Gość BeataUK lecz sie Napisano Czerwiec 10, 2011 co ma piernik do wiatraka? na owulację mają wpływ hormony. Masaż nie naruszy mikroskopijnego jajeczka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 To tak dla twojej wiedzy kolejny czubku, który się nudzisz z rana - intensywny trening może wstrzymać owulację - więc w twoim przypadku ignorancie - piernik do wiatraka ma bardzo wiele (więc radzę, żebyś sobie ten swój wiatrak w d... wsadził) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK lecz sie Napisano Czerwiec 10, 2011 dawno sie tak nie uśmiałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 Justysia - moja córcia ma 2 latka i 5 miesięcy. Właśnie nauczyła się kolejnego słówka "doble" które próbuje wplatać w różne śmieszne zdania... które do niczego nie pasują oczywiście... he he Samotna jest pszczółka moja, i potrzebuje rodzeństwa. Dlatego tak ważne jest dla mnie szybkie zajście w kolejną ciążę, żeby ta różnica wieku nie była aż tak straszna. Już teraz, jeżeli udałoby mi się w tym cyklu różnica będzie 3 lat - to jeszcze do przyjęcia. Między mną a bratem są 4 lata, i już nie mieliśmy ze sobą nic wspólnego... zawsze osobno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Aguśka** 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Witam w ten piekny brzydki dzien he ;) Beti to robcie to zawsze i wszedzie kiedy macie ochote na to i nie macie wiesz, moze noz widelec ;). Jedni mowia co 2 dni inni codziennie ;) Nie trzeba o tym moze myslec tylko zazywac ;p. Jak to moja kolezanka mowila oni to wszedzie to robili az wyszly blizniaki, wiec czasem raz a dobrze wystarczy hihi ;) Dla nich dobrze, bo juz nie musza 2 raz sie meczyc , ze jednym zamachem dziewczynka i chlopiec och ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Ale żeście się rozpisały ;) Dostałam w końcu @ z samego rana. Od niedzieli zaczne clo i mam nadzieje że tym razem będzie wszystko ok. Bóle mam potworne :( Zaraz się nafaszeruje no-spą Ela-Ela gratuluję!! Na forum przeważnie zaciążają po dwie laski. Kogo ,,ściągniesz'' za sobą? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justysia88 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 zora ostatnio mi koleżanka mówiła, że jej gin doradził, że jak ma silne bóle w czasie @ to no-spę powinna brać razem z jakimś proszkiem przeciwbólowym, wtedy jest lepsze działanie, bo no-spa działa rozkurczowo a drugi przeciwbólowo. I faktycznie jest lepsze działanie, bo sprawdziłam na sobie i koleżance też pomaga, a ona zwykle już kilka dni przed spodziewaną @ musiała brać tabletki, żeby jako tako funkcjonować jak już się zacznie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka_83 Napisano Czerwiec 10, 2011 Ela ela- gratulacje:) Jak długo się straaliscie?? Z tego co kojarzę to robiłas test na początku czerwca i byl negatywny-który to był dzien cyklu?? a w którym dniu wyszedł pozytywny?? Super, cieszę się razem z Tobą:) i innymi dziewczynami...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 Kochane, dziś wróciłam do castagnusa - ale czy dobrze zrobiłam??? Mam wyniki z 23 dnia cyklu - owulacja była. Progesteron 38,7 Prolaktyna 87 Mam jednak wątpliwości - czy potrzebnie chcę łykać castagnusa? Może nie powinnam? Jakie różnice w wynikach badań macie po castagnusie? Podwyższył wam trochę progesteron? I czy tak naprawdę mój progesteron był dobrym wynikiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 Ok. już wiem - odstawiam, bo prolaktynę mam idealną, nie mam co zmieniać. A może mi ktoś podpowiedzieć czy w 23 dniu cyklu - dokładnie 3 dni przed miesiączką 38,7 progesteron - to na pewno był dobry wynik? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justysia88 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Beata, a możesz podać jednostki przy tych wynikach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 własnie Beata,podaj normy!! Bo na pierwszy rzut oka powiedziałabym że prolaktyne masz wysoką. Ale za granicą pewnie mają inne normy więc to dlatego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 prolaktyna 87 mIU/l Progesteron 38,7 ng/ml Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 ... czyli prolaktyna 8,7 ng/ml - norma jest między 3-15ng/ml, czyli jestem po środku, nie wiem tylko czy progesteron jest dobry. I co z tym castagnusem - brać go jednak czy nie? Może warto by było gdyby prolaktyna poniżej środka norm zeszła? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 10, 2011 nikogo nie ma??? ... nie wierzę :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Aguśka** 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Pouciekaly;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beti2905 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Hej Ja już znowu po zastrzyku, znowu trzy pęcherzyki urosły :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia1893 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 cześć Wam :) wirusa miałam w kompie Ela - gratulujemy!!!!!!!!! Beti trzymamy kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Beti2905, Ty to chyba mi na złość robisz z tymi jajami ;) Oczywiście żartuję, gratuluję i zazdroszcze :P Ja dopiero w niedziele zaczynam clo. BeataUK, jak masz wszystko w normie to nie bierz castagnusa bo niewiadomo czy by Ci czasem po swojemu nie namieszał. Justysia88, ja mam no-spe forte. Przewaznie mi pomaga na pół dnia ale dziś wystarczyła 1 tabletka i ból minął. Ale dziękuję za radę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beti2905 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Nie dziękuję żeby nie zapeszać :-) Zora właśnie ironia losu lubi robić swoje i prędzej Ty z jednego zdziałasz niż ja z trzech :-) Aaa, i wczoraj dowiedziałam się,że koleżanka z pracy zaszła w nieplanowaną ciążę...jeden chce a nie może, a innemu dane jak nie bardzo chciał...prawo ironii losu nr... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BeataUK Napisano Czerwiec 11, 2011 Dzięki - faktycznie nie będę brała castagnusa, oddam koleżance której bardziej się przyda :) Fajnie macie z tymi jajeczkami :):):) też bym od razu 3 chciała, i trzy bobaski najlepiej za jednym zamachem, więcej bym się ie musiała starać :) Powodzenia w staraniach :) oby były owocne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia1893 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Cześć Wam :) Lovekrove...mam nadzieję, że zmienisz zdania i wrocisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paula 26 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Witam dziewczynki:) Kilka dni mnie nie było,zanim przeczytałam zaległe strony do końca odechciało mi się tu wchodzić...Przecież to forum ma służyć wzajemnej pomocy,zapomniałyście? Dla dziewczyn które palą i chcą rzucić polecam metodę EASYWAY Allanena Carra w formie książek,warsztatów albo filmów.Niezależnie ile palicie i jak długo to trwa ta metoda pomaga zerwać z nałogiem z dnia na dzień bez stresów i skutków odstawienia,przetestowałam na sobie,naprawdę działa.Nie każda ma to szczęście że zachodząc w ciąże jej organizm odrzuca nikotyne,znam kobiety które właśnie miały większą ochotę na papierosy w ciąży,nie oceniajcie,pomagajcie. Zaciążonym wielkie gratulacje i wszystkiego najlepszego na kolejne 9 miesięcy:) Błagam trzymajcie za mnie kciuki jutro a jak mamy jakąś wierzącą na forum to proszę o modlitwę.Od tego co powie jutro gin zależy reszta mojego życia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzka_1 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Zgadzam się z Paulą w 100%-tach najłatwiej jest oceniać....ale nie po to tu jesteśmy, tylko szkoda, że nie wszystkie to rozumieją.... Lovekrove, Wanda, wracajcie plissss, bez Was to forum już nie będzie takie jak dawniej:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Beti :) KALA, a możesz napisac jak wyglądają (nie dosłownie) teraz Twoje @ ? Chodzi mi o to czy są takie jak zawsze czy bardziej skąpe, obfitsze.. I czy masz je w terminie. Ja biore lutke ale bez wzgledu na to kiedy ja odstawiam to @ mam co 31dni. Jestem zaszkoczona bo nigdy tak nie miałam. Jasne że sie z tego cieszę :P A @ mam obfitsze i straszne bóle tylko w 1dc. Własnie mi sie przypomniało że powinnam wziąć wiesiołek :) Dawno go nie brałam więc się kurzy w szufladzie ;) A kto jeszcze oprócz BeatyUK z,,aczał ze mną cykl'' mniej więcej? (dzis mam 2dc) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Rozumiem was dziewczyny ale mnie ,,ta osoba anonimowa'' wyprowadziła z równowagi ostatnio. No i troszkę BeataUK za ostro (jak na mój gust) wypowiedziała się na ten temat. A skutki są takie że każda miała zły humor a ciężarne nam uciekły. W sumie to sie im nie dziwe bo ja gdybym była w ciąży tez nie narażałabym sie na niepotrzebny stres i odpuściłabym sobie wchodzenie na forum. Ale w ciąży nie jestem więc olewam całą sytuację. Może nie wracajmy juz do tego -nie ma sensu. paula, ja sie pomodlę za Ciebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paula 26 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Dzięki Zora,naprawdę teraz i praca i rodzina,m też ,wszystko zależy od tego czy mi się uda,presja z każdej strony... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Aguśka** 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Hej. Ale wczoraj mnie brzuch bolal w podbrzuszu ;/ tak jakbym miala okres zaraz dostac, hmm moze cos tam sie wyklocalo ;p. Nie wiem dzis nie wzielam wiesiolka bo moze to wczoraj mialam owul. hmm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzka_1 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Paula, napisz mi kochana coś o tej jutrzejszej wizycie....bo ja chyba nie jestem w temacie:( Trzymać kciuki oczywiście będę.... Beti, trzymam kciuki, żeby tym razem Wam się udało:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paula 26 0 Napisano Czerwiec 11, 2011 Zuzka,po kilku latach bezowocnych starań i terapii,odwiedzania ginekologów tylko po to żeby usłyszeć że nic poza nieskuteczną terapią nie są w stanie zdziałać znalazłam lekarza który podobno jest w stanie mi pomóc.Jutro jedziemy do niego z kompletem badań.To jest specjalista od leczenia niepłodność,pół roku starałam się umówić na wizyte i wreszcie mi się udało jakoś ponad miesiąc temu.Wiem jedno,to najlepszy specjalista w moim regionie i jak on nie pomoże to już chyba nikt.Mam stwierdzone pco ale standardowa terapia na mnie nie działa,a na pregnyl nikt w mojej miejscowości nie chce się zgodzić.Ten dr. podobno leczy troszkę inaczej m.innymi metfomaxem więc mam cichą nadzieję że jednak coś wskóra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach