Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panda 120

Kto powalczy ze mną? z 90 kg na 60!

Polecane posty

Dziewczyny nie mam neta! wypliło mi znowu instalacje :-( nie wiem kiedy mi to naprawią. Trzymcie się pozdrowienia. Jak tylko będę mieć to się odezwę, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ale tu pusto mnie też kilka dni tu nie było co tam u reszty ? Meldować się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie ! Wczoraj w nocy wróciłam z konferencji :) niesamowita przygoda :) życie w luksusie ... pyszne potrawy .. ciezko było sie powstrzymac... ale codziennie starałam sie chodzic na siłownie i tam wylewałam z siebie siódme poty :) i cos czuje ze na wadze bedzie ze 2 kg wiecej... ale jak narazie baterie w wadze musze wymienic... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kochane, dalej nie mam tego neta :-( mam nadzieję że mi to zrobią do końca tygodnia. Już mnie coś trafia bez tego ale nic nie zrobie. Trzymajcie się i nie dajcie się. Pozdrowienia i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka co u was ?u mnie pogoda daremna ciągle pada i zimno mało ruchu więc jem 3 posiłki po 200 kalorii Śniadanie zapiekanka z połowy grahamki z serem i keczupem ,obiad zupa kalafiorowa i truskawki ,a na kolacje jogurt i nektarynka Ale nudy chyba poćwiczę i walne się spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam neta!!!! Jestem, jestem, jestem!!! Ale co tu tak pusto :-( aż smutno się zrobiło. Chyba mój topik padł:-( Ojej ale szkoda, może ktoś zaglądnie?????? Nie możliwe że wszystkie się poddały???? Wracać mi tu!!! Panda wróciła!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie!nie było mnie z Wami bardzo długo... przepraszam. na mojej uczelni zaczęła sie sesja ... mam sporo nauki;/ co do diety... to miałam kilka poważnych kryzysów... np którejs nocy zjadłam 4 kanapki ;/ matko jakie miałam wyrzuty sumienia ;/ to straszne ;/ Dzisiaj stanęłam na wagę ( która jakimś cudem zaczęła działać ) i ważę 85.5 kg :) jakby nie patrzeć to już 7,5kg mniej :) Powodzenia w dalszej walce :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Pandziu dobrze że już jesteś stęskniło mi się za tobą:) U mnie z dietką dobrze waga leci jest ok !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Drogie Panie, czy mogę do Was jeszcze dołączyć? Całe życie walczę z kilogramami:( Panda zainspirowałaś mnie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelkawit jasne że możesz Bardzo się cieszymy z nowych koleżanek ,jest nas już 3 więc każdy nowy jest mile widziany :) Hejka dziś pogoda daremna ,zrobiłam sobie dziś jedno dniową dietę owsiankową mało kaloryczną bo i mało ruchu. Pandziu kiedy zrobisz nowy wpis do stopki z aktualną wagą już 2 miesiące nic nie wpisałaś, a jestem okropnie ciekawa ile już ważysz? proszę nie trzymaj mnie już dłużej w niecierpliwości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) Dariątko jestem pod wrażeniem spadku twojej wagi Może mi też się uda... Mam zamiar tu do was zaglądać, żeby pogadać troszkę i powspierać się nawzajem;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mnie też już dawno nie byłam bo w sumie to nie miałam o czym pisać przybyło mi 3 kilogramy a było już tak pięknie i jakoś nie mogę się teraz zmotywować do dalszej walki hmmmm dariątko jak ty to robisz że tak idziesz jak burza??? zazdroszcze Ci moim marzeniem jest ważyć 58 kilogramów a mam o 10 za dużo:(:(:( ale jakoś teraz mi ciężko zrezygnować z czekolady lodów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! cieszę się że mogę dołączyc:) chyba potrzebuje motywacji... wierzę że dzięki wam mi się uda. dziś na wadze było 86,5 :( od poniedziałku tzw. dieta mż:) i kg mniej, zobaczymy co będzie dalej. W zeszłym roku, kiedy panda zakładała ten topic miałam \"piękną\" wagę 73 kg:) ale cóż przestałam karmic, wróciłam do pracy (siedzącej) i poleciałoooo....w górę MASAKRA a już garderobę wymieniłam