beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 ja mojemu eMi jak opowiadaam to on kaya mi sie pooz bo on te chce widyie i pocyu ale niestetz sie nie udao. jeszcze za wczesnie zeby on poczul. komp. mi nawala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Kliknij crtl shift. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 No udało sie zresetowałam i zaczą działać klawiatura mi siada co jakiś czas niewiem dlaczego w pewnym momencie literki sie przestawiają prawie wszystkie np. nacisne "D" a wyskoczy z i musze szukać gdzie jest jaka literka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 My niedawno zaczęliśmy czuć maluszka. Ty wcześniej masz wszystkie ciążowe błogosławieństwa. To niesamowite. Ja czuję dzidzię coraz częściej w ciągu dnia. A jak wyglądał Twój poród? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Chmurko poród był ok ja miałam 25 minut skurcze bo wcześniej były ale ich nie czułam a zaczełam czuć jak miałam 7 cm rozwarcia ale lekarza kopłam tak mocno że poleciał kawałek odemnie a to za to że jak jest nacięcie krocza to powinno sie robić w trakcie skurczu a ja miałam bardzo krótkie i to nacić tak na żywca jak by mnie teraz miał to zrobić później za kare mnie trzymały 4 pielęgniarki każda jedną kończye hi hi ale ogólnie rodzić stwierdziłam że mogę codziennie gożej było po porodzie pare dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 bo nie oczyścili mnie i zostało łożysko i ono zgniło i zrobiło sie zakażenie od środka i zabieg pod narkozą gorączka 42 i 3 torebki krwi mi dawali bo jeszcze krwotok miałam a na koniec lekarze powiedzieli że niewiadomo czy bede mogła jeszcze mieć dzieci ale na szczęście mam moje maleństwo b brzuszku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Pamiętam, mówiłaś kiedyś o tym łożysku. Chyba bym zabiła lekarza odbierającego poród. Co za partactwo. A ja zaczynam myśleć jak to ja będę rodzić. Trochę się obawiam i nie mogę się doczekać dzidzi. Jak Twoja pociecha zareagowała na wieść o rodzeństwie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Chmurko gdzie jesteś mam nadzieje że sie nie wystraszyłaś ale niestety ja trafiłam na debila a nie lekarza i mi wszystko spaprał ale teraz bede miała cesarke wiec mniej sie boje ale ciesze sie ze bedzie ją robił mój gin do którego chodze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Wiesz, mnie krew zalewa jak czytam o takich zaniedbaniach, szlag mnie trafia. Dlaczego jednym się udaje normalnie, po ludzku, a inni trafiają na idiotów i partaczy, kończą z powikłaniami? A na jakiego debila ja trafię? Będę rodziła z mężem, to może przypilnuje trochę personel. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Moja córcia sie strasznie cieszy i imie wymyśla oczywiście i dla chłopca i dla dziewczynki i kazała sobie zdięcie dzidziusia wysłać bo dalej na wczasach jest. Ona teiwrdzi że to bedzie dziewczynka hmmmmm zobaczymy. Chmurko teraz sie obawiasz wiadomo zawsze tak jest ale w pewnym momencie bedziesz chciała już iść bo bedziesz miała dość brzucha bedzie ciężko sie poruszać i nie bedziesz już myśleć o tym porodzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 i bardzo dobrze z mężem bedziesz bo wtedy oni bardziej uważają bo wiesz jak jest sama kobieta to ona tak cierpi a nikogo niema zeby pomagał i patrzył na rece lekarzy a jak mąż jest to jest całkiem onaczej mąż myśli trzeźwo bo go nic nie boli. Ja byłam z moją siostrą do porodu najpiękniejsza chwila w moim życiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 A ja jestem młoda, niecierpliwa i niedoświadczona, więc nie mogę się doczekać tego brzucha, choć też się go trochę obawiam. Po prostu z takim dużym płodem można bawić się przez brzuch, można do niego mówić, bo on to słyszy. Jednocześnie też już myślę o tym, żeby wziąć je na ręce, utulić, nakarmić. Tak mi się to miesza trochę. Ostatnio miałam kontakt z miesięcznym dzieckiem, potrzymałam je, przewinęłam i od tej pory myślę o tym, że chciałabym już tak mieć swoje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Patrzę ukradkiem na te maluszki w wózkach na ulicy i rozczulają mnie te ich okrągłe brzuszki w body. Myślę jak to będzie z moim maleństwem. Chciałabym je wycałować:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Twoja córka ma dobre podejście. Najlepiej jest z rodzeństwem. Ja zaczynam to doceniać teraz, gdy już trochę podrośliśmy z bratem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Chmurko ja też juz sie doczekać nie moge ja miałam ostatnio dziecko mojej kol. co miało tydzień i 3 dni i zakochałam sie a inna kol ma 2 miesięczne i go przewijałam bo ją masowała inna kol. a i jeszcze koleżanka z pracy byłej urodziła i ją spotkałam a jej maleństwo miało wtedy 3 tygodnie. ehhh i wszyscy chłopcy hi hi może i ja bede miała chłopca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Hehe, zabawne, tyle chłopców:) A mi też chłopca wróżą, choć my myślimy o córeczce. To tylko taka sugestia, ale ucieszymy się z każdej płci. Chcemy zdrowe dzieciątko. A ja jem tak dużo. Beata, a Ty ile jesz? Ja ciągle jestem głodna:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Ja już córci od dawna mówiłam ze kiedyś bedzie mieć rodzeństwo i że ona bedzie starszą siostrą ale że ja ją zawsze bede bardzo kochać i że zawsze bedzie moją pierwszą najkochańszą córeczką i ona to zrozumiała a musiałam jej tak mówić zeby zazdrosna nie była i teraz sie bardzo cieszy ze bedzie dzidziuś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Dobrze jej powiedziałaś:) Tak trzeba czasem zdobyć smyka pochlebstwem:P Ale to też jest prawda. A jak jeszcze poczuje się potrzebna do pomocy przy dziecku, to na pewno będzie dumną siostrą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 ja zależy od dnia ile jem raz jestem cały czas głodna i jem jak głupia a tak jak dzisiaj to 2 razy jadłam obiad i kolacje i tyle a śniadania nie widziałam nawet na oczy fe i zależy od pogody bo jak gorąco to dużo pije i już mało jem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 29, 2009 ona już mnie pytała czy jak bedziemy na spacerku to czy ona bedzie mogła wózek pchać i czy kupa dziecka śmierdzi jak powiedziałam że troszke ale malo to chce i pieluchy zmianiać. śmiać mi sie z niej chce czasem ale ona chce być potrzebna i ja jej pozwalam żeby to robiła A teraz bede grzeczną dziewczynką i ide spać bo o 8.30 jade z przyszłą teściową na działke po pożeczke i musze być wyspana. DOBRANOC PA PA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Lipiec 29, 2009 Dobranoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ORCIO 0 Napisano Lipiec 30, 2009 No kochane wraca wszystko do normy Dzien dobry Wszystkim Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Dzień doberek A ja sie zbieram i bede później Zyczę miłego dnia pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka01234 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Witam Was kobitki:D Ja dzis od lekarza wrocilam z usg brzucha i nadnerczy i wszystko w porzadku to niemam pojecia czemu te badania sa podwyzszone.A jutro na 16 do gina ide zobaczymy co powie:D Beatka No podobne sa takze moze cos z tego wyjdzie:D Wspaniala pogoda slonko siweci 30 stopni nie idzie wytrzymac.Fryzjer zaliczony juz wloski obciete fajnie sie tu zyje:D hehe Kate widze ze niezle masz z tymi lekarzami w UK no ale to normalka:D Odezwesie na pewno jutro:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Ewiko, Chmurko---dziękuje za odp.Wiecie coraz bliżej jestem decyzji ,że lece. Byłam dziś na badaniach , jutro odbieram wyniki, zapisałam sie jeszcze do jedengo gina. zobacze co on powie, w sobote z kolei do mojego gina, a w niedziele mam nadzieje wylot!