Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Oj chyba się nie najadłam, bo znowu połykam literki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za dwa dni będę miała półmetek ciąży :P Och jak ten czas leci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gago, tego akurat jesteśmy pewni. Znaczy, że nie byliśmy rodziną ;) Za dużo tego tałtajstwa w Polsce;) No i z różnych regionów pochodzimy. Żeby cię pocieszyć, mój dziadek, którego imię jest brane pod uwagę jako drugie, to Leon. Prawie jak Leopold twojego męża:) A pierwsze, czyli Jan, to imiona naszych dziadków - kolejne podobieństwo. Hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle no to faktycznie dużo podobieństw :D Zabawnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jeszcze w sprawie tych śpioszków z krówką. Chyba jako jedyna ich nie mam. No cóż moje dziecko musi sie jakoś wyróżniać z pośród tłumów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi, hi, ja też nie mam:) Ale możemy się umówić, że kupimy takie same, choć z innym wzorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden dzień Was nie czytac i godzina nadrabiania :P u mnie trochę lepiej, już siedzę w pracy. Dzisiaj wieczorem wreszcie wracamy do naszego mieszkania, bo nie lubię komuś na głowie siedzieć :P pomalowane jest super - zupełnie inne mieszkanie :) Zelka, dobrze, że z dzidzią wszystko w porządku. Dbaj o siebie i odpoczywaj. Asia, obrączki bardzo ładne :) jeśli chodzi o ślubną fryzurkę, to miałam próbną dwa tygodnie wcześniej. Miałam tylko cywilny, więc welon sobie podarowałam i miałam kok upięty z własnych loków, więc nie było możliwości rozwalenia. Zresztą można zobaczyć zdjęcia na NK :) A jeśli chodzi o sok z ogórków, to ja kupuję w Intermarche sok z kiszonej kapusty. Normalnie butelkowany. Właśnie mam dzisiaj w pracy. Dzidzia figluje w brzuszku, zwłaszcza po jedzeniu. Mąż mówi, że dostaje zastrzyk glukozy wtedy i jest żywsza. Ale chyba najbardziej czuję rano i wieczorem :) Anytram, ja też zjadam i przekręcam literki na potęgę... :P A jeśli chodzi o męża, to też mi gada, że za mało jem, że noszę za ciasne spodnie i się wcale dzieckiem nie przejmuję, co jest oczywiście nieprawdą, bo jem normalnie a że spodnie czasem ubiorę stare, bo jeszcze się mieszczę to dziecku nie zaszkodzi. Przeważnie i tak noszę ciążowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GaGa, ja jeszcze nie mam żadnych śpioszków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nilli nie dziw sie meżusiowi :\") martwi sie :D ciesz sie ze zwraca na to uwage :) nio moj to odrazu kazal mi kupic hehe ale i tak wyjscia nie mialam bo sie nie miescilam a dzis jade do sklepu bo widzialam reklame dla mam z ciazowymi ubraniami ze spodnie po 60 zl zobaczymy czy sie oplaca nawet brac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to widzę, że nas więcej bez tych śpiochów :) To dobrze, nie czuję się osamotniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, nie dziwię się :) ale wkurza mnie, że z tym jedzeniem przesadza. Zawsze miał bzika na punkcie mojej wagi - chciałby żebym ważyła 10kg więcej i teraz wpycha mi jedzenie licząc, że przytyję więcej niz powinnam i że mi to zostanie... to jest takie irytujące...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według kalendarza Haczewskiego termin porodu wyszedl mi na 11 lipca.... Jeszcze się okaże , że na czerwiec sie załapie... Tfuu, tfuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Gaga Jeszcze sie okaze ze urodzimy w tym samym dniu :d hehe :D Nilli no widzisz tacy juz Oni są :D nie chcer by ktos sie za Toba ogladal :D wiele mamusiek ma teraz powodzenie wsrod mezczyzn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiaaa ale byłaby heca :D A Ty na którego mniej więcej spodziewasz się cesarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 10 tak mniej wiecej hehe :D lipca oczywiscie to zalezy od lekarza ale tak mniej wiecej mi powiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, on po prostu lubi pulchniejsze :) ja zawsze mówię "widziały gały, co brały" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim mamusiom :) Też nie mam śpiochów w krówki, ale wczoraj poszłam na poszukiwania sukienki na ślub i kupiłam... śpiochy :P takie żółte, mięciutkie z napisem \"kocham mojego tatę\" :) Jak K. przyszedł do domu to strasznie się ucieszył. Mój tata znalazł jakiś sklep z wózkami, wanienkami itp juz by coś kupił, teraz mnie męczy, żebym przyjechała na weekend do nich :) Nie będę się opierać :P Zaraz po wykładzie o 12 pojadę. A jak wrócę w niedzielę, to pewnie naskrobiecie tyle, że cały wieczór zejdzie na czytaniu. A! Sukienki nie kupiłam, bo albo cena była masakryczna albo okropna sukienka, mam nadzieję, ze w moim rodzinnym mieście jest taniej. Powoli trzeba zacząć szukać sukienki, buty już mam ;) a z butami to największy problem bo wybrzydzam strasznie. W dziekanacie na mojej uczelni panie zobaczyły że jestem w ciąży, kazały mi od razu usiąść i załatwiłam wszystko bez kolejki, do dzisiaj jestem w ciężkim szoku. A w sklepie proszę kogoś o wpuszczenie mnie bo jak za długo stoję to kręci mi się w głowie- nie biedę ryzykować. Tylko mohery spoglądają czasem złym okiem, ale co tam, nie można się wszystkim przejmować. Miłego dnia wszystkim, ja już zmykam Aha! Zaczynamy nowy tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece na jakie zakupy. Tak mi się nie chce i jeszcze ten deszcz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) właśnie wcinam drugie śniadanko :) chlebek z fetą i oliwki na tym :) uwielbiam oliwki:) nawet Oliwia podoba mi się imię dla dziecka ,ale M. się nie podoba. Gaga jak wołać zdrobniale Juliannę ? tak samo jak Julię-Julka ? Brat mówił,że jak wejdzie ta ustawa z tymi obowiązkowymi drugimi imionami to Ci co ich nie mają ,bedą musieli przyjać za drugie imię -imię z bierzmowania.Zobaczymy jak będzie. Gaga to niezłe miałaś sny z Beackstreet Boys ;) :) Ja to we śnie kilka razy widziałam swój pogrzeb,raz siedziałam w krzakach na goło i oglądalam swoją ceremonię pogrzebową.Innym razem śniło mi sie kiedyś że leżałam w trumnie i ludzie nachylali sie do mnie (jak do dziecka w wózku) i mnie dotykali na pozegnanie,ale wtedy się darłam przez sen :) bałam się jak cholera :) PO takich snach można się schizy nabawić :) :) :) Co do półmetka ciąży,--ale szybko ;) bedziesz pierwsza Gaguś rodząca z nas. Co do śpiochów :) jak ktoś nie ma to nie znaczy ze jest gorszy :) Nilli muszę sie przejść do intermarche po taki soczek :) też lubię,ale nie wiedziałam ze sprzedaja sam,bez kapusty :) Mam pytanko do tych zWAs co już czują ruchy dziecka :) Jak te ruchy opisałybyście? czy to jest tak jakby lekko biło serduszko tam na dole brzuszka?bo przykładam rękę i nie raz czuję takie jakby bicie serca i jak dociskam mocniej to już nie czuję. Jej ..ale mi teraz fajnie bulgocze w brzuszku bo zjadłam kanapeczki :) dzidzi się pożywia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, to jest z jakiejś firmy i stoją w lodówce :) są też inne, ale ten sok z kapusty to było dla mnie zdziwienie :) ja sukienkę wypożyczałam i to był moim zdaniem strzał w dziesiątkę. Zapłaciłam połowę ceny a po ślubie pozbyłam się problemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sympatyczna - pulsowanie na brzuchu, po prawej stronie to Twoja tętnica. Ja nawet widzę na brzuchu, jak pulsuje. A ja ruchy dziecka czuję jako pojedyncze "kopnięcia" od środka. Jak przyłożę rękę i akurat kopnie to też czuję przez brzuch. Czuję to czasem po lewej, czasem po prawej stronie, a czasem na środku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIli bedę zagladać do lodówki w sklepie :) dobrze ze powiedziałas gdzie,pewnie bym szukała na półkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Ale Wy wcześnie wstajecie. Ja dopiero od godziny niecałej na nogach;) Ale co tam, wszyscy mówią, że