Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Czarnula, najserdeczniejsze życzenia :) u nas może dzidziak też pojawi się w rocznicę ślubu (02.08) po cichu na to z mężem liczymy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic, ja też już zmykam. myć się i leniuchować :P a jutro zaczynam 26tc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie nie dość że razem ślub brały to jeszcze razem w ciążę zaszły :) Wszystkiego dobrego dziewczyny, Nilli z twoimi nogami to spodenki takie super a co do piwa spróbuj Heban (dostępne w hipermarketach) ciemne pyszne niepasteryzowane, A mnie jeszcze ciągle na cole nachodzi kupuje ta zero (oszukuje sama siebie) przed ciążą rzadko piłam colę a teraz mniam i na zgagę dobrze mi robi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekam dziewuszki, jeszcze broszkę trza umyć i lulu, spokojnej nocy wam życzę do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam za 1,5 najazd teściowej i brata męża. R. załatwił mu u nas w szpitalu USG brzucha, bo coś go tam boli. Śmiałam się, że co to za czasy, że rodzina z miasta na wieś badania przyjeżdża robić :P hihi teraz wcinam śniadanko, muszę włączyć pralkę z ręcznikami i tak jakoś ten czas zleci do tej 16 :P a na 17 mam szkołe rodzenia. Dzisiaj mój małż wyjeżdża, więc do piątku jestem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Dziewuszki, Nilli ostatnie schodzimy a pierwsze jesteśmy, szkoda że będziesz samotna do piatku ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, ja też kawke wypije i za pranie sie biorę wczoraj wysprzatałam to dzisiaj popiorę, Miłego Dzionka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nilli ja też mam nadzieję,że dzidzia urodzi się na naszą 1 rocznicę ślubu ( 30 sierpnia) :D alidżi jak tam Twój ząb?? mnie wczoraj znów rozbolał,całą noc się męczyłam,a teraz nie boli...pomaga ten olejek,o którym pikle wspomniała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie chyba pomógł bo juz mnie nie boli tylko jak zjem coś zimnego to zakłuje ale tak przez chwile,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :D to kupię..i tak muszę skoczyć po pojemnik na mocz do apteki,w tym tygodniu chcę zrobić badania,mocz i morfologię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już na poczatku ciąży zakupiłam pojemników na zapas żeby nie biegać do apteki i jeszcze mi dwa zostały, mam nadzieję, że wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czasem piję lecha free, ale to straszne siki, karmi nie lubię. Ostatnio kupił mi kolega żywca niebieskiego- myślałam że jest taki jak lech 0,5%, ale w smaku był dużo dużo lepszy. Dopiero na drugi dzień odkryłam że tam zaw. jest wyższa 1,1%. No i nie bardzo wiem czy mogę sobie na takie coś pozwolić od czasu do czasu. w sumie do szóstego miesiąca nie napiłam się ani kropli alkoholu żadnego, dopiero na swoim ślubie wypiłam 1 kieliszek wódki i teraz od czasu do czasu (raz na tydzień, dwa) tego leszka.. noc miałam dziś głowy- mam pieska po zabiegu, strasznie krwawi, ciągle musze przy nim siedzieć i mu przemywać ranę. Jak sobie pomyślę, że niedługo takie nieprzespane noce to będzie norma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Ale wczoraj miałam niespodziankę:) Druhna z kumpelami zrobiły mi wieczór panieński:)! Dostałam fajne śmieszne prezenty i w końcu pogadałam sobie z babami z uczelni:) Najlepsze było to, że brał w tym udział mój A., tzn w podstępie:) Dziewczyny mu podały, termin, miejsce i powiedziały, żeby mnie zaprosił \"na kolację\" i zawiózł do nich. Pomysł był super, bo wtedy bym się niczego nie domyśliła, ale oczywiście A. stwierdził, że to będzie niewiarygodne i powiedział, że mam z nim skoczyć na miasto, bo musi coś załatwić (nie-stety nie umie kłamać i wiedziałam, że coś kręci). Więc ja jakaś padnięta po całym dniu, ledwo pomalowana, w takim niewyjściowym golfie wylądowałam na swoim panieńskim:P Wkurzona jak nie wiem. Pierwsze co zrobiłam jak się zorientowałam, to walnęłam a torebką w plecy, odwróciłam się i po prostu wyszłam, zostawiając całe oniemiałe towarzystwo.Oczywiście druhna i A wybiegli mnie zatrzymać, pogadałam z nimi, opieprzyłam A, uspokoiłam się i wróciłam na miejsce:P W międzyczasie A dał mi kasę, bo wiedział, że jestem bez grosza. Powiedziałam,że od niego nic nie chcę. Potem mi napisał w smsie, że może po mnie potem przyjechać, ale w kurtce mam pieniądze na taksówkę. Bawiłam się świetnie, kupa śmiechu:) Ech, emocji było co nie miara, ale nigdy mu nie wybaczę, że w takim stanie trafiłam na swój panieński;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry;-) Ja nie mogę pić alkoholu, ze względu na dietę cukrzycową w