Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Witajcie. Globusiku chętnie korzystam z Twojego zaproszenia. Trzymam kciuki za Twojego kompa.....żeby nie wariował. Dziś też nie idę do pracy, rano miałam telefon. Nie spodziewałam się i nie zaplanowałam nic konkretnego do roboty. Nareszcie u mnie pogoda, słoneczko ciepło świeci Wszystkim Dzieciom, przynajmniej w dniu Ich święta. Będą udane związane z tym różne imprezy. Loniu droga w podejmowaniu decyzji jest tak jak piszesz - jesteśmy pewni że dobrze robimy, a okazuje się że wszystko obraca się przeciw nam. Ale to w perspektywie czasu dopiero się o tym dowiadujemy....jak przyjdzie nam płacić cenę. Jeśli okaże się że nic nie możemy zrobić, chociaż naprawdę robiliśmy wszystko żeby zapobiec skutkom złej decyzji..., to mimo że nie jest łatwo MUSIMY, bo tak TRZEBA dla naszego dobra POGODZIĆ się z tym. W przeciwnym razie będziemy SAMI się karać za to nawet przez całe życie. Anulka miłego świętowania - smacznych lodów. Popieram, ta Kawiarenka jest JEDYNA w swoim rodzaju. A Twoje wiersze to cała prawda o życiu. Dorciu jak się masz ?, pewnie jesteś w pracy. Na pewno wpadniesz wieczorem.

Livio popłacz sobie , może Ci się troszkę ulży. Lonia ma racje, nie powinnaś tak myśleć. Jak możesz mówić że to jest Twoja wina. Skąd wiesz ?, a może za podjęcie INNEJ decyzji teraz płaciłabyś większą cenę. Myślę że masz za co podziękować Bogu - za nie popełnienie błędu. Powinnaś być z siebie dumna, nie wierzę że myślisz inaczej.

Macie rację Dziewczyny, nasz klub z kawiarenką jest wyjątkowy. Wiem dlaczego - potrafimy siebie słuchać , rozumieć , tolerować jak trzeba postawić do pionu. LIVIO dzisiejszy Dzień Dziecka jest dla Ciebie jeszcze bardziej wyjątkowy.Czekasz na wiadomości od córki. Otrzymasz je i będziesz z ich powodu szczęśliwa. Twoja córka ,jest samodzielną dziewczyną, która żyje normalnie i ile jest to możliwe pełnią życia. Nie musisz z nią być jeśli ona tego od Ciebie nie potrzebuje. Jest dorosła, pracuje i jestem o tym przekonana bardzo realnie patrzy na życie. Matka - zawsze chciała by być obok swoich dzieci. One opuszczają nas jak my opuściłyśmy swoich rodziców. Zapamiętaj każdą decyzję jaką podjęłaś w życiu , jest decyzją słuszną. To życie je weryfikuje i nigdy nie będziemy wiedziały dlaczego czasami były błędne. To według mnie są tajemnice w naszym życiu. Pozdrawiam Cię

Wiajcie ponownie. Deszcz.... deszcz.. wszystko rośnie jak szalone- w ogrodzie nowa robota - wyrywanie chwastów. Moje drogie ,Córcia już w drodze powrotnej do siebie. Po badaniach - wszystko ok.z życzeniami od lekarki - \"Oby bylo tak za rok,jak ponownie się spotkamy\". Niektórzy to mają dobrze - żyć bez tego \"oby\".Ja już takiego życia nie pamiętam, ale co tam - widocznie taka \"Karma\" i jej i moja. Wszystko jest dobrze..dobrze..dobrze....

ANULA jeszcze piękniejsza jest nasza kawiarenka po przeczytaniu słów jakie napisałaś. Jest cichutka, przyjazna i otwarta dla wszystkich chętnych, zmęczonych , zatroskanych i roześmianych. Przecież to jesteśmy - my - każdego dnia inaczej odbierające życie dziękuję Anulka.