mam dużo spać, na zapas. Dołączam się do nie posiadaczek krówkowych śpiochów. Nie kupiłam i nie mam:( Swoją drogą to ciekawe czy jeszcze będą w sklepie. może dziś przejdę i zobaczę. Zazdroszczę Wam, że macie już wybrane imiona.. U nas bardzo ciężko to idzie, w ogóle się nie potrafimy dogadać. Coś okropnego. Na razie bierzemy jedno pod uwagę, bo obojgu nam się podoba. Jedno z tylu imion, koszmar. Jest to imię dla dziewczynki - Hania. Gdyby mój mąż nie nazywała by się Marcin to syn pewnie byłby Marcinek, uwielbiam to imię, no ale niestety. Zazdroszczę Wam jeszcze ruchów. (oczywiście ta zazdrość to taka pozytywna!:)Też bym już chciała.. czasem coś tam czuję, ale nie wiem czy to to czy to nie to:( Pewnie przez łożysko na przedniej ścianie tak to wszystko się opóźnia:( Zaczynamy kolejny tydzień:) 19 już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) ja wstałam po 6 żeby wyszykowac Paule do szkoły i S. ją zawiozł a ja znowu padłam do łóżka i takie koszmary mi się śniły że szok!! W jednym śnie że umarła mama mojego S. i tego samego dnia moja mama jadąc samochodem zabiła kilka osób!!!!!!!! w rzeczywistosci nie ma nawet prawka! a tak ogólnie to nie pamiętam snów. Co do tych imion to mam nadzieje że się wyjaśni do sierpnia, my chcieliśmy dać tylko jedno ale może to i dobre rozwiązanie tym bardziej że Pauli dałam dwa to i drugie dziecko mogłoby mieć no i mój S. też ma dwa imiona. A tak w ogóle to u nas dzisiaj od rana jasno za oknem i słoneczko nawet świeciło, co prawda ciepło nie jest ale samo to słońce dodaje optymizmu :) Aha, NiLLi właśnie twój strój ślubny zainspirował mnie do szukania białej sukni, bo wcześniej byłam zdecydowana na ciemną bo to cywilny ale wiadomo że niektóre pary decydują się tylko na taki i nie przeszkadza im to w zrobieniu hucznego wesela i tradycyjnym ubiorze, znalazłam nawet komis gdzieś można takie suknie wypożyczyć jak i kupić, a Ty ile płaciłaś za wypożyczenie jeśli można wiedzieć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam suknię w kolorze ecru - nie chciałam juz z tym białym przesadzać ;) Moja suknia kosztowała 2600 chyba i za wypożyczenie płaciłam połowę + czyszczenie. Razem mnie to wyszło chyba niecałe 1500 zł. Ale wiem, że za tyle można tez uszyć u krawcowej, ale ja nie mam zaufania do takiego czegoś :P Przed nami miała też ślub para i dziewczyna miała normalną białą suknię ślubną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anytram, mała podpowiedź, gdybyś się jeszcze wahała: suknia nazywa się ŚLUBNA, nie KOŚCIELNA ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! Ja nic ciekawego do dodania nie mam , poza tym że wynik na przeciwciała wyszedł dobry, więc nie będzie kłucia w pupsko. A tak poza tym to u mnie od wczoraj parszywa pogoda za oknem , pada deszcz, śnieg i jest bardzo szaro-buro, chyba wpadnę w depresję. Bo ja to jestem taki psychiczny barometr: jak nie ma słonka, to tragedia , koniec świata i mogę umierac, fizycznie czuję się ok. tylko nerwy mi puszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam kremową suknię, co wywołało zgorszenie wśród gawiedzi, ale mi to kompletnie wisiało, a włoski miałam krótkie, zaraz poszukam foty, jak znajdę to wrzucę na skrzynkę. A co do imion to ja i moje rodzeństwo oraz rodzice mamy po dwa.Ostatnio myśleliśmy z M nad imieniem i nie doszlismy do konsensusu, jemu podoba się zupełnie co innego niż mnie, więc na koniec dyskusji wypaliłam mu: ty dajesz nazwisko a ja wybiorę imie! Obraził się na mnie i nie gadaliśmuy ze sobą dwa dni, ech moje hormony zaczynają działać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeleciałam albumy z fotkami, nie ma żadnego sensownego, chyba wszystkie lepsze fotki mam u rodziców, gdzieś w szufladach. Zresztą to są stare foty sprzed 5 lat, ale ja już stara dupa jestem. Jedyne pocieszenie to fakt, że kto nie zna mojego wieku to daje mi góra 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×