Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Już trochę nas tu jest, oby więcej i oby powoli spełniały sie nasze marzenia co do Dziecka:) Ja najbardziej się boję, że myslenie o posiadaniu dziecka zajmie mnie całkowicie, że nie będę potrafiła się odłączyć od liczenia dni, czekania, szukania objawów. Wiem, wiem, że niby trzeba nie mysleć i takie tam ble, ble, ale jak????Gdzieś na forum wyczytałam i bardzo mi się spodobało mareznie jednej z dziewczyn, że chcialaby dowiedzieć się o ciąży spontanicznie, być nawet zaskoczoną:)No, mogę się obejść i bez tego, a by w końcu ujrzeć dwie kreski. Pozdrawiam i zmykam do pracy

Witaj fermino (załozycielko) ....:)

dzien dobry wszystkim, jestem i ja:)

Witaj kate79 dzis jakos wszystkie jestesmy zapracowane.... jak to w piatek jak tam samopoczucie.....

To byłam jaaaaaa sorki zakrecony mam dzis dzien...

u mnie spoko, wczoraj musialam sobie odpuscic przytulanki, przez ten bol w podbrzuszu:(

ja tak sobie mysle ze ten bol moze byc spowodowany tym ze mam, wstyd pisac o tym ....okropne zaparcia

a i jeszcze jak juz pisze o moich dolegliwosciach, to mam jakies takie bardzo wrazliwe piersi, a wlasciwie same sutki, wczoraj moj maz jak mnie dotknal az syknelam na niego

ale pewnie podczas wczesniejszych przytulanek moze byly za bardzo"wytarmoszone" przez mojego mezusia:D

puk puk, jest tam kto? :)

Kate a moze jednak to wszystko o czym piszesz to jednak ...... TO. byłby wtedy strzał.... ???? A u mnie dzis nic takiego jedynie o czym mysle to o weekendzie...... mamy imprezke..... andrzejkowa....

eeee chyba nie, tak mysle-chyba ze sie myle, a chcialabym sie mylic:)

zawsze pare dni przed okresem wcinam co widze i teraz tez tak mam no plus te dziwadla jeszcze, a my w Andrzejki chyba w domu, no chyba ze co wymyslimy do tej pory

A my idziemy na Andrzejki do znajomych ale w sumie z tego bardzo sie ciesze bo moze przestane tez sie nakrecac i wsłuchiwac w organizm.... ja juz trzeci raz bede przez to przechodzic i troszke jest lepiej znastawieniem ale to jeszcze 15 dni do @ (oby jej nie było)..... dlaczego czlowiek wczesniej o tym staraniu nie myslał.... ej zycie

ja szukalam objawow ciazy na necie, ale tam jak dziewczyny pisaly to bolaly je cale piersi i do tego jeszcze im robily sie nabrzmiale, a u mnie same sutki-ale nie to ze bola tylko sa takie wrazliwe dziwnie:(

ja tez przed okresem wcinam wszystko ale ogolnie zawsze tak mialam wiec to akuracik mnie nie zaskoczy jak bede jadła slodycze na przemian z czyms kwasnym.... Obiecałam sobie ze myslec bardzo nie bede ale jak to mowia jak sa starania to sie nie da nie myslec.... pociesza mnie to ze wszystkie babki ktore pisza o staraniach i sie nakrecaja bo jesli pisza to tak a jednak maja II upragnione kreski...

a no wlasnie, bo jak to zawsze sie mowi...a to nie teraz, a to nie wlasciwy moment na dziecko, a to znowu cos innego, a potem jak sie chce to na zlosc nie ma

a własnie z tym to roznie bywa.... a ja wslanie wiecej postów czytałam o tym ze jednak ból sutków jest bardziej wiarygodny na TAK.... Mnie piersi kiedys bolały i były nabrzmiałe przed kazda @ Ale co do tego nie ma reguły.... jedni maja ból całych inne tylko sutki i wlasnie takie wrazliwe na dotyk.... ja nie bede Cię nakrecac bo ja akuracik niedoswiadczona w tej kwestii ale Ty masz jeszcze 8 dni.... wiec nie panikujmy.... Mi np. przez 2 cykle nie dane było nawet zakupic testu.... a niektore dziołchy robia po kilka w cyklu.... grunt to jednak zachowac do tego dystans choc ja do takich nie naleze.... ale rozpoznanie ciazy na takim etapie przez@ nie jest łatwe...

kurcze zeby mozna byko zrobic taki test juz po dniu albo dwoch:), moze za 100 lat cos takiego wymysla....

hehehe moze :))

jasne nie da sie nie myslec, tym bardziej jak sa starania, jestem zdodna z Toba w tej kwestii,

kate79 a ile jestescie po slubie??? ja dopiero od 9 sierpnia 08 ale juz wszyscy w rodzinie patrza jedynie w jeden punkt... a co bedzie jak nie bedzie długo zaraz do wzroku dołacza pytania kiedy?

ale ja to chyba nie wytrzymam i zrobie test dzien przed@, pewnie nic nie wyjdzie co? bo ty widze ze robisz dzien po @

ooooo ? mloda mezatka jak ja:D, ja prawie 8 miesiecy po slubie, ale i tak pozno sie zdecydowalysmy nie? ha ha

Robie dzien po bo czekam na @ bo mam jak w zegarku a jak sie opozni dopiero bede miec nadzeje... a tak co ja bede wydawac na testy ..... (nie mowie ze mi szkoda na testy) ale.... wole w to konto zakupic tampony i podpaski.... :) Ale wiesz co moze w tym m-cu kupie wczesniej test i moze sie wtedy przyda..... o moze pomysle bo @ pewnie wie ze nie kupuje to przylazi.... :)

ale na slub czy na dziecko???

aaa i na slub i na dziecko, bo jak by sie czlowiek zdecydowal wczesniej na slub to pewnie i na dzidzi tez :), no ale wszystko po kolei przynajmniej u mnie tak zawsze musialo byc, zawsze bylam w tyle za moimi kolezankami ktore juz dawno mezate i dzieciate

dokładnie jak ja.... tyle tylko ze troche zycia straciłam z nieodpowiednim facetem a ten odpowiedni poznany był 11 lat temu (pozniej przerwa) i zaobraczkowany dopiero teraz..... A teraz co a teraz próby o dzidziusia moj M jest o rok starszy ode mnie wiec na tym etapie jestemy ze juzwielki czas na dziudziolka

u mnie bardzo podobnie, ja zmoim mezem znamy sie 13 lub 14 lat a zawsze bylismy dobrymi kumplami, ja bylam z kims innym wiele lat i on tez mial dziewczyne, potem on z nia wyjechal do Anglii 9 lat temu, jemu sie posypal tu zwiazek- mnie jeszcze w polsce.potem ja 3 lata temu przyjechalam tu(ale nie do niego tylko do mojej kolezanki) i po roku mieszkania z kolezanka postanowilam go odwiedzic-a mieszkalismy w innych miastach jakies 200 km od siebie....... i tak sie zaczelo

odswiezona znajomosc po latach....z finalem malzenstwa:D