Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Animonda biedactwo to jednak sie nie udało na urodziny eMa urodzić. Wiem jak czekasz na maleństwo znam to uczucie ja na szczęście nie czekałam do terminu bo 3 dni przed urodziłam a teraz bedzie mały 2 tygodnie przed terminem hi hi jeszcze 2 miesiące i bedzie mały z nami :-D

Animonda, jak Was czytam, to naprawdę pomału dochodzi do mnie, że z tymi dziećmi, to nie taka prosta sprawa. Bardzo bym chciała urodzić przed terminem. Wam też życzę już rozwiązania. Szkoda, że natura jest taka nieprzewidywalna.

A Mfigielek pewnie sie wnet odezwie i napisze ze jest mamusią od paru dni :-). Chmurko no niestety czasem kobiety nie mogą donosić i dzieci sie za szybko pchają na swiat a inne znów siedzą w brzszku i nie chcą wyjśc. Chmurko czy też tak miałaś ze brzuch z dnia na dzień zrobił sie taki napiety i troszke inny kształt????????? mnie od 2 czy 3 dni jest tak dziwnie i brzuch taki jakby nagle ze 100 kg ważył jest mi ciężko nawet skarpetki ubrac. A i jeszcze skura strasznie napieta co za tym idzie wrażliwa jak niewiem co :-(

Beata nie wiem czy Spacer tez tak ma,ale ja na pewno..Ciezko mi sie schylic i czuje sie jakbym wazyla tone.Jak musze isc do pracy na nogach to na koniec kregoslup boli juz tak,ze szok..Skore tez mam strasznie napieta i swedzi okropnie..No,ale coz takie to juz chyba uroki ciazy..

Ania ja właśnie nie pamiętam jak to było w 1 ciaży z tym moim brzuchem wiem ze z takim prawie jak mam teraz szłam do porodu bo miałam jakoś 110 w pasie do porodu hi hi a tu jeszcze 2 miesiace bedzie rósł brzuszek.

Beata, mam tak mniej więcej od 5-6. miesiąca. Teraz codziennie. Twardnienie brzucha, uczucie kamiennego brzucha itp. Ale tyle kobiet to ma, że chyba jest to normalne. Tylko nie potrafię rozróżnić stawiania się brzucha od skurczy. Tzn. czasem zastanawiam się, czy nie mam skurczy, np. przepowiadających.

Macie może skurcze przepowiadające? Jeśli tak, to jak je odczuwacie? Czy to jest to samo co twardnienie brzucha? Albo może ma to związek z bólem w szyjce macicy?

Czesć dziewczyny wychodzimy z norek :-) Chmurko ja jak miałam skurcze przepowiadajace to miałam przez jakiś czas takie skurcze jak do porodu i bolał brzuch a razem z tym był taki twardy jak kamień :-) i toważyszyło temu małe plamienie tak jakby krew ale mniej intensywna tylko taka różowo-czerwona. Chmurko a jak sie czujesz ???????? jak klaudunia malutka wierci sie jeszcze dużo??????????? Mfigielek Animonda M_M gdzie jesteście macie juz maleństwa przy sobie??????????????? Pati wracaj kochana Folik koniec urlopu napisz chociaż co u Ciebie słychać nie musi być o starankach tylko tak ogólnie Rea pracocholiczko koniec tego wracajcie nie widzicie ze topik umiera śmiercia tragiczna?????????????????????????

Witam. Mfigielek pewnie już z maleństwem i nie ma czasu do nas napisać. Ale wybaczamy jej to, nie? ;) U mnie było tak, że brałam do 20tc duphaston bo było zagrożenie niedonoszenia, potem calutki czas brałam magnez i sporadycznie no-spę. Lekarka mi na każdej wizycie mowiła, że najważniejsze żebym donosiła do 36tc, a tu? Mam już 40tc na liczniku i nic ;) Skurcze przepowiadające pojawiły się u mnie około 25 tc ale głównie wieczorami, brałam wtedy na noc 1 tabletkę no-spy, koło 32 tc już jej nie brałam. Jak dziecko będzie większe łatwiej będzie odróżnić czy to dzieko pupcię wypięło czy to skurcz. Ja nic nie czułam, nic nie bolało, nie ciągnęło. Po prostu brzuch był twardy jak kamień. A jeśli chodzi o skarpetki, to od tygodnia mąż mi je zakłada ;)

Animonda ha ha od tygodnia dopiero mąż zakłada ci skarpetki a ja mam jeszcze 2 miesiące do rozwiazania a już mam straszny problem ze skarpetkami :-D niewiem ale jak widze jak ten czas szybko leci to sie coraz wiecej boje tej cesarki :-( ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. Animonda żeczywiscie Cie trzyma długo ale jedno jest pewne kiedys urodzisz :-D Jutro 13 piątek moze sie okaże najszczęśliwszym dniem na świecie :-)

Beatko, moja maleńka ma się dobrze, dziękuję. Jak Twój szkrab? Co do mnie, to mam często twardnienie brzucha (skurcze przepowiadające?), bardzo rzadko, ale zdarzyło mi się czuć manewry przy szyjce macicy i lekki ból, sporadycznie boli mnie jak na okres. Poza tym mam dużo energii:) Kochane cieżarówki rodzące przede mną, błagam Was, urodźcie już!!! Ja już nie mogę wytrzymać. Dajcie mi wiarę, że nie trzeba aż tak długo czekać na swojego bąbla. Widzę jak się męczycie i męczę się razem z Wami. Dlaczego nikt nie może urodzić chociażby w terminie? To nie Wasza wina, tak sobie gadam. Ale proszę, pochwalcie się jak najszybciej swoim szczęściem, bo chcę poczytać jak to jest z taką dzidzią w pierwszych dniach życia. Trzymam za Was kciuki:D

Rea, Pati, gołąbeczki moje:) Chodźcie no... Cukiereczki... Klaudia pyta, gdzie poszły jej ciotki?

No tak tu tez cisza jak niewiem co :-( Dziewczynki wracajcie piszcie co u Was sie dzieje.

Hejka ja tylko na chwilkę. Zdaje relację. Niestety @ znów zawitała wczoraj. Czyli cykle chyba będę miała takie dłuższe 34-35 dni. Fee. Wolałabym takie do 30 dni. No ale cóż. Tego się nie wybiera. Topik ostatnio coś zamilkł. Nie dziwię się. Sama też nie mam ochoty pisać. Listopad to dla mnie chyba najgorszy miesiąc w roku. Nie lubię go. No to na tyle. Pozdrawiam Was kobietki.

Hello!!!!!!!:)) Ja korzystam z ostatnich chwil urlopu, a w poniedziałek niestety znowu do pracy :(( Nadal mam nadziej, że tym razem @ nie przyjedzie do mnie.....Kupiłam test i tak się wstrzymuję, żeby go zrobić. Nie chcę się kolejny raz rozczarować..... Ewika, głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na pewno nam się uda!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrowionka, papa A co z resztą, dziewczynki co się z Wami dzieje????? Wracajcie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czesc Babeczki Kochane Niestety z braku czaqsu nie doczytalam co u was ale mam nadzieje ze wszystko dobrze. Nie bede sie rozpisywac jak u mnie bo wszystko mi sie pieprzy doszczetnie , i w pracy i w zyciu domowym .Wlasciwie to jakby jakas klatwa nademna zawisla -tylko skad ? Dobrze ze chociaz z Corka w szkole nie ma wiekszych stresow bo chyba bym juz sfiksowala. Trzymajcie sie cieplutko WSZYSTKIE ...

Orcio, jesteś:) Nareszcie! Masz chandrę? Co się dzieje? Dorotka, jak tam dzionek? Mobilizujemy dziewczynki do pisania? Ewika, kopę lat:) Jak zdrówko? Dla mnie to chyba pierwsza takla jesień, kiedy nie mam żadnych dołów związanych z pogodą. Zawsze do tej pory wariowałam...

URLOPOWICZKI______________ Ewika Folik Lola Orcia Patrycja75 Rea ______________PRZED OWULACJĄ______________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL _________PO OWULACJI DO KOŃCA CYKLU________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKl Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? Dorotka78............21.11......32-34...nie.......31.... ......??? ______________________BRZUCHATKI_______________________ NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Mfigielek...........40....... - ..........08.11.09.. .. . ....25...chlopiec Animonda...........40...... - .........10.11.09... .... ..25...chłopiec M_M.................37......31.07..........14.11.09. .... ...24.....?...... Spacer w chmurach..38...29.11.........08.12.09.........22...dziew. Fermina30.........25......19.10.........05.01.10.........31 ...chłopak Anka323............29.......15.10............29.01.10... .. ....24...chłopiec Klaudia0405........29......18.10.........31.01.10....26. ....dziewczynka Beata2611.........29......25.11.........03.02.10....... ..26...chłopiec Nikamo74..........25.......26.11........01.03.10........ ..35....chłopiec Annolia.............22.......18.11........08.03.10...... .....27..dziewczynka nikulam.............20......18.11........29.03.10....... .....31....dziewczynka joanna84............8.......22.07........07.03.10....... ....25....?....... Nowa81.............13......24.11........11.05.10........ ....28.....?...... ______________________MAMUŚKI _______________________ NICK...........DZIEŃ PORODU......WIEK DZIECKA........IMIĘ DZIECKA Ognik80.............25.10.09..........2tyg.,3 dni........ .......Ola......

Witajcie ja rowniez sie odzywam:) zebyscie o mnie nie zapomnialy:) U mnie 56dc @ niema bol brzucha dolem jest jajniki tez bola ale temp 36,3 mam nadzieje ze neibawem @ przyjdzie:) To tyle a co u Was????

A co tam u Mfigielka i Animondy ciekawe czy juz sa ze swoimi pociechami:-)

Spacerku, pewnie, że mobilizujemy. Tylko czy to pomoże, czy Kobitki będą miały czas, nastrój i ochotę......?????? w sumie się nie dziwię,że dopada Was chandra, no przecież ta pogoda przechodzi samą siebie Wiecie co tak sobie czasami myślę, że trochę Wam przeszkadzam na tym forum :((( Mnie jakoś tak szybko dzień zleciał, wzięłam się za porządki potem za pierogi....i prawie koniec dnia......:)))

Hej babeczki jestem i ja tylko ja nie3 pisze nie dlatego ze niemam ochoty tylko dlatego ze samej ze soba mi sie nie chce pisać :-( Dorotka nie przeszkadzasz nam na topiku dlaczego tak myslisz???????? A ja coraz ciężej sie poruszam a najgorsze jest sikanie bo cały czas sikam i najgorsze ze jak mi sie zachce to musze szybko lecieć bo niemoge wytrzymać i ostatnio sobie popuściłam. Dziewczynki bzuchatki czy tez tak macie badź miałyscie?????????????????

Chmurko , to nie chandra to powazne zmiany w zyciu. Nawet nie przypuszczalam ze zdarzenie z przed dwu miesiecy rusza lawine niepowodzen . Moje motto ostatnio to ,, co mnie nie zabje to mnie wzmocni ,, Jest jeszcze jedno ,, odgadlam dlaczego klopoty atakuja mnie grupowo, bo tylko tak maja nademna przewage - w pojedynke nie daly by mi rady,,

Beatko, znacie się już dłuższy czas, znacie swoje problemy...,Wasze problemy.... A ja jakby nie patrzeć jestem nowa w tym towarzystwie i czasami dopadają mnie takie myśli.....

Wchodząc na stronę http://puzz.com.pl/?p=F7ADwVKFDqqH i wygrywając jedną partyjkę układania puzzli z przeciwnikiem można zgarnąc sporo kasy... Ja wczoraj wzbogaciłam się o 57zł. wprawdzie musiałam "zainwestować" i wysłać sms'a aktywacyjnego za 2.44zł, ale i tak jestem do przodu i to całkiem sporo. NAPRAWDĘ WARTO.

Beti, no to jestem, pogadam. A co do popuszczania, to myślisz, że jesteś sama?:P Orcio, masz wsparcie w mężu? Możesz z nim porozmawiać, oprzeć się?

Chmurko niewiem czy jestem sama ale mnie to bardzo męczy jest to dziwne a w 1 ciaży tak nie miałam a teraz jak zachce mi sie siusiu to mały jeszcze tam kopnie niiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii jest po bo mi sie zdażyło popuscić no a tu jeszcze 2 miesiące oczekiwań na małego. Dorotka masz racje znamy sie juz długo i znamy swoje różne problemy ale przecież nic nie szkodzi na przeszkodzie żebysmy i Ciebie poznały i znały Twoje problemy a uwież nie przeszkadzasz nam na 100% :-) wpadaj do nas częściej i pisz co i jak :-)

Beatko Dziękuję Wam bardzo!!!! Nie wiem czasami się jakoś tak dziwnie czuję....Może ja zaczynam pomału mieć jakiegoś doła, może znowu czuję, że z naszych starań nici..... Orcio, będzie dobrze, głowa do góry. Wszystko się poukłada!!!:)

Beatko, ja popuszczam czasem nieznacznie od 8. miesiąca. Hehe, nie jest tak źle.

Dorotko no co Ty za bzdury wypisujesz,Beata ma racje..przeciez mysmy tez sie od razu dobrze nie znaly.. Orcio co sie dzieje kochana?? Wszystko sie ulozy zobaczysz czasem zmiany sa potrzebne..Czasem chronia nas przed bledami na cale zycie..Glowa do gory ;)