dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci

to czemu kogo ty udajesz? spotyklas sie z facetem ktory mail zone w ciazy wiedzilas o tym a jednak latalas za nim , gdyby on mogl wychodzic w weekendy jestem pewna ze nie zrezygnowalabys, a tylko to dlatego zrobilas bo wiedzilas ze jak sie urodzi dziecko to on odejdzie , tylko go wyprzedzilas w decyzji , teraz udajesz taka swieta po co? zalesna jestes wiesz i to bardzo , TO NIETY ODESZLAS TO ON PODJAL DECYZJE , nawet do ciebie nie napisze.a tak mu zalezalo? zabronilas mu? a to ciekawe jak mozna zabronic? gdyby mu zalezalo odezwalby sie zapytal co u ciebie, facet portkami trzesie bo boi sie by sie nie wydalo jaka glupote zrobil , jestes po 2 kierunkach stud. a taka glupia jeste, on bez matury i madrzejszy pozdrawiam.

ehh:(

ups :-)

Tak taka glupia jestem :P To moje zycie i oja sprawa i za nikim nie latalam bo to ON za mna latal a nie ja za nim :P Na szczescie jeszcze nie musze latac za facetami ;) Nie moja droga to ja odeszlam i tak masz racje gdybysmy mieli mozliwosc spotykania sie to spotykalibysmy sie dalej ;) Nic by mnie wtedy nie rpzekonalo do rozstania sie z nim :P

zawsze szczery fajnie wycinasz wpisy i wklejasz..... i zapewne fajnie sie tez bawisz .... nie zycze ci bys kiedykolwiek znalazl sie w takiej syt.. wtedy moze zrozumiesz jakie to hustawki emocjonalne... aaaa wiesz moze ci i zycze ,,,,

i nie ma sie czego bac moja droga bo ja mam swoja dume i nie zadzwonilabym a nie nie donioslabym jego zonie o tym co on robi, ani nikt z naszych wspolnych znajomych sie nie dowiedzial ;) On nie ma sie czego bac :)

aaaa wiesz moze ci i zycze ,,,, to bardzo sie roznimy i w tym zakresie, bo ja zycze ci, zebys wreszcie sie obudzila, spojrzala na meza, na siebie w lustrze i powiedziala - dokad ja zmierzam i postapila stosownie do tematu, ktory sama zalozylas i zrozumienia, ze nie jestes marionetka tylko czlowiekim, ktory sam dokonuje wyborow

cos wam powiem, mam przyjaciela, bliskiego znajomego, ma zone, 4 dzieci ! i kochanke. o ironio, kocha kochanke, tak mowi, z zona sypia od czasu do czasu, nie stosuja zabezpieczen bo seks jest tak rzadko ze ona truc sie anty nie chce a on jak ma okazje, srednio 1-2 w roku! to korzysta. mowi otwarcie, zony nie kocha. jest matka jego dzieci. kocha niemilosiernie kochanke. stara sie ja zatrzymac za wszelka cene. odejdzie od zony, to pewne, jak tylko male podrosna. wie ze kochanki moze juz dawno przy nim nie byc. ale na pytanie ktora kocha i z ktora chcialby spedzic reszte swojego zyvia odpowiada bez wahania- kochanka. wie ze dzieci nie zobaczy jak odejdzie teraz od zony. wierze mu. raz juz odszedl, nie bede pisac jak sie skonczylo, ale odebral ja ze szpitala.... wrocil bo nie chce miec na sumieniu psychopatki. rozne sa historie jak widac. latwo kogos oceniac i oczerniac nie znajac historii.

nie bede tu pisala jak wygladalo moje zycie z mezem- to tyle na temat meza i mojego zwiazku-moge spojrzec w lustro i powiedziec ze zzrobilam wszystko by ratowac malzensto , nie wyszlo .............zostal zal i tylko to

z boku calkiem - nie wiem co chcialas tym udowodnic, ale uwierz mi ten facet to....hmmm...brak mi slow nawet by to wyrazic

marto - i kochanek na pocieszenie :-)

nic nie chce udowadniac, bo i po co? opisuje jego historie nic wiecej.

Zawsze szczery, ale Ty nie rozumiesz,ze niektore kobiety chca zatrzymac faceta przy sobie bez wzgledu na wszystko ? Ja jestem pewna,ze u mnie jakby moj ex k chcial odejsc to tez bylyby proby samobujcze szantaze i niewiadomo co :O Nie kazdy jest tak silny psychicznie by to zniesc i zostaje z nia mimo,ze nie kocha mimo,ze brakuje mu wiele w malzenstwie, ale woli dla swietego spokoju i nie psucia zycia kochance zostac z ta zona :( zycie ....

Zawsze szczery, ale Ty nie rozumiesz,ze niektore kobiety chca zatrzymac faceta przy sobie bez wzgledu na wszystko ? doskonale rozumiem, to sie nazywa EGOIZM

brak slow? nie wiesz co powiedziec? ze co? ze kocha kochanke ,,, ty jestes taki uporzadkowany gosc... Nie znas zmojej syt, ,,,, nie wiesz ile lez wylalam jak cierpialam nie znasz mojej syt.,,,,,, tacy ludzie jak ty potrafia zranic nawet slowami ...

A ja mysle,ze nie egoizm a raczej przeswiadczenie,ze maz jest ich wlasnoscia :O i niestety temu mezowi jest ciezko z tego odejsc bo jest straszony :( Ciekawe czy Ty bys odszedl gdyby ktos na twoich oczach probowal popelnic samobujstwo :O nie wiesz jak to jest budzic sie codziennie rano i sie zastanawiac czy znajdziesz trupa czy zywego czlowieka :O hna szczescie u mnie nie dotyczylo to faceta ale kogos bardzo bliskiego i wiem jak to jest byc strasznony samobujstwem i wiem jak ciezko wtedy cos zrobic ... wiec prosze nie wypowiadaj sie jak nie wiesz

a zona nie jest egoistka? proby samobojcze ..... pzreciez wie ze jej nei kocha - to szantaz .. no ale ty wiesz swoje .......... ehh

ograniczenie waszych umyslow przechodzi ludzkie pojecie :-)

jakie ograniczenie ?? To raczej twoje ograniczenie ;)

Zapraszam na http://nasze-smieci.pl - przepraszam za wcięcie w temat.

wiesz, jest mi latwiej o tym pisac i dyskutowac bo nie mnie to dotyczy, znam ich historie, i wierze kolesiowi, wiem co robi dla tej kobiety, i wiem tez ze zona jest szantazystka - bo jak inaczej to nazwac? chory uklad strasznie. ale z drugiej strony facet nie ma sumienia odejsc od dzieci, kocha je i poswieci dla nich wszystko. zona dla niego to juz tylko slowo. co w tym zlego ze facet ma zasady i nie chce dzieci zostawic? ja go rozumiem.

z boku calkiem tylko wiesz ja go rozumiem, ale te jego zasady to raczej pseudo zasady ;) Bo to ta ktora kocha cierpi na tym wszystkim najbardziej ... wiec nie nazwalabym tego zasadami ;) ale jestem w stanie jego rowniez zrozumiec :)

nie no jasne, chory uklad wiec chore zasady ;-) ale wiesz, nie zawsze wszystko jest takie oczywiste i proste jak wyglada. moim zdaniem powinien dac spokoj kochance i tyle. ale on twierdzi ze kocha ;-D

szczery,,, bez komentarza

z boku calkiem gdyby jej dal spokoj to by potem niektorzy np na kfe twierdzili ze jej w gole nie kochal ;) Nigdy wszystkim nie dogodzisz :P Mi moj dal spokoj i widzisz ze sa wpisy,ze w ogole mu nie zalezalo, a ja wiem,ze on po prostu dal mi spokoj bo nie mogl mi dac siebie, a ze nie jest totalnym dupkiem to dal mi szanse na zalozenie rodziny a nie tkwienie w kochankowaniu latami ;) za co ejstem mu wdzieczna :)

ja nie znam waszych historii wiec sory za szczerosc ale jesli koles jest bezdzietny i nie odchodzi od zony to dla mnie sprawa jest jasna. sory... inaczej wszystko wyglada jak sa dzieci. tylko ostatnie scierwo rzuci wszystko nie odwracajac sie bo znalazl inna kobiete. mam na mysli dzieci oczywiscie. to nie jest takie proste. jak ma sie w domu czuba a nie matke ktora chociazby dla samych dzieci pozwoili ojcu na kontakty to juz inna bajka.

Ale ja sie z Toba zgadzam ;)

trzeba odroznic gnojkow ktorzy zaslaniaja sie dziciakami, od tych ktorzy naparwde nie maja wyboru. w sumie to mu sie nie dziwie ze jej nie kocha- no bo jak? jak ona ma takie chore podejscie. zal mu dzieci, boi sie zarazem jak juz raz sie posunela do czegos takiego teraz moze skrzywdzic nie tylko siebie ale i te dzieci. mysle ze jesli tamta kobieta odpusci, bo pewnie kiedys odpusci, to facet jak tylko male podrosna kapnie zone w dupe i to rowno.

Mi jest zal takich ludzi :( I tych facetow ktorzy zyja z desperatkami i tych zon ktore nie maja wiekszych ambicji jak bycie z mezem ktory ich nie chce :O Jak dla mnie zalosne .. Ale takie ejst zycie :( Mam nadzieje,ze mnie to nigdy nie spotka ;)

:) PZDR