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Hej Kobitki:) Nikulam - ja tobie nie chcialabym sprzedać żadnego ubezpieczenia - wykorzystasz do cna!!!!:)))) Dzowniłam do nich i w przyszłym tygodniu się do nich wybiorę, może z tym kręgosłupem uderzę ze zdwojoną siłą????:) co do lotu, co lekarz to opinia, musisz się w siebie wsłuchać, czego ty chcesz? czy chcesz jechać i nie będziesz o tym myslała cały urlop, czy nie jedziesz, bo za bardzo się boisz ew.konsekwencji. Byłam u nowej giny. Oczywiście, że jest nie tak, nie są normalne takie plamienia, prawdopodobnie to poronienie to był skutek wahań hormonalnych, ale to tylko domysły. Dostałam duphaston 1 dziennie i mam się pojawić u niej w astępnym cyklu, żeby opowiedzieć, jak wyglądała miesiączka. Mam też gotowe do uwolnienia jajo, ale niech ono sobie tam w spokoju siedzi, na razie mam inne plany:) powiedzcie mi, bo większość z was brała ten duphaston - puchłyście? tyłyście? podobno może tak się wydarzyć.... ja już więcej utyć nie chcę, już i tak czuję się jak wieloryb.....:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Folik, jak tam, będę tą ciotką czy nie???:)))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Lipiec 30, 2009 REA---fakt, wykorzystam ich do cna:) mieli juz jednak 2 razy szanse nie przedłużenia ze mna umowy a jednak to robia:) dobrze,ze do nowego gina poszłas, nareszcie jakies rozsadne słowa! co do wyjazdu to narazie jestem 80 % by jechać 20 % by zostać. Tu na forum też chyba mniej wiecej jest 1:1 za tak i za nie.Bardzo uspokoił mnie ten lekarz od stewardes i badania o których czytałam w necie dot. stewardes które ywkazuja,ze rzeczywiscie sporadyczne latanie niczemu nie grozi. Babka na USG wczoraj mi powiedziała,ze ona nie umie mi na to odp. ale ma pacjentke ktora cała ciaze lata do USA i wszystko ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Witam.... Rea nie mam pojecia.... czy bedziesz.... skad mi to wiedziec dzis sobie zmierzylam temp... i mam 36,85 ale nie wiem czy temp. sie sugerowac dzis 21 dc.... nie wiem jak to bedzie - ale na innym forum jest kobitka KLEMPA - moze ktora o niej czytala - co ona nie przeszla i dzieci niet a dzis napisala ze po 4 latach i miesiacu jest ciaza.... oczywiscie po urlopie.... aj zycie zycie..... moze jednak gdzies i ja sie wetkam w ten czas dla mnie aby byc mamusia, cycyki mnie bola.... ale tak mam od 3 miesiecy po ow... wlasnie zauwazylam ze od ow. mnie bola.... tak od 3 cykli albo sie moze zaczelam wglebiac co mnie boli i zauwazylam dopiero....... REA - a kiedy towar przyjezdza - moze zalapie to jajo... co??? a jakie te plamienia ja tez mam 1 dzien przed @ale @ to max 4 dni rzadko 5 i koniec.... to o jakich plamieniach piszesz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Lipiec 30, 2009 Nikulam, to mi nie wynegocjujesz chyba lepszych warunków...podejrzewam, że z 10 osbób na ciebie płaci....no tak chcieli taką klientkę to mają:))))) Folik - mnie cycki zawsze bolały bardzo w trakcie owu, jak się zaczęły plamienia to przestały, były tylko opuchnięte. A twoje plamienia to żadne plamienia: ja mam 2-3 dni przed, potem @ ok. 6-7 a potem 4-5 dni plamień znowu. Jak słonica..... i stąd te problemy wszystkie... ja dopiero teraz sobie uświadomiłam, że cały czas mówiłam o tym, że mnie cycki przestały przy owu bolec.. to wskazuje jak cholera na progesteron, potem były te plamienia, potem ta heca. ksiązkowy przykład jak zrobię to ubezpieczenie to się tak przebabdamy z nikulam, że towarzystwo ubezp. upadnie z pewnością. nie dadzą rady:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach