Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Witajcie - witaj loniu! Po Twoim wpisie poznaję,że przeszłaś dłuuugą drogę.Zapewne jesteś straszliwie zmęczona. Tu wirtualna chatka - a rzeczywistość i real potrafią zdolować. Myśle jednak,że potrzeba Ci czasu i spokoju. Może i my na coś Ci się przydamy? Komputer już masz - a czy jest ktoś obok Ciebie? Ostatnio oglądałam pewien film. Padło tam pytanie "CZY MASZ KOGOŚ DO KOGO MOŻESZ ZADZWONIĆ?" NO WŁAŚNIE - sama zastanawiałam się nad sobą - czy ja kogoś takiego mam? Jak wypadło to dla mnie - nie powiem. Mam nadzieję,że Ty masz. pozdrawiam Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kumpele. Dzięki za milutkie powitanko. Wczoraj miałam komisję lekarską !!! Ale w mojej łepetynie zaczęła się ONA już dzień wcześniej. Przed jazdą do Gdańska nie spałam caluteńką noc, a rano był wyjazd. Drogi zajumane , muldy lodowe na szosie , która wygląda jak ser szwajcarski. Jechałam slalomem :D Aby nie było mi smutno, to okazało się że szlak trafił ogrzewanie w samochodzie ( a wszystko działało) a ja powoli zamarzałam. Dotarłam do Malborka, autko zostawiłam i szpula na dworzec PKP. Do odjazdu pociągu miałam jeszcze pół godziny. Wiatr hula, dworzec zamknięty bo generalny remont, więc dalej zamarzam .... bo jest - 10 stopni :( Troszeczkę odtajałam w pociągu. W Gdańsku biegiem do tramwaju i jadę.... jadę .... jadę .... i przejechałam w cholerę za daleko !!!!! Wysiadłam i na piechotkę wracam... chyba z pięć przestanków . Efekt - spóźniłam się. Jaśnie pani dochtorowa wielce obrażona wyskoczyła na mnie. Byłam tak skostniała, że nawet jej nie odpowiedziałam. Chyba miałam zamarznięte łzy na policzkach, bo za chwilkę odpuściła. Dziewczyny no i właśnie wtedy wszystko mi przeszło TOTALNIE. Pomyślałam sobie ........ mam to wszystko w doopie. Cieszę się, ze mam spokój do czerwca 2013 roku. Mam jakiś URAZ do tej chorej instytucji ...... czy Wy też ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ćd. Droga powrotna. Aby zdążyć na powrotny pociąg do Malborka, tunele na dworcu pokonywałam biegusiem. Biletu nie miałam, bo nie było czasu. Kupiłam u konduktora. Cała happy , że już mam za sobą ..... myślałam że troszkę się ogrzeję w pociągu. Nie udało się do końca, ale chociaż nie wiało. W Malborku szybciutko do autka i do domku .... już nie wiele .... tylko 35 km. Ino teraz już wiem , że znowu będę zamarzać. W pewnym momencie zaczęła się zadymka śnieżna, po drodze mijałam ze trzy radiowozy , no więc włączam wycieraczki ....... a one nie machają !!!!! Zwyczajnie szlak mnie trafił ! Ka- mać , wszystko było OK kiedy ostatnio jeździłam, a wczoraj ....... jakieś czary-mary ! Zostały mi już tylko modlitwy..... abym cała wróciła do domu. No i nagle..... ogromny autobus wyprzedza mnie, jednocześnie spychając totalnie na pobocze , a następnie ładując się tuż przed moją maską !!! GROZA. Musiałam jechać wolno, bo te cholerne wachlarze nie machały. A panu pewnikiem się spieszyło ..... tyle, że przez ciula o mało nie pizgłam w drzewo . Koniec. Godzina 17 :20 . Jestem przed bramą do domku. :D :D I to było najważniejsze!! A pozytywy. MAM NETA !!!!! Nie wiem jak , ale znalazłam jeszcze siłę aby do Was natychmiast napisać :D Strasznie mi brakowało ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz troszkę z innej beczki :D Musze koniecznie poczytać wstecz Wasze wpisy aby się zapoznać bliżej co Wam w duszy gra.... W mojej ....... no cóż ! Nadal .... kroplomierz. W sierpniu zeszłego roku o mało nie umarłam. Dochtory zamontowali mi kardiowerter , no i moja pompka teraz troszkę lepiej działa. A jak się buntuje - to dostaje kopa z tej maszyny :D Fajnie to wygląda na rentgenie. Kabelki w sercu. No, ale ratują mnie....... ot postęp. Kochane : Livio - czy mam do kogo zadzwonić ? Człowiek bez