TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

http://www.youtube.com/watch?v=fIz7rdj_bkQ&NR=1 ;) :) :) ale się pośmiałam :) :) :) :) na szczęście nie miałam na ślubie ani na weselu takich scen :) chociaż byłoby zabawnie ;) U nas w kościele po komuni poszliśmy do Nawy bocznej pomodlić sie o potomstwo i prawie bym fiknęla do tyłu ;) bo nadepnęłam sobie na suknię :) :) mama mówiła później,że widziała to z ławki i myślała że zaraz upadnę :) A drugie zdarzenia było jak przyjechaliśmy po kościele pod salę.Było witanie nas chlebem i solą :) i oczywiście kieliszki z wodą,które wyrzuciliśmy za siebie.Pech chciał,że mój kieliszek odbił się od schodów i trafił świadka w skroń.Miał draśniętą skórę.Uff ale mi głupio było.No ale mogli się bardziej goście odsunąć.

http://www.youtube.com/watch?v=hltK1vqmeaQ&feature=related Desperacja ślubna

Narobiłyście mi ochoty na jedzenie tym opowieściami. zjadłam kiszonego, a teraz mi się zachciało naleśników i idę smażyć. Bedą z dżemem truskawkowym, konfiturą wiśniową (domowej roboty) i serem.

http://muzyka.interia.pl/teledyski/teledysk/kroliczek-titou-titou,31256#teledysk/kuku-titou,31257 świetna piosenka dla naszych pociech :)na pewno będą fajnie tańczyć i ruszać pupkami :) już ją trzymam dla mego słoneczka :)

ja miałam głupawkę w kościele na własnym slubie - nie ukrywajmy, średnio wierząca jestem. mój przyszły taki przejęty, a ja w szampańskim nastroju - jak usłyszałam moją teściową, która w pierwszej ławce najgłośniej jak mogła śpiewała takim cienkim głosikiem to mało nie ryknęłam:D sie mnie potem wszyscy pytali co mi tak wesoło:)

co do ciuszków ciążowych to jest ich trochę tutaj: http://www.9fashion.com.pl/

Iwoneczka jakbym usłyszała swoją teściową jak śpiewa to pewnie też bym miała głupawkę :);) Jeszcze jedno mi się przypomniało :) jak składaliśmy sobie z mężem przysięgę to popatrzyłam jemu w oczy i miał takie świecące,jakby lekko mokre,a była wtedy moja kolej do przysięgi i wzruszyłam się,resztką siły powstrzymywałam się żeby nie popłakać się...dopiero w domu mój mężuś powiedział że miał takie oczy bo miał gorączkę około 39 ,a nie mówił mi żeby mnie nie martwić :) A jak oglądnęliśmy kasetę to na niej jest tak nagrane : i przyrzekam Ci miłośc.....i tu przerwa jakieś 10-15 sekund bo powstrzymywałam sie od płaczu ;)wierność i uczciwość małżeńską..itd..... a mój Mąż do dziś mówi ,że się zawachałam wtedy przed WIERNOŚCIĄ :) :) a ja przez niego się w kościele wzruszyłam :) :) :) ..gdybym wiedziała że ma gorączke ... :)

dobra idę się przejść na spacerek do lasu,bo w końcu wyszło słoneczko :) WIOSNA WIOSNA WIOSNA,ACH TO TY ;) ;)

o ja nie moge ale się pośmiałam :):):)

Sympatyczna - hihi, to Cię załatwił szanowny małżonek:) ja juz potem nie mogłam się powstrzymać i cała byłam taka chicholąca się. a jak nasza mała sąsiadka, która niosła poświęcony obrazek przy naszym wyjściu z kościoła przed nami, nie chciała ruszyć pomimo, że marsza grali już jakiś czas... to myślałam, że zejdę. mój mąż nic, tez stoi - "na pych" wykonany przeze mnie dopiero ruszyła. ale to chyba lepiej taki brecht, bo na jednym ślubie i weselu co byliśmy to panna młoda była taka zdegustowana... u mnie za oknem syf - przez cały dzień padał deszcze ze śniegiem, teraz też jest ponuro. zazdroszczę spacerku w ładncyh okolicznościach przyrody, ja dziś nie chodzę, czasu brak - jutro zaliczam i zbieram siły na ostatnią naukę

Sympatyczna, ale numer Ci ślubny wywinął ;) Ja nie miałam kościelnego, bo my oboje niewierzący jesteśmy. Tylko cywilny, i to po 11 latach związku :) Stwierdzilismy że w naszym kraju bez tego papierka się niestety nie da normalnie funkcjonować razem, a raczej trudno, bo społeczenstwo mamy sklerykalizowane ogólnie rzecz biorąc i trochę jeszcze musimy sie jako naród tolerancji itp nauczyć. Nie chcę tu oczywiście nikogo urazić, wyrażam tylko swoje poglądy. W kazdym razie ślub był skromny, w zasadzie taka ceremonia dla nas, bo prawie nikogo nie zaprosiliśmy, a następnego dnia wylecieliśmy na urlop do Hiszpanii. A dodam, że to było w lutym, więc u nas zima, a tam lato. Bajecznie bylo.

ja spałam ;] Kamilaaa no co ty tak duzo placisz ? masakra ;/ ja 100 u tej starej lekarki albo razem badanie plus usg ostatnio ze u niej bylam czesto to brala 80 odemnie KOTECZEK19833 to masz bardzo dobre ułorzenie ja mam ubezpieczenie ale wole chodzic prywatnie lekarz ma wiecej czasu i wogole Sympatyczna79 ja tez mam te z krówka lol2

hej ja własnie po obiadku jadłam spagetti zapraszam Anytram :) chyba sienie gniewasz o tym żarcik z tym komentarzem Zelka :) ale mnie wystraszyłas ale cieszę się że wzystko oki ale teraz uwazaj już na siebie A ja też kupiłam w biedronce jedne spioszki zielone

Witam dziewczynki ja wlasnie wrocilam z zakupow kupilam sliczne skarpeteczki dla mojego maluszka :) Asia w sumie to lekarz bierze za wizyte 130 zl a klinika bierze sobie za badania jakie on mi wykonuje;/

witam wszystkie, Chyba do was też dołączę bo również rodzę w sierpniu. Sama jestem z 28 sierpnia a dziecko urodzi się... no właśnie mam kilka terminów 25, 28, 29. 08 wyliczane z okresu i z usg.

Witam nowa sierpniowke :)

magdaaaaa32 witamy dołącz do nas i zrób sobie stopke tak jak my mamy :) Gratuluje bobaska :) Kamila zaraz zrobie fotke mojej kolekcji skarpetek :D monika26sz troche byłam wkurzona ale to dlatego że mi się nawarstwiło troche, już się wyjaśniło i jest ok :)

własnie obejrzałam fotki na skrzynce Kamila:) słodka ta Twoja kruszyna a co do płacenia za gina to Ty naprawde bardzo dużo płacisz Iwoneczka a w Twojej fotki nie moge otworzyc :) Kiteczek :) sliczną miałas fryzurke Anytram:) Wszytwoje fryzurki i kolorki wyglądają ładnie ale chyba w tym brązie jest Ci najlepiej

**********RHM świetny blog:) podczytuje go sobie dzisiaj prawie cały dzień:) A przy pierwszej notce łzy ze szczęścia napłynęły mi same do oczu :) Pozdrawiam

********RHM jak ja mam tam zerknac?! :) tez bym z checia poczytala :) Anytram czekam na skarpeteczki hehe :P :D

Kamila już są :) a na blog RHM możesz wejsc poprzez link w Jej stopce

Dziekuje anytram a skarpeteczki masz piekne :) ja zaraz wysle swoje ale ja kupilam do[iero jedna pare:P:(

Juz wrzucam na skrzynke skarpeteczki wiec zaraz powinny byc :)

Kamila ale one są słodziuchne!! :) świetne po prostu :D ja mam gdzieś jeszcze jedną pare którą dałam dla mojego S. razem z testem tylko gdzieś ją schował na pamiątkę :)

Hehe dziekuje ale nie wiem czy moj maly sie nie wystraszy jak zaloze mu je na stopki :) hehe. Anytram wiesz co nie wiem czy dobrze robie bo jak wyszlam od lekarza to mialam taka ochote podzielic sie ta informacja z moim eks wkoncu jest tata Maksa. I napisalam esa. On oddzwonil i zamienilismy pare slow spokojnie bez emocji ale zakonczylam rozmowe poprosil zebym wyslala na poczte mu zdjecie boba i wyslalam ale nie wiem czy dobrze on sie i tak nie interesuje :( niby powiedzial ze jest dumny z dziecka bardzo ale to chyba takie wymuszone slowa byly. Od miesiaca dzis zamienilismy na gg 3 slowa ale on czasu nie mial ... super. Dla niej ma a dla dziecka w ogole:(

Kamila jeśli miałaś taką potrzebe to trudno i tak już to zrobiłaś ale to on powienien się zainteresować i sam dopytywać jak się czujesz itp a nie Ty do niego, co prawda widze że sie zmieniło o tyle że on chce chociaż zdjęcie zobaczyć bo wcześniej zdaje się nic go nie obchodziło oprócz tej jego panny.. Kamila, powiem tyle i chce Cie urazić!!! po prostu.. nie rób z twarzy drugiej d..y!! Skoro on nie poczuwa się do obowiązku to i Ty nie wchodz mu w tyłek, i tak jeszcze tego pożałuje, zobaczysz!! a Ty się teraz tylko męczysz!.. takie moje zdanie, może dziewczyny podpowiedzą inaczej..?

miało być NIE CHCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :o że nie chce Cie urazić!!!!!! zjadłam "nie"

hej ale dzisiaj sie zdrzemnelam popołudniu- pierwszy raz chyba od niepamiętnych czasów ale to chyba przez to moje dzisiejsze obżarstwo- przesadzilam troszke musze was poczytac:)

Kamila świetne są te skrzaty!!! Antytram -ty to jesteś niezla!!!!!!!! taka kolekcja niedlugo będziemy od ciekbie kupowały :) :) :)

Kamila ciężko mi się wypowiadać na temat tego twojego telefonu-bo każdy przypadek pary jest inny i każdy odczuwa inaczej. To normalne że chcesz sie z kims podzielić wrażeniami....:) ale po części popieram wypowiedz antytram ja bym nie zadzwoniła- ale ja jestem skorpion :))