Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Dorotka dostaniesz zaraz od ciężarnej kobiety po tyłku !!!!!!!!!! marsz do kibelka testować :-D znam te bóle brzucha jak na @ była a nawet plamienie było i nie brązowe tylko czerwone i co zaraz rodze :-D Co do przeprowadzki to sama sie pakuje ale juz nie mam siły mam dosć jestem zmęczona i jeszcze córcia sie pląta pod nogami a tego nie lubie bo każdą rzecz sprawdza czy nie wywale jej ulubionego ciuszka :-(

Wiecie co ale fajnie popatrzec jak zasypało Polske a u mnie deszcz pada buuuuuuuuuuuuuuu co to ma znaczyc ze mieszkam praktycznie w górach a śniegu jeszcze troche i nie bedzie ja chce zeby moja córcia miała ładną pogode na sanki.

Nie, no poczekam jeszcze, może do jutra....chyba mam złe przeczucia.....ta cholerna @ chyba idzie :(:( A u mnie dzisiaj dosypało jeszcze śniegu, jest po prostu super. A eM nie chce dać się wyciągnąć na króciutki spacer........ Tylko ciekawe jak jutro będą jeździły pociągi i i jak ja dotrę do Wawy, hmmm

Dorotka a czym jesli można wiedzieć sie zajmujesz bo na 13 h do pracy to troche za długo No dobra pozwalam do jutra poczekać ale ani dnia dłuzej bo wiesz jak zrobisz testa to bedziesz wiedziała na czym stoisz i @ jak ma być to bedzie szybko

Pracuję w handlu :(:( niestety i tak pracuję w sobotę, potem niedzielę, żeby mieć kolejny weekend wolne. Bywa ciężko, ale idzie się przyzwyczaić. Chociaż czasami się zastanawiam skąd ja biorę na to wszystko siłę......................

Ja sobie powiedziałam ze juz nigdy wiecej handlu nie bede pracować w tej dziedzinie miałam z tym styczność i jest to masakra tylko ja byłam w spożywczym :-( fuj fuj bleeeeeeeeeeeee Oj to biedna bedziesz jak juz bedziesz w ciazy no chyba ze od razu na L4 uciekniesz to przetrwasz jakoś

No jest przesrane. Czasami potrafią zepsuć dzień tak na dzień dobry. Ja pracuję w wielkim molochu. Katastrofa, pse pani to, pse pani tamto, a dlaczego tak a nie inaczej. Trzeba mieć stalowe nerwy...cierpliwość anielską ;(:(:(:(:( Zobaczymy jak to będzie....kiedyś...jeszcze te dojazdy....Ojojojoj

Kobitki Ja uciekam sobie już spać - chociaż raz położę się o przyzwoitej godzinie :):):) jutro czeka mnie przecież ciężki dzień - i pojutrze też :(:( Odzywajcie sie, żebym miała jutro co czytać - jak wrócę z pracy- no i jak będę miała siłę, żeby zawitać do kompa :) Beatka, Ty się nie przeforsuj tylko tą przeprowadzką :) Folik, a Ty uważaj na siebie na tych nartach.... A pozostałe Panie dalej strajkują :(:( HALLO Trzymajcie się i udanego weekendu Wam Wszystkim życzę :):):):) Dobranoc, papa :):)

Hej dziewczyny ale ja dodalam na nk zdjecie takze jak ktoras ma ochote to niech zobaczy juzkilka dodalo komentarze za co BARDZO DZIEKUJE:) Ja zmykam spac odezwe sie jutro:) pozdrawiam papatki Dorotka a jak mnie niemasz w znajomych to wejdz na Beatke i ona ma albo Ania:)

witam ja jak zwykle tylko na chwilke... @ nie ma :) chociaz 2 dni temu juz mialam blado rozowe plamienia ale nie rozkrecilo sie,pierski jakie byly takie sa..brzuch czasami boli i tyle..czekamy..tak czekamy bo moj M bardzo napalony jest na ciaze :) u ksiedza bylismy czyli najwazniejsze sprawy pozalatwiane do wesela,teraz te drobnostki zostaly.. REA fajnie ze sie odezwalas Pati --szkoda ze nie odpisujesz na smsy,juz nie bede Cie nimi molestowala..odezwalas sie na forum wiec wiem ze zyjesz... Pozdrawiam was wszystkie lece do pracy zaraz.Pa pa pa

Chciejka to że @ niema to dobrze a kiedy bedziecie testować??????????????????????????????????? trzymamy kciuki zeby juz prędko @ sie nie pokazała hi hi to mamy juz 2 baby do testowania :-)

Cześć Dziewczynki!!!! Ja dosłownie na moment - szykuje się do pracy :(:( Zrobiłam rano testa.....i co.....i diupa, że się tak wyrażę. Jest I krecha ale za to jaka wyraźna:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( A ja dalej fatalnie się czuję, mam jakieś dziwne bóle w podbrzuszu, mdli mnie praktycznie cały czas (wczoraj to myślałam, że pawia będę puszczać, dziś jest tak samo - a jest dopiero przed 6) - sorrki za szczerość. A jeszcze na dodatek rano miałam temp. 36,9........No robi się ciekawie:):) Co ja mam w ogóle na ten temat myśleć? Czy możliwe, żeby test jeszcze nic nie wykazał???????? W środę mam wolne to chciałabym skoczyć do lekarza, o ile w ogóle uda mi się jeszcze do niego zapisać. Dobra, uciekam...będę ok 19. Życzę Wam miłego dnia, papa

DZIEN DOBRY MOJE KOCHANE KOLEZANKI . . . . . . . . U mnie nic ciekawego , nadal sie nie zdecydowalam na to wieczorne spotkanie ale zmniejszylam dystans w pisaniu wiadomosci sms . NIE JESTEM PEWNA CO DO SLUSZNOSCI TEKJ ZMIANY ale uswiadomilam sobie jak bardzo czuje sie samotnie i jak bardzo mnie brakuje drugiej polowki - nie wiem czy tej akurat polowki ale brakuje i to bardzo.... Pewnie ten zmudny proces obserwacji bedzie trwal i trwal . Beatko mam nadzieje ze dobrze sie czujesz po tej przeprowadzce i brzuszek z Arturkiem tez ... Chciejko a moze warto wybrac sie do lekarza i skontrolowac to dziwne plamienie lub choociaz jakas bete bys zrobila ? Dorotka przykro mi ze wyszla wstretna gruba jedna krecha . Przytulam ... Spacerku jak tam brzuszek i reszta dolegliwosci u twojej Pierworodnej Corenki ? mam nadzieje ze jest lepiej . Ucałuj Malenka ode mnie ... Patrycja z niecierpliwoscia czekam gdy juz bedziesz czesciej pisac , cholernie brakuje mi twoich wpisow ! Nikamo , Nikulam , WAS I WASZE BRZUSZKI tez serdecznie pozdrawiam . Rea i Folik to pewnie Bzzzzzzzzy wiec nawet nie wspominam zeby telepatycznie nie przeszkadzac . Lola pozdrawiam Ania , Klaudia co z wami , napiszcie chociaz jak sie czujecie ?! Trzymajcie sie wszystkie cieplutko , mpze zajrze wieczorkiem ale tym razem nie obiecuje co by obietnicy nie zlamac .

Dorotko przykro mi ze tylko1 krecha ale moze jeszcze jest nadzieja. Pamietam jak nasza LOLA testowała i nic nie wychodziło a po jakimś czasie długo po terminie @ wyszły 2 krechy i była w ciaży. Orcio ja sie dobrze czuje ale jeszcze sie nie wyprowadziłam bo mi sie niechce wozić autem ale w nastepną sobote juz bede na swoim :-D i śmieszy mnie to bo nie zdąże sie zaklimatyzować jak bede musiała iść do szpitala hi hi i tam bede znów musiała sie przyzwyczaić. Chmurko kochana wyczytałam na innym topiku że na kolki dobrze jest zapazyć majeranek i dać do picia dziecku oczywiście trzeba go przez sitko przecedzić i jeszcze są czopki VIBURCOL podobno bardzo dobre :-D ja w poniedziałek lece do apteki kupić sobie na zapas :-D Ale miałam noc wrrrrrrr u sąsiadów była impreza godz 12 a ja nie moge spać bo tak głośno puszczali muzyke i wściekłam sie bardzo i zadzwoniłam na policje a ten dyzurny źle zrozumiał adres i dzwonił do mnie 3 razy zannim dojechali panowie po 1 w nocy i jeszcze przyszli do mieszkania dane zapisać kto zgłosił. a później była zadyma i sie wreszcie uspokoili i mogłam iść spać

dziewczyny a co u Kate 79 i u nowa 81?dawno się nie odzywały...Lola ty chyba miałaś kontakt z Kate?wszystko u niej ok?

Witam ponownie Dziewczynki :):) Ojojojojojoj ale ciszaaaaaaaaaaaaaaaaa, co jest?????????????? Beata, Orcio - dziękować Ale pomimo negatywnego wyniku testu jeszcze mam jakąś nadzieję:):)(a już teraz jeszcze większą....) nie wiem czy słