tippy 0 Napisano Marzec 7, 2013 gremmi na pewno wszystko zostało dopasowane tak, żebyś była zadowolona ! :) jeśli powiedziałaś, czego oczekujesz to na pewno będziesz miała dobrany rozmiar tak, żeby było naturalnie :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Juleczka75 0 Napisano Marzec 7, 2013 Tez chciałam kiedyś powiększyć.. piersi. Ale jak czytam Wasze relacje i doświadczenia to podziwiam. Ja bym nie wytrzymała tych boleści, tej niepewności, tych wyrzeczeń. Najgorsze jest to ze za jakiś czas trzeba wymieniać implanty, nigdy nie ma sie gwarancji czy coś po kilku latach złego sie nie stanie. Jak Wam lekarze mówią, co jaki czas trzeba implanty wymieniać? A co ze starością? Po ilu latach trzeba wyciągnąć już na stałe? Bardzo mnie to ciekawi ponieważ myśle nad tym tematem ale boje sie powikłań, które jednak sie zdarzają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 7, 2013 Karolka3, a zatem, już nie muszę nosić plasterków ochraniającyh blizne po nie mam już strupków. Spodziewałam się, że blizna będzie wyglądała gorzej. Nie jest tak źle. Już zamówiłam sobie paczkę plasterków silikonowych Sutricon oraz polecaną tutaj maść Dermatix. Mam nadzieję, że do lata blizny staną się małowidoczne. Generalnie to jestem cała w skowronkach bo nawet to co teraz widzę bardzo mi się podoba. A widzę nadal piersi szeroko rozstawione. Jak zmiękną i zmienią swoje położenie oraz kształt to z radości dam na mszę w swojej parafii :D Ale na to potrzeba jeszcze czasu. Niestety, staniki które zamówiłam okazały się niedobre. Odesłałam je i czekam teraz na dwa kolejne. Może te będą pasować. Na razie mam tylko ten jeden stanik który dostałam od lekarza. Trochę jestem poirytowana bo w całym Wrocławiu nie ma takiego sklepu z bielizną w którym mogłabym przymierzyć te biustonosze, które chciałabym mieć bo polecił mi je mój lekarz. Jeszcze tylko czuję się zbyt niepewnie aby zacząć myśleć o jakiejś aktywności fizycznej. Ale ponieważ od jutra pogorszenie pogody, deszcz a nawet mróz, to może jak ten zimny front przejdzie i w miedzyczasie kupię sobie drugi stanik, taki do większego wysiłku, wówczas i możliwości fizyczne będę miała lepsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gremmi Napisano Marzec 7, 2013 w pn nowe cycuszki, mam nadzieje ze nie bedzie az tak bolało i ze ogólnie dobrze zniose to całe wydarzenie:) trzymajcie kciuki dziewczyny. pewnie w przyszłym tyg bede marudzic ze boli;) eh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koralka3 0 Napisano Marzec 8, 2013 Marysia_Marysia blizny później będą dyskretne. Poza tym po pewnym czasie nie będziesz ich widzieć:) gremmi będę trzymać kciuki za Ciebie! może nie będzie Cię boleć - każdy inaczej przez to przechodzi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 8, 2013 gremmi, Koralka ma rację, pisząc, że każda osoba przechodzi przez to inaczej. Możesz zatem mieć nadzieję, że będzie Ciebie bolało mniej niż się tego spodziewasz lub niż masz tego wyobrażenie. Ja spodziewałam się bólu tuż po operacji większego, zaś potem z każdym dniem miałam czuć się lepiej. Ale okazało się, że pierwsze dni po operacji były dla mnie znośniejsze niż te późniejsze. Dla mnie najbardziej uciążliwy był drugi tydzień i część trzeciego. Najbardziej bałam się bólu przy wstawaniu z łóżka - bo o tym bólu piszą dziewczyny najczęściej. A u mnie okazało się, że wstawanie to żaden kłopot. trzymaj się gremmi, i przychodź marudzić tutaj bo to pomaga. Piszę ze swojego własnego doświadczenia ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tippy 0 Napisano Marzec 11, 2013 gremmi na pewno wszystko będzie dobrze. trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że odezwiesz się niedługo! :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 11, 2013 Od mojej operacji minelo 10 tyg. Dzis bylam u doktorka na sprawdzwniu. Wszystko idealnie pieknie! Moge powrocic do normalnego aktywnego zycia czyli silownia, plywalnia I co tylko zapragne. Moge juz nosic normalny stanik przez caly czas, no I jesli chce spac bez stanika tez moge! :-) czyli wszystko wrocilo do normy. Jednak nadal bede chodzic w wiekszosci w sportowym staniku bo jeszcze implanty sie ukladaja no I jest zimno wiec nikt mnie nie musi ogladac! Laski- jestem taka szczesliwa!!!! Bylo warto cierpiec! Maryska? A jak tam u ciebie? Czytalam ze znowu staniki nie dobre kupilas! Boze kochany zeby we wroclawiu sklepu normalnego nie bylo!? Szok! Jaki ty rozmiar potrzebujesz? Albo napisz jaki ty masz ( ten co teraz nosisz I ci jest dobry) I rozejrze sie tutaj! Pozdrawiam wszystkie laski ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koralka3 0 Napisano Marzec 12, 2013 Evien - no to super że możesz już ćwiczyć! pełnia szczęścia :) Gremmi Ty chyba już po operacji, nie? jak sie masz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 12, 2013 Evien, alez Ci fajnie, ze możesz wrócić do aktywności fizycznej i to bez szczególnych ograniczeń! Tego mi najbardziej brakuje choć przed operacją moja aktywność fizyczna to jedynie codzienne bieganie na zmainę z nordicwalking - 10 km, i 2-3 razy w tygodniu siłownia na której korzystałam z różnych maszyn aerobowych i robiłam mały zestaw ćwiczeń na poszczególne partie ciała. Ale jednak przyzwyczajenie robi swoje i teraz ten przestój trochę mnie dołuje. A spać będziesz w biustonoszu czy bez? Z kupnem biustonosza u mnie jest taki problem, że jeżeli już w stacjonarnym sklepie znalazłam ten model który chciałam to nie było rozmiaru a zamówienie mojego rozmiaru wymagało mojej deklaracji, że taki zamówiony i ściągnięty specjalnie dla mnie biustonosz kupię na pewno. Biustonosz który mam obecnie na sobie to 75C. Normalnie po zmierzeniu pod biustem mam 72 cm a w biuście 88 cm. Wiem, że powinnam mierzyć rozmiar 70C, i nawet lekarz początkowo dobierał mi rozmiar 70C, ale po zmierzeniu 75C sam zobaczył, że właśnie taki. Odesłałam te dwa i zamówiłam na wymianę - teraz czekam a uparłam się na Anitę ... jutro powinny dotrzeć do mnie. I zobaczę po raz kolejny. Evien, to rzeczywiście, jeżeli okaże się po raz drugi, że kolejne biustonosze nie będą pasować to poproszę Ciebie o pomoc :) A co do mojego samopoczucia - to czuję się bosko ze swoim biustem choć wiem, że jego wygląd będzie się jeszcze zmieniał i zmieniał. gremmi dopiero drugi dzień po zabiegu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tippy 0 Napisano Marzec 12, 2013 evien no to super! :) no i calkiem szybko mozesz wrocic do "normalnosci" :)! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 12, 2013 Koralka, Marysia, Typpi dzieki wam bardzo za slowa otuchy. Dzis bylam na zakupowym szalenstwie stanikow!!! Boze jaka bylam dumna jak wolalam do pani zeby mi 70e przyniosla bo dd jest niestety za maly! :-) Boze plakac z radosci mi sie chcialo jak sie przegladalam nago w lusterku w przymierzalni. Co do spania bede raczej spala w miekkim sportowym staniczku ( taki zupelnie zwykly miekki sportowy staniczek) zeby nie znieksztalcac piersi. Marysia ty masz ale pecha z tymi stanikami. W razie czego sluze pomoca! Miejmy jednak nadzieje ze tym razem w koncu trafisz w rozmiar. (Bidulka :-() A jak ty sie czujesz? Wszystko ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gremmi Napisano Marzec 12, 2013 uff juz po:) jestem juz w domu, cycusie opuchniete i twarde, ból da sie znieść, tylko oddycham ciezko bo wtedy boli. biore ketonal i do łóżka, mam nadzieje ze w krotce bedzie lepiej. pozdrawiam was dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 13, 2013 gremmi, pamiętaj, żeby ten Ketonal brać w trakcie jedzenia aby zmniejszyć skutki uboczne - Ketonal szkodzi mięśniom żołądka. Chyba że lekarz przepisał Ci jakiś lek osłonowy. Ale co do leków osłonowych to są różne teorie bo one same obciążają wątrobę. evien, 70e to brzmi bajecznie :D Kurcze, czekam na paczkę i liczę, że choć jeden mi podpasuje bo już mam dosyć tego swojego Triumpha. A czuję się dobrze - bo jak przez chwilkę poczuję jakiś dyskomfort to wiem czym go spowodowałam bo właśnie powolutku zaczynam chodzić na bieżni. Spróbowałam malutkiego truchciku - ale to za szybko jeszcze, "poczułam" że mam piersi, pojawiły mi się czarne plamki przed oczami i szybciutko musiałam zatrzymać bieżnię. No i rozciągam pachy i mięśnie ramion - ćwiczę aby dojść do stanu sprzed operacji. evien, a jak Twoje ręce? robisz wyprostowaną ręką koło? tak jakbyś pływała na plecach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maleństwo_36 Napisano Marzec 13, 2013 Cześć dziewczyny :) Na wstępie chciałam bardzo podziękować wszystkim tym, które na tym forum dodają otuchy innym. To dzięki Wam udało mi się przetrwać najgorsze chwile po operacji. Od kilku dni jestem z Wami wirtualnie na forum i doszłam już na tyle do siebie, że postanowiłam dołączyć do „grupy wsparcia i móc służyć radą kolejnym dziewczynom, szczególnie tym, które zastanawiają się czy warto. Bo WARTO. Op miałam w piątek i dzisiaj jest 5 dzień po zabiegu. Decyzję podejmowałam wiele lat, wymagało to również zebrania odpowiedniej ilości środków finansowych ale pewna byłam niemal zawsze, że chcę to zrobić. Wyjściowe miałam (jak to cudownie, że mogę użyć już formy przeszłej !!! ) 75A, ale całkiem płaskie A. Przed samym zabiegiem dopadła mnie chwila zwątpienia, narkozy bałam się jak diabeł święconej wody i jak anestezjolog na sali op przykładał mi maseczkę do twarzy to łapczywie próbowałam trzymać się rzeczywistości patrząc na niego błagalnym wzrokiem.. Kolejne co pamiętam to jak byłam już w cieplutkim łóżeczku zdziwiona, że ból, o którym tyle słyszałam jest tak bardzo do zniesienia. Pierwsze godziny po zabiegu przespałam, pamiętam, że czuwała przy mnie pielęgniarka. Pierwsza noc w klinice przespana spokojnie. Następnego dnia wróciłam do domu i tu niestety zaczęłam odczuwać ból, co 4-6 godzin uśmierzałam go środkami przeciwbólowymi. Najgorszy był 2-go dzień po op. Kręgosłup bolał bardziej niż piersi, one same bardzo spuchły a stanik wrzynał mi się w szwy. Bolały mnie żebra, ręce od ramienia do łokcia, czułam się jak Tyson po walce. Albo Gołota po nokaucie ;) Trzeciego dnia po południu odczułam przełom, z godziny na godzinę czułam się coraz lepiej i w zasadzie tylko w nocy musiałam łyknąć środek przeciwbólowy ze względu na kręgosłup. Wczoraj już większość czynności wykonywałam samodzielnie, ręce już nie bolały, ból żeber stał się mniej odczuwalny. Dzisiaj wreszcie pozbyłam się tego dziwnego uczucia, że ktoś mi położył 2 cięzkie cegły na klatę. I wreszcie zaczynam się cieszyć :)))))))) Dziewczyny nie zastanawiajcie się czy robić i nie bójcie się bólu, to naprawdę da się znieść a czas tak szybko mija, że za chwilę będziemy się z tego śmiały. A efekt zostanie na całe życie!!! I to jaaaaki! :):):) Gremmi 3-maj się, najgorsze są pierwsze 3 dni, ale je też da się przeżyć.