LIVIO ciesze się razem z Tobą.:)

LONIU gratuluję Ci wspaniałej LENKI. Moja droga dzieci wyfrunęły z domu.Twoja wnusia będzie rosła i zaznasz prawdziwego szczęścia jak stanie w Twoich drzwiach już jako dorastająca panienka i sama będzie mogła do Ciebie przyjechać. Obydwoje byliśmy zaniepokojeni, jak nasz Krzyś wybrał się w pierwszą samodzielną podróż do nas. Dojechał szczęśliwie , a jaki był z siebie dumny. Jasne jest ,że dziadkowie witali Go ze łzami w oczach. Pozdrowienia

ANDZIU dzięki za kciuki , pomogło i mogę pisać do Was - każdej z osobna. Dobrze , że nie zdążyłaś :) zaplanować roboty na dzisiaj:) ot przymusowy odpoczynek w domu. Jak Cię znam ;) pewnie nie wytrzymałaś i popracowałaś choć by tak dorywczo. Pamiętaj Andziu, że każdego ranka czeka na Ciebie kawa w klubie. Wiem ,że czas goni rano jeszcze szybciej, jeśli nie zdążysz wypić filiżanka stoi na Twoim biurku w pracy. Ty masz szczęście - mówisz świeci słonko - ja już zapomniałam jak ono wygląda:) Pozdrawiam Cię

DORCIA - pozdrawiam

Do CZYTAJĄCYCH NAS Przesyłam pozdrowienia. Wszyscy pokonujemy trudności dnia codziennego. :)

ma Palikot

Pozdrowienia z okazji Dnia dziecka,wszystkiego naj!! U nas dzisiaj na ulicach było widać dzieci fajnie pomalowane,roześmiane,aż miło było patrzeć.Do godziny 16 było ciepło ale niestety potem zaczęło padać.W tej chwili jest już fajnie. Ale się porobiło na naszym topiku.Tematy poważne,może i dobrze.Witam serdecznie Szpilkę.Ja tak naprawdę to nie mam zdania na temat reinkarnacji.Jeżeli chodzi o klątwy to może coś w tym jest.Oglądałam kiedyś program na ten temat i przemówił do mnie. Tak jak napisała Andzia\"szanuję ludzi,którzy mają inne zdanie w tym temacie.\" Loniu z reguły staramy się podejmować słuszne decyzje,ale niestety życie to weryfikuje i te decyzje okazują się nie trafionymi.Tak to niestety bywa.Loniu trzymaj się i staraj się nie analizować za bardzo tego wszystkiego.Co by było gdyby?To naprawdę bez sensu i mówię to zwłasnego doświadczenia.Przez takie rozkładanie wszystkiego na czynniki pierwsze wylądowałam na silnych lekach.

Musze podzielić się z wami wiadomością bardzo dla mnie miłą. Otóż około 5 czerwca nasz Krzyś będzie prawdo podobnie w Gdyni. Nie mogłam go ucałować dzisiaj choć by przez telefon, może bedę miała okazję uczynić to właśnie w Gdyni. Byli byśmy bardzo szczęśliwi, gdyby do tego doszło. Hej

Dużo dzisiaj pisałam. Była mi bardzo potrzebna rozmowa z Wami. Dobrej nocy

Same superowe wiadomości w klubiku :) Livia - już szczęśliwa . Bardzo się cieszę, że wyniki Twojej córki są dobre. I tak ma być !!! Myślę, że i Ty odetchnęłaś z ogromną ulgą. Globus - jejku , cudownie !!! Koniecznie musisz przyjechać do Gdyni, wiesz to wspaniałe uczucie kiedy jacht wpływa i wiesz, że na jego pokładzie jest Twój wnuk. I zdjęcia koniecznie musisz zrobić. Piękna sprawa. Walnij wszystko w kąt i jedźcie oboje z MM. Pociągów jest masa.

Dora - droga kumpelko. Wiesz - ja również jestem zdania: nie ma co płakać, nad rozlanym mlekiem. Jednak czasami nachodzą takie wątpliwości i myśli z pytaniami - dlaczego ? Cóż, odpowiedzi na wiele z nich nigdy nie znajdę. Nie karceruję się za kiedyś tam błędnie podjęte decyzje, stało się. Chyba najważniejsze abym nikogo nie krzywdziła, a jeśli już to siebie. Jestem przekonana , że mnie rozumiesz.

No a teraz chciałabym parę słów do Szpilki. Myślę, że czytasz Nas nadal, a ja muszę Cię przeprosić. Tak Cię zasypalam pytaniami, aż mi głupio. Wybacz i nie gniewaj się :)

Twoim sposobem Globusiku zaczęłam pisać :D Pomalutku obieram kierunek - łazienki i wiadomo :D Muszę poleżeć, dzisiaj bardzo bolą mnie nogi. Oby jutro było pogodniej. Dobranoc kochane kumpele.

Przerwałam tak nagle ale już jestem. Livio cieszę się bardzo że wyniki Twojej córci są dobre.Itak trzymać. Globusiku ja już widzę Twoją radość.Fajnie że się zobaczycie z Krzysiem. Anulko,dzięki za wiersze.Mam nadzieję,że wiatr jak najczęściej będzie wiał mi w plecy a nigdy wspak---- i tego nam wszystkim życzę. Masz rację drugiej takiej kawiarenki nigdzie nie znajdziemy.Duża w tym Twoja zasługa. Andziu to w pracy zrobili Tobie dzień dziecka.Miałaś przymusowy urlop.Nieraz jest dobrze tak poleniuchować. Dobrej nocy życzę wszystkim .Fajnych snów.

Ale sie rozpisalyscie :D a nie mowilam, ze nasza kawiarenka jest niezastapiona. Tyle tu radosci i smuteczki , ktore na szczescie juz sie rozwiazaly. Najwazniejsze Livio, ze Corci wyniki sa dobre i nadal trzeba w to wierzyc, ze bedzie dobrze. Loniu przyznaje sie \"bez bicia\" te wierszyki nie sa mojego autorstwa ale jak szukam i cos mi sie podoba to dziele sie z Wami, no moze czasem tylko cos w nich zmienie :D Andziu to poleniuchwalas troszeczke, nalezy Ci sie. Jutro znowu do pracy ale za to masz krotki tydzien :D Dorciu bardzo podoba mi sie Twoja \"stopka\" Do marzeń potrzeba ciszy,spokoju,czasu i...drugiego człowieka. Globusiku ciesze sie razem z Toba i zycze z calego spotkania Dziadkow z przyszlym marynrzem :D To bedzie cudowne spotkanie. Kochane moje u mnie dzien minal wesolo , pogoda tez nam dopisala . dla kazdej po kwiatku i skromny liscik na dobranoc! Piszę ten liscik do Ciebie z daleka, nie z bliska, gdy dojdzie do celu, niechaj Cie uściska! A gdy go przeczytasz, nie rzucaj pod nogi, bo on jest zmęczony od dalekiej drogi.. Jeśli miłość jest tak piękna, jak piszą poeci, to buziak który przesyłam, szczęśliwie do Ciebie doleci. Miłość i przyjaźń są to uczucia najpiękniejsze, I to właśnie dla tych uczuć warto żyć, wiedząc,że znaczymy dla kogoś coś więcej. Miłość to najpiękniejsza muzyka, ponieważ jest grana przez nasze serca: Korzystaj z każdej chwili, którą obdarza Cię życie: Życie jest ograniczone, ale przyjaźń niewyczerpana. Spijcie slodko

Ktoś powie, ta kobieta znowu narzeka na pogodę. Moje kości nie lubią wilgoci - czuje to!!!! Pobyt w klubie i kawa poprawi mi samopoczucie. Bardzo będziemy szczęśliwi jeśli będziemy witać naszego Krzysia. Loniu Ty wiesz coś na ten temat.Tylko coś bardzo nieprzewidzianego może nas zatrzymać przed podróżą - wiem,że nic się nie wydarzy!!!!! Miłego dnia

Witam w piękny ranek .U mnie pogoda wspaniała.Słoneczko świeci.Ciepło.14stopni.Oby tak dalej.Piję kawkę i wybieram się na spacer.Dorka na razie jeszcze śpi więc spokojnie,bez pośpiechu palę papieroska i piję kawkę.No artystka chyba wyczuła,że piszę o niej bo przyszła do mnie.Pogodnego dnia życzę.

DORCIA czy możesz przesłać choć kawałek:) słońca do mnie? Nawet na balkonie nie mogę pospacerować ze swoim "grzechotnikiem" Kiedy nie ma humoru potrząsa końcem ogonka jak grzechotnik:) dlatego tak go nazywam. Do zobaczenia.

