Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Gość globus
Cześć! MARII ! Brawo i gratulacje.Jak widzisz jesteś kochana i potrzebna nie tylko dla swoich dzieci ale i dla maluszków. Mówiliśmy,że długi w tym roku karnawał , jak zwykle czas strzelił i tuż koniec tego dobrego. Jestem gotowa na sobotnie spotkanie i muzykowanie:D Miłego wieczoru i smacznego rosołku jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki - co to by była za radość, gdyby taki sabat Czarownic przywołał wreszcie wiosnę :D. Właśnie wróciłam ze spaceru z piesem- na dworze lekki minus ( na razie!!!) a my tu uparcie marzymy o wiośnie ! Ale czasem marzenia się spełniają :P....czasem. W piątek mam "babski" wieczór a'konto 8 marca poza Poznaniem (jak co roku)-muszę zwerbować kierowcę (z synów :D) Nigdy nie myślałam, że tak rewelacyjnie kobiety mogą się bawić we własnym towarzystwie... Glou- zazdroszczę Ci takiej wytrwałości przy syzyfie i gratuluję :classic_cool: Marii- CZAS, prędzej, czy później zrobi swoje i zobaczysz wszystkie kolory tęczy wraz z ich odcieniami...ZNOWU! Dobrej nocy Laski 👄- gaszę moją świecę w Chatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki - co to by była za radość, gdyby taki sabat Czarownic przywołał wreszcie wiosnę :D. Właśnie wróciłam ze spaceru z piesem- na dworze lekki minus ( na razie!!!) a my tu uparcie marzymy o wiośnie ! Ale czasem marzenia się spełniają :P....czasem. W piątek mam "babski" wieczór a'konto 8 marca poza Poznaniem (jak co roku)-muszę zwerbować kierowcę (z synów :D) Nigdy nie myślałam, że tak rewelacyjnie kobiety mogą się bawić we własnym towarzystwie... Glou- zazdroszczę Ci takiej wytrwałości przy syzyfie i gratuluję :classic_cool: Marii- CZAS, prędzej, czy później zrobi swoje i zobaczysz wszystkie kolory tęczy wraz z ich odcieniami...ZNOWU! Dobrej nocy Laski 👄- gaszę moją świecę w Chatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień dobry !!!!! Noc miałam nieprzespaną. Tak reaguję na wysokie ciśnienie a ono jeszcze rośnie. Mróz tez bardzo nas kocha - 10. Zbieram łachy pod pachy:) i wychodzę. Wcześniej jednak ...posiedzonko...w chatce z Wami. Co sobie życzycie , kawa , herbata , mleko...zapraszam. ❤️ dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry- ja proszę kawę :) U mnie też mróz -10, coś to paskudztwo nie chce odejść. Glou a ja spałam dobrze i mocno- mąż się śmieje, że pewnie dlatego, że nasza piesa dziś z nami nie spała :P Pozdrawiam Was i życzę miłego, dobrego i spokojnego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
HEJ KLARO! Jesteś wyspana więc w dobrym humorze tak trzymaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczyny !Też żle spałam , jak zając:) Częstuję się kawką , zrobiłam tez zacierkę, chce wreszcie przytyc.Ale jak siebie znam to potrwa ze 2 lata. Spokojne życie. Mam dziś lenia a trzeba iść do pracy - na razie dziewczeta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się po obiadku, w naszej Chatce pustawo,siedzę w niej sama ze swoimi myślami,czekam na Was z poobiednim kompotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej LIVIO! Dosiadam się do Ciebie. Na deser nie kompocik , a brzoskwinie i banany w galaretce...może być:)??????? Wybyłam dzisiaj z domu.Włosy ostrzyżone, tym samym głowa lżejsza. Tak mnie uczuliłaś na kasowanie biletów,że sprawdzałam czy aby dokładnie to zrobiłam. Na Starówce moje ulubione małe sklepy z ładnym wystrojem znikają. Ich miejsca zajmują banki i telefonia komórkowa. A sklepy wiadomo molochy, bardzo ich nie lubię. No i tak minął mi dzień , dotleniłam się troszkę może noc będzie spokojniejsza? Spokojnego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam kiedy czułam się tak podle jak dzisiaj :O Do piątej rano nie spałam ! Nawet liczenie baranów nie pomogło :D W ciągu dnia bardziej się szwędałam niż cokolwiek zrobiłam. A wszystko dlatego, że diabeł mnie podkusił wypić druga kawkę około 14. Inni wypijają po pięć - śpią i ona wcale im nie wadzi :D Kompa odpaliłam aby do Was skrobnąć choć parę zdań. Globusik - zapewne superowo wyglądasz :D Livio - jutro napiszę . Wybacz , nie zaglądałam. Czy szykujecie się na tłusty czwartek ? Ja zamyślam miast pączków zrobić faworki. Jak macie fajne przepisy - to proszę napiszcie. Maria - fajnie, że pracujesz z bąblami. Męczące są ale i kochają swoją panią. Miałaś dowód w postaci powitania. Klara - piszę się również na przyspieszony popiecel ! Powinnyśmy jakoś fajnie zakończyć karnawał :D Kiedy to ja ostatnio byłam na jakimś balu i tańczyłam ? Nie pamiętam - wieki temu :D :D Dalida - machnij łapką, Anulka też gdzieś się podziała. Mimo wszystko Wiosna idzie - chyba NASZE CZARY DZIAŁAJĄ !!! Niezmiennie pozdrawiam i spadam :D Do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć ! Dopiero wróciłam do domu.Po pracy basen .Dopiero jem rosół , na deser poproszę i kompot i galaretkę jeśli można. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
MARII ! mówisz i masz kompocik i galaretka:D LONIU! Wyobraź sobie,że dzisiaj też jestem ciężka artyleria , tylko głowa lżejsza po obcięciu włosów. A wygląd Loniu :) jak baba jaga:) Również w nocy nie spałam. Dzisiaj się oświeciłam,że najbliższy czwartek to ...tłusty. Pączków smażyć nie będę ponieważ nie umię , wstyd się przyznać że nigdy nawet nie próbowałam . Jeżeli zjem kupionego czuje go cały dzień. Dlatego wolę faworki. Daaaaawno temu robiłam. Spróbuję odkurzyć i odkopać szuflady jak znajdę przepis napiszę. Trzymaj się Loniu , zdrówka życzę. Pozostałe koleżanki też pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Mnie podobnie przyjęła ...cicho i spokój trwa. Odpoczywam. Na stół stawiam kawę i zapraszam. Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja do Was się dosiadam do wspólnej kawy:) Lonia mówi o wiośnie a u mnie znów w nocy mróz- podobno będzie nas mrozić jeszcze do połowy marca:( Miło z Wami i cieplutko w Chatce 👄 Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
U mnie również mróz - 10 st. Do wiosny jednak bliżej niż dalej:) 🌻 dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Piję z Wami kawę , za oknem mgła - prawie nic nie widać. Za to w końcu słychać ptaki - wiosna idzie . Globusik cieszę sie , że masz nową fryzurę. Też nigdy nie pokusilam sie na pieczenie pączków .NNie jem ich od paru lat , kiedys odchorowałam .Jak znajde czas mogę upiec rogaliki. Więcej wieczorem - czas do pracy. Miłego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
👄 kończy się piękny słoneczny dzień...ale chłodny. MARII u mnie krajobraz jest bardzo smutny. Ptaków nie ma wcale. Cztery może pięć sikorek które wpadały na słoninkę zniknęły już dawno. Liczyłam na gawrony, sroki, niestety odfrunęły.Jestem z tego powodu smutna. Lubiłam obserwować ich zapobiegliwość o życie. Mimo słoneczka zmuszona byłam siedzieć w domu. Czekałam na Panów którzy przeczyścili i zakonserwowali wszystko co możliwe we wszystkich oknach. Jak w takich sytuacjach bywa wkradło się troszkę nieporządku. Ale to już za nami. Jutro jeżeli się skuszę to tylko na faworki. O pączkach nie ma mowy. No chyba,że któraś Koleżanka będzie częstować to oczywiście bardzo chętnie zjem. NAJSMACZNIEJSZE to te upieczone w domu. Pozdrawiam wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LONIU! Mieszkach na terenach jeszcze mało skażonych chemią , masz również ogród czy odwiedzają cię ptaki??? LIVIO! Z tego co piszesz masz to szczęście i w ogrodzie możesz je obserwować podobnie jak Marylka. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko ! Wstałam późno, potem pojechałam po zakupy. Pogodę mam iście Wiosenną - a to cieszy. Wróble pitolą i robią rozgardiasz na całego. Nie wiem dlaczego ale to się czuje. Karmnik mam pod oknem pokoiku - walka o ziarna czasami bywa zabawna w ich wykonaniu. Niestety zniknęły mi z pola widzenia "moje" 4 sarenki. Zawsze wychodziły na żer pod olchowy lasek. Być może to wina psa sąsiadów. Widziałam jak je ścigał !!!! Nie jestem pewna czy przypadkiem nie zagryzł którejś - bo ciągle tam biega i w pysku coś przynosi. Kocham piechole , uważam jednak, że takie duże powinny być w wolierze , albo na długim łańcuch. Wieszana przeze mnie słoninka dla sikorek znikała w jego pysku , boję się go. Z łatwością pokonuje dzielące nasze podwórka ogrodzenie. Jestem cierpliwa - ale chyba miarka się przebrała. Najgorsze jest to, że zwracając uwagę właścicielom - Ci odegrają się na psie !!! No i