względu na ilość otaczających go ludzi ZAWSZE pozostaje sam. Szczególnie kiedy dotykają go problemy. Dalsze słowa zbędne ..... wszak wszystko rozumiesz. A obok mnie jest mój kochany piechol - Bąbel. I to jest cudowne. Jak ja czasami ryczę to on wskakuje mi na kolana i chlaszcze języczkiem po buzi, aż w końcu mi przechodzi i znowu się uśmiecham. Ot, życie.... Globus - może i jestem założycielką topiku , ale szefową Jesteś bez wątpienia TY !!!!!!!! Bardzo, bardzo się cieszę , że nasz klubik działa. Ogromna w tym Twoja zasługa. Klara - pewnie się znamy :D No i bardzo dobrze. Cudownie , że jesteś z nami. Wiesz, nasz klubik to miejsce gdzie nie ma NIC NA SIŁĘ . Piszemy o wszystkim. Mnie jest dobrze kiedy własne toksyny wywalę z siebie, a w zamian znajdę u dziewczyn zrozumienie i radę. A i dobrze jak ktoś z boku spojrzy obiektywie na problem. Bo samemu to nie zawsze się wychwyci. Anulko - poetko Ty nasza. Pamiętasz taki serial " Wichry namiętności " - nie wiem dlaczego ale Ty kojarzysz mi się z główną bohaterką tego filmu. I jak zawsze w kilku wersach potrafisz zawrzeć sedno życia. Dalida - kochana dzięki za wszystko. Wiem, nie masz łatwo. Podziwiam Twoje samozaparcie, podziwiam Twoja walkę o uratowanie siebie i MM. Życzę Ci aby się wszystko udało - abyś wyszła na prostą. Pamiętam, jak zawsze zarażałaś mnie swoją spontanicznością i radością życia. Maria - to nic że oblałaś :D Troszkę szkoda szmalu, bo wiadomo to kosztuje, ale kochana zapomnij o poddawaniu się z powodu takiego głupstwa !!!!!!!! My baby jesteśmy super kierowcami - o wiele mniej wypadków powodują kobiety - bo faceci to wiadomo : FURA - SKÓRA - KOMÓRA !!! :D Aha , no i szpula :D :D A co najważniejsze to - dasz radę. Jejku ale ja dzisiaj piszę i piszę ..... ale wiem , lubicie poczytać :D Ja też :D Pozdrówka dla wszystkich i do potem.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam ponownie U mnie w domu coś nowego czego jeszcze nie było...wirus brzuszny... podłapał M. W wyniku tego konieczna była wizyta u lekarza , leki łóżko i na zmianę przybytek do którego ...król piechotą chodził:) oby nie dopadł mnie. LONIU! Nigdy nie opuszczała mnie myśl,że będziesz znowu w klubie , ostatnio zmieniłyśmy nazwę na Chatkę.... nie jest co prawda z czekolady ale jak trzeba , słodycz stara się nam zabezpieczyć. Okazuje się,że wiele przeszłaś .Fajnie napisałaś o kabelkach :) no cóż jak trza to trza:) niech Ci służą jak najlepiej i dodają energii każdego dnia❤️ Z tego co czytam Bąbel też czuje się dobrze. Wczorajszy dzień też miałaś pełen wrażeń. Ale to minęło i spokój przed Tobą. Pozdrawiam . KLARO MARYLKO LIVIO DALIDO ANULKO 👄 Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Powoli spacer nasz się kończy, nad miastem cicho noc się toczy. Zza siódmej góry wyszedł księżyc, by słońce mogło zmrużyć oczy. Zniknęły z ulic samochody, latarnie jasnym światłem świecą. Ptaki umilkły: może śpią już, może się zamyśliły nieco? Wiaterek także przysnął sobie, cicho po dachach kot się skrada i tylko zegar swoim tik - tak do snu nam bajki opowiada. Dobrej i spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOCHANA LONIU!!!! 👄👄👄 jak sie ciesze, ze wrocilas do nas ale tak jak Globusik wierzylam w to, ze nadejdzie taki dzien i bedziesz znowu z nami w naszej pieknej przytulnej chatce , ktora jest nasza ostoja na dobre i zle dni. :D Tyle przeszlas w tym czasie ale teraz juz tylko musi byc DOBRZE czego zycze z calego❤️ Moja Kochane Dziewczyny 👄 Wszyscy, którzy wiersze czytają, Zapewne wiedzą, iż podtekst one mają. Aby wszystko - taka jest wiersza mowa, Zawierało się w "tych dwóch słowach" Dusza nie zawsze "otworzyć" się jest gotowa. Choć "stalówka" pisze co dyktuje jej głowa. Więc ujmując wszystko prosto, nie naukowo. Nie oceniajcie mnie kochani zbyt surowo ! :D Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Przeglądałam swoje klubowe archiwum......bardzo miłe zajęcie:) zajrzałam przez okno do Chatki i spotkanie z "klubową" poetką ANULKO witaj. Chciała bym jeszcze spotkać naszą KWIACIARKĘ:) MARYLKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne wiersze dziewczyny :) Loniu miałaś zakręconą podróż.Następnym razem zapraszam po drodze do mnie. Zrobiłabym Ci herbatkę z cytryną :) Livio jesteś chora ? Brakuje Cię w klubie :) Dobranoc laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Globusik:) spotkałyśmy się w drzwiach . Uśmiecham się jak nazywasz mnie kwiaciarką .Ja naprawdę lubię kwiaty :) Każde oprócz sztucznych, Wykonałam po powrocie część syzyfowych prac w domu i zakupy . Jutro pranie i odwiedziny u mamy , Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marii- przed chwilą się "minęłyśmy" :) Ja po ciężkim tygodniu ( ze względu na przeziębienie) dziś trochę w łóżku... a teraz na chwilę mam wony komp. Glou- trzymaj się cieplutko i NIE DAJ się choróbsku.....mąż to "obcy" człowiek :P pewnie Cię ominie infekcja :classic_cool: Livia- chyba musisz ustalić grafik dostępu do kompa....... tak piszę ale wiem, jak czasem w domu jest mi się trudno dorwać między moimi chłopakami:) Lonia- miałaś ciężki dzień wczoraj... i po tym co piszesz, rok też nie był łatwy....najważniejsze, że jest ok! A jest....jest wtedy, gdy nam się chce rozmawiać z ludźmi- Tobie się chce. Czasami nawet gdy jest źle, bardzo źle lepiej się nie "zamykać"...lepiej "wykrzyczeć" wszystko. Z tym, że to "wszystko" możesz powiedzieć komuś bliskiemu lub nieznanemu, który lepiej cię zrozumie niż ten "znajomy". Ha, MY Tutaj chyba takie jesteśmy "nieznajome-bliskie" :) Dobrej nocki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam w sobotni mroźny poranek. Przytuptałam do Chatki, muszę ją oblecieć:) ....oblecieć to znaczy odkurzyć zmienić obrusik, dorzucić węgielek do Kozy Emilki , przygotować śniadanie i coś do picia. Łot :) taki szwedzki stół. Wybierajcie pieczywo lekkie,masełko, twarożek herbata, kawa. Ja ponieważ Cień niedomaga muszę wyjść po zakupy/małe/ i oblecieć mieszkanie. CZEKAMY NA PRZYJAZD WNUKÓW! będą w granicach godziny 16tej. Nie pisałam nic wcześniej co by:) nie zapeszyć. Miłej spokojnej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chatka przygotowana globus - ale jesteś dzielna,nie dość,że w domu przygotowania dla tak ważnych gości,to jeszcze w chatce zaszalalas. znowu sobota,kiedy ten tydzien smignął? Na dworze nadal zima,poczytałam Wasze wpisy,przy Lonii perypetiach z dojazdem na "WIELKĄ KOMISJĘ" ciary mnie przeszły. Lonia - twój "cudowny' nastrój,przed tak przemiłym spotkaniem,udzielił się i Twojemu samochodzikowi..nawet i pociągowi:) Ważne,że na jakiś czas masz spokój. dobrze,że nie napisali ci jak mojej Córce - jakoś tak "stan pani nie wyklucza możliwości pracy":D:D Miłej soboty!a ja do pracy z syzyfem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Dzięki globusik za kawę i śniadanie- wybieram twarożek::) Pewnie cieszysz się na spotkanie z wnukami i przygotujesz dla nich coś specjalnego .Przypomniało mi się zdarzenie - jako nastolatka pokłóciłam się z mamą.Płakałam a babcia która mieszkała z nami przyniosła mi pachnące truskawki i przytuliła . Babcia jest ważna , jej można powiedziec to czego nie powie się mamie. Ciesz się wnukami Globusiku :) Klaro - skorzystałam z linka, który mi podałaś.Wiesz nie jest bezpłatny . Zadzwonił do mnie ich prawnik , odpowiedż na moje pytanie dostanę jak przeleję 100 zł na ich konto w ciagu 3 dni.Zrezygnowałam .Takie to bezpłatne porady oferuje internet. No zabieram się za robotę w domu :P Miłego dnia dziewczęta🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koza- ale mnie rozmarzyłaś..."kto mnie weźmie na łódkę":D jeszcze bardziej nie mogę doczekać się wakacji. Marii- przepraszam!:( zobacz, co za chamstwo i drobnomieszczaństwo ...piszą, że porada bezpłatna a TU!!!! ....na każdym kroku kłamią. Kochana ale wpisz w Google to, co Cię interesuje i poczytasz wypowiedzi innych, czasem prawników nawet.