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 13, 2013 Gremmi przetrwasz kobieto!!! Najgorsze juz za toba! Teraz juz pojdzie z gorki. Mowisz o problemie z oddychaniem- zgadne ze mialas pod miesien! Marysia moje cycochy nie wygladaja na 70e I sa takie naturalne! Normalnie kupuje 70 dd ale to zalezy od firmy! Kochana z rekami to ja juz robie wszystko. Prace niestety mam fizyczna siedze na kasie w supermakecie a czasem a przez pol dnia mojego shiftu jestem na sklepie I wykladam towar wiec trzeba sie nadzwigac. Ale jest ok. Bez skutkow ubocznych. Pisz co z tymi stanikami jak dojda! Jak mi podasz maila to ci moje fotki przesle. Mozesz mi przeslac swoje tez!;-) Malenstwo! Witaj w gronie cycolinek! Tzymaj sie I zdawaj opinie jak sie czujesz! Pozdrawiam wszystkich :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maleństwo_36 Napisano Marzec 13, 2013 Dzięki evien, nawet nie wiesz jak się wzruszyłam.. po raz pierwszy ktoś mnie nazwał cycolinką! :) :) :) Jeszcze to do mnie nie dociera... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 13, 2013 Malenstwo wiem jak sie czujesz. Ja bylam prawie plaska jak deska. Na plazy, na basenie czulam sie jak wybrakowana wersja kobiety. Moj lekarz zmienil moje zycie!!! Nie moglam mu przestac dziekowac! Moja reakcja po narkozie byla niesamowicie glupia patrzac na to z perspektywy czasu. Lekarz powiedzial, ze takiej reakcji jeszczew zyciu zawodowym nie doswiadczyl. Obudzilam sie jeszcze na sali operacyjnej. Pierwsze wrazenie zaczelam dotykac piersi. A potem zaczelam plakac tak zalosnie jak dziecko. Lekarze mysleli ze tak bardzo mnie boli. A ja odpowiedzialam ze ja tylko ze sszczescia tak placze! Boze drogi, nie zapomne tego nigdy!!! Teraz paraduje jak glupia nago przed lustrem, przymierzam te moje sliczne normalnych rozmiarow staniczki. A jak widze sklep z bielizna to az chce sie wejsc do sklepu I kupic kolejny!!! Jestem w koncu "normalna" kobieta!!! A pamietam jak mi maz mowil zebym nie robila operacji bo on mnie kocha taka jaka jestem. A teraz glupi lap nie moze oderwac od moich cycuszkow! Hehe :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gremmi Napisano Marzec 13, 2013 dziewczyny dzisiaj rano chciało mi się płakać i stwierdziłam po co mi to było, ten ból i w ogole. teraz troche lepiej ale co 4 godz tabletka. zgadza sie miałam pod miesiec 445 ml dokładnie, jestem zrezygnowana, tak bym chciala zeby juz było mi lepiej:( czuje sie jak bym miala nawał i zakwasy w jednym, cierpna mi rece, cycki mam pod pachami w dodatku ich nie czuje i nie moge porzadnie powietrza nabrac, a kregosłup rzeczywiscie tez mnie boli.czy jutro bedzie lepiej, prosze napiszcie ze tak:( wieczorkiem sie odezwe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 13, 2013 gremmi, ból z dnia na dzień powinien być mniejszy, ten ból pooperacyjny na który pomaga Ketonal. Ale jeżeli Twoje bóle są takie ogromne i jeżeli do swojego lekarza masz niedaleko, to poproś go o receptę na Zaldiar. Normalnie Ketonal jest dobrym lekiem przeciwbólowym, ale nie można go brać co 4 godziny. Ponieważ ja tuż po operacji, jeszcze w klinice miałam silne bóle, i dostawałam dodatkowe kroplówki ze środkiem przeciwbólowym, to lekarz do domu przepisał mi Zaldiar który wzmacnia przeciwbólowe działanie Ketonalu i może być z nim łączony. Oprócz rąk cierpły mi także nogi dopóki nie wykorzystałam poduszek od kanapy aby zrobić sobie z nich podwyższenie dla całych nóg i stóp. A dla rąk robiłam sobie takie wałki z kocy, po jednym z każdej strony ciała i dopiero gdy obie ręce miałam położone na tych wałkach nieco wyżej niż tułów - dopiero wówczas jakoś mogłam przesypiać te kilka godzin w nocy. Ale całkowicie cierpnięcia rąk nie mogłam się pozbyć. Moje cycki też były pod pachami - bo moja wyjściówka to były szeroko rozstawione piersi. No i doszła opuchlizna - w ciągu dnia musiałam uważać bo ramionami potrafiłam sobie urazić piersi w okolicy pachy. Teraz, gdy opuchlizna zeszła nie mam już tego problemu. Z oddychaniem powinno być coraz lepiej z dnia na dzień ale z bólem kręgosłupa czy całych pleców to w moim przypadku tak szybko nie minęły - jedynie nie były aż tak bardzo uciążliwe. Ja nie była taka twarda i dzień po powrocie do domu rozpłakałam się ... ale bardzo szybko przestałam płakać ponieważ z oczu zaczęły płynąć mi bielutkie łzy które powodowały takie podrażnienie i pieczenie oczu, że dopóki nie przestały lecieć byłam zwyczajnie ślepa. Jeszcze kilka dni musiałam uważać w łazience przy myciu się, bo wilgoć w trakcie mycia podrażniała mi oczy które natychmiast wypełniały się białymi piekącymi łzami łzami ... gremmi, ale to wszystko mija. Zostaje zaś efekt operacji. Poczytaj evien bo ona najlepiej potrafi opisać tą radochę jaką sprawiają jej nowe cycki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maleństwo_36 Napisano Marzec 13, 2013 Gremmi na pewno jutro będzie lepiej, a z każdym kolejnym dniem będziesz odczuwała poprawę! Ja też miałam pod mięsień, może trochę mniejszy bo 375 ml ale biorąc pod uwagę, że byłam całkiem płaska i skóra naciągnęła się tak, że jak doszła opuchlizna to myślałam, że mi popękają. Pełne 3 doby licząc od końca operacji - tak jak mnie uprzedził lekarz - ciężko było wytrzymać. Na drugi dzień po operacji dzwoniłam spanikowana do lekarza bo przy każdym ruchu czułam jak mi coś skrzypi i przelewa się pod skórą nawet na ramionach, tak jakbym miała powietrze pod skórą, które przy każdym ruchu się przemieszczało! Uspokoił mnie, że to wszystko normalne i z czasem zniknie i miał rację. Jak zaczęła się czwarta doba zaczęłam czuć poprawę z godziny na godzinę. Teraz właśnie zaczęła się szósta doba i z ręką na sercu, od wczoraj nie biorę przeciwbólowych, tylko w nocy bo kręgosłup mi nawala i nie daje spać. Nie powiem, że w ogóle nic nie boli bo bym skłamała, ale sam fakt, że łażę i robię wszystko sama i nie muszę łykać tabletek to już sukces.Opuchlizna już mniejsza bo cycki pod pachy mi nie włażą tylko zaczynają się do siebie zbliżać i nabierać coraz ładniejszych kształtów. I co je widzę to są coraz ładniejsze :) Trzymaj się kochana, podobno trzeci dzień po operacji większość kobiet przechodzi kryzys i ja też tak miałam ale jest lepiej i u Ciebie też za chwilę będzie lepiej. A nagrodą będzie piękny biust, zobaczysz jak się będziesz cieszyła już za chwilę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maleństwo_36 Napisano Marzec 13, 2013 Evien jak ja się nie mogę już doczekać tego kupowania, mierzenia, ech... Ja po operacji podobno (bo nie pamiętam tego) też od razu zapytałam czy mogę je zobaczyć. A pierwszy widok jaki pamiętam po przebudzeniu to widok mojej prawej piersi, coś niesamowitego a zarazem dziwnego ;) Co się budziłam to kazałam pielęgniarce mi je odsłaniać, bo przez kilkanaście godzin po op nie miałam biustonosza tylko przykryta byłam taką chłodzącą matą. Jak wstawałam na siusiu to podtrzymywałam je rękami bo miałam wrażenie, że mi powypadają ;) Najfajniejsze jest to, że z każdą godziną zmieniają kształt i wyglądają coraz piękniej :):):) Jutro idę na pierwszą wizytę kontrolną i chyba wycałuję mojego doktorka ;););) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 13, 2013 Gremmi! Wiem, ze boli, ze masz dosc tego bolu I bezradnosci, ze nic sama nie mozesz zribisz. Ruchy rak dosc ograniczone, spanie prawie ze na siedzaco a do tego boli krzyz I dupsko! Wtedy przychodza chwile zwatpienia I glupie pytania typu; po co mi to bylo, albo chce wyciagnac te pieprzone implanty bo mam ich serdecznie dosc! To normalne. Ja tez przez to przesxlam. Zalowalam ze zrobilam operacje bo bol byl silniejszy ode mnie . Przezyjesz... dzien po dniu bedzie lepiej, za kilka dni tylko na noc bedziesz brala przeciwbolowe! Pomysl sobie jak opuchlizna I bol zejdzie jaka radosc na buzi bedzie!Mowie ci bedziesz paradowac nago po domu, lazic od lustra do lustra I podziwiac swoje cycochy! Wiem kkochana o czym mowie! Hehe Wiec Gremmi glowa do gory za kilka tygodni wypniesz klate do przodu I bedziesz najszczesliwsza kobieta po sloncem! Usciski, caluski, buziaki!!! Kuruj sie kochana! !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 13, 2013 Malenstwo daj znac jak tam po wizycie kontrolnej. Trzymam kciuki. Bedzie dobrze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gremmi Napisano Marzec 13, 2013 jestescie kochane, to forum naprawde pomaga:) juz lepiej troche bylo po poludniu, mam obawy przed noca ale mam nadzieje ze tragedii nie bedzie. juz nie moge sie doczekac nowego staniczka, ciekawe jaki rozmiar ostatecznie wyjdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 13, 2013 No hej!!! Zyjesz! Hehe! Mam nadzieje ze chocaz troszke lepiej sie czujesz! Powiedz mi jaki zakladaliscie opcjonalny rozmiar z doktorkiem. I jaka mialas wyjsciowke? Sama jestem ciekawa jaki rozmiarek bedziesz miala bo implanty masz dosc spore! Bedziesz miala cyce jak donice! Hehe!:-) faceci beda mieli co podziwiac. Ja powiem szczerze ze jak mam sportowy stanik to szalu nie ma! Nie widac tego mojego dd/e rozmiaru, ale jak zaloze normalny stanik to cholender w centrum zainteresowania sa moje cycki nawet jesli dekoldu nie mam. Najpierw ida cycochy a pozniej JA! Pomysl o tym kochana jak tylko cie zla chwila dopadnie a przetrwasz najgorszy bol! :-) Trzymaj sie cieplutko I wypoczywaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tippy 0 Napisano Marzec 14, 2013 gremmi i jak się dzisiaj czujesz? :) jak tam po nocy, wyspałaś się trochę? z każdym dniem będzie lepiej a pomyśl, że jeszcze 4 miesiące i wskoczysz w bikini!! :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 14, 2013 Albo w topless ... fju fju :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia_Marysia 0 Napisano Marzec 14, 2013 evien!!! to Ty poleciłaś Dermatix! Posmarowałam swoje blizny dopiero 6 razy żelem, z tym, że kupiłam Dermatix Ultra, i zwyczajnie oczom nie wierzę. Żeby się tylko nie okazało, że gdy przestanę to blizny zaczną być widoczne ... Otóż właśnie, w tym Triumphie który mam na sobie wyglądam zwyczajnie, i pod swetrem moje piersi są niewidoczne ale mierzyłam już swoje letnie obcisłe t-shirty, topiki na ramiączkach i indyjskie bluzki - i efekt jest super! Bez stanika mierzyłam ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evien Napisano Marzec 14, 2013 Marysia. Tak to ja sobie chwale Dermatix. Blizny sa naprawde malo widoczne. Uzywam ok 2 miesiecy. Ja mam ten czarny zel ale nie ultra. Nie wiem co bedzie jak przestane uzywac. Miejmy nadzieje ze bedzie ok. Mysle smarowac blizny do lata. Z reguly trzeba smarowac przez 6 miesiecy! Ciesze sie ze ty tez zadowolona z cycochow jestes! Teraz to tylko na lato czekac! Odezwe sie pozniej. Lece do pracy! Pa ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach