Lola83-1 0 Napisano Marzec 3, 2009 Widze ze niema nikogo to zmykam do spania.Do jutra.pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość weronnnka Napisano Marzec 3, 2009 POZNAJ http://www.kobiecesztuczki.pl http://forum.kobiecesztuczki.pl Kobiece Sztuczki - Poznaj sposoby na facetów. Są sposoby na facetów. Zmień marzenia w rzeczywistość • twórz dobre relacje w Twoim związku • unikaj potknięć i błędów • uwolnij swoją siłę w pełni Tego możesz się nauczyć ! Więcej na http://www.kobiecesztuczki.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 Pierwsza dzisiaj! No, baby wstawać! Najwyższa pora sie wziąć do jakiejś roboty, albo chociaż posiedzieć na forum ;) Mam nadzieje,że dzisiaj coś się więcej tutaj będzie działo... Folik-myślisz,że ta cisza to wynik postnych postanowień? No nie wiem, nie wiem-ale żeby REA też?! Wczoraj tak cichutko siedziała:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 Pierwsza dzisiaj! No, baby wstawać! Najwyższa pora sie wziąć do jakiejś roboty, albo chociaż posiedzieć na forum ;) Mam nadzieje,że dzisiaj coś się więcej tutaj będzie działo... Folik-myślisz,że ta cisza to wynik postnych postanowień? No nie wiem, nie wiem-ale żeby REA też?! Wczoraj tak cichutko siedziała:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 O,serwer coś dzisiaj wariuje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 4, 2009 To ja druga witaj M_M - co tam u Ciebie u mnie mgła.... spac sie chce bo dzis wczesniej do pracy przyjechałam... i ogólnie jeszcze nie wiem jak sie nazywam i musze jakas twórczosc wymyslac na Kazimierza bo dzis imieniny - a mój tata ma tak na imie- zawsze mu pisze wierszyk wiec teraz tez musze mózg sprezyc... niech sie chłopina cieszy ze córke ma ok co roku.... a teraz chyba ide na kawe mimo ze o 11 sie nauczyłam pic ale nie moge sie rozbudzic bleeeee a ja sie pochwale wczoraj zaliczyłam bzzzzz hehehehe ale takie wiecie troche P - ale i tak bylo fajnie po przerwie prawie 2-miesiecznej..... heheheheheh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 Oj, Foliku, u mnie też mgła... Okropna pogoda-rano jak szłam do pracy to mi się wydawało,że jest listopad! Blee.. Wczoraj późno poszłam spać-bo mój M późno wrócił, potem gadaliśmy i nie tylko :D więc też jestem trochę nieprzytomna-jeśli stawiasz wodę,to ja też poproszę kawkę ;) Zwykle nie słodzę, ale dziś może być taka 3w1. Może dzięki niej nędę 2w1 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 A z tymi wierszykami to fajowy pomysł-bardzo mi się podoba :) Ja do tej pory składając życzenia rodzicom mówię wierszyk, którego mnie nauczyli na różne takie okazje, jak byłam mała: "Ja mała różyczka, wypadłam z koszyczka. Nie umiem winszować, ale w buzię pocałować" :D Zawsze się podoba ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Marzec 4, 2009 hej dziewczyny wczoraj tu rzeczywiście pusto było.. Ja głupia test dziś zrobiłam i choc czułam, że znowu nic, to i tak pobeczałam sie przy tej kresce, to silniejsze ode mnie. I chyba meza i siebie jednak w tym miesiacu zaciagne na badania. Wiec dzis nei najlepszy dzień, oamietam jak zakłądam forum, to miąłam nadzieję, ze moze na Swieta, amoze n awalentynki, a jak nie to na dzien kobiet i ble ble ble. Musze sie dziś w sobie zebrać i tak kolejy dzień dołak to bedzie dzień @. A jeszcze się dowiedziałam, ze przyjaciólka w ciazy... Radosc i ukłucie jednocześcnie, i złośc na siebie że nie umiem nic poradzić na to ukłucie. To ja ide po kawę.