Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

bebe b. dobrze że mi mówisz - bo mi kuplela go polecala- ale jak mowisz ze kolka do bani to nie kupuję- bo ja chce zeby mi leciuchno jexdził a teraz czas na mnie i do garow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona byłam w naszym india-shopie na jasnej i nie było nic ciekawego. Jak zrobisz wywiad to daj znać jak poszło, bo może teraz już rzucili coś fajnego - byłam jeszcze w zimie:) Ja często kupuję ciuszki w vero na wyprzedażach, są dobre jakościowo i cena też mi wtedy pasuje:) Promod niestety jest drogi. Ale dużo zakupów robię też na targu po prostu. Mają tam dużo bluzeczek odcinanych pod biustem i bombek i za cenę jednej w promodzie tam mogę kupić 5 sztuk. Jak zrobi się jeszcze cieplej to wybiorę się na giełdę na Kresowej. Pełno tam tych łaszków. Wiadomo, że długo w tym nie pochodzę, ale na okres ciąży będzie w sam raz, a nie wydam fortuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z Komunijnego prezentu pamiętam ,że dostałam fajny zegarek srebrny elektroniczny -wtedy to hit był ;).....miałam go może tydzień :) poszłam nad staw się kąpać i w trawie gdzieś położyłam pod kocem i ktoś mi ukradł jak się plumkałam :) ale płakałam wtedy.......i pamiętam że dostałam od kogoś 10 $ :) mogłabym mieć wtedy za to rowerek ,ale tatuś schował i mówił,że szkoda je wydać,bo te dolary będą kiedyś wiele więcej warte .......hahhahahahha :) :) do dziś się śmiejemy z tego.Leżały i straciły na watrości hiihihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja dziś już po spacerku. Rano wpakowałam psa w auto, pojechałam po świeżutkie drożdżóweczki i nad zalew na śniadanko. Ostatnio jak jest taka pogoda codziennie gdzieś jeździmy połazić, albo wokoło zalewu naszego lubelskiego, albo nad jakieś jeziorko na niedalekim pojezierzu. Aż chce się żyć. Sympatyczna, no to ja tez nie zazdroszczę temu ginkowi :D Sama jestem strasznie wrażliwa na niemiłe zapachy. Mój kolega z pracy z pokoju niestety miał tendencje do rozsiewania różnorakich woni wokół siebie, niekoniecznie miłych dla nosa. Póki nie byłam w ciąży, dzielnie to znosiłam, jak za bardzo się zbliżał to po prostu wkładałam nos we własny rękaw. Ale odkąd jestem w ciąży to zaczął mnie szlag trafiać i puszczałam niejednokrotnie aluzje na ten temat. Może mój nos był bardziej przewrażliwiony, ale te smrodki miały bogaty wachlarz, jednego dnia czułam od niego kocie szczuchy, innym razem jak stał obok mnie to aż musiałam zerknąć na swoje podeszwy, bo myślałam, że w gówno wlazłam. A to był on :/ Ech....na szczęście jestem teraz na zwolnieniu i mój nos może odpocząć. Pikle ja ze swojej Komunii pamiętam jako numer jeden ruską grę pt. Wilk i Zając :D Może któras z was wie o co chodzi. Poza tym standardowo zegarek i jakaś tam kasa. Iwoneczka i Zelka dajcie znac jak coś fajnego wykukacie w naszym Lublinie do ubrania. Fajnego i niedrogiego, bo też nie usmiecha mi się wydawać 100 za bluzkę. Poluję na jakieś fajne tuniki, bo nie mam ich za dużo. Co do spodni, to przed ciążą chodziłam głównie w biodrówkach i te luźniejsze służą mi po dziś dzień, mam nadzieję, że już tak zostanie do końca ciąży, chociaż z moją słabością do słodyczy ostatnio, to kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w trakcie sprzątania. teraz czekam aż mąż przywiezie regał do złożenia i będę mogła poodkurzać i umyć podłogi. Jeszcze wieczorem z tatą będą kończyć kuchnię (front od zmywarki). jeszcze zakupy trzeba jakieś zrobić, bo jutro to już będzie w sklepach masakryczna masakra... :P zastanawiam się nad plackiem. Sernik odpada, bo mama robi, więc muszę wynaleźć coś innego. Coś z Delecty pewnie znajdę :P a co do ciuchów to ja już mam ich dość. Większośc kupiłam z Happy Mum, trochę H&M i mam jeszcze kilka ciuszków, typu sukienka czy tuniki sprzed ciąży, w które się spokojnię zmieszczę. a co do butów to mam pełno na niskim obcasiku. Tylko jakieś fajne japonki bym musiała kupić, bo moje są już na wykończeniu ;) nic mykam dalej do roboty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korulka jak zacznie Ci opadać brzuszek to nie wejdziesz w biodrówki niestety:/ Jak coś wylookam będę informować. Co do smrodków to rzeczywiście nie za ciekawy temat:P Ja sporo siedzę przy oknie i jak ktoś na dole pali to od razu czuję..wrr..pewnie gdybym nie była w ciąży to nawet bym nie zauważyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam prośbę :)macie jakis sprawdzony przepis na sernik na zimno , ale nie z serków homo tylko z takiego sera w wiederku w internecie jest tego za dużo i nie mogę się zdecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane brzuchatki! Przez ostatnie dwa dni znowu tylko Was czytałam i zanim doczytałam to niestety, ale już nie miałam siły pisać. No cóż, brak sił, jakaś niemoc mnie dopada. Od dzisiaj mam wolne no i zabrałam się z samego rana za porządki. Przeliczyłam jednak swoje możliwości, bo po umyciu jednego okna, wypraniu i zawieszeniu firanki to brzusio tak mi się napiął, że musiałam się położyć. Po dwugodzinnej przerwie to niestety dalej jak wstaję czuję że jest jakiś inny. Tak jakby dzidziuś się rozciągał i prostował na wszystkie strony. Mąż wrócił do domu i musiałam mu obiecać, że dzisiaj już nic robić nie będę. (firankę na drugie okno już sam zawiesił). Jeśli chodzi o imię dla dziecka to jak na razie stawiam na Huberta, Aleksandra, Wiktora. Piszę jak na razie, bo jak to kobieta - co jakiś czas zmieniam zdanie. Co do ubrań, to właśnie wczoraj dostałam paczkę zamówioną przez Internet z firmy Haltex. Trochę się obawiałam, bo już wcześniej też robiłam zakupy przez sklep internetowy 9fashion, no i tak do końca nie byłam zadowolona. Tym razem jednak jest ok. Kupiłam sukienkę GEOMETRY i spodnie ciążowe, takie z gumą w pasie. Wszystko w dobrym gat. i super pasuje. Co do zwierząt to od czterech lat mam najlepszego pieska pod słońcem - pudla miniaturkę a raczej pudelkę. Naprawdę świetny kompan dla dziecka. Kupiliśmy ją dla naszego starszego syna, żeby miał się z kim bawić. Sunia jest b. mądrym psem, szybko się uczy, a co najważniejsze nie gubi sieśrci ani nie czuć w domu psa. Poza tym, to tak przyjacielskiego zwierzaka to jeszcze nie widziałam. A jak potrafi okazywać radość..... Dużo jeszcze mogłabym o niej pisać, ale już nie chcę Was zanudzać. Jednakże polecam do zabaw z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle ciesze się że prezent się sprawdził :) Ja też i tym razem chciałabym coś takiego dostać i również napomkne rodzinie a jak nie to sama sobie sprezentuje :) I dzięki za przepis, już raz robiam ten sernik ale bez galaretki w kawałkach i tym razem chciałam go zrobić ale nie pamiętałam do końca co i jak ;) więc dzięki :) Wózek fajny, ale co jest nie tak w tych kółkach? Aha, z komunii pamiętam złote kolczyki od chrzestnej i srebrny zegarek od dziadka. Co do wakacji, urlopów itp weekendów to spędzimy je drugi rok z rzędu nad morzem! ;) :P :D hihi a weekend majowy mamy zaplanowany u rodziców, jeden dzień przelotem u teściów a potem do mojej mamy bo musze ostatecznie pozałatwiać niedokończone sprawy urzędowe itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zelka brzuch opada na ok 2tyg przed porodem i sygnalizuje zbliżający się poród..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle fajne sa te twoje kocury :) Mój S. miał takiego dachowca przygarnietego ale oddał go do rodziców na wieś, straszny grubas i pieszczoch, cały czas sam się łasi, oprócz niego sa tam dwa inne kociaki równie przyjazne :) Ja z koleii jako mała dziewczynka, kiedy chodziłam sama do szkoły z kluczami na szyi zawsze po drodze znajdowałam jakiegos małego kotka i wiecznie do domu je sprowadzałam a one były tak malutkie że jeszcze nie widziały i zazwyczaj brudne, zapchlone, najczęściej z piwnicy bo tam chowały się zaciążone kotki, no i tak je zbierałam dopóki nie dostałam swojego od rodziców, ojciec przywiózł od znajomego ze wsi, niestety na krótko, bo wraz z kotkiem pojawiła się u nas nowiutka rogówka z dermy i wystarczyło żeby kotek raz poostrzył sobie na niej pazurki, i wrócił tam skąd przybył, a ja w histerie i szloch! oj długo płakałam ale nikt się nade mną nie zlitował :( za to później na urodziny dostałam suczke pekińczyka - Pusie :) do dziś mi jej brakuje, w swoim starczym wieku nabawiła się choroby przez kleszcza i nie dało się jej wyleczyć.. :( A dziś mamy w domu lniejąco suke z schroniska która od 3 lat tak samo wszystkiego się boi, spadającego lista, szeleszczącej torebki, pustego przystanku autobusowego, wszelkich drogowych maszyn roboczych, szlabanu kolejowego, wtedy do aż kładzie się na chodniku albo włazi mi na/pod nogi :/ Jeżeli kogoś zanudziłam to przepraszam, więcej nie będe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze tylko że byliśmy w posiadaniu królika Tusia :) (zdjęcia w galerii na nk) ale wraz z przeprowadzką przy okazji odwiedzin u mamy został tam na przechowanie i ma się bardzo dobrze, w związku z tym nie wiem czy jeszcze do nas wróci :) Moja Paula to taka Elmirka, wszystkie zwierzątka by zadusiła (z miłości oczywiście ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje zakupy ciążowe odbywają się na targowiskach-bluzki-tuniki do 30 zł :D spodnie dresowe 25 zł---wszystko do koloru,do wyboru i wiem,że po ciąży posłużą....;) spodnie z gumkami,ogrodniczki,dresy ciążowe,sukienki ciążowe dostałam od koleżanki--do końca ciąży nie muszę się martwić o zakupy :D oprócz tego prawie codziennie odwiedzam lumpex i zawsze coś kupuję czy dla siebie,czy dla dziecka...dzisiaj np.dla dziecka zrobiłam zakupy za 36 zł ,a do domu przytargałam pełną reklamówkę ciuchów :D na komunię dostałam-kasę ,złoto,zegarek..chyba standard ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki poradźcie dziś moja chrzestnica ma roczek :) a na niedzielę mamy zaproszenie na torta i kawkę ;) Brat z Bratową mają w planach kupić spacerówkę chicco dla małej więc im się kasa przyda.Czy 200zł to w sam raz pasuje mi dać,czy może 300zł ? Bo kupię jeszcze kwiatki mały bukiecik :) A druga porada to: moja mama ma 60 urodzinki co można w taki specjalny dzień jej sprezentować? mieliśmy z braćmi w planie zabrać Ją do teatru,potem jakiś posiłek w restauracji i bukiet róż :)ale wszysto zajęte w teatrze od miesiąca mają.Wiadomo to nasza mama i chcielibyśmy jakoś uczcić ten dzień i żeby sama nie siedziała w kuchni to ją gdzieś wyciagnąć :)co proponujecie? Idzie któraś do kościółka dziś? wielki czwartek-dzień kapłaństwa dziś.Ja wybywam na 18.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie u gina. Wszystko dobrze z naszą córeczką, rośnie i rozwija się dobrze. Co do tych moich bóli to przepisał mi potas i kazał brać dwie tabletki rano. Po tym ma mi minąć. Co do tych małych kółek to nie prowadzi się wózka zbyt lekko i łatwo np. po chodniku. Taki mało stabilny i lekki jest ten wózek do prowadzenia w porównaniu z czterema dużymi kołami. Trzy koła też odpadają. Ale to moje zdanie, bo ja je sprawdzałam i tak to odczuwam. Przypomnijcie mi dziewczyny proszę wagę Waszych dzieci i tydzień w jakim było badanie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka52
Hej dziewczyny!!!! Musze Wam napisac, ze dzis dostalam jakis dziwnych skurczy i zadzwonilam do lekarza, kazal mi przyjechac do szpitala bo akurat mial dyzur, na szczescie z dzidziusiem wszystko ok,po porsty troche sie zagalopowalam z porzadkami, wczoraj i dzis za duzo sprzatalam, no i stad te skurcze. Kazal mi brac magnez magnum b6 i wiecej odpoczywac. No a ja mam takiego hopla na punkcie sprzatania i to nie tylko w swieta ze faktycznie musze wyluzowac, coreczka jest najwazniejsza. A do Kosciola sie wybieram, ale dopiero wieczorkiem jedziemy z mezem na adoracje na chwile do katedry na Wawelu. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wczesniej to bylam ja Lenka kr, ale po tym jak mialam problem z laptopem musialam ustwaic sobie nicka w preferencjach na nowo, a tak zamiast lenka kr wpisalam lenka 52. Sorki za zmylke!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sympatyczna ja pokazalam tylko wózek ale Bebe mówiła że kółka się nie sprawdzaja Bebe dzieki za wyjaśnienie z tymi kółkami:))) Lenka a ty uważaj na siebie i malą -zdrowie jest najważniejsze a nie porząek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebe ja też wolę wózek z większymi kółkami. Ale na pewno odpadają 3 kółka. Jakoś mi się nie podobają. A powiem Wam, ze w niedziele po obiadku poszliśmy na spacerek do Rynku Głównego i pełno dzieciaczków w takich właśnie wózkach. A już zupełnie dziwnie wyglądają te wózki, które mają tylko taki fotelik zamiast gondolki. Maluszki wyglądają trochę jak upchnięte w nich :o Lenka ja miałam tak we wtorek, ale przeszło jak odpoczęłam. No i to po poniedziałkowych porządkach :o Więc teraz mój przyszły M. porządkuje, a ja tylko tak trochę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maartusia to u mnie jak na razie jest sporo poniżej tego co powinnam wg tego kalkulatora przytyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polusia to tylko sie cieszyc!!! ja sie ciesze nawet z tego co mam w kalkulatorze!!!bo tyle to sobie pozwole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny, Ja dzisiaj mam dzień świra, sklepy odwiedziłam 4, wydałam tysiaka ale zakupy udane: komoda dla Dzidki, odkurzacz bezprzewodowy niby też z myslą o Dzidce, krzesło, spożywka a jeszcze na szmaty by się przydało ruszyć: potrzebuje stanika, spodni, płaszcza i wogóle co tu będę gadać. Wy też widziałam poruszałyście dzisiaj temat szmat. Ja kupuję głównie w HM czasami Orsay i Carry, większość rzeczy na wielkiej wyprzy. Mam dość nietypową figurę (brak bioder, mam nadzieję, że po ciąży troszkę się uwidocznią) więc gacie mam wszystkie z HM ciążowe też. Ciężko mi spodnie kupić więc jak juz pasują to biore np. 2 różne kolory. Co do butów to tylko płaskie, nie moge nawet mieć 2-centymetrowego obcasa bo zaraz mnie nogi bolą, narazie torebek i butów mam zakaz kupowania (powiem tylko, że samych japonek jest 8 par). ***Pikle co do prezentu komunijnego, który pamiętam i który sprawił mi największą radość to było takie wiaderko gum kulek (ale bzdura) do dzisiaj te kolory pamiętam a wtedy ciężko było o słodycze. Reszta prezentów przynosi mi teraz radość, łańcuszek od babci, serwis kawowy (dzisiaj już się czegoś takiego nie daje) a za zebrane pieniądze mama kupiła mi magnetowid aaale było przez tydzień z domu się nie wychodziło Dirty Dancing na okrągło leciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie było mnie 5 dni i mam prawie 30 ! stron do nadrobienia. Odezwę się jak przeczytam wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej nieobecności! Miałam wymianę laptopa i związaną z tym chwilową nieobecność kompa w domu, a z pracy ciężko było pisać. Zaraz zacznę nadrabiać tematy i jak zwykle spędzę nad tym sporo czasu, bo klikacie bardzo duuuużo;-) Już widzę nowe dziewczyny - witam i gratuluję maluszków. RHM - Tobie synka ;-) U mnie mały stuka coraz częściej i mocniej. Tak mnie to cieszy, że poddaję się chętnie tym torturom;-) Staram się nawiązywać z nim kontakt, zaczełam z nim rozmawiać, troszkę go szturcham, a on odpowiada ;-) Czasami fajnie zniekształca mi się brzuch i widać gdzie aktualnie się znajduje. U ginka byłam we wtorek. Od 18 tygodnia bada mnie na dwa sposoby: najpierw zagląda do środka obejrzeć szyjkę macicy a potem ręcznie na zewnątrz ugniata brzuch sprawdzając wysokość macicy i wielkość Małego. Szyjka macicy długa i zamknięta, białej wydzieliny coraz więcej ale ponoć jest to normalne, stanów zapalnych nie mam, tętno Mikołajka 150 ;-) Czyżbym z rozpoczęciem się 23 tygodnia zaczynała 6 miesiąc? Jesli tak to dzisiaj mam to święto;-)) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×