echhhhh:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie to nawet tak bardzo do słodyczy nie ciągnie. Najgorzej jest w takich chwilach jak teraz - późno, uczę się i mam ochotę coś poprzegryzać - chipsy, czy paluszki :( Poszłabym już chętnie spać, ale niestety muszę jeszcze trochę posiedzieć nad notatkami, jutro czekają mnie 2 kolokwia bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HeJ! witam w ten brzydki poranek:( u mnie leje Agataaa a ja nie mogę przestac jeśc słodyczy....zaczęłam w ciąży i tak mi zostało echchchch....a w cześniej dla mnie nie istniały. Co tam dziś na śniadanko było? ja piję właśnie jogurt:) dziewczyny jakąś konkretną dietę bym chciała zacząc:) doradźcie coś. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ale zboczona pogoda ,miło widzieć nowe koleżanki ten topik odżywa :) . Co do konkretnej diety to ja takiej nie mam jem do 1000 kalorii czasem mniej ,nie lubię wyznaczonych posiłków jem to na co mam ochotę oczywiście takie rzeczy nie tuczące i myślę że przez to schudłam tyle bo jak bym miała jeść wyznaczone produkty to by mnie to w końcu znudziło . Na śniadanko I danio warzywny i pół bułki,II płatki owsiane na obiadek jarzynowa bez śmietany oczywiście ,podwieczorek activia i na kolacje sałatka z pomidorka ogórka i cebulki z jogurtem naturalnym Narka uciekam z małą na spacer póki nie leje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuTnA NaStKa 1992
Czy jak zjadłąm na śniadanie 2 kromki chleba jedno z jajkiem i jedną z kurczakiem faszerowanym, kilka truskawek i wypiłąm kubek czerwonej herbaty to jest duzo? Bo czuje sie ociężale 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam ze nie zjadlaś dużo:) ale pewnie jesteś już trochę na diecie i żołądek się skurczył. Ja dziś cały dzień na jogurtach i mleczku miam miam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuTnA NaStKa 1992
Zjadłąm dzis oprocz tego sniadania talerz zupy i kromke chleba a na kolacje zjem jogurt poćwiczyłąm tez na rowerku 30 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka u mnie dobrze oprócz tego że wypiłam piwko lecha light ale to nic takiego troszkę potańczyłam z kumpelami w knajpie więc spaliłam je na pewno :) i powiem wam że troszkę mi grzmi na diecie zbyt wiele wypić się nie da. Pozdrawiam do jutra!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pusto tu...:( kolejny dzień walki za mną!:) nie było tak żle, postaram się jeśc 1000kacl dziennie, zobaczymy czy się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejjj :) jak miło że jest nas tu tak duuuzo :) Dziewczyny 3 mam za Was kciukaski :) w weekend sie opychałam i przybyło mi na wadze 30 dkg :) ups;/ mam coraz częściej kryzysy ;/ ahhh... wieczorami nie umiem sie powstrzymac :) ale obiecuje , że sie nie poddam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka fajna pogoda wstałam o 11 normalnie spałam jak zabita Dziś tylko 3 posiłki śniadanie płatki kukurydziane z mlekiem na obiad rybka ziemniaczki z koperkiem i na kolacje grahamka z szynką Narka spadam na podwórko z małą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ;) Wczoraj wypiłam sobie 2 piwka ... same puste kalorie, ale kurcze umówiłam się z koleżankami i jakoś tak wyszło... a potem jak wróciłam do domu ok. 22 to jeszcze kanapkę wpierdzieliłam :( Ale dzisiaj za to same warzywka i owoce jem. Kurcze cwiczyć mi się ostatnio nie chce, wracam z pracy i musze sie uczyć do sesji, nie mam kiedy iść na siłownie, musze sie pilnowac zeby mi nic w górę nie poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! WAlczę, walczę, walczę...ale waga się nie rusza:( co robię nie tak? W ciągu tamtego tyg. spadło 1.5 kg a teraz środa i jeszcze nic?!!! załamać się można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! WAlczę, walczę, walczę...ale waga się nie rusza:( co robię nie tak? W ciągu tamtego tyg. spadło 1.5 kg a teraz środa i jeszcze nic?!!! załamać się można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×