mam dylemata. :O Kupilam dzisiaj w aptece siemię lniane - olej mam zamówiony. Jutro piekę faworki. Moja sąsiadka - kuchara weselna dała mi przepis :D Napisze go Wam - może , któraś się skusi :D FAWORKI - wychodzi około 30 szt. 1/2 kost. margaryny 1/2 szklanki cukru 2 i 1/2 szk. mąki 4 jajka 1 torebka proszku do pieczenia zapach + szczypta soli. Wszystkie składniki zagnieść , ciepnąć do lodówki na pól godz. Rozwałkować, pokrajać i smażyć . Posypać pudrem po usmażeniu. Pozdrawiam i do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Net dzisiaj chodzi jak mół :O Globus - tośmy się spotkały :D A i temat wywolany przez Ciebie siedział w mojej glowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja (Glou) dziś jestem w trakcie farbowania włosów (ścięte parę dni temu)- piątek impreza "babska" :D, jeszcze muszę pomyśleć o kreacji:P stonowana..pół-elegancka, pół-sportowa ! I bądź tu mądrą!!!:O Co do ptaszków...dziewczyny, jakież było moje zdumienie gdy dziś rano- idąc po zakupy z psem :P ( przed pracą) zobaczyłam na żywopłocie...... wróbelki :D.....świat nie jest taki zły- są! a całą zimę ich nie widziałam! A rano, jakieś trele ptaków( nie wiem jakich! :( ), prawie , jak wiosną- więc może, rzeczywiście ta nasza wymarzona Wiosna- nadchodzi? Co do pączków- nie umiem ale ...faworki- pamiętam te"świętokrzyskie" Lonia- przepis podobny, więc chyba one są POLSKIE! :P Jutro idę na łatwiznę i ...kupię pączki te z marmoladą różaną!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie - u nas też mrozik nie odpuszcza. Wróbelki rajcują że aż spać nie dają - jest ich u nas sporo. GLOBUSIK wogóle jest chyba najbardziej wytrwała , we wszystkim ,jest zawsze i o każdej porze. Byłam dzisiaj na USG barku bo od listopada w wyniku upadku na śliskim chodniku mocno sie potłukałam i od tej pory coraz bardziej bark i ramie i obojczyk nie dawały mi życ bez bólu,- na okrągło 24 godz. Mój mądry ortopeda najpierw dał mi skierowanie na rehabilitacjie - w czerwcu- a dopiero potem USG, ale ja zrobiłam po swojemu noi dobrze przynajmniej wiem co jest-pogrubienie przyczepu ścięgna,obrzękniecie ściegna głowy długiej mięśnia 2 głowego,w jego pochewce wysięk,zrosty w kaletce podbarkowej itd....w najlepszym razie zastrzyki w najgorszym operacja - zobaczymy co powie lekarz.W każdym bądż razie bólu mi nie brakuje- M chodzi ze mną na zakupy bo ja nie moge dżwigać.Ból z lewego barku przechodzi na prawy noi - jazda, mam ograniczone ruchy- ale co tam ,ważne że M mi pomaga. Czytam Was codziennie ,ale zmęczenie nie pozwala mi sie zabrać do pisania,ale bardzo Was serdecznie pozdrawiam. Loniu ja tez pije tylko 2 kawy ,ale broń boże pić kawe po 14 - masakra ,spanie z głowy.A ten przepis wykorzystam jutro, bo dziśjestem co nieco zmęczona. Kochane pozdrawiam i do potem ...........ciesze się bo ide do pracy dopiero w sobote ha ha- super. Więc Was nawiedze niebawem🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też Cie Klaro pozdrawiam- zapomniałam jak sie robi takie łapki i fajne bużki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisac ,że taka mnie dziś nerwa szarpała, że mało brakowało a bym M przyłożyła, bo im bardziej starał sie mnie rozbawić tym bardziej sie wkurzałam- w końcu sie rozpłakałam M mnie porzytulał noi mi przeszło. M był co nieco zdezorientowany - biedaczek.To chyba hormony........co? Tak bez powodu- - cholera- co za wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Na tłuściutki czwartek Chatka pod Bożym Okiem przygotowana. Zastawa na stole , kawa , herbata. Jeszcze patera na ciasto pusta ale niebawem się zapełni. Będą paczki, faworki , rogaliki i swojskie racuchy świeżutkie obsypane cukrem. Co za dobre wypieki. Wieczorem wszystkie zasiądziemy za stołem i rozmowom nie będzie końca. ❤️ dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! Stawiam kawę i herbatkę, Na dworze swieci słonko, -4 stopnie. Piesa strasznie linieje znaczy - idzie wiosna . W drodze dp pracy spotykam codziennie faceta , od 3 dni zaczął mówic mi dzień dobry. Wiossenny podryw.? Jest przystojny i w moim wieku Co myślicie o tym? Głupio tak poznać sie na ulicy, nie? Na razie , miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×