TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Przez te plamienia to raczej powinnam leżeć i pachnieć ;) Może w późniejszym okresie ciąży zaczne przygotoywać się do porodu :) A ze szkołą dasz radę. Będzie troszkę ciężko ale co tam :)

Ale dzisiaj cisza! Chyba wszystkie leniuchujecie :) Ja czuje się tak sobie. Mdłości toszke ustąpiły, ale plamienie dalej jest. Staram sie leżeć jak najwięcej ale przy dziecku czasem graniczy z cudem. Pozdrawiam

Ja dzisiaj rano miałam też nieprzyjemne dolegliwości... zrobiło mi się tak słabo, że myślałam, że się przewrócę a po zrobieniu kilku kroków zaraz byłam spocona... nie było to zbyt fajne uczucie :/ Poza tym od wczoraj w środku dnia delikatnie brunatny śluz, ale to chyba normalne. a Ty się oszczędzaj ile tylko możesz :) ja dzisiaj cały dzień w szkole, a teraz siedzę nad projektem, bo za tydzień na zjeździe chcę oddać... pozdrawiam serdecznie :D

Witam wszystkie Panie:) gratuluje tym co sie udało:) ja tez niedawno zobaczyłam wymarzone 2 kreski. byłam juz u ginka ale niestety jeszczenic nie było widac;( kolejna wizyta w ten piątek....

Moje gratulacje :D

Cześć Dziewczyny! Nilli ja też odczuwam takie dolegliwości, że czasami robi mi się słabo i poty na mnie wychodzą. Jestem niskociśnieniowcem i nie wiem czy to może mieć na to jakiś wpływ. jednak z tym śluzem to bym uważała. Zwolnij troszeczkę i nie pracuj tyle. Dziewczyny czy Wy też tak dużo jecie jak ja? To jest nienormalne! Śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja, już w żadne spodnie się nie mieszczę! Koszmar jakiś. Ważyłam 49 a już jest 50. Nie obżeram się tak, żeby sapać ale naprawdę dużo jem. A jak nie zjem to mam wrażenie, ze za chwilę umrę z głodu;) Powiedzcie mi jeszcze czy boli Was brzuch jak na okres? Mnie co jakiś czas pobolewa właśnie w ten sposób i nie wiem czy to jest w normie czy już te bóle powinny minąć. Ciekawe jak tam kiki.. Mam nadzieję, że dobrze wszystko. Dobranoc

mnie tam np. od czasu do czasu łapie tak jakby "niby skurcz" i za chwile przestaje.Niezbyt przyjemnie uczucie :(czasem to sie boje ze cos jest nie w pożadku :(

Jogi takie pobolewania to norma, rozciąga sie macica. Ale jakby te bóle Ci się nasiliły to lepiej udaj się do lekarza. Pewnie Ci silnijszą nospe przepisze. Co do jedzenia to ja niestety ale teraz mało jem, tak mi nie dobrze. Próbuje jeść częściej a w mniejszych porcjach, ale i tak już pół kilo w dół. Na początku ciąży to normalne więc narazie nie wpadam w panike. Tylkaa gratuluję

A dziekuje GaGa choc to jeszcze tak do konca nie pewne choc jest duze prawdopodobienstwo bo 10 dnie nie mam @ lekarka powiedziała ze sluzówka sie poszerzyła czy jakos tak i wszystko to wskazuje na wczesna ciąze wszystko sie dokładnie i peweniej dowiem 12.12 i nie moge sie juz doczekac:) :)

Mnie też czasem pobolewa jakby na @, ale już rzadziej... teraz raczej takie kłócie... jogi, jak tu zwolnić? praca, szkoła, mieszkanie... zaczynają się już egzaminy a w związku z tym i stres jest. Jeśli chodzi o jedzenie to mam chyba mniejszy apetyt niż przed ciążą... nie jest mi niedobrze, ale jakoś tak... jem tak jak wcześniej. tylko na słodkie przestałam miec ochotę... raczej warzywa, owoce, kwaśne i słone :) szyneczka i kiszone ogórki... mniam :P ale też jem często... ale mało. kupiłam sobie książkę kucharską dla kobiet w ciąży... dzisiaj robię z tego pierwszy obiadek. przepisy są fajne, ale czasem mają składniki, które widzę pierwszy raz w życiu ;)

cześć dziewczynki bylam w piatek u lekarza i troche sie zawiodłam :( wtedy był 4 tydzien i 5 dzień a widziałam tylko pęcherzyk i ciałko żółte, zarodka niestety nie było widać :(:(:( czy myslicie ze jest jeszcze za wczesnie??? w ten piatek ide znowu do gina, bedzie wtedy 5 tydzień i 5 dzień, myslicie ze zobacze już swojego dzidziusia czy jeszcze nie? ;(

Natalka nie martw się na zapas, bo prawdopodobnie było wcześnie. U mnie w pierwszej ciąży w piątym tygodniu tez nie było widac zarodka tylko sam pęcherzyk. Dwa tygodnie później widziałam juz swoją kruszynkę i bicie serduszka :) Dzisiaj jakoś lepiej z mdłościami, ale to dopiero przed południem. Kazałam kupić męzowi płatki migdalowe. Zobaczymy czy mi pomogą :)

A tak pozatym to mówie dzień dobry :D

w 4 tygodniu na USG nic nie będzie widać, lekarz jest w stanie coś zobaczyć po 6-7 tygodniu. Dziewczyny jak chodzą wcześniej to mówią, że na USG widać tylko pęcherzyk a zarodka jeszcze nie, bo jest za malutki. Spokojnie przez najbliższe kilka miesięcy się naoglądasz dzidziusia :] ja idę za tydzień. ciekawe, czy już coś zobaczę :D

Witam dziewczyny! Dużo już Was tutaj:) Ja dzisiaj zrobiłam test, 2 grube kreski. No ale w sumie czułam, że jestem w ciąży:) Mogę dołączyć?:) aaaa mam juz synka, ma 14 miesięcy:)

ja tez ide w piatek NiLLi. Mam,że Ci sie poszczęsci i zobaczysz:)

Dorotka witaj i gratuluję dopisuj sie do tabelki :)

dorotka gratuluję :) tylkaaa ja za tydzien w poniedzialek dzwonie sie umowic, a lekarz przyjmuje we wtorki albo srody, juz dobrze nie pamietam, wiec tak czy siak wizyte mam pozniej niz Ty :)

Nick ....................Data porodu......Miejscowość....Wiek...Il.dzieci Kiki2342...........................30.07......Podkarpacie........25......0 Jogi11............................. 31.07..........Śląsk.............23......0 natalka2384..................koniec lipca...Podkarpacie.......24......0 GaGa_..............................06.08...........UK... ...........29......1 NiLLi ...............................06.08......Wielkopolska.......21 .....0 nadiewa............................12.08.........Radom.. .........25......0 d.o.r.o.t.k.a......................17.08.........opolskie..........26......1

Dzwoniłam dziś do gin i umówiłam się na piatek, ciekawa jestem tej wizyty... Wiecie co? Jeszcze nie do końca wierze, ze to prawda.... A poza tym cały czas mnie brzuch boli, ale to raczej normalne, dzisiaj był termin @, więc jutro lub pojutrze wszystko powinno się uspokoić, o ile jeszcze pamiętam z pierwszej ciąży:) A co tam u Was? Jak się czujecie?

Dziwczyny może doradzicie mi jakie są najfajniejsze książki i najbardziej profesjonalne dla przyszlych mam???????????

a no tak to masz racje NiLLi. Ale to u mnie penie bedzie widac tylko pęcherzyk o ile bedzie:)a z tego co lekarka mówiła to prawdopodobienstwo jest duze;) i dlatego tez to tabelki sie jeszcze nie dopisuje po za tym jestem chyba najmłodsza :P

Koteczek witamy w naszych skromnych progach ;) GRATULUJĘ !!! Cieszę się, że Tobie też się udało A jednak prezent dla synusia bedzie :)

a tu coś dla nas jakbyśmy się nudziły :) http://www.brzuszek.net/index.php?option=com_content&task=view&id=13&Itemid=24

Nadiewa no to fajną masz tą szefową:) A co do lekarza to właśnie strasznie dużo biorą ginekolodzy prywatnie. A do tego jeszcze za wszystkie badania trzeba płacić. Ja w pierwszej ciąży najpierw chodziłam prywatnie, a później zaczęłam chodzić do przychodni do tej samej gin i zadowolona byłam, bo żadnej różnicy nie robiła, ten sam gabinet, ten sam sprzęt, więc ok było. Problemów też większych z ciążą nie miałam także teraz idę do tej samej. A ja jestem teraz na wychowawczym już prawie rok. I tak się zastanawiam co dalej, jak urodzę to normalnie na macierzyński idę co nie? Wiecie coś na ten temat?

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom :) nadiewa... tylko pozazdrościć....ja pracuję z rodzicami i jeszcze nic nie wiedzą. zreszta tak czy inaczej będę musiała chodzić do pracy :( mój mężulek mówi, że około kwietnia mam juz sobie darowac chodzenie do pracy z czego się bardzo cieszę, bo za bardzo nie lubie swojej pracy. od czerwca miałam mieć nową pracę, ale trafił się dzidziuś... chociaż nie będę musiała chodzic do pracy przez jakieś 1,5 roku :D

Melduje sie kolejna sierpniowka :D Jutro jestem rowne 5 tygodni w stanie blogoslowaionym ;) i strasznie okropnie potwornie sie ciesze, ale musze dodac, ze tez sie martwie. Tyle slyszy sie o poronieniach, a moj maluszek jeszcze taka drobinka...Ale co, trzeba myslec pozytywnie i zdrowo sie odzywiac :D

Serdeczne gratulacje :) dbaj o siebie! wszystko będzie dobrze :]

Gratuluje Wszystkim mamom co im sie udalo zaciazyc:)ja myslalam,ze do Was dolacze,ale niestety nie udalo mi sie:(po 8 dniach przylazla@:(jestem podlamana i jakos smutno mi:(chcialam na sierpien,ale widac nie bylo mi,to jeszcze dane echhWczesniejsza ciaze poronilam w 7tctak bardzo pragniemy miec coreczke i mam nadzieje,ze nam sie uda za 2 podejsciem:) Jeszcze raz GRATULUJE Wszystki mamom zaciazonymUwazajcie na siebie!!!! )))

Bilardzistka gratuluję Sylwunia- tak mi przykro :( Oby udało Ci się zaskoczyć i urodzić zdrowiutką córunie, albo 3 chłopczyka ;)