....8... .....26/12 MalgaK..............32.......kuj-pom........ok.4 7...................25/12 UDAŁO SIĘ!!!! MAMUSIAMI BĘDĄ: ********************************************************* *********** NICK..............WIEK...........ILE CYKLI...KTÓRE DZIECKO...TER.PORODU ********************************************************* *********** krakowianka....29....małopolskie....4.. .......1..............................18/06/2011 katiaa85...........25....wielkop...... ..28... . .................24/07/2011 justynp.............31.......świetokrzyskie...ok20...1.. ..sierpien Vilia...........26.......łódzkie.......... .11.................. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia Napisano Grudzień 19, 2010 Mooniaaa123, od tego cyklu miałam rozpocząć stymulację owulacji :) Widać nie było mi to pisane. Ja nie leczyłam się jakoś specjalistycznie. Miałam rozpocząć konkretne badania i leczenie od grudnia -stycznia. Widać nie należy się poddawać, ale z drugiej strony nie myśleć. Wiem, że tak się nie da. Ja trochę chyba ostatnio inaczej już do tego wszystkiego podchodziłam - nawet chciałam zmienić pracę ;) Życzę Wam widoku dwóch kresek na teście :) I nie przerażajcie jeśli nie są grube i wyraźne. Moja była lekko różowa i cieniutka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 19, 2010 Vilia gratuluję serdecznie!! Ale masz piekną niespodziankę akurat na same Świeta :) Ja niby się cieszę że wyniki mam OK ale tak jakoś mi smutno, bo skoro wszystko jest w porzadku to czemu się nie udaje?! :( Mąż stwierdził że za duzy nerwusek ze mnie i to może być przyczyna ale same powiedzcie, jak tu się nie denerwować jak ciągle ma się pod górkę?? Pobiore Luteine, tak jak kaze lekarz. A po Nowym Roku pójdę na monitoring. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 19, 2010 no faktycznie Kasia-Angel nam nawiała na inny topic. no nic, ja się nie wyłamuje i zostaje tutaj :) Nawet jeśli cisza na forum. Będę tu aż zaciąże albo się zestarzeje :D hihihi. Jestem pewna że po Sylwestrze nasze forum odżyje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia Napisano Grudzień 19, 2010 Zora85, właśnie może dlatego, że taki z Ciebie nerwusek nie wychodzi. Ja ostatni miesiąc trochę odpuściłam, nawet zaczęłam mieć inne plany (a w związku z tym musielibyśmy odłożyć decyzję o dzidziusiu) i co :) i Niespodzianka. Będę trzymać teraz za Was kciuki - na pewno się w końcu uda. Może świąteczny relaks pomoże? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 20, 2010 Vilia napisz jak możesz tylko, czy coś brałaś, czy używałaś testów owu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Grudzień 20, 2010 Cześć Właśnie przeczytałam swoje wpisy na tym forum z momentu kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży :( - ależ mnie smutek ogarnął. Co u Was dziewczyny, czy mierzycie temperaturę, badacie szyjkę i śluz czy próbujecie na spontana. Brakuje mi tych wykresowych analiz (biorę antyki więc nie mam owulacji). Napiszcie co u Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia Napisano Grudzień 20, 2010 Mooniaaa123, łykałam femifertil, ale tylko przez ten jeden cykl (właściwie niecały, bo od miesiączki do owulacji), od przyszłego cyklu miałam brać wiesiołek ;) Używałam testów owulacyjnych. Tak jak pisałam wcześniej, wyszedł pozytywnie w 15 dniu cyklu. A poza tym nic. No jeszcze witaminy z kwasem foliowym i Magnez + wit.B6. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie Napisano Grudzień 20, 2010 WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY I GORĄCO POZDRAWIAM. DŁUGO JUZ TU NIE ZAGLĄDAŁAM,CZYTAJĄC NIEKTORE WYPOWIEDZI MOZNA SIE DUZO DOWIEDZIEC,NO I GRATULUJE TYM CO SIE UDALO ZAJSC,FAJNY MIKOŁAJEK NA SWIETA1!! JA WŁASNIE DZIŚ WROCILAM Z GDANSKA Z BADANIA HSG-DROZNOSC JAJOWODÓW-TROCHE BOLALO,ROZPIERALO ALE DALO SIE WYTRZYMAC NO I PO BADANIU SLABO SIE CZULAM PRZEZ CHWILE I MUSALAM LEZEC 45MINUT. WYNIK BEDZIE W SRODE,CIEKAWE JAKI BEDZIE(COS TAM JEST NIE TAK BO BOLALO,BO LEKARZ POWIEDZIAL GDYBY NIE BOLALO TO JAJOWODY CZYSTE!NO ITROSZKE KRWAWIE ALE TO NORMALNE DO 2 DNI. MAM NADZIEJE ZE TERAZ UDA SIE ZDZIALAC DZIDZKĘ WKONCU....POZDRAWIAM RAZ JESZCE I ZYCZE WESOLYCH ZDROWYCH SWIAT I RADOSNEGO NOWEGO ROKU Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia Napisano Grudzień 20, 2010 Ania85pomorskie, słyszałam od znajomej, ze czasem zdaża się, że wtrakcie tego badania włąśnie udrażniają się jajowody. Że wstrzykiwany pod ciśnieniem kontrast może właśnie pomóc. Życzę Ci, żeby było wszystko w porządku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozana rozyczka Napisano Grudzień 20, 2010 Witam was, Mam pytanie: Czy lejący się "po nogach" rano-biały rzadki ( bez grodek i brzydkiego zapachu) śluz jest normalny?? Czy jest to oznaka zbiżajacej się miesiaczki?/ Dziekuję za odpowiedz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 20, 2010 z tym śluzem to nie wiem, zależy który dc i zależy od osoby, jedne nie mają nic przed @ inne mają. Mi tak minimalnie się pojawia ok 5-6 dni po owu i przed @ trochę. ALe po nogach mi się nie leje. Lovekrove, od tego dłubania przy szyjce zawsze mam infekcję. Bardzo dobrze po niej można wyczaić co i jak, ale mimo, że myję ręce to i tak zawsze potem mam problemy. U mnie 20 dc, nic się nie dzieje, nie łudzę się ani nic, działaliśmy jak zawsze, co by nie przegapić ale czy coś z tego będzie to nie sądzę. Co miesiąc mam tak samo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jagodax2 0 Napisano Grudzień 20, 2010 cześć mam pytanie do was jak się bierze ten Castagnus?Z pierwszym dniem cyklu czy po okresie bo nie wiem a mam zamiar jutro zakupić.Bardzo proszę o szybką odp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Grudzień 20, 2010 Moniaaaaaa jak masz takie objawy to daruj sobie. Musisz wtedy intensywniej obserwować inne objawy. Też zawsze miałam infekcje po antybiotykach - mój gin polecił mi Flevafem F - spróbuj mi pomógł a kiedyś też miałam niezłe jazdy. Jesteś zmęczona już staraniem - może skupiaj się na oserwacji jak zbliżasz się do owulacji i tuż po niej - wtedy działajcie a potem nie mierz tempki i zajmij się życiem. Nie będę oryginalna ale jak przestałam myśleć o ciąży to w nią zaszłam - coś chyba w tym musi być. Damy radę dziewczyny !!! A ja tyję od antykoncepyjnych i jest u mnie teściowa (na miesiąc) i korzystać z antykoncepcji nie mogę - :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 21, 2010 Ania85pomorskie, nie ma co się martwić na zapas. Może faktycznie kontrast przepchał ,,coś'' co blokowało/zalegało. rozana rozyczka, miewam taki śluz nawet 2 tyg przed @ może nie jest go tak duzo jak u Ciebie no ale jest. Tez mnie kiedys to martwiło bo straszny dyskonfort się wtedy czuje ale to ponoć normalne. mooniaaa123, ja przy ,,kolejnym'' badaniu szyjki czułam pieczenie. Też rączki zawsze umyte, podmyłam się itp. Tak jak radzi lovekrove, szyjkę badam gdy zbliża się domniemana owu. i nie badam jej codziennie tylko co 2, 3 dni. Tez się obawiam infekcji. jagodax2, castagnus najlepiej brać od 1dc wtedy się ładnie rozkłada na 3 cykle. ale ja zaczęłam w połowie cyklu bo nie mogłam się doczekać do @. Brałam rano, na czczo.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 21, 2010 właśnie zamierzam się mniej udzuelać i bardziej nie myśleć. Lovekrove, bierz może asekurelle, podobno zapobiega tyciu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Grudzień 21, 2010 zblizaja sie swieta wiec nie ma co myslec czy bedzie @ czy tez nie bo to nam dziewczyny w niczym nie pomoze nie wszystko zalezy od nas ja rzucilam na luz i mysle sobie ze co ma byc to bedzie bo robie wszystko co mozliwe aby miec dziecko i wierze iz ono sie pojawi ale nie bede o tym obsesyjjnie myslala i doszukiwala sie co miesiac objawow ktore sa takie mylace z tego co czytalam na temat wczesnej ciazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach