JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Ola okrągły mentor 425 hp :)

Bardzo Wam dziękuję dziewczyny. Jadę zatem w dresie, biorę nawilżane chusteczki, mały ręcznik do twarzy i szczoteczkę do zębów i klapki na wszelki wypadek bo jak nie bede mogla spac w nocy to sobie pospaceruje :) I powiem Wam coś śmiesznego. Jedną z rzeczy, która mnie niemiłosiernie martwi jest to jak ja tam wytrzymam pół dnia bez jedzenia. Ostatni posiłek zjem dziś wieczorem a potem to dopiero po wybudzeniu. Tyle godzin bez jedzenia. Jak ja to przeżyję. Ja, żarłacz wielki. ;)

Sylwia może ze stresu nie będziesz miała apetytu :) Fajnie, ze jest forum, ja mogłabym o tym wciąż rozmawiać, mój mąż jest tematem już lekko znudzony :) a koleżanki nie były operowane wiec po samej operacji dopytywały jak tam i tyle. Ja żałuje, ze przed operacja tutaj nie zajrzałam bo może wtedy wzięłabym większe ale jakoś wolałam na fora nie wchodzić z obawy, ze naczytam się jakiś bzdur i się nakręcę niepotrzebnie. No ale się myliłam :)

Ola, wyszłam z tego samego założenia co Ty - zwykle za dużo czytam i potem przeżywam niepotrzebnie. Teraz żałuję, bo gdybym wcześniej poczytała, to na bank wzięłabym większe. Ech.... Sylwia ja po operacji odczuwałam lekki głód, ale też słabo się czułam po narkozie, za pierwszym razem jak wstałam do toalety zrobiło mi się niedobrze, więc od razu odechciało mi się jeść... :) Piłam za to herbatkę :)

LOLA- widziałam fotki.. :) wyszły bardzo naturalne śliczne :) Sylwia ja mam nieć zabieg 27.07.- i już wariuję z radości.. miałam zapytać o to co Ty, ale mnie wyprzedziłaś .. czytam Was z zapartym tchem i cieszę się że zabiegi są udane :)

Ja dostałam wieczorem kanapkę po całym dniu postu była taka pyszna :) Ogólnie ja po op czułam się bardzo dobrze, tyle ze taki brak sił, najchętniej leżałabym sobie poprostu z zamkniętymi oczami. Wkurzające było tylko to ze akurat jak nie mogłam podnosić rak to wciąż coś swedzialo mnie na głowie czy plecach wrrr Może to głupie ale mi się mega przydało - w domu w łóżku miałam cały czas taka plastikowa długa kuchenna łychę :) i super sprawdzała się coś mi doskwierało np na plecach :) a byłam sama w domu

Sylwia pociesze cie jajadlam o 8 rano o 15 operacja po 23 udalo mi sie wyprosic kanapki i herbatke nasteonie rano okazalo sie ze mam krwiaka wiec znowu bez jedzenia na stol i posilek dostalam znowu o 22. Co do rzeczy wzielam szczotke do wlosow, gumke, szczoteczke do zebow i paste, maly reczniczek do twarzy, ladowarke do tel i klapki. Skarperki i majtki bawelniane. Dostaje sie szpitalne ubranko i jednorazowe kapcie. Na wyjscie luzne spodnie i koszula rozpinana.

Ja miałam mieć operacje o 12 wiec tez zjadłam kolacje i później nic , a jak okazało się ze muszę czekać do 15 to już myślałam ze z głodu padnę , wiec jak się wybudziłilam już po operacji i myślałam ze kolacje dostanę ale nic bardziej mylnego nawet wody za bardzo nie mogłam bo siostra powiedziała ze lepiej nie żeby nie wymiotować . Wiec dopiero na drugi dzień śniadanie :; także zjedz dobra kolacje :)

Sylwia rozumiem Cię,ta noc przed jest najgorsza.Dziewczny myślicie czasem co będzie po, jak zacznie boleć rok po, przeszkadzać,co wtedy?Ja mam 1000mysli i chyba przestanę tak często tu wchodzić bo zbyt to przeżywam.Konsultacja dopiero za prawie miesiąc, tyle że ludzę się że termin na lipiec cudem wyproszenie.Zkiedys też byłam zdecydowana i wycofałam się. Teraz chce iść za ciosem

GośćKarla- jak blizny? duże są? Doktorek mówił o plastrach na blizny.. trochę się martwię, bo mam bliznowca po usunięciu rany pieprzyka z pleców..

Monia ja blizny mam spore wprawdzie ich nie widać , ale są . Plastry będę używać ale od maja jak będę na kontroli lekarz mi powie co i jak bo mój narazie kazał normalnie się myć i wazelina smarować , jak się rany zagoją to wtedy plastry

Mój anastezjolog podczas wywiadu stwierdził że mam chorobę lokomocyjna - która podobno przy narkozie się wzmaga i powoduje wymioty dlatego dał mi lek dozylnie aby nie było żołądkowych rewelacji i faktycznie nie było mi wcale niedobrze:) operację miałam o 10 o 16 dostałam picie o 17 jogurcik o 18 dwudaniowy obiad;)) nic mi nie było a obiad smakował że hej:)) Ale dlllluuugoooo go jadłam bo do ust było daleko i mięśnie klatki piersiowej co kęs mnie informowały o tym że są;) Dziś moje cycuszki mają miesiac:))))))) Szczęśliwa jestem że hej;) wciąż nie umiem się nacieszyć że są:) pomimo różnych schiz że coś jest nie tak łapie się na tym że dotykam sprawdzając jak się budzę w nocy czy to nie sen...ze są...i radość sprawia że zasypiam z uśmiechem bo są:))))))

Dziewczyny po jakim czasie odstawilyscie pancerz? U mnie 4 doba a nic bie doprowadza mnie do wiekszego szalu jak stanik i pas. Marze zeby nalozyc normalny sportowy stanik. A zten z kliniki mam 6 tyf nosic:( ewentualnie moze bede mogla odatawic pas po 3, 5 tyg. I jeszcze jedno. Po jakim czasie mialyscie zdjecie szwow?

Karla ja wymiotowałam strasznie, nawet mi wody nie trzeba było. Ale doktor mówił ze to bardzo dobrze ze organizm pozbywa się resztek narkozy. I w sumie to było jedno co mi po operacji przeszkadzało :-) no oprócz tego że nie mogłam się wykąpać porządnie przez ok dwoch tygodni. Reszta była jak nie po operacji, żadnych dolegliwości. I naprawdę dziewczyny, nie zwlekajcie ani chwili. Szybciutko na konsultacje i umawiać sie. Nie bójcie się bo jak tylko zobaczycie efekt jak piersi dojdą do siebie to pożałujecie tylko tego ze nie zrobiłyscie tego wcześniej :-) a forum najlepiej pomaga po operacji, szybko czas mija jak trzeba leżeć w łóżeczku :-)

Karla to musisz przetrwać. Ja tez myślałam że oszaleje bez prysznica w brudnym staniku non stop :-) ale nie martw się, ja dochodzę 5 tygodnia i noszę go jak normalny stanik bo pas wyprułam jak doktor zalecił po trzech tygodniach. Mam drugi na zmianę i zakładam go jak ten z kliniki się pierze a później szybciutko ubieram go z powrotem bo czuję się w nim jak w drugiej skórze. Pas ściągniesz i juz będzie super :-)

przepraszam, nie Karla tylko Karolek :-)

Ja jadłam po kilku godz po Op dostałam zupkę jakaś tam jarzynowa później była kawka jeszcze potem kolacja , wody wypiłam hektolitry :)) Co do stanika mam 7 tyg za sobą , nadal chodzę w pooperacyjnym naprzemiennie z triumfem , czasami zakładam zwykły sportowy topik ale to tak raczej na pare godzin , śpię w staniku pasa nigdy nie miałam Blizny nadal mnie straszą mimo żelu i 1 zabiegu laserem , za Ok 6 tyg mam się pokazać na kolejny laser Ciagle marudzę ze bardziej mnie boli / spina się prawa pierś i nie zgadniecie , dziś usuwalam ząb , prawa strona , pare dni temu siadła mi 7 , zaczęło bolec ucho , oko zaczerwienione z popękanymi żyłkami i wszystko ta prawa strona....

Karolek ja jestem 17!dni po i już się przyzwyczaiłam do stanika nosze ten pooperacyjny na zmianę z triumphem tak ze przywykniesz i do leżenia na plecach tez :*

Dzien dobry. Wstalam, zbieram sie. Przespalam niemalze cala noc i nic mi sie nie snilo. O 5 mnie znow nerwy obudzily ale jeszcze zasnelam. Tak sie stresuje ze az mnie telepie. I od tego stresu bola mnie okropnie jajniki. Normalnie jak na okres ale to raczej niemozliwe. Trzymajcie kciuki.

Trzymam kciuki Sylwus. I pamietaj idziesz spelniac marzenia. Obudzisz sie z cyckami;)

Sylwia trzymam mocno kciuki :) Karolek ja po tygodniu na własne życzenie odstawilam pas, bo implant był ma odpowiedniej wysokości, a piersi lepiej mi zbliżała i trzymała kamizelka kompresujaca. Ja miałam ranę klejona, więc nie pomogę ze szwmi. Dziewczyny mam na sprzedaż stanik sportowy Triumph triaction free motion rozmiar 75C. Kupiłam, paragon wyrzuciłam, włożyłam do szafy. Okazał się mi w obwodzie za luźny. Także nowy stanik za 100 zł.

Sylwia powodzenia:)))

Sylwia do zobaczenia na forum z nowym biustem:)Mam nadzieję że już niedługo , trzymaj się

Sylwia trzymaj się, do zobaczenia na forum z nowym biustem:)

Dziewczyny ja już na sali. Wykąpana w mega seksownym sterylnym wdzianku. I czekam. Moj zabieg o 12. Stres juz mniejszy.

Monika88 chętnie odkupię stanik :) podeślesz jego fotkę na maila? magdamoja1987@wp.pl :)

Monika88 wysłałam maila w sprawie stanika, forum mi się wiesza...

Trzymany kciuki Ja dziś 3 doba po op Znaczy lew piers 3 doba a prawa 2 doba Lewa jest ok nic nie boli A w prawej bliżej mostka odczuwam klojacy ból Chciałabym żeby ten tydzień zleciał

Monika88 a co to za metoda ze niemasz szwow? Zaciekawilas mnie:) Cytrunia mam to samo. Dzisiaj w nocy nie wzielam tabletki przeciwbolowej i teraz ciezko zapanowac nad bolem. Jeden z gorszych dni. Do tego nadal jestem bardzo spuchnieta ze stanik i pas wpijajami sie w skore. Sylwia jeszcze 2h i juz bedzie po:)

Karolek to pewnie będzie Twoj najgorszy dzień. Podobno trzecia i czwarta doba jest najgorsza. Ja tego nie zaznalam ale tak właśnie dziewczyny pisały. Jeśli chodzi o szwy klejone to chyba nic innego jak poprostu szwy rozpuszczalne. Jak pytałam kiedy na ściągnięcie szwów to powiedział że mam ranę klejona więc nie trzeba. Magda wysłałam foto