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 4, 2009 czesc dziewczyny. Wlasnie sie zbieram do pracy na 8 godzine jeszcze dopijam kawke i zmykam.Bede wieczorkiem.Adzisiaj mnie cos brzuch pobolewa i jajniki mozliwe zebym miala owulke dzis?No niewiem sama.Milego dzionka.pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 Ferminko, nie załamuj się-może za wcześnie na test, albo za bardzo chcesz... Spróbuj do tego podejść bardziej na luzie, a jeśli to Cie ma uspokoić, to zrób badania, choć jeszcze nie minął rok Waszych starań-no ale jeśli Ci to pomoże... A chyba każda z nas wie, jak to jest znowu ujrzeć jedną kreskę, czy popłakać się kiedy przychodzi @ niezależnie, czy to pierwszy cykl starań, 5 czy 10... Bo wszystkie bardzo byśmy chciały mieć już to dzidzi- i czasem sobie myślę,że to,że chcemy nas właśnie gubi. Rozmawiałam kiedyś na ten temat ze starszą znajomą, która powiedziała,że jej córka bardzo chce być w ciąży i stara się o dziecko, a ona jej na to "Ty się nie staraj, bo za bardzo chcesz i to CIę blokuje" Ale łatwo powiedzieć... ;) A że nie do końca potrafimy się cieszyć na wieść,że komuś w otoczeniu się już udało, zwłaszcza, jeśli nie za bardzo się starał-ostatnio też tak miałam-koleżanka oznajmiła,że jest w ciąży "A za bardzo nawet o tym nie myślała"... I też poczułam to ukłucie-więc to może niezbyt ładnie ale bardzo po ludzku ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Marzec 4, 2009 dzieki MM..wiesz z tym niemysleniem to jest trudne, ja naprawdę staram się nie myslec bo wiem, ze to blokujace, ale to trudne. Podswiadomośc robi swoje i liczy, obserwuje , wyczekuje...wiem, ze tzreba poczekac rok, ze lekarze tak mówia, ale ja koncze niedługo 31 lat, moze gdybym byla młodsza o 10 lat, to czekałam bym spokojnie. A teraz nerwy, bo jak podjełam decyzje o badaniach to juz się boję ich wyników:) i zrozum tu babe:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziewczyna_bonda 0 Napisano Marzec 4, 2009 hej babole, Ja dziś dostałam @ :((( a miała przyjść w piątek i nadzieje prysnęły szybciej :( Fermina, też mam dosyć tego czekania i myślenia, że czas ucieka. Dlatego ostatnio nawet nie chce tu zagladać i czytać, bo ciągle o tym myślę i mam czasem z tego powodu doła :( najgorsza jest taka bezsilność, że trzeba umieć wskoczyć w ten moment i to czekanie z miesiąca na miesiąc ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 4, 2009 Kozy moje! M_M - i widzisz do czego to doszło - muszę pracować!;) nie lubię, wrrrrr..... Foliku - no to bravo, niech sie chłopak rozrusza, przypomni sobie co i jak, żeby jak przyjdzie czas był wdrożony...!!! ferminko - ja tobie zakazuję płakać. definitywnie. jakie płacze, jakie załamania?!!! no halo, ja też się nastawiam, na min. rok! nie chcę tu załamywać towarzystwa, bo wiesz jak to z nami, chcemy myśleć, że to zaraz, w następnym cyklu, ale niestety nie wszystkim nam się tak szybko uda.... ja mogę odstąpić swoją kolejkę tobie, możesz dodać moich 5 cykli do swoich! a jak się już nazbiera trochę cykli, to musi być nagroda i koniec. Ferminko..... no, nie smucimy się.... przede wszystkim: - nie ustalamy żadnych ładnych dat - święta, nie święta, to jest taka okazja, że powinna być niezakłócona niczym. to ma być osobny dzień swiąteczny i tyle. poza tym, kurczę myślisz o tym, a wiesz gdzie tkwi gwóźdź - w głowie - nie robimy wcześniej testu - no nie wolno nam i już. - ty taka samosia jesteś. o niczym nam nie mówisz, siedzisz sobie cichutko, o w pół do ósmej napiszesz dwa zdania o kawie i pracy i znikasz. mów nam, kiedy jest źle, kiedy cię korci do testu, jakie masz objawy - szybko cię naprostujemy!!! prawda dziewuchy??? to ty topik założyłaś, ty naszą matką- a ja się czuję, jakbyś była wielkim bratem, cha cha. - pogadaj z eMem - mój gin nawołuje do badania nasienia od razu przy badaniach kobiety. mówi, że nie ma sensu doszukiwać się czegokolwiek tylko u jednej strony, bo zrobimy wszystkie badania świata, a problem może być całkiem gdzie indziej - masz parcie ilości tych cykli - może je wykasuj z tabeli, co? może one niepotrzebne? Ferminuś, wiesz jak małe jest prawdopodobieństwo nawet przy trafieniu w owu, wiesz! to ruletka jest, żeby wygrać trzeba grać!!!! wiele moich koleżanek stara się nawet od dwóch lat, dopiero po tym czasie można się wziąć za poważniejsze badania, i inne kroki - teraz jest za wcześnie - porozmawiaj z nami o pogodzie, napij się z nami drinka, kochaj się kiedy masz ochotę, a nie kiedy trzeba a jestem pewna, że już niedługo napiszesz nam o 7:30: \"trafiony, zatopiony!!!!!