TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Kiteczku słodki brzusio a i tak najcenniejsza jego zawartośc Maleństwo, tak bardzo nie mogę się odczekac sierpnia :) Czy któraś z Was oglądała horror "Krwawe Walentynki" czy nadaje się do obejrzenia dla kobiety w ciąży...?na filmwebie piszą że jest drastyczny, może sobie go odpuszcze, a tak lubię horrory...w ciąży to bym Piły nie mogła obejrzec...masakra.

Ja dopiero wróciłam ze szkoły bo spotkałam koleżankę z pracy i poszłyśmy na ploty potem pojechałam zapisać się do szkoły rodzenia w szpitalu w którym mam zamiar rodzić i.... zero miejsc, powiedzieli mi że jedynie mogę sobie znaleźć jakąś prywatną szkołe rodzenia aż mi się płakać chciało najpierw mówią że od 28 tc a potem nie ma miejsca i najlepiej sie zapisać jak tylko się zajdzie w ciażę. Troche jestem załamana bo tak chcieliśmy z małżonem chodzić, poza tym ja jestem ciemna w pielęgnacji dziecięcia i wogóle. już czuję co tam się będzie w sierpniu działo przez ten babyboom, dzisiaj sie dowiedziałam że kolejna dziewczyna w pracy w ciąży (już 3), eh, może spróbuje jeszcze w innym szpitalu,

zrobiłam sobie pycha jedzonko i muszę się z Wami podzielić: 2 starte jabłka łyżka miodu 3 łyżki musli mniam :)))

Dziewczyny baardzo serdecznie Wam dziękuję za wszystkie życzenia i trzymanie kciuków Jeśli chodzi o wyniki to właśnie z nimi wróciłam. Z rana przy pobieraniu krwi panie laborantki mówią, że pamiętają moje wyniki, bo ten cukier był mega duży i 2 razy powtarzały badanie, bo myślały, że się pomyliły, więc już nie zostawiałam sobie złudzeń, że tą cukrzycę mam. A dziś niespodzianka, wynik mieszczący się w normie - 133. Gin powiedział, żebym mimo wszystko trzymała dietę bez cukru i badanie trzeba będzie powtórzyć jeszcze raz, ale nie powiedział kiedy. Bardzo mnie dziwi skąd ten pierwszy wynik taki ogromniasty, może coś go sfałszowało.. nie wiem, ale jestem happy, że ten drugi w normie. Jeszcze raz dzięki, że trzymałyście kciuki:) Dziewczyny powodzenia na USG! Lecę coś przygotować, bo teście i rodzice dziś przychodzą. U nas zaczyna się burza. Może coś wreszcie popada.. Buziaki

Alidżi,musisz być nieziemsko wkurzona :( ja też jestem ciemna z pielęgnacji,ale na dzień dzisiejszy do szkoły rodzenia się nie wybieram ;)spróbuj faktycznie w innych placówkach...

Yogi to fajnie, że wszystko okej, a badanie pewnie bedziesz musiala powtórzyc około 32 tygodnia ;) Ja też chcę burzę. Alidżi zmartwiłaś mnie tym brakiem miejsc w przyszpitalnej Szkole Rodzenia, mam nadzieję ze mnie to nie spotka w moim Szpitalu...a jak tak to trudno :/

Emka wypróbuję ten przepis wydaje się byc apetyczną przekąską ;)

Jogi strasznie się cieszę, że jest OK, Tupa jeżeli chcesz się wybrać to juz dzwoń i rezerwuj miejsce, Moim zdaniem najlepiej iść do szkoły rodzenia przy szpitalu w którym chce się rodzić bo oprowadzą, pozna się personel, powiedza o zasadach jakie panują w szpitalu i co trzeba mieć ze soba ale trudno spróbuje gdzie indziej a jak nie to poogladam na internecie bo prywatnie się nie wybieram (koszt ok.300-400) wolę na Dzidkę wydac bo urodzić itak muszę,

Alidżi u Ciebie też tak ciemno?

