Ognik80 0 Napisano Luty 26, 2009 klaudia, nigdy się nie interesowałam zaburzeniami hormonów, więc nie wiem, czy można je rozpoznać po obiawach. Myslę, że jednak bez badań nic konkretnego nie mozna stwierdzić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ognik80 0 Napisano Luty 26, 2009 Foliku, chętnie się z wami podzielę alkoholami różnej maści, bo mi w najbliższym czasie nie będą potrzebne. :) Mam nalewkę babuni, qqłkę - pyszny słodki likierek z cukierków i skondensowanego mleka, własnej roboty. Zostawiam wam już teraz, bo jutro do południa mnie nie będzie. Częstujcie się bez krempacji i pijcie na zdrowie. Jak qqłeczka posmakuje, to podzielę się przepisem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Luty 26, 2009 Chciejka----przytulam mocno! Klaudia---nie wiem czy my tez możemy ten Salfazin brać, myslę,że tak chocby na włosy ,cere,paznokcie:). Wiem natomiast,że jak kiepskie wyniki nasienia M ma to zalecaja brać te witaminy 3 mc i przyjść ponownie na badania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Luty 26, 2009 PATI___________gdzie jestes? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Luty 26, 2009 a u mnie nic nowego, dziś 39 dc i nadal @ nie ma tylko te plamienia brazowe.....załamka:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Luty 27, 2009 Pierwsza znowu dziś jestem :) Podnoszę topic bo nam spadł, witam wszystkie z rana i biorę się do obrabiania zaległości w czyatniu, bo miałam wczoraj w pracy kolorowy zawrót głowy, więc nawet nie miałam kiedy zajrzeć do Was :( Ale może dziś będzie trochę spokojniej-oby! Poza tym dzisiaj piątek więc perspektywa weekendu mnie optymistycznie nastraja :D Wstawać babeczki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Luty 27, 2009 Ok. Jestem juz na bieżąco-jeśli chodzi o picie, to dzisiaj chętnie :) może faktycznie popróbujemy qqłki Ognika? Tylko tak zeraz z rana pić to chyba niedobrze, co? Poza tym sama...zaczekam na Was ;) Spotkanie w realu byłoby ciekawe, nie ma co :D My kobiety potrzebujemy innych kobiet i pogaduszek-kiedys baby spotykały się przy przędzeniu wełny, skubaniu pierza itd. a w dzisiejszych czasach na forach internetowych... Cóż, takie czasy:) Rea, Folikowi faktycznie coś chyba zaszkodziło, jakieś bzdury opowiada o dziadkach, itd? moja znajoma w wieku 40 lat urodziła dziecko i od razu odmłodniała o co najmniej 15! Oczywiście nie życzę Ci,żebyś Foliczku aż tak długo czekała, ale nie wygaduj bzdur o byciu za starą itd! Jak mówi Rea głowa do góry, cycki w przód i do boju :D Co do teściowej, myslę,że rozmowa na temat wspólnego z nią mieszkania powinna rozjaśnić sytuację, cjociaż wiem,że trzeba duuużo dobrych chęci z obu stron,żebyście się ze sobą dogadywały. Ja też postawiłam sprawę jasno, że nie będziemy mieszkać ani z jednymi, ani z drugimi rodzicami, bo chcemy się dogadywać wyłącznie ze sobą. Wynajmujemy na razie mieszkanie, ale mamy ten komfort że możemy robić żywnie co nam się podoba-w niedzielę chodzić w piżamach do 14, nie sprzątać, jeść zamówioną pizze, latać z gołą d... po domu itd. i nikomu nic do tego! Byliśmy pewni swojej decyzji, mimo że M miał u rodziców w domu zrobioną górę i tam 3 pokoje(ale kuchnia i łazienka byłaby wspólna, a teściowie nie zgodzili się,kiedy zaproponowaliśmy przeróbkę i odcięcie się od nich, więc wypięliśmy się na nich solidarnie)-teraz pomału spłacają to, co on tam wpakował z własnej kieszeni,ale dłuuugo im to jeszcze zajmie-długa historia:) Mój wniosek jest taki,że dobrze jest przed robieniem czegokolwiek zastanowić się,czy warto w takim układzie mieszkać x lat, bo nawet odgrodzenie się ścianami niewiele daje-więc dobrze rozważcie wszystkie "za" i "przeciw". Co do życia usłanego różami-to widać mamy takie, tylko że te róże mają wyjątkowo dużo kolców. Na osłodę kawał a propos: Dwóch facetów poszło na grzyby. Po jakimś czasie jeden ma pełen koszyk prawdziwków, a ten drugi-muchomorów. Pierwszy go pyta: "Czemu masz same muchomory? " "A wiesz, to dla teściowej..." Po roku spotykają się znowu i pierwszy pyta drugiego: "I co tam, stary, muchomory poskutkowały?" "Eee... Wiesz, zatłukłem, bo nie chciała jeść" :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Luty 27, 2009 Dnia 16-02-2009 o godz. 21:12 Agata napisał(a): > > > > > > > > > - historia prawdziwa w relacji jego > > >>> Żony. > > >>> > > >>> Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża kupić abażur z kryształów > (to > > >>> co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy). > > >>> Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia > > >>> popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba > nowy > > >>> zakup..tego tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw > > >>> strzeliliśmy po > > >>> 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: a może powiesimy > od > > >>> razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje > > >>> szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, > > >>> mój mąż wspiął się na tą piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję > > >>> taka szczęśliwa, > > >>> obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po > co > > >>> w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z > tych > > >>> sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka > > >>> rozczulona > > >>> tym widokiem biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym > jajeczku. > > >>> Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z > > >>> abażurem, > > >>> który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z > ostatkami > > >>> abażuru w rękach podskakuje do mnie...myślałam, że zabije mnie, a on > > >>> mówi > > >>> - Kurwa, ale mnie prądem pierdolnęło, aż do jaj doszło, szczescie, > że > > >>> nie na śmierć... > > > > > Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Luty 27, 2009 hej Dziewczyny, to tak na dobry poczatek dnia:) ja na to icie się zapisuje z butelką wódki,a le drinki niebiańskie zrobię:) wieczorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Luty 27, 2009 Matko Założycielko, Bombowy ten kawał, już to widzę, co z tych bokserek \"WYLATA\" Słuchajcie - wczoraj wieczorem sobie siedzę spokojnie w domku w kapciach i w szlafroku bo 23 wybiła, zdołowana, zła jak osa... a tu mój orzeł się do drzwi zakrada, otwiera i rozradowaną paszczę widzę...... z okrzykiem niespodzianka!!! ale bzzzz było, szkoda gadać, już mnie smutki opuściły... powiedział, że bardzo chce dziecka, bardzo no a ja osiwiałam prawie przez ten tydzień ! chyba mi już lepiej, ale...! tragedia, ja dzisiaj na krzywuszka, bo nie mam alkoholu, bo rano jeszzce było małe bzyt i zapomniałam, że dzisiaj piątek! no tak ja się tu szczerzę, a wy urlopy pobrałyście i w pociągu pewnie jesteście. nie ma problemu, mój M jest w porzo, więc posiedziemy sobie z męskim punktem widzenia i już. Zgoda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Luty 27, 2009 Rea a to niespodzianka, ja tu zaskoczona, a co dopiero Ty wczoraj:) a widzisz, wiedzial kiedy, jajo czeka, wyściółka dobra, jak pisałaś:) poczekamy, zobaczymy, ale cieszę się, ze Tobie lekko i poukładano:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 Ognik...qqłkę - pyszny słodki likierek z cukierków i skondensowanego mleka nam podajesz.... pyszota.... próbuje wlasnie - dobry palce lizać... ale chyba kaloryczny co.... ale duzo nie pije bo wali troche juz ode mnie a taz z rana alkohol... bosss mnie moze scignac... mfigielek - niecierpliwiec z Ciebie skubańcu.... oj niecierpliwiec... poczkeaj do tej @ nie nagrzewaj sie tak.... bo to jedynie szkodzi... Baby macie taki przykład na mnie ze jak sie trzese i wariuje ze a moze sie udało a moze.... to tylko sie cykl wydłuza... i @ pozniej a co za tym idzie.... problemy z hormonami... wlasnie z nerwów.... wiec bierz qqłkę od Ognika i wyluzuj... trzymamy kciuczki ale czkemay do @ tak.... czy juz sie opoznia... bo chyba jeszcze tereminu nie masz.... poczekaj a jak cos tam Cię rozpiera w piersiach to sie ciesz.... a nóż widelec cos sie jednak wyklaruje... ale nie schizujemy... a testami owulacyjnymi sie wcale nie sugeruj... bo one akuratnie wychodza w ciazy.... wejdz na strone 28dni tam babki na wykresach maj + + na testach a pod koniec - - i co i plus ale na ciazowym a nie na jakims owulacyjnymmm przeciez to nie od tego TAK !!!!!! nikulam - -- a Ty co test robilas czy czekasz dalej.... ja to przyanjmniej testy zrobie i jak negatywny to juz nadzieja umiera mimo ze namawiacie mniena nastypny ale tak bez testu to nie czekałam az do 40dc.... wiec rób... bo temp. chyba jest ok... Klaudia0405 --- problemy hormonalne ja jak badałam to mam wysoki test. jak narazie wykryty ale lekarz kazął sie bzzzz moze bez wspomagaczy zaskoczymy... ale objawy... tycie - przewaznie opona i okolice brzucha, pryszcze, przetłuszczajace sie włosy, nieregularne cykl... i np. bolace cycole - ale nie zawsze ale wcale nie jest dobrze jak bola od polowy cykluy normalnie na 2, 3 dni przed@ - tak mi lekarz mówił... przy moim schorzeniu... a i jak nacisniesz na cycolka - na sutek to niektórymbabkom wycieka cos.... tzn ze sa problemy z prolaktyna.... no i nadmierne owlosienie.... a mi jeszcze wypadaja teraz wlosy.... ale co łysa a walczyc o potomstwo i tak bede.... mam niektóre objawy.... ale co mams ie załamac... deprecha precz... M_M .... Masz racje wszystko co piszecie jest prawda co do mojej Ż (tesciowej) ale to trzeba wlasnie obupulnie dwie strony musze chciec sie nawet polubic... a jak ktos jest na smieciach wieki to mysli ze jest panem i wladcą a ja wlasnie tego nie rozumiem.... Dobra polewamy... herbate juz wypiłam... Rea - wstawaj.... zalozycielka (Fermina) a Ty co tak z rana kawałami sypiesz.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 wlasnie REA - na krzywuska wiesz ja w sumie tez Ognik alkohol zostawil bierz dobre... tylko mało bo skoro było bz,..... a duzo juz nie ma wiesz niektóre brzuchatki to wiedza co czynic.... Ognik to ma głowe... do trunków nie od parady... ciesze sie bardzo ze M wrocil i bylo bzzz z zaskoczenia bardzo sie ciesze.... i moze z zaskoczenia to co i wyjdzie... jaja nikomu nie oddawaj.... a juz mialas dhl-a wołac... no no... głuptasku... kozico nasza.... trzymamy sie razem i pojedziemy .... ale moze w inny weeekned skoro maz M- to bzzz. ile teraz wejdzie ... ja nie bede przeszkadzac.... moze na nastepny weekend... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Luty 27, 2009 A ja wczoraj mialam 15 dc, jak dla mnie to jakies dwa dni po owu, ale poczulam bole jajnika i kupilam testy owu. Zrobilam wczoraj i byly dwie krecy aledupa, myslam, ze bardzie znam swój organizm. FOlik Ty teraz z testami masz cykl, powiedz jak długo wokol owulacji widzialas dwie krecy? dzien, dwa, trzy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Luty 27, 2009 Ferminko, babole - myślę, że warto w jednym cyklu te testy zrobić, koniecznie. Może być tak, że poprostu źle celujemy. ja w tą chemię wierzę, bo działanie jest takie samo jak ciążowych, a one wiecie jakie są skuteczne. Kupcie przez internet - jest o wiele taniej i do roboty się bierzcie, co by latem już brzuszki pokazać zaokrąglone, w obcisłych, kusych bluzeczkach, żeby chłopom jęzory wypadały mój przyjaciel od lat mówi - nie ma nic bardziej seksownego niż kobieta w ciąży. do tego inaczej smakują i są inne w środku - wierzę mu, bo tyle co on bab przerobił to strach:))))) i do brzuchatek to mówię - o chłopów dbać, nie zaniedbywać, bo po staraniach przyzwyczajeni do rozpusty, teraz w depresję wpaśc mogą!!!! brzuchatki wzywam was do bzykania!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Luty 27, 2009 Folik, nic się nie przejmuj, jesdziemy na jednym wózku-z tym PCOS. Tylko że Ty do tego masz regularnie @ a ja co mam powiedzieć, jak teraz sie nie uda, to może jeszcze nastepny cykl będzie ok, a potem znowu zaczną mi sie jazdy-przerabiałam juz to... Rea-to Ci figlarz jeden! Ale super,że taka niespodziankę zrobił i jajo sie nie zmarnuje (oby!) Fermina-super ten kawał:D Nie trzeba było % i juz mamy lepsze humorki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Luty 27, 2009 Foliku, a z tym moim chłopem, to ja jeszcze ostrożna jestem w tym sensie, że on mi podpadł, miał jakieś tam ale. kiedyś mi nawet powiedział, może za rok? mamy czas przecież.... ja mu mówię czas to może ty masz, ja mam go już niewiele.... i tak jakoś wiesz, nie myślę o tym, wczoraj go nawet chciałam przed punktem kulminacyjnym przepędzić, ale się nie dał.... rano przepędziłam oj ja to taki myśliciel jestem i chyba bardziej wam kibicuję, niż sobie. to takie dla mnie jest wirtualne, oddalone, jakoś sobie siebie w ciąży nie wyobrażam, innych tak, dziwne to... w każdym bądź razie, ja mam jeszcze w głowie i on musi być super pewny, musi a czy jajo spotkał to nie wiem, miałam wczoraj doła i nawet mi się testu nie chciało robić.... także nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Luty 27, 2009 Wy tu gadau gadu, aja muszę do pracy, a szkoda, bo ja zajrze popołudniu to pewnie i butelka z tym likierkiem peknie i na moje drinki niekt nie poczeka i plotkowac bedziecie:) No to dobrego dnia Babole Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Luty 27, 2009 dawajcie lepiej tą qqłę - nie marnujmy czasu, piątek przecież!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Luty 27, 2009 Ferminko, ty nie otwieraj tylko korowodu! w lunch idź do kafejki internetowej i napij się trochę z nami, no! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 fermina dla Ciebie 11dc - 36,3 - test. ow. ujmeny 12dc - 36,4 - test ow. DODATNI 13dc - 36,4 - test ow. DODATNI 14dc - 36,6 - test. ow. DODATNI - BARDZO CIEMNY najbardziej 15dc - 36,6 - test odw. DODATNI 16 dc - 36,6 - testu zapomniałam zrobic 17 dc - 36,6 - test ujemny 18 dc - 36,8 - test ow. ujemny ledwo widoczna kreska testowa 19 dc - 36,8 - test ow. ujemny prawie wcale niewidoczna kreska 20 dc - 36,9 - test ow. ujemny prawie wcale niewidoczna - cień 21 dc - 36,9 - test robie dzisiaj i jeszcze dokupuje zeby zrobic sobie wlasnie do konca az do @ zeby udowodnic sobie i Wam ze juz ciemna sie nie pojawi... Rea_ niezgodze sie z Toba ze testy ow. wyjda przy ciazy na plus. Moja kol. jest teraz tydzień po tym jak była na becie czyli jak sie spoznił @ 1 dzien i kazałam jej zrobic test ow. dla sprawdzenia czy przy ciazy bedzie miała na + i dupa ciazowe 2 na plus a moj ow. ujemny dlatego nie wierze ze przy ciazy bedzie + a swoja droga to napisane na instrukcji ze on nie wykrywa ciązy i nie wychodzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 no ale Rea_ przeciez mozemy sie niezgodzic tak ze soba... nie znaczy ze mnie teraz nie zaprosisz do wrocka... ??? hehehehe i co próbowałas trunku od Ognika dobry - oddawaj bo teraz Ty sie przyssałas.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 ide dzis szybciej na kawe... bo zaraz musze isc z ZUS-ami wrrr i na poczte .... ale mam auto - bo mi jakos dupa zaczela przyrastac do samochodu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Luty 27, 2009 witam piatkowe alkoholiczki :) ja chyba tez sie przylacze mam baileys i malibu... A wiec myslalam o wszystkim co napisalyscie i macie racje.....teraz mysle czy nie jechac dzis z zaskoczenia,bez zapowiedzi i wyjasnic to do konca..nie lubie niejasnych sytuacji,albo jestesmy razem albo do widzenia i szukam dalej :( nikt zwodzic mnie nie bedzie,bedzie bolalo,ale wole teraz niz za 6 miesiecy... Jakie jest wasze zdanie??? nie chce psuc piatku :) ale trapi mnie ten temat a tylko z wami rozmawialam na ten temat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Luty 27, 2009 Foliku,ja nie twierdzę, że testy owu wychodzą dodanie w ciąży, tylko, że są tak dokładne jak te w ciąży, pitulku!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 oj REa_ bo w sumie zamotane co napisane ze tak odebrałam dobra dawj mi trunek od Ognika bo trza sie znowu posilic... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 Chciejka jedz - zaskocz go jak Reę zaskoczył bardzo miło M... nie bedziesz nic psuła skoro jest za Toba a sie okaze wlasnie jak pojedziesz winien sie wlasnie ucieszyc... ja bym tak zrobila... i wlasnie juz jakis obraz bedziesz miała Ja kiedys pojechałam z kuzynka do jej faceta do domu z zaskoczenia a tam wychodzi paniena z recznikiem na glowie i mowi ze X nie ma bo pojechal do sklepu.... i pyta w czym moze pomóc - to byl dopiero zonk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Luty 27, 2009 folik wlasnie dlatego chce jechac..nigdy z zaskoczenia nie blam u niego zawsze umowieni... i moze przesadze,ale musze niestety sprawdzic gg,bo cos mi sie wydaje ze ta stara fladra(byla) cos chce od niego i to moze ona miesza...ale tak jak mowisz chce zobaczyc reakcje...ale spodziewam sie jak zareaguje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Luty 27, 2009 Chciejka - jak kocha to reakcja powinna być \"o ale mnie mnie milo zakoczyłas kochanie juz nie mogłem sie doczekac jak przyjedziesz... (i jezeli ma cos tam wiesz w planach) normalnie - to powinien powiedziec ale ja bede musiał Cie opuscic... itp.... ale fajnie ze juz przyjechałas.... tak teskniłem ble ble.... a inna reakcja w gre nie wchodzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Luty 27, 2009 Folik a ja mysle ze bedzie inaczej..napewno wielkie zaskoczenie,ale zachwytu nie bedzie..a jak nie bedzie to ja juz podejme decyzje za niego....wczoraj rozm na nasz temat,ale niczego sie nie dowiedzialam tylko tyle ze czas pokarze..tez mi cos..owszem czas,ale chyba wie co czuje,albo nie czuje.... Jego mama mowila mi w grudniu...zobaczysz za 3 miesiace bedziesz plakala...oboje smialismy sie z tego z niej bo tak szalelismy za soba,ale widac ona go zna :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach