Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwek_1974

Kocham swoja Żone ...

Polecane posty

Gość Sylwek_1974
nie wiem co powinienem zrobic mysle ze robie wszystko co w mojej mocy - moze Wy Kobiety bedziecie umialy mi ppomoc odpowiedziec na pytanie co zrobic by Zona ujrzala we mnie pelnowartosciowego faceta - na nowo moze pokochala - czy tak sie jeszcze da jak to wyglada z kociecego punktu widzenia - chce poprostu byc kochany i poczuc sie mezczyzna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie... Zmieniasz się przez nią... Co później wyniknie z tego toksycznego związku? Będziecie ze sobą, bo macie dziecko i nic po za tym... Wydaje mi się, że powinieneś jej powiedzieć wszystko to co czujesz i co tutaj piszesz. Zobaczysz jak zareaguje. Jeśli po jakimś czasie nic się nie zmieni może spróbuj wyprowadzić się z mieszkania na kilka dni... Co o tym myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek.placek
nic, mam dwójke dzieci , w sumie bym się najchętniej rozwiódł ale dzieci mi nikt nie zostawi, raz próbuje walczyć a raz zaciskam zęby, w sumie to samotnie żyć zapił bym sie na śmierć, a drugiej kobiety bym już nie szukał więc jakoś egzystuje i licze na los, może coś sie w końcu poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
Nie - odebrac firmy nie moge a nawet jak bym mogl to nie zrobil bym tego to nie w moim typie ... Firma prawnie jest przepisana na nia i tylko na nia ... Zastanawiam sie czy taka osoba moze sie jeszcze zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figa29
ech..coś czuję, że to ściema. Patrzcie jak on pisze pod wasze dyktando a tak nawiasem- są kobiety \"dziwki\" i faceci \"chuje\" znam te i tamtych. Nie ma co się przekrzykiwać w racjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak was czytam
to sie zastanawiam, czy to kolejna prowokacja???? czy naprawde sa jeszcze faceci, ktorzy kochaja swoje zony, nawet jedze:O dajta chłopaki nr tel albo gg:classic_cool: ja chce miec takiego męża jak Wy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
wyprowadzic sie ale dokad? haha - obecnie nie pracuje i na dobra sprawe faktycznie jestem na utrzymaniu Zony... Poza tym nie mam zadnych przyjaciol ani nawet znajomych (nawed jak bym chcial z kims piwo wypic to nie mam z kim) wszystko poswiecilem Zonie i rodzinie ... zaniedbalem kontakty ...stalem sie samotnikiem samym ze swoimi problemami w swej samotn ... to trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jeśli twardo staniesz i przekażesz jej jasno, że masz dość jej materializmu, wyjdziesz z domu z mocnym warunkiem, że jeśli nic się nie zmieni to koniec... { mimo, że tak nie myślisz możesz tak zrobić by wymusić w niej strach przed samotnością i obawę o to jak sobie poradzi... Może zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
nie jest to sciema ... to samo zycie - moja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek.placek
wyprowadzka to średni i bardzo ryzykowny pomysł, dla takiej kobiety tylko ytrzyma ją w przekonaniu że facet, który nie jest szmalowny jest zbednym ogniwem, służy tylko do prokreacji , jak coś nawali przecież zamówi mechanika, jeśś może w restauracji więc i do zmywania naczyń się nie przydamy, ja nie pojmuje toku rozumowania kobiet, jedno jest pewne, kobiety są przyczyną wszelkich nieszczęść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak was czytam
oj, chyba ci nie wierze:O zreszta to babskie forum, dlatego podejrzewam zes baba:P a tak tylko na podpuche piszesz i co???? zaneta chwyciła???? przestan, wez sie ogarnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
ponad rok temu wyjechalem po klutni ... nie mowiac dokad poprostu nie wrocilem do domu przez tydzien mnie nie bylo ... bez jakiejkolwiek reakcji ...zainteresowania... wrocilem po tygodniu zlozylismy pozew rozwodowy ale ... go wycofalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak was czytam
jace placek:D kobiety sa przyczyna i skutkiem:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
nie jestem baba chociaz Zonka tak wlasnie czasem twierdzi .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak was czytam
sylwus tydzien cie nie bylo i zadnej reakcji???? uuuuu ona cie ma w nosie, pakuj sie chlopaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek.placek Jeżeli poradzi sobie gdy odejdzie na jakiś czas Sylwek_1974 z domu tzn, że on wcale nie jej potrzebny... Taka niestety jest prawda. A o tej przeprowadzce pomyślałam jako o takim niby szantażu... Prowokacji... Osobiście nie potrafię zrozumieć jak kobieta może być aż tak materialna... Dla mnie liczy się jedność i pomoc w związku... Na pierwszy miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak was czytam
przestan juz sciemniac. zaden chlop by sobie nie pozwolil tak po sobie jezdzic. zmyslasz!!!! wszystko szyte grubymi dratewami!!!! tak nglupich facetow nie ma. nie gadam juz z toba 🖐️ pipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i masz dobry charakter
jestes spokojnym rodzinnym czlowiekiem ale akurat trafiłes na kobietę ktorej imponuje kasa, nie ona jedna jest taka, wiekszosc lubi pieniadze, i lubi je wydawac zeby wygodnie zyć. Sytuacja jest taka ze ona zarabia a Ty nie, wiec ona nie widzi w Tobie godnego siebie mezczyzny, musi na wszystko zarobic sama. Moze wez i zacznij zarabiac pieniadze to i ona spojrzy innym okiem na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
inna sprawa to to ze Zona zabronila mojej matce nas odwiedzac powiedziala ze jestem maminsynkiem bo utrzymuje kontakty z rodzicami?? nie rozumiem tego do dzis.. to cos strasznego kobiety utrzymywac zdrowe kontakty z matka? zadzwonic od czasu do czasu ? zaprosic na obiad ? zapytac o stan zdrowia ? to cos nienormalnego i w tej sytuacji jest sie maminsynkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek_1974 ehhh wielu znajomych mowilo mi ze Kobieta zrozumie i poczuje respekt dopiero jak dostanie porzadny wpie***l - jednak to nie jestem ja ... To przeciez moja Zona - ktos kogo kocham - chce by byla szczesliwa ze mna - nie moglbym jej uderzyc nie po to bralem slub by sie z kims bic - to ona podnosi na mnie reke - wstyd przyznac ale tak jest - jak kiedys ja chwycilem mocniej gdy mnie zaczela bic i zrobil jej sie z mojego mocnego uscisku siniak to powiedziala ze zadzwoni po policje i powie ze ja pobilem a ona jest biedna matka z dzieckie i zdechne w pierdlu Widocznie, to suka, która ma Cie za ofiare losu i gardzi tobą. Odbierz jej firmę podstepem, aby była zapisana na Ciebie, a potem sporządź intercyzę i kopnij ją w dupę. albo od razu sie z nia rozwiedź, podzielcie majatek. Podzielona firma się rozpadnie i ona nie będzie miała czym zarządzac. Zostanie na lodzie. Podstepem sprubuj jej powiedzieć, żeby załozyła drugą firmę, to będziecie mieli więcej pieniędzy i się rozwiniecie z biznesem, a ta firma niech będzie na Ciebi - coś tam z podatkami, czy czymś w tym stylu. Jak łyknie firmy jej nie oddasz. Kiedy zostanie z niczym, to dostanie od zycia nauczkę. Ona Cię nie kocha. Sam napisałeś, że uwaza, iz miłośc nie jest najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziewczyną24
Sylwek, mam nadzieje ze moj narzeczony bedzie takim męzem jakim Ty jestes, z takim podejsciem, nie wszystkie kobiety to suki... 🌼 dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże... Ty się marnujesz w tym związku. Im więcej wysyłasz postów tym bardziej się o tym przekonuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak was czytam
czuje niesmak:O nie trzymasz sie kupy. i jeszce mamusia:O masz 👄 i napij sie zamiast pisac takie BEZEDURY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziewczyną24
"..i jeszcze mamusia'' ???? to ze chce z matka utrzymywac kontakt to cos złego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
Mieszkamy za granica gdzie zycie nie jest ani latwe ani proste ... poznalismy sie 10 lat temu na polskiej dyskotece ja w tym kraju mieszkalem juz 5 lat ona przyjechala na wakacje i ze mna zostala zostawiajac w polsce swojego chlopaka i zucajac studia wiec chyba mosiala poczuc cos do mnie...zamieszkalismy razem ...pomoglem jej we wszystkim ...uczylem jezyka...byla taka nie zepsuta jeszcze.. pochodzimy z dwoch roznych krancow Polski ja z miasta a ona ze wsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....pomawiacz.... Daruj sobie te wyzwiska. Przeczytaj wszystko od początku i zobacz, że autor naprawdę kocha żonę i chce by związek się polepszył, dlatego przekazuje mu to co bym zrobiła na jego miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziewczyną24
no to wszystko jasne... p.s. jaki jest Twoj znak zodoaku? - głupie pytanie, ale odpowiedz prosze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwek_1974
problem w tym ze ja wciaz Kocham swoja Zone......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor jest frajerem i leszczem
a te kobiety ktore piszą ze chciałyby takiego męza, po kilku miesiacach pogoniłyby go na cztery wiatry, jakby musiały na wszystko same zasuwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×