Ja po wizycie u gina. Maleńka rozwija się prawidłowo. Leży w pozycji główkowej.

to fajnie Babe...miło czytac pozytywne relacje z USG i wizyt:)

Sorki Bebe ;)

Yogi :)bardzo się ciesze ze wszystko okej Bebe :) super że Twoją malutką wszystko w porządku Alidzi :) kurcze pech z tą szkołą rodzenia , u mnie nie ma takiego problemu bo w moim szpitalu nie ma szkoły rodzenia a tez jestem ciemna w opiece nad dziecj=kiem Dzis jak odbierałam kasę dowiedziałąm się że nie mam powrotu do pracy po urlopie macierzynskim , bo stwierdzili że ich oszukałam bo podpisałam umowe w styczniu i zaszłam w ciąze że mogłam powiedziec , ale gdybym powiedziała to by mi nie dali umowy Dla poprawy humoru weszłam do sklepu dziecięcego i nakupiłam mojej małej ciuszków Kiteczek, Asia, Tupa sliczne macie brzuszki :)

Witam :-) Mnie od wczoraj od południa bolała głowa i dziś też troszeczkę.Stwierdziłam, że to na zmianę pogody i faktycznie. Jakieś 15 minut temu zerwał się straszny wiatr i dość mocno, ale krótko popadało. Zdążyłam jeszcze z mamą i siostrą szybko zdjąć pranie ze sznurków. Jogi cieszę się, że wszystko jest w porządku :-) Bebe super, że z dzidzą jest wszystko dobrze :-) Przesłałam zdjęcia mojego brzucha robione dziś. Pozdrawiam :-)

Monia znajdziesz se nową robotę, lepszą...Ze mną pracowała taka dziewczyna która sie zatrudniła u nas będąc w ciąży...jak była na 3 miesięcznym okresie próbnym, przyniosla zaświadczenie od lekarza że jest w ciąży i firma przedlużyła jej umowę tylko do czasu porodu...wszyscy jej mówili że mogła poczekac...bo umowy dawali na 3 lata...ale ciąża już była na tyle widoczna że bała sie że sie skapną i ją zwolnią . Ciekawe jak tam Polusia po wizycie?

Czarnulka śliczny brzusio :) Czy Wy dziewczyny też już czasem się wkurzacie na tą ciąże i chciałybyście już urodzic...czy tylko ja mam takie dziwne odczucia czasami...już bym chciala żeby Maluszek byl razem z nami cały i zdrowy a tu jeszcze 3,5 miesiąca trzeba czakac :) Choc boję się porodu nie ukrywam :( Lece na Brzydulke ;)

Witam dziewczynki ja tylko na chwile bo ide babci pomagac w kolacji :) bylam dzis zapisac sie na egz na prawko termin mam na 27 maja bardzo sie boje ale zobaczymy jak to bedzie... ech i wydalam tyle kasy na to ze az nie chce myslec ze nie zdam bo sie zalamie normalnie :( :P Ciesze sie ze u Was wszystko dobrze przeczytalam dwie str wiec widze ze pozytywnie reszte doczytam jak znajde dluzsza chwile bo teraz mam strasznie duzo spraw przeprowadzka mojego lubego do mnie ( a wlasnie zapomnialam Wam powiedziec ze po weekendzie juz sie wprowadza) :) pisanie egz i nauczenie sie do nich kupienie mebli - dzisiaj mielismy jechac obejzec co jest i jakie chcemy ale on cos dojechac nie moze jak zwykle jakies glupoty juz wymysla ... bo zapalilo mu sie zeby na weekend wyjechac i dzisiaj zalatwia ( glupek) a powiem szczerze ze mi sie nie chce jechac :/ ale on chce wypoczac... bo pracuje. Wlasnie byla u nas burza jak ja sie boje ojej ale przezylam :P Pozdrawiam mamusie i brzuszki ;)

Jogi, świetnie, że wyniki w normie. Bebe, cieszę się, że z maleńką OK. Moniko, jeśli bardzo zależy ci na tej pracy (czy może raczej pensji) i wiesz, że wytrzymasz atmosferkę, to zgodnie z nowymi przepisami wystarczy, że po macierzyńskim (albo w trakcie; doczytam, podam podstawę prawną, żeby nie wprowadzać cię w błąd) złożysz podanie o zmniejszenie wymiaru pracy (przynajmniej 1/2 etatu, maksymalnie 7/8 - cały etat przed zwolnieniem nie chroni) i przez rok nie mają cię prawa zwolnić, a przyjąć cię pracodawca musi. Poza tym - gdybyś jednak nie chciała pracować - zanim dasz się zwolnić, wykorzystaj urlop. Alidżi, za chwilę mail na n-k ;)

Dziewczyny powtórzę się ale mam prośbę żebyście napisały ile Wasze dzieciaczki ważyły podczas ostatniego badania i który to był tydzień. Próbowałam odszukać ale tyle mamy tych stron, że nie poradziłam sobie.

Aaaaaaa, skleroza. Tupo, jeszcze się nie wkurzam:) Ale kto wie, kto wie;)

bebe 20 tydz 400 gram a wg innej skali 386 tak do 400 iles.

Bebe, 490 gramów w 21 tc 1 d (według wymiarów 22 tc i 1 d); 762 gramy w 23 tygodniu (według wymiarów to 25 tydzień). Według opinii ginekologa albo zaciążyłam wcześniej, niż wynika to z ostatniej miesiączki, albo dziecko zapowiada się na duże, ale tym się nie sugerować, bo jedne rosną szybciej, drugie wolniej w tym okresie ciąży.

Wiecie ja to zastanawiam się kiedy nasze szkraby osiągną te 3 kilo jak zostało już tylko 3,5 misiąca? Chyba teraz zaczną przybierać najbardziej na wadze, w tych ostatnich miesiącach?

Ja już po wizycie. Wszystko z malutkim w porządku. Brzuszek boli, bo mały się układa skośnie i wtedy się wszystko rozciąga. Wyniki w porządku, bo podobno dla kobiet w ciąży normy są troche inne. A co do glukozy to mi powiedział, że niepotrzebnie robili po 1 godzinie. A i szyjka się na szczęście bardziej nie skróciła, więc jest póki co dobrze. No cóż teraz to już po fakcie :p Następna wizyta 14 maja. Chyba przez te skurcze, bóle i skróconą szyjkę.

U mnie malutka cały czas według usg była młodsza niż według miesiączki (bo do zapłodnienia doszło trzy tyg od misiączki - mam długie cykle) na dzisiejszym badaniu wszystkie pomiary wyszły według miesiączki. A wtedy termin porodu mam na 8 a nie na 14 sierpnia :)

jogi fajnie ze wyniki dobre!!!Bebe super ze z dzidzią ok!!!Bebe mi tak samo z miesiączki wyszedł termin wczesniej bo na 26 lipca ale zanim poszłam do lekarza to juz mówiłam ze na pewno 2 tyg pózniej bo cykle miałam strasznie nieregularne!!!I juz na pierwszym usg tak wyszło jak mówiłam!!! a moje malenstwo w 24 tyg wazyło tylko 563g

Z tą wagą to różnie. Jedne dzieci rodzą się większe, inne mniejsze. Ja też pytam Was o wagę Waszych maleństw ale staram się nie porównywać, bo każde dziecko jest inne. Ja tam wolę nawet mniejsze ale żeby zdrowe było i miało 10 pkt po urodzeniu. To ważniejsze jak waga. Mniejsze dziecko łatwiejszy poród i dla matki i dla dziecka tak powiedział mi lekarz.

Monika współczuję sytuacji pracowej, ale nie Ty jedna jedziesz na tym wózku, ja i kiteczek też (o ile dobrze pamiętam). Pikle ma rację z tym urlopem wychowawczym, z tego co ja się orientuję to trzeba zgłosić najlepiej pisemnie 30 dni przed końcem macierzyńskiego pracodawcy trzeba złożyc to podanie. Jak jednak nie chcesz tam pracować - to masz jeszcze urlop do wykorzystania. Będzie dobrze :)

A orientujecie się może czy jest jakaś tabelka, przedział ile dziecko powinno ważyć w danym tygodniu ciąży?

cos tam niby jest na tej stronie http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1.php wg tego moje malenswto wazy idealnie wiec nie ma sie czym przejmowac