ciąży. Nie tknęłam ani kropelki ale czasami przychodzi ochota, bo przed ciążą lubiłam zimne piwko z dodatkiem soku malinowego;-) Zaraz lecę do okulisty po diagnozę - czy nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego. Wadę wzroku mam - 2,0 ale nigdy nie wiadomo czy nie ma jakichś zmian w oku. Wolę to sprawdzić wcześniej. Czy od Was ginekolodzy wymagali takiego zaświadczenia? Podobno sprawdza się to standardowo przy wadach wzroku bez względu na wielkość wady? Mój chyba trochę to olał, idę na własną rękę. A tknęło mnie kiedy byłam ostatnio na dopasowaniu soczewek u okulisty, który co prawda nie robił badania ale sugerował konieczność sprawdzenia i był zdziwiony, że mój gin o tym nie wspomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zelka ,a widzisz tak jak Ci pisałam---wieczór panieński to fajna sprawa,przynajmniej odstresowałaś się i nie ma co się wkurzać na nich,najważniejsze,że dobrze się bawiłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fajna sprawa, ale w pierwszym odruchu chciałam ich pozabijać. Jestem człowiekiem, który ma wszystko poukładane i nie lubię niespodzianek. Choćby były najmilsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!!! Dziekuje bardzo za zyczenia, bylismy wczoraj na kolacji i bylo barzo milo. Czarnula, ale zbieg okolicznosci:) A gdzie TY mieszkasz? Ja slub bralam w Rzeszowie, bo stamtad pochodze. A mieszkamy z mezem w Krakowie. Dziewczyny, mam pytanie. Dzis przy sniadaniu strasznie mi sie niedobrze zrobilo, odrzucil mnei od chleba z twarogiem. A ja nie mialam w ciazy nudnosci. Myslicie ze z dzidzia oki i to nie jest niepokojace? Takie odrzucenia od jedzenia na tym etapie ciazy, ja jestem w 21 tyg teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zelka fajny pomysł miały dziewczyny ale rozumiem Cię, że wkurzyłaś się swoim niewyjściowym strojem.... Ja też latam po mieście w luźniejszych ciuchach (zwłaszcza spodniach) tak aby było mi wygodnie, tylko do pracy staram się lepiej ubierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Lenka i Czarnula wszystkiego najlepszego z okzaji wczorajszej rocznicy! Alidżi, jak sama napisałaś- nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przechwaliłaś swoją lekarke ale za to mąż sprawi Ci usg 3d :) Zelka gratuluje panieńskiego, ja też lubie mieć wszystko poukładane i wkurza mnie kiedy coś się dzieje w ost chwili a ja nie jestem na to gotowa, ale tak często bywa w życiu, fajnie że masz takich przyjaciół i że A. się zaangażował żebyś miała ten panieński! NiLLi świetne są te spodenki zwłaszcza do Twojej figury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wkurzaj się już ;),zobacz już niebawem, olśnisz wszystkich swoim wyglądem :D to zapomnisz o stroju na panieńskim,mało tego,będziesz się jeszcze z tego śmiała i mile wspominała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zelka, to super, ze sie udal wieczor, a myslalas, ze ie bedziesz miec. Poza tym nie denerwuj sie wygladem, to bliskie grono znajomych i dla nich na pewno najwazniejsze jest to ze moglyscie sie spotkac i ze mogly cos dla Ciebie fajnego zorganizowac. Marzenie, ja tez mam minusy i wybieram sie okulisty miedzy 7 a8 miesiacem, to jest wskazanie ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja juz po pobraniu krwi , zapłaciłam 19 zł za morfologie mocz i wr a potem poszłam z mamą do lumpeksu i kupilam za 10 zł dużo ciuszków dla dzidzi trochę se humor poprawiłam Żelka :)panienski fajna sprawa , zazdroszcze Ci bo ja nie miałam a że w newyjsciowym stroju cuż, trudno się mówi , wazne że się odstresowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zelka super że panieński był a przez strój jeszcze lepiej go zapamietasz, a znając życie to wcale pewnie xle nie wygladałaś Dziewczyny czy wy też tak macie że jak na chwile z chaty na zakupy wyskoczycie bez makijażu to tysiąc znajomych spotykacie a jak odwalone w nowe szmaty to nikogo? Ostatnio jechałam na chwilę do sklepu i zastanawiałam się czy mam się malować czy nie ale wkońcu się pomalowałam bo w ciąży to najchetniej burkę arabską bym ubrała żeby mnie nikt nie widział,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upolowałam jeszcze coś takiego: http://www.allegro.pl:80/show_item.php?item=614937524 :P Zelka, ja rybaczek nie mam żadnych ciążowych, bo jestem kurduplem i we wszystkich wyglądam, jakbym miała wodę w piwnicy :P nie wiem, czy licytować jeszcze spódniczkę krótką jeansową, bo już chyba mam dość ciuchów... ;) Zelka, wieczór panieński to fajna sprawa. wyluzowałaś się i na długo zapamiętasz. mój też był super :P dobrze, że w innym mieście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×