Hej Ho TAM NA MORZU.!!!!!!!! Widzę,że nasza klubowa pełna optymizmu łódż ,zmierza ku Wielkim Wodom.No i fajnie. Globus - to faktycznie niesamowite przeżycie - czekać na zawinięcie statku do portu i witać ukochaną osobę.Czuję,że polecę za Tobą,przynajmniej myślami. Miotły dla nas wszystkich przygotowane.Będziemy w wyobrażni latały nad Wami.

Przy okazji przenoszenia ksiązek z miejsca na miejsce - "wpadła mi w łapy,pełna Mądrości i miłości książeczka niejakiego PHILA BOSMANSA. Będę dzieliła się z Wami - c pozytałam: KŁAMSTWA XX WIEKU Człowiek jest materiałem dla procesu gospodarczego. Można wszystko czynić. co jest technicznie możliwe. Za pieniądze można wszysto mieć, także szczęście. Czas to pieniądz, a chwila oddechu zatrzymania się w gonitwie,to cofanie się. Gazety zamieszczają opinię publiczną, a telewizja mówi prawdę.

Witam w piekny sloneczny dzionek Piekny dzionek za oknami,ja steskniłem sie za Wami. Kawke sobie już popijami komputer tez wlaczylam, by zobaczyc mile twarzewszystkich co sympatia darze.... Na początek Dnia Nowego Wyślę Tobie coś miłego Promyk słonka na błękicie By Ci uprzyjemniał życie Krople rosy na trawniku Szczęścia dadzą Ci bez liku Śpiew słowika nad Twą głową Uśmiech, całus, dobre słowo I życzenia z serca mego Dnia miłego i pięknego

Hop!,hop! - Witam w pięknie zapowiadający się dzionek. Słoneczko jednak dodaje chęci do życia, może niebawem i u Ciebie Globusiku zaświeci. A póki co, to ja też mogę Ci trochę swojego odstąpić. .......Wyobrażam sobie jak przeżywasz już na samą myśl powitanie Wnuka. I to jakie powitanie......niesamowite. Żadna siła nie może Cię zatrzymać - życzę Ci tego. Dorcia fajnie że u Ciebie też jest pogoda, można się miło wyspacerować. Od razu inne samopoczucie po takim rannym spotkaniu z przyrodą. .... Anulko-,Livio-,LoniuPozdrawiam.

Witajcie :) Zasnęłam gdzieś około 4:00 nad ranem :O Reszty pisać nie będę. Pogoda u mnie okropinista, zimno i wilgoć wszędzie, tzn. ciężkie powietrze. Gadają, że tak ma być do końca tygodnia. Zmienić nic nie zmienię, ale po marudzić mogę :D Globus - cieszę się z Waszej decyzji. Jestem pewna, że to będzie wspaniałe przeżycie dla Was wszystkich. Wam wszystkim życzę miłego dnia. Jeszcze przytuptam do kawiarenki :D

Zrobiłam sobie przerwę w robocie :) Jestem na niskich obrotach, ale pomalutku, powolutku doszłam do wniosku - muszę odgruzować chałupę! Może to za sprawą Livii i jej przemeblowania, nie mniej co postanowione to w czyn wcielone :D Przy tym wszystkim w głowie powstają myśli. Na kiego grzyba ja to wszystko trzymam i zbieram :O Tych cholernych \"przydasiów \" bez liku. Zbieracze kurzu i tyle. Przyszło ciepełko i czas to zrobić teraz, bo zimą z racji krótkiego dnia, leniwa jestem :D Stwierdziłam również , że mam za dużo gratów. A wiadomo, tu szafka, tam szafeczka i w każdej poutykane od zarazy. Dzisiaj rozwaliłam szafę - naprawdę! Jutro robię przegląd ciuchów sortując je na trzy kupki: - do wywalenia - bezapelacyjnie - do zastanowienia - zostaje Jestem straszną chomiczrą i sama sobie roboty zadaję. Gdybym wyciepła od ręki, to miałabym teraz luz. Przy okazji znajduję wiele rzeczy :D Potrzebowałam niedawno szal do długiej sukni - i co ? pożyczyłam od kumpelki, a dzisiaj patrzę i mój piękny szal upchnięty na dnie szafy ! Albo mam tego \"niemca\" , albo osobisty twardziel wysiada :D Tym optymistycznym akcentem kończę :D Do potem...