\" - każda z nas napisze, niektóre za tydzień, niektóre w czerwcu, później, nie ważne, ta twoja fasola znajdzie sobie najlepszy moment:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 A to że trudno nie mysleć, to wiem... Ale ja tak po cichu myślę sobie,że przecież dziewczyny tu na tym forum też o tym myślały-jak np.Mfigielek i się udało, więc nie wiem, może jest tak,jak kiedyś pisała Folik- uda sie jak przyjdzie nasz czas? Co do wieku, to wiesz, lekarze mówią,że im wcześniej tym lepiej, ale teraz mamy takie czasy,że kobiety decydują się po 30. na dzieci i nie jest regułą,że jest im trudniej zaskoczyć... Myślę,że to w dużej mierze kwestia psychiki. Jeśli masz dobrego ginekologa, możesz zapytać o badania-od ich dobrej woli zależy czy zaczną działać dopiero po roku starań czy wcześniej. Ale znam wiele przypadków jest takich,że wszystko pod względem medycznym jest ok, a dalej nic... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Marzec 4, 2009 Rea ..własnie sie umalowałm do pracy a przez Ciebie musze jeszcze raz.. ja to wszystkoe wiem, co pioszesz i sam napisałabym wam to samo, mimo wszystko kazda z nas musi tak pisac tej drugiej:) Bo wiedziec w głwoei to za mało, ajsk ei przeczyta razm dwa , trzy razy to to tak jakos brzmi, mało ze brzmi, do głowy wchodzi:) DZIĘKI! co do badań to mi lekarz tez wskazywała, zeby razem ze mna zrobil maz, wiec go namowie, choc nawet nie chce sobie wyobrazac jakie to musi być dla faceta trudne. Ja pisz erano, bo potem w pracy jestem, wieczorem do was zagladam, podczytuje al nie zawsze mam czas napisac, bo dziele czas z mezem:L( a on nie wie ze Was mam:) czy to zdrada?>:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
M_M 0 Napisano Marzec 4, 2009 O właśnie REA znowu ubrała znakomicie w słowa to,co i mnie siedzi w głowie- trza się jej trzymać, bo dobrze gada :D Rozmawiamy o duperelach-żeby odciągną uwagę od @, owulek, starań itd. ale w razie potrzeby pomagamy sobie-taka grupa wsparcia AS-Anonimowych Staraczek :D REA-proszę się nie foszyć-według starego przysłowia "Kto rano wstaje... ten jest niewyspany" :D a poważnie, to smutno mi tu było samej, pracować się nie chce,a jak jeszcze sobie pomyslałam,że Wy może jeszcze w cieplutkiej pościeli...;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 4, 2009 babolki a pamietacie taka kol jedna ja kiedys byłam na innym forum jest na I stronie u nas ANIMONDA (mał sie pojawiała - ale na tym drugim forum czytałam co u Niej) i napisała u nas ze 4 cykl i nic i co wchodze na forum wlasnie tam tak zobaczyc co słychac i akuracik ANIOMONDA w ciazy..... a tez pamietam jak narzekała ze nie moze ze pewnie cos z nia nie tak i bez niczego doczekała sie wiec uczmy sie cierpliwosci.... a doczekamy.... doczekamy.... baby przecietnie po 30 to juz co drugi cykl sobie liczmy do zaskoczenia albo i wiecej.... moja kol . wspominałam 31 lat i 3 lata staran i w koncu bezsilnosc bo wszystko z nimi ok po badaniach i przed 2 tygodniami piesze ze bez niczego i zaskoczyła.... ale juz tak sie nie starała jak wczesniej zapisana do kliniki bezplodnosci... w koljce byla... wiec i my bedziemy ferminko Ty to masz tych cykli tyle ze ja nie zdaze jajeczkowac a Ty @ ja skocze @ a Ty nastepna @ to co ile te Twoje cykle.