Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Qrczę - nie obejrzałam tych obrazków przed wklejeniem:),chyba trochę pornowate? Nie ogladajcie,tylko posłuchajcie.

dla jeszcze lepszego samopoczucia, ............ Starsza piekna pani, stoi na statku w przeciagu, jej suknia fruwa na lewo i prawo i ....... w gore !! Mlody oficer delikatnie sugeruje, ze ludzie na dole widza 'wszystko'' Tak wiem, odpowiady lady, ale potrzubuje dwoch rak do trzymiania kapelusza. Alez lady, czy pani zdaje sobie sprawe, ze nie ma nic pod suknia ? "tak, ale .......... wszystko co jest pod suknia ma 75 lat, a kapelusz kupilam wczoraj''

jeszcze nie wiosenny ..nic to ..niebawem będą . Witam z rana. LIVIO! Piosenka piękna , a my przecież nie jesteśmy pruderyjne. Ukoiłaś mnie i jednocześnie rozbawiłaś :) dobrze,że nie mam kapelusza;) Ja przygotowałam " czarną polewkę" dla niepowodzeń, a dla nas kawa, herbata , mleko, kakao , wybierajcie Miłej i spokojnej niedzieli.

Za górami Karpatami, Za trójpuszczą, za głęboką, Stała sobie mała chatka, Chatka, zwana " Boże Oko ". Nikt już dzisiaj nie pamięta, Kto ją nazwał tak i czemu : Że był nad nią lazur nieba Oku podobny Bożemu ; Czy, że rankiem, co najwcześniej, Wyzłacała się tu zorza, I na strzechę blaski siała, Jak żrenica jasna Boża; Czy, że strumień tu błękitny Tak spokojnie, cicho płynie, Jakby oko się niebieskie Przeglądało w wód głębinie; Czy, że gwiazdka drobna, jasna Tli nad chatą w letnim zmroku, Jakby srebrna łza litości Zaświeciła w Bożym oku ... Czy tu dola, czy niedola Błysła światłem, padła cieniem, A człek,oczy w niebo wzniósłszy, Z Bożym spotkał się wejrzeniem ?... Tak czy owak, dość , że stała, Za trójpuszczą, za głęboką, Za górami Karpatami Chatka, zwana " Boże Oko " . Maria Konopnicka Ten wiersz Maria K. napisala dla naszego KLUBU!

Piosenka śliczna .Oglądanie obrazków hmmm dawno się nie przytulałam.... Livio - żart z kapeluszem dobry !Kawał z pamiętnika : "sprzedałam " w pracy :D oczywiście nie dzieciom :) U mnie świeci pięknie słonko. Miłego dnia.

Witam Was moje Kochane Przyjemnie wejsc do naszego klubu , kawka gotowa tego mi z rana potrzeba Globusiku a i piosenka mila dla ucha Livio wysluchalam i obejrzalam bo wszystko co ludzkie nie jest nam obce. Zycze Wam milej niedzieli, dzis wybieramy sie do naszej mlodszej Corci na obiadek takze gotowanie mnie omija. Starsza Corcia pojechala z cala rodzinka na urlop na narty. Ciekawa jestem jak mala Zosia zniesie taka dluga podroz , bo maja 800 km. do przejechania. Spalam jak zajac bo sie troche denereuje. Zycze Wam milej niedzieli i wpadne wieczorkiem.

Mario

Chatka " Boże oko " bardzo mi się podoba . Może tak nazwiemy nasz klub ? Kapelusz mam słomkowy ze śliczną różą , latem go nosiłam :) Pa laski !

echmmmmmmm... "siostro......siostro....... - o co chodzi -siostro.......pająk... - patrzcie,pająka się boi.. pajączku....gdzie mnie ciągniesz......."

http://www.muzeum-wdzydze.gda.pl/images/p_01_b.jpg oto Chatka Boże Oko.

Kochane Kumpele !! Bardzo podobał mi się pomysł Marylki. Zamieszkajmy w Chatce Boże Oko. Wokół niej posadzimy różnokolorowe malwy. Chatka stoi sobie na uboczu troszkę zapomniana i czeka na chętnych do zamieszkania. Zadbajmy o nią.

Dla Każdej z Was przesyłam wieczornego całusa LIVIA MERY ANULKA DALIDA KLER Spokojnego wieczoru.

Globusik chatka fajna , jak z bajki . Skansen we Wdzydzach zwiedzałam nawet 2 razy , usiałam nawet na starym krzesełku chociaż nie wolno. Ma urok to miejsce - polecam .Dobranoc dziewczyny:)

Witam wieczorkiem Globusiku piekna ta chatka , Marylko tez tam bylam jak jeszcze mieszkalam w Gdansku coprawda troche czasu juz uplynelo ale jak piszesz jest to naprawde urocze miejsce. Livio pieknie nazwalas nasza kawiarenke. I juz jestem spokojna, dzieci dojechaly szczesliwie caly tydzien beda bo maja ferie zimowe. Dwoch staszych wnusiow szusuja juz na nartach a mala Zosia pewnie wypoczywa na spacerkach. Milego wieczorku a co dzieje sie z nasza Dorcia czy wiecie?

Nie pochylaj głowy nisko, spójrz na lazur nieba, ciemne chmury wiatr rozwiewa i złej gwiazdy nie ma. Ktoś do Ciebie dłoń wyciąga, nie trać ani chwili więcej, czas przemija i ucieka, obudź swoje serce. Chwytaj wszystkie dni, póki Twoje są, śpiesz się kochać świat i ludzi nim zadzwoni dzwon. Kochaj świt i zmierzch i codzienny trud, złoty warkocz życia splataj, bo ŻYCIE to wielki CUD! .I KOLOROWYCH SŁODKICH. .............SNÓW

Dzień dobry ! Kawa zaparzona :) Otwieram drzwi do chatki .Jeszcze cicho ... Dziś wraca mój syn - zobaczę go dopiero wieczorem po pracy. Życzę dziewczyny miłego dnia

Witam koleżanki te spieszące się do pracy i pozostałe w domu. U mnie krajobraz jak z bajki , oszronione drzewa , ciut za duża mgła, zgonie z zapowiedzią idzie odwilż i słonko, może zima odchodzi. Na dietetyczne śniadanko przygotowałam tosty, kawa koniecznie z mlekiem lub śmietanką. W chatce panuje ciiiisza . KLER! spokojnej pracy. LIVIO! Po spacerku z piesem siadaj do stołu. MERY! Miłej zabawy z maluszkami. ANULKO! Dzieci odpoczywają Ty też po emocjach odetchnij.Ja również czekam na wiadomość jeżeli moja rodzina podróżuje. Powinnam zabrać się za to co lubię robić:) /tobołek czeka/ zapału jednak nie czuję:) Miłego i spokojnego dnia życzę.

Witaj witaj Marylko, prawie w tym samym momencie przyszłyśmy do Chatki:). Powodzenia na cały dzień.

Dzień dobry , dzięki za kawę Marii. Dla Was wszystkich z Bożego Oka całusy , . Livio, chyba każda z nas ma "jakąś" tam chatkę , jakieś "boże oko".-prywatne:D.

Dziewczyny! Mamy AZYL."Boże Oko". Właśnie do niego uciekłam od rzeczywistości. co nieco jestem dzisiaj przygnębiona,chowam się w niej w przytulnym kąciku. Klarciu - tak,każda z nas ma ten swój kącik spokoju,dobrze ,że tak jest.

http://www.youtube.com/watch?v=37j84iaBdfY&feature=fvw Bardzo mały człowiek może rzucać wielki cień

LIVIO! jesteś

Tak Livio- Glou ma rację- jesteś . Taka opieka, każdemu się przyda- zresztą, nikt mi nie powie, że wszystko na tym Świecie "dzieje się samo". Istnieje potężna SIŁA, którą nazwaliśmy Bogiem.... bo Bóg jest Siłą naszą i Wiarą a bez tego trudno byłoby żyć i pogodzić się z NICOŚCIĄ! A więc wiara daje nam szczęście i pozwala dostrzec sens w naszej ziemskiej wędrówce! No, Laseczki tworzymy tu nasz "własny świat" do którego możemy trochę uciec od ,czasami ,przykrej codzienności- AZYL! Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego popołudnia, nie tylko w Bożym Oku ,

http://www.youtube.com/watch?v=ednu8MOkJ6U Piękny, sielankowy obraz zderzony z prozą życia..... niewdzięczny...

WITAM W KLUBIE .....CHATCE "BOŻE OKO" wejście do niej jest TYLKO przez zwodzony most. Być może, zachowuje się jak małe dziecko ,ale wydrukowałam zdjęcie "chatki" położyłam na biurku , niezależnie od tego czy będę przy komputerze będę ją widzieć. Stworzyłam sobie mały bajkowy świat. Obok chatki rośnie brzoza , obejmowałam ją i rozmawiałam.Podobno ma soki życiodajne.Kiedy się już nasyciłam podzieliłam na części i dla każdej z Was przesłałam duuużą porcję nektaru życia Miłego wieczoru.

Ja tylko na chwilę....a Glou- mam nadzieję, ze nie będzie mi miała czego wybaczać. :P Dziś z Glou "widziałyśmy się". :D( na zdjęciach!!!) mówię Wam, to kobieta z klasą, przystojna, elegancka i tak samo miła i dobra (patrząc na zdjęcia) w jaki sposób można ją odczytać czytając ten topik albo, maile, które do siebie pisujemy! I też romantyk! :D i.... dobrze. Glou- jutro napiszę..... na maila A dziś buziaki dla wszystkich Lasek . Marii- pewnie się cieszy z przyjazdu syna!!!!

Hej wieczorem !Wrócilam z pracy o 17.30 .Moje 18 letnie " dziecko" spało. Boli go gardło . Było mnóstwo uścisków , wspólny obiad , opowiadanie wrażeń - w Anglii są sklepy w kościele.Dostałam od s. mydełko w kształcie serca o zapachu czekolady i wanili.Jest pełen optymizmu . Zdam szkołę i maturę i pojadę na wakacje pracować do Anglii. W domu od razu jest weselej ! Dziewczyny - chatka to jak oaza spokoju i bezpieczeństwa.Wierzę , że razem z wszystkim damy sobie radę. Globusik -każda z nas w środku jest trochę dzieckiem. Cha - gotowałam z maluszkami obiad na niby- było wesoło :) Klaro dla Ciebie za dobre słowa! Livio Anulko-uśmiech dla Ciebie. Dobrej nocy laski !

Dziś moja kolej aby zaparzyć kawę \_/> zapraszam :D w Bożym Oku cieplutko- ogień już buzuje jasnymi, cieplymi płomieniami, zapach kawy i ziółek... a most zwodzony otwarty i czeka na Was

Baaardzo potrzebna mi kawa. Dziękuję Kler:0 Witam wszystkie koleżanki. Mam zaplanowane wyjście po malutkie zakupy. Na szczęście nie ma mgły. Oczywiście później przyjdę do naszego miejsca schadzek Miłego dnia.

Heja - jestem w chatce.Leżał na stole list do nas.Właśnie na poranne powitanie czytam go dla Was. Koleżanki i koledzy ! - szanowni rówieśnicy Grozi nam spisek i to stanie się tu w naszym kraju !! ********** Czy zauważyliście, że każdego dnia schody stają się oraz bardziej strome ? codzienne zakupy coraz cięższe i odległości do pokonania coraz dłuższe ? ********** Wczoraj rano jak zwykle wyszedłem z domu po bułki zdumiałem się jak wydłużyła się moja ulica ********** Grawitacja ziemska też uległa zmianie w ostatnich 30 latach, czuję to szczególnie podczas wstawania ********** A i ludzie ostatnio mają mniej szacunku, szczególnie ci młodzi, którzy cały czas szepcą coś. Jak ich prosisz aby mówili głośniej to szeroko poruszają ustami Co oni sobie w ogóle myślą, że czytam z ust ? Oni są jak oceniam znacznie ode mnie młodsi, ale z drugiej strony ludzie w moim wieku wyglądają znacznie starzej ********** Niedawno spotkałem znajomą, która znacznie bardziej niż ja postarzała się, gdyż w ogóle nie poznała mnie Ja przecież sam nadal mogę swoje odbicie rozpoznać w lustrze W każdym razie i lustra to już nie te co były kiedyś ********** Ponadto ludzie jeżdżą tak szybko !! Człowiek po prostu ryzykuje za wiele jadąc szczególnie autostradą, wszyscy za tobą nagle hamują i coś gestykulują, widzę to wszystko w lusterku. Muszą po prostu mieć strasznie zdarte hamulce ********** Także producenci odzieży nie są obecnie już poważni, dlaczego rozmiary 36 lub 38 oznaczają teraz jako 48 lub 50 ? Myślą, że tego nikt nie zauważy ? ********** Tak samo niepoważni są obecni producenci aut, myślą pewnie, że ja wierzę w to co widzę na liczniku HA ! HA ! dobrze, że nigdy nie robiłem sobie problemu z liczb Kogo oni chcą właściwie oszukać ? ********** Niedawno chciałem o tym wszystkim kogoś powiadomić i stwierdziłem, że Telekomunikacja też uczestniczy w tym wielkim spisku, wydali książkę telefoniczną z tak małym pismem, że nikt nie znajdzie numeru telefonu ! Wszystko co mogę w tej sprawie zrobić to wysłać to ostrzeżenie: *Jesteśmy zagrożeni !* *Jeżeli w najbliższym czasie nie stanie się coś decydującego to każdy z nas ulegnie temu upokorzeniu* Proszę wyślij to ostrzeżenie możliwie do wielu znajomych abyśmy mogli zatrzymać ten spisek P.S. wysyłam to w większej czcionce, ponieważ z pismem w moim kopmuterze też coś się popieprzyło - jest mniejsze niż kiedyś. :-) Pozdrawiam