- SZUKAJ!!!! Glou- cieszę się razem z Tobą "babuniu", staram się wyobrazić jak wielka jest Twoja radość, że wnuki przyjeżdżają ❤️, 👄 Livia, Lonia, Dalida, Anula, Dora,Jola,....ha ...Claudia 🌻 U mnie ZIMA, ja jeszcze trochę niedomagająca zwlokłam się z łóżka i witam Was Laski. W Bożym Oku zawsze raźniej, bo z Wami , 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kózko rozmarzyłaś nas tą łódką . Cha , za oknem zima - trzeba poczekać :) Klaro :) nie przepraszaj , skąd mialaś wiedzieć .🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej Dziewczyny! Zakupy zrobiłam, mieszkanie obleciałam;) , obiad przygotowany I CZEKAMY!!!!! Dzięki za miłe słowa Dziewczyny. KOZA super poprawiłaś mi humor:D Chłopcy dojechali już do Poznania/jadą pociągiem/ jeszcze tyle czasu , a ja siedzę w oknie:D MARII! Takich wspomnień z ukochaną babcią mam dużo. Mieszkała z nami odeszła jak miałam 13 lat. Nazywała mnie Zazulka. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koza, tak, rzeczywiście się "rozbrykałaś"! :P i do tego szanty.... każda z nas miała JAKIEGOŚ marynarza! :D..... KIEDYŚ! :D Glou- ze Szczecina do "krzyżaków":P przez Poznań???????????? no to długa droga . Lepiej byłoby na "szagę"!!!! Ale i tak czekamy na Twoje SZCZĘŚLIWE "opisy". Każdy ETAP życia ma Swoje SZCZĘŚCIA!!! 👄 Czekamy na relacje.....buziaki 👄 Marii- OK! :classic_cool: takie życie :( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
KLER! No takie właśnie mamy udogodnienia kolei. Wszystkie /było dwa/ połączenia bezpośrednie zlikwidowane. Ale oni młodzi dadzą radę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 👄 Globusik szczesliwa , szkoda tylko , ze pan Globus chory ale mam nadzieje, ze jak Wnusiow zobaczyl to i samopoczucie lepsze :D Zycze Wam i Wnusiom wspanialego spedzenia czasu. Nie ma to jak u Dziadkow :D U nas byla mala Zosia z braciszkami i rodzicami , obiadek zaliczony u mamusi :D ale powiem Wam, ze robie to bardzo chetnie i zawsze sie ciesze jak przyjezdzaja. Na druga niedziele bedzie nas wiecej bo przyjezdzaja wszyscy tzn. nasze corcie z rodzinkami i moja kochana siostrzenica z rodzinka czyli w sumie bedzie nas 14 osob :D A..... musze Wam powiedziec moja mala Zosia 27 marca bedzie miala 1 roczek jest tak silna dziewczynka, ze zaczyna juz chodzic. Jest lepsza od braciszkow bo Oni mieli juz rok .:D Zycze Wam moje Drogie milego sobotniego wieczorku 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie ????...... a wierszyk :D Czasem w życiu ciężko bywa, Wszystko nagle sypie się, Życie parzy jak pokrzywa, Lecz Ty nie załamuj się. Spójrz wokoło jak wesoło, Przyjaciele blisko są, Każdy dłoń już swą wyciąga, Bo pomagać Tobie chcą. Gdy Ci ciężko,gdy jest źle, Nie bój mówić o tym się, Bo przyjaciół wielu masz, Mnóstwo cudnych ludzi znasz. 👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otwieram drzwi naszej Chatki dla wszystkich chętnych. Sniadanko zostało jeszcze od wczoraj:) Kolejna zimowa niedziela - co niektóre mają dzisiaj niedzielę szczególną, Trwaj chwilo -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Postawiłam kawę na stole. Twój wiersz Anulko jest piękny.Dziewczyny potrzebyję drabiny. wyślijcie mi proszę pozytywne myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie! Gocie zjedli śniadanko, wczoraj było gadanie do późna w nocy. MARYLKO! Podstawiam Ci drabinę z mocnymi stopniami , wchodź i to szybko. Nie spadniesz z niej , jestem za Tobą i podtrzymuję❤️ Pozdrawiam wszystkie koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×