Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

A MOŻE BY TROCHE tak 10 PRZYKAZAŃ LENIA ( weekendowo) 1. Dniówką nie martw się , roboczą tylko myśl, jak tu odpocząć! 2. i tak żyj odpoczywając robota nie zając! 3. Gdy do pracy chęć nadejdzie poczekaj aż przejdzie! 4.Unikaj pracoholików by nie nabrać złych nawyków! 5. i oszczędzaj się za młodu bo dostaniesz z pracy wrzodów! 6.W dzień oddawaj się niemocy byś spokojnie mógł spać w nocy! 7.Nie rób teraz, zrobisz potem lub daj innym tę robotę! 8.Zepsułeś? Nie czuj się winny zreperuje to ktoś inny. 9.Trują ci robotą głowę? załatw sobie chorobowe 10.Pracowitych tak! Podziwiaj! lecz lenistwo USZCZĘŚLIWIA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam hej. W domu nastała cisza. Wnuki - Młodzieńcy odjechali. Odgruzuje mieszkanie:) i wrócę do normalnego porządku dnia. Niestety wirusa podłapałam od M, przechodzę łagodniej ale czuję się źle. Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jest dzisiaj - zrobilo sie z jutra. Mam takiego nerwa,że nie wyrabiam.Zamknęłam się w pustej chatce i klnę jak szewc. Dziewczyny - telefon od S. Moja synowa ma dzisiaj rano o 7 operację,wyprowadzili się 10 dni temu do jakiegoś pokoju w internacie - bo w domu generalny remont,dom nowy,czysty,ale...gdzieniegdzie popękaly ściany i kafelki do wymiany.........synówka nie wyrabia. Podobno o operacji wiedziała 3 m-ce temu - miała wyznaczony termin. Małe dziecko - opieka u teściowej syna - więc w niczym nie pomoże,córki nie da rady odwiedzić w szpitalu - mimo,że mieszka z synem i mężem. Zresztą po cesarce też do niej nie wpadła. Na sobotę Sy planuje przeprowadzkę do domu po remoncie - meble powynoszone na strych,wszystko w kartonach. liczy sam na siebie.Z nerwów zrobiła mi się taaka przerwa. Mówię - chałupa śmierdzi po remoncie,a tu mróz - jak dziecko w ten smród!! Proponuję - przyjadę pomogę... nie - dam radę sam (czytaj -żona i jej matka cię nie chcą). Kto tej mojej biednej synowej pomoże w tym szpitalu! Teraz rodziny siedzą przy chorych,myją,pomagają,dokarmiają .. Zdaje sobie Ona z sprawę z tego,że chlop będzie w totalnym lataniu. Zadzwoniła do niego wieczorem,że nie ma byc w szpitalu jak będzie operacja - BO LEKARZE POWIEDZIELI,ŻE NIE WOLNO!! Uwierzył. moja C.poleciła mu się z pomocą - ale co Ona może? ani dżwigać - ani podnieść dziecka. W pracy juz odwołał 2 delegacje - jedną na Węgry,drugą do W-wy........ dziecko nie jest cały dzień u dziadków - po pracy odbiera do tego internatu.. Q Q Q - echo po Chatce niesie................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry- Livio na Twoim miejscu pojechałabym nawet jak syn nie chce .Zrób to co dyktuje Ci serce.Jak nie będą chcieli Twojej pomocy to chociaz zobaczysz wnuka i bedziesz miała spokojne sumienie. Dobrze innym radzić a sama nie umiem poradzic sobie i s.jakby stale ktoś rzucal mi kłody pod nogi, Zrobiłam kawę , wazon stoi pusty.Wczoraj rano było -20 stopni, ciekawe jak dzis, idę 20 minut na piechotę do pracy.Zdążę niezle zmarznąć. Globusik ten wirus też mnie męczy juz trzeci dzień - może rozprzestrzenia się wirtualnie? :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mróz - 20 u mnie. Dziewczyny...gdzie jesteście? w Chatce cieplutko - dotrzyjcie i się ogrzejcie. w głowie mi mojaSynowa - pewnie już po operacji. Globusik - grypa paskuda w domu Cię trzyma?Musi być poważnie,bo na Ciebie zawsze można liczyć. Zdrowiej nam. miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livia- wyobrażam sobie, że się denerwujesz. Moim zdaniem dobrze by było abyś zadzwoniła i zapytała jak czuje się synowa i..... zaproponuj jeszcze raz swoją pomoc. Prawdą jest przecież, że się denerwujesz, że chcesz pomóc, że nie robisz tego na siłe- czujesz, że się przydasz. Może porozmawiaj jeszcze o tym z synem!!!! Glou- czy Ty nie przesadzasz z tym odgruzowywaniem??/ "bombonierka" padła:P i trzeba sprzątać???? Pamiętaj w domu się żyje, to nie muzeum:D I jak źle się czujesz, to odpuść sprzątanie- przeproś łóżeczko.....👄 Claudia- pięknie zajmujesz się mamą- jesteś dobrą córką 👄 a dobro zawsze wraca do nas podwójnie! Marii- wiem,że się denerwujesz jutrzejszym dniem :( Musisz się trzymać!:classic_cool:. Nie mieszkacie od jakiegoś czasu razem z mężem, więc rozwód możecie już dostać na pierwszej rozprawie..... pamiętaj tylko o alimentach na syna- i chyba lepiej jakbyś dostawała przez komornika- zawsze byłyby w terminie. Ach- na rozprawę ubierz się schludnie, nie jak miss-laska:P Lonia- pewnie i Ciebie zmroziło, ..... rozpal ogień i przybywaj do naszej Chatki. Dalida- cieszymy się tu wszystkie, że u Ciebie się unormowało- to widać.... człowiek ma wtedy więcej energii i nie ma rzeczy niemożliwych!!!!!:classic_cool: Ja dziś w pracy mam tak, jak wczoraj dlatego Livio nie zajrzałam rano na kawkę do Bożego Oka . Mam już dosyć mrozu każdego dnia izimy Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie Dziewczęta. W moim domu krąży za dużo wirusów. Sprawcą tego wszystkiego jest chyba Cień:) choć broni się jak lew, że nie prawda:) Muszę jednak wrócić do rzeczywistości , a przede wszystkim do Chatki. Chłopcy szczęśliwie wrócili do domu. Wszystkich nas uziemił mróz dlatego było siedzenie w domu. Nam wyszło to na dobre ponieważ przechodziliśmy przyspieszony kurs obsługi komputera:) Ile z tego zapamiętaliśmy okaże się. Dziewczyny moje wnuki , szczególnie starszy to dorosły mężczyzna. Wysoki , 182 wzrostu i słusznej:) wagi na szczęście nie ma z nim problemów określę to.. myślowych:) Drugi lat 15 zwany ...małym.. zmieniono na ....młody. 168 wzrostu , zapuścił włosy na dłuższe, ładnie w nich wygląda. Jego pasja to nauka gry na gitarze, ale nie przeszkadza mu to w nauce. Oboje dostaliśmy małe prezenciki. Dziadek wodę po goleniu i toaletową perfumowaną ...Pleyboy Bax , ja płyny do kąpieli o różnych zapachach w ozdobnych bardzo ładnych flakonikach. Są ozdobą mojej SPA. Ale żeby nie było tak ....och i ach.... to było troszkę dziekciu. Zadbała o to S.. LIVIO! Wyciągnij wnioski. Zadzwoniła, informując ,że chłopcy wyjeżdżają w sobotę rano samochodem. Rozmowę prowadził M i okazał zdziwienie,że nie boi się puszczać ich samochodem na takie warunki atmosferyczne i taką odległość. Co prawda... K.. ma samochód i jeździ codziennie do szkoły, no jednak do nas trasy sam nie pokonywał, a tylko z rodzicami i nie jako kierujący. Ostatecznie przyjechali pociągiem. No i tylko tyle wystarczyło by urazić S... Dzwoniła tylko na komórkę do synów olewając dziadków:D Ja to olałam , ale M trochę pocierpiał. Myślę ,że powinnaś zadzwonić do Syna i jeżeli usłyszysz ,że nie potrzebują Twojej pomocy sprawa będzie jasna. Nic na siłę. reszta w drugiej części cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
KLER! ŁOT :) mówisz prawie jak MM, że przesadzam z odgruzowywaniem:D Oboje macie ale tylko TROSZKĘ racji. Ja jestem już kurą domową i mogę tylko sprzątać:D nooo i oczywiście karmić chłopa ...wiesz obcy bo obcy,ale dam mu skóreczkę chleba. DALIDA! Powtarzam to co pisałam wcześniej ponieważ moja radość jest tak duża ,że trudno o tym nie pisać. Odzyskujesz równowagę życiową, jednak proszę zmniejsz godziny pracy. Szanuj Swoje zdrowie. Uważaj DALIDA :D bo jak będzie potrzeba to nawet tupnę nogą ,że za dużo pracujesz. Mam nadzieję,że moje żarty odbierzesz prawidłowo:D MARII! Jak widzisz w życiu przychodzą zmiany na KORZYŚĆ , tak będzie i u Ciebie.Już Ci pisałam ,że rozplącze się węzeł . Trzymaj się mocno , a je Cię wspieram. LONIU! hej Ponieważ mieszkamy niedaleko siebie temperatury pewnie są porównywalne ...mrozisko. Ale nic to już niebawem wiosna i wyjdziesz na ten ukochany ogród oczywiście Bąbel z Tobą. Pozdrawiam Cię. ANULKO! Rozśmieszyłaś mnie pisząc ,że pieskowi szybciej wybaczasz niż M. A skąd ja to znam:D :D Druga spraw to, po odgruzowaniu mieszkania i praniu:D wiesz co będę robić:D nie ukrywam,że liczę na Twoją pomoc. Pozdrawiam Cię serdecznie. Rozpisałam się straszliwie, ale ja tak mam :D mało mówię a dużo piszę. Miłego popołudnia i do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Poczytałam wstecz, troszkę więcej wiem co której w duszy gra :) Jak zawsze problemów i trosk żadnej z nas nie brak. Od dwóch dni nie sypiam po nocach, wstaję "nietomna " , ruszam się jak mucha w smole i nic mnie nie cieszy. Jednym słowem - do bani !!! Wczoraj wyprałam Bąbla - przez dwa dni będzie ładny, a potem wszystko wróci. Tak to jest jak się ma maltańczyka z białymi kłakami :D Jednak muszę przyznać , że cierpliwie znosi moje zabiegi. Tylko ja umachana wychodzę z nim z łazienki :( Nadal zimnica jak cholera - w głowie jedna myśl ! ............. JA CHCĘ JUŻ WIOSNĘ !!!! ......................... Livio - napiszę tak. Kochana - NIE DOGODZISZ !!! Marii - jutro będę również z Tobą. Wyczytałam, że to pierwsza. Nic się nie martw. Nawet jeśli ON nie przyjdzie ( obecność pozwanego na pierwszej nie jest obowiązkowa ) Sad wyznaczy termin drugiej. Zapewne będzie tylko kilka pytań typu : - czy podtrzymują państwo decyzje o ..... i wyznaczenie terminu drugiej. Marii - pamiętaj o jednej bardzo ważnej sprawie. Rozpad tylko i wyłącznie z jego winy. Nie zgadzaj się na inny układ. Jeśli kiedykolwiek w przyszłości znajdziesz się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej będziesz miała prawo do alimentów na siebie od niego. Tak stanowi prawo. Nie zarzekaj się , że grosza od niego nie weźmiesz !!! Facetów nic tak nie boli jak płacenie alimentów na byłą żonę. A ich kochanki trzy razy bardziej !!! I o to chodzi. Jeśli mu tak zaśmierdziała rodzina - to niech bóli :D Swoją drogą - padalec z niego, a z niej totalna żmija !!! Wiem jedno : nic się nie bój, będzie dobrze. Mam świadomość, że Sąd jako instytucja już wzbudza w nas traumę, a jeszcze brać udział - okropieństwo ! ALE - ponoć zawsze jest jakieś ...... ale ..... TY zostałaś strasznie skrzywdzona, podwójnie . Nie masz zatem powodów aby czuć się WINNA !!!!! Pierś do przodu, głowa do góry i wal prawdę. Piszę tak, ponieważ po latach bardzo żałuję że zachowywałam się z klasą. Nic przez to nie zyskałam, a wręcz straciłam. Analizując swoje życie - pamiętam jego " paplaninę" odnośnie rozwodu i wręcz manipulowanie mną. Jaka durna byłam - zadbał o siebie !!! Pozdrawiam Cię. Globus - za często łapiesz wirusy :) Koniecznie kup sobie coś wzmacniającego organizm I zdrowa nam bądź :) ❤️ Klara - Anula - Dalida - Dora - pozdrawiam. Się rozpisałam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej LONIU pozdrawiam Ciebie i Bąbla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki wieczorem . Marii- w całej rozciągłości popieram Lonię- trzymaj się tego! Miej klasę ale.... w tym aby osiągnąć SWOJE.:D Twarda bądź i oczywiście - rozwód tylko z orzeczeniem o winie męża. W końcu taka prawda- a pieniążki... Tobie potrzebne a:P namieszają, namieszają w związku mężusiulka i, jak to Lonia napisała, tej żmii . Pierś do przodu, powaga i rozwaga i...klasa!!!! :classic_cool: Ach Dziewczyny to aż tak trudno być Teściową???? Cóż mogę życzyć Wam tylko wytrwałości, wyrozumiałości i trochę.....OLEWANIA :P Buziaki 👄 p.s podobno dziś ostatnia arktyczna noc.... miejmy nadzieję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marii- BĘDZIEMY z Tobą 👄. A ja zapraszam na kawkę \_/> i ziółka (_)>:) Miało się ocieplać a dziś noc w Poznaniu to...Arktyka -było -22 stopnie. Już nie wyrabiam:( CHCĘ WIOSNY!!!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzisiaj -15 - witajcie. To"ocieplenie" nadchodzi od strony naszej Anuli. Anulka,chuchnij mocniej. Ja też już mam tego mrozu dosyc. Zobaczycie - ociepli się,po rozprawie u Marii. Kciuki trzymam. Moja Synowa dzisiaj będzie przewieziona z intensywnej. Ech..jak tu być obojętną!! Tak Klaro - bardzo dobrze to ujęłaś "trudno być teściową". Chyba na stare lata muszę poszukać jakiejś sekty,zaangażować się i nie myśleć. Dziewczyny - miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam w Chatce. U mnie pierwsza noc z temperaturą - 20, 6. W radiu słyszałam ,że przy gruncie miejscami było nawet - 25. Na parkingu samochody stoją, właściciele zrezygnowali z chęci uruchomienia. MARYLKO! Szczęśliwej drogi już czas❤️ jesteśmy w orszaku za Tobą. KLER! Może nie jest trudno być teściową pod warunkiem,że będziesz zgadywać myśli i słowa jakie w danej chwili możesz powiedzieć. Mimo tego ,że jestem wróżką nie zawsze mi się udaje. Życzę Ci byś była lepszą ode mnie. Wszystko przed Tobą. Powodzenia. Jestem bardzo zmęczona mrozem. Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem rozwiedziona kobietą .Rozprawa trwała 20 min. M. był , Sędzią był facet zadawał tylko pytania.O alimenty dla syna musi być osobna sprawa - bo jest pelnoletni.Musi założyć sprawę sam. Trochę M. naklamał jak to dba o dom, co tydzień odwiedza syna , placi rachunki ale sędzia go zgasił Po południu idę z siostrami i córką na drinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARII - PEWNIE MIESZNE UCZUCIA. Najważniejsze,że za Tobą, PRZED TOBĄ WSZYSTKO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marii- wiesz przynajmniej na czym stoisz. Chciałaś ratować wcześniej ale zobaczyłaś, że jednak się nie da :( Jesteś wolna- to nic, że nie chciałaś ale... taka sytuacja i.... dlatego, mimo wszystko GRATULUJĘ 👄. Teraz może być tylko lepiej...dla CIEBIE!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
MARYLKO! Nie oglądaj się za Siebie , zaczynasz nowe życie. Miłego popołudnia. Dziewczyny zapraszam na herbatę z rumem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glou- dzięki za herbatkę- ja wciąż osmarkana :P ale za rum, choć z wielką przykrością, dziękuję :( ale jutro nie odmówię. Marii dziś "świętuje" z siostrami i córką, mam nadzieję, że 'delikatnie"- powinna zostawić to na jutro! Jutro nowy dzień- nowy i całkiem inny! A co do bycia teściową, wiesz, chyba pomału się uczę- nawet bycie wróżką, chyba nie sprawi, że wszystko będzie ok! Często już teraz bywa dziewczyna syna..... Do tej pory tyle się nauczyłam, że jak ktoś mówi "nie", to nie należy nalegać. Chcesz dobrze...obiadek, kawusia, kolacyjka- wszystko ładnie podane- a tu..... nie jestem głodna!....syn mówi...mamuś sami coś później zrobimy sobie.... A teraz mam to wszystko w "D" za przeproszeniem....zapytam tylko, czy zje obiad....jeśli nie, to ....kiedy chcą- mają do dyspozycji zawartość kuchni. I wiesz co......no przecież ma mniej pracy :D A w tej chwili nawet mnie to już nie irytuje, ba ...cieszę się! No więc i chyba u mnie "pierwsze koty za płoty"-:P przedsmak bycia teściową!!! Czy słyszałyście, że mrozy jednak nie ustępują???? Mam już dość Ale dla Was :D i buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livia- kochana i co u synowej?- czy wszystko dobrze? Nawet jak nie chcieli Twojej pomocy to.... wiesz, bo czasami człowiek jak jest chory, jest mu źle, to woli być sam- nie chce przebywać z innymi, nawet bliskimi- musimy starać się rozumieć innych, choć czasami trudno.... Buziaki, trzymaj się 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
KLER! Ja towarzyszę Marylce w wieczorze:) widzę Je są uśmiechnięte:D i niech takie chwile trwają zawsze. MARYLKO macham do Ciebie widzisz. KLARO! Do wspomnianego przez Ciebie tematu dorzucę tylko tyle...... jeśli synowie bezwzględnie zostaną zdominowani przez żony sytuacja teściów jest nieciekawa. Ale trzeba sobie jakoś radzić. Na herbatę z rumem zapraszam Cię jutro. Wszystkie Koleżanki pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarciu - nie wiem co z synową. Nikto mnie nie informuje,...............,sama nie śmiem się dowiadywać, widocznie jestem bardzo uciążliwa!! Wczoraj wykonałam kilka telefonów - niestety nie dodzwoniłam się. Idę na mróz - łzy zamrozić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć! Wypuścilam piesę do ogrodu , mróz jeszcze większy , nawet nie zeszla ze schodów.aż strach iść do pracy. Potem napiszę wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
czekam na te obiecanki , że mróz odpuści . Przyczłapałam do Chatki , usiadłam i myślę o niebieskich migdałach. Wena się ulotniła.Może pomóc tylko kawa, zapraszam. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glou- no to ja się do Ciebie "dosiadam":D i popijajmy kawę, choć w naszej Chatce ciepło. A to ciepło na dworze ciągle jakoś dziwnie się oddala ;) Livia- a Ty dzwoń i już, mimo, że się nie odzywają. Masz prawo by wiedzieć, nie jesteś z kamienia i też się martwisz!!!! Dzwoń do skutku..... może synowa i jej rodzina coś w końcu zrozumie.... dotrze do nich, że źle Cię oceniają! DZWOŃ!!!! Marii 🌻 Miłego dnia Wam życzę Czarownice :D poczarujmy trochę aby mróz zelżał;) 👄,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam niedawno od mojego dohhtora od nerwów. Zle się czułam,poszłam na przystanek aby szybko wrócić do domu. Podjechał wcześniej autobus z napiem "TESCO" - wsiadłam i pojechałam w drugim kierunku - ŚWIADOMIE,JAKBY CO!! Miałam odlożonego zaskórniaka na roczek Wnusia - no i zaszalałam na zakupy dla siebie. Klarciu - nie znasz dobrze mojej sytuacji, nie dzwonię - a moje dzieci też nie. nie będę się narzucała,Syna juz sobie darowałam - ale...serce boli,a najbardziej boli,że moja C.też znalazła się pod wpływem "zimnej". Teraz macie ppodtrzymywać mnie w decyzji - NIE JECHAĆ NA ROCZEK !! Bo jest słuszna,a ja ciepłe kluchy,może jeszcze zmięknę. Do tej pory stoi u mnie w domu konik na biegunach - prezent od nas z M dla Wnusia.na gwiazdkę. zresztą żadnego prezentu od nas nie wzęła,dla małego. To co teraz napiszę - niech Was nie zdołuje - ale mam Synka na cmentarzu,do iego zawsze mogę iść i porozmawiać,On już mnie nie rani. Tak myślę i czuję dzisiaj. Wybaczcie -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×