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 4, 2009 Kózki, no właśnie o to chodzi, że odciągamy uwagę - zobaczcie jak to procentowo wygląda: 1/głównie żarcie:))), 2/ potem alkohol!!!! 3/ problemy z eMami 4/ nawet zakupy 5/ a gdzieś tam niepostrzeżenie, na końcu pojawia się tabeleczka.. jakaś wzmianka o owu, może być więcej, ale, nie dajmy się zwariować... plan mamy wykonany: co miesiąc kalendarzowy mamy strzał - i tak trzymać a co do wieku - też tak myślałam - ale mój gin powiedział tak: 30 wiek idealny! nie ma lepszego! najlepsze mamy 30-stki a o czym czytam: średnia wieku migruje właśnie ku 30-stce i dobrze, jesteśmy ponoć lepiej przygotowane. także psychicznie. wiemy czego chcemy, stres społeczny (studia, nieprzespane noce, kariera) mamy za sobą, albo jesteśmy w stanie poświęcić. moja koleżanka z pracy urodziła w wieku 37 lat - wzorowa ciąża, poród jak z bajki. nie chcę słyszeć, że jesteśmy za stare, owszem, też mam takie parcie wieku, mam, myślę o tym, ale myślę i tak, ze nigdy nie byłam tak gotowa na zmiany jak teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 4, 2009 REA babolu a co tak te cykle rozdajesz i JAJA.... trzymaj sobie niech kazda ma swoje i go pilnuje.... bo jak wysyłasz DHL-em to albo do ODry wpada... alebo kurier wyziebi i wypada do klozetu.... trzymaj musisz stworzyc warunki dobre to dzidzi przyjdzie a Ty tak pielengnujesz i pielegnujesz i siup w DHL... wiec teraz działaj ty bo albo chłopa nie dopuszczasz albo za pozno go wpuszczasz i tak sie dzieje.... A moj M wczoraj był taki pełen do ataku ze az sie fajnie czułam.... hehehe na serio.... takie wiecie z pazurami.... i prawie na siłe.... takie wiecie kotek z myszka.... heheh fajnie było... ja juz zapomniałam gdzie mam miec rece gdzie nogi.... heheheheh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fermina30 0 Napisano Marzec 4, 2009 Foliku z róznie z długościa cykli 24, 25, 26. Ja wole krótkie bo sama sobie tłumacze wtedy, że szans więcej:0 A lekarz powiedział ze krótkie nie sa złe, choc pewnie inny powiedzial by inaczej:) Ja sie nie załamuję, ja wiem, ze swoje trzeba odstac, odczekac. Ale teraz wiem, ze musze zrobić badania bo ta niepewnośc ze jest cos nie tak bologicznie, nie daje mi spokoju. Teraz mysle ze w tym miesiacu pójde na badania, ale jak ochłone to moze dam sobie jeszcze czas, jeden cykl. Nie wiem. Rea dziekuje za propozycje jaj, ale Ty uwazaj bo jak Cie twoj ukochany zaskoczył wtedy wieczorem to moze Wy trafiliscie akurat w dobry moment:) Moze on mial cos na kształt przeczucia, meskiej intuicji, ze akurat wtedy musiał do Ciebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Animonda 0 Napisano Marzec 4, 2009 Witam Was ;) tak, byłam na Waszej pierwszej stronie :), potem nie ktoś wykreślił i wiecej sie nie udzielałam :( chodź Was podczytywałam To co napisała Folik, to prawda, udało nam się :) Jestem w 4 tygodniu ciazy i tego Wam tez z całego serducha zyczę. Miałam podwyższona prolaktynę, od połowy grudnia ja zbijałam, potem spadł mi poziom progesteronu, to go przez miesiąc podwyzszałam i udało się :) Jednak badania hormonów to podstawa, ja dostałam też skierowanie na badanie drożności jajowodów, ale okazało się że nie muszę tego robić :) Co miesiąc było wielkie rozczarowanie, bo jak to? Owulacja jest, tydzień po owulacji pobolewanie w dole brzucha (czyżby zagnieżdżenie?), potem test, jeden drugi i nic :( kolejny okres :( Załamka, odliczanie do nastepnej owulacji i znowu nic :( Tym razem było inaczej :) Owulacja była, po owulacji zupełnie nic nie czułam, kompletnie nic, cykl spiasany na straty a tu niespodzianka :) Piszę, to bo wiem co czujecie i jak bardzo pragniecie, mi się udało, trzymam kciuki za Was wszystkie i nadal zamierzam Was podczytywać :) chyba pozwolicie mi? :) Jestem z Wami... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 4, 2009 właśnie ferminko - ty masz dwa razy jajek więcej niż my, nie widzę opcji, żeby się nie udało! Foliku, a ja tak rozdaję, bo mój chłop niepewny, to na razie pomoc niosę!!!!!! A moje jajka owszem polecam, zdrowe, błyszczące, dobrze odżywione i KOFEINĄ NIE ZATRUTE! to tak, żeby mój image podtrzymać, bo nic ostatnio na was nie krzyczę, nic! z pazurkami mówisz, a pokrzyczałaś, żeby na dół doleciało? z komunikatem: uważaj, bo zaraz krzyczące wnuki wyskakiwać będą to się z rozumem nie pozbierasz, tak bawić będziesz babo - mamo!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 4, 2009 Animondo - spadasz nam kozo z nieba. pomóż mi trochę, bo morale spada i łez sama nie obrobię!!!! dawaj do nas, ciągle jemy coś dobrego:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 4, 2009 ANIMONDA kochaniutka - gartulowałam Ci na tamtej stronie - a tu jeszcze raz Ci GRATULUJE !!!!! Z CAŁEGO serca - i wlasnie fajnie ze napisałas bo babole nam sie rozklejaja.... no wiec moze jak poczytaja- uwierza ze nadzieja to klucz do szescia i walka o fasolke... a podczytywac to zezwalam ja tez to robie..... hehehehe Pozdrawiam i niech zdrowo fasolek rośnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 4, 2009 a widzisz ominęły cię alkoholowe piątki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Animonda 0 Napisano Marzec 4, 2009 Dziękuje :) Dziewczyny, nie poddawać się! Głowa do góry, cyc do przodu i walczyć, walczyć o swoje!!! Słyszycie??? Wiem, że teraz sie łatwo mówi ale ja zaliczyłam mały dołek, wtedy gdy przestałam m.in. u Was pisać i wiem, że to bez sensu. Traci się wtedy energię i siłę działania i nic dobrego to nie wnosi. Ja stwierdziłam, ze jeśli dziecko ma byc teraz to będzie swietnie, a jesli mam o nie powalczyć i mieć za kilka lat, to też dam radę i będę walczyć! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 4, 2009 REA - phiiii kofeina zatrute... wiesz ze ja bede miec dziewczynke to musza ja nałogu uczyc od poczatku - zeby kawusie z mamusia sączyła.... i do Ż zeby nie chodzila (ja 3w1) ja naucze pic bo Ż pije naturals.... no wiec od mamusi dostanie wszystko od razu przez pępowine z krwia wyssie .... wiem co robie kochana.... przyzwyczajenia od samego poczartku jak i folik łykam tak i kawe musze... I co babole pomogła Animonda.... a mówiłam ze nie wolno sie poddawac.... i próbowac i próbowac.... och niech ja zajde to Wam udowodnie - i napisze mimo czego zaszłam.... oj opisze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mfigielek 0 Napisano Marzec 4, 2009 witam moje kochane babolki:) u mnie dzisiaj ból głowy, katar co 5 min aaapsik! jkaieś przeziębienie mnie złapało. dziewczyny, a ja uważam tak ja mówi Rea, że każde nasze wyładowanie psychiczne, czy żal czy obawy, starch powinnyśmy ujawaniać właśnie tu! to znaczy że nie powinnyśmy coś tam tłamśić u sibie, wyczekiwać w niecierpliwości i zamykać się w sobie, bo jak kolejny cykl nie wychodzi to ten żal jest podwójny. wygadanie przed wami powoduje rozładowanie i mniej nerwów. aaapsik!!! folik mnie nazywał niecierpliwcem, to fakt jestem taka, ale przez to że zadawałam tysiące pytań do moich wątpliwości, że wypisywałam co się u mnie dzieje dzien po dniu, powodowało że łatwiej mi było zaakceptować że vczekam mnie kolejne starania. w tamtym tygodniu mówilam sswojemu M wprost że jak dostanę teraz @ to idzie na badania i nie ma wyproś aaaapsik!! sorki:) i nie zgadzam się z dziewczyną bonda że lepiej jest się wyłączyć, szaszyć i \"niby\" nie myśleć o tym, bo nie oszukujmy się, że i tak to robimy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mfigielek 0 Napisano Marzec 4, 2009 Animonda wielkie gratulacje!! cieszę się bardzo, fajnie bo w podobnym czasie sie u nas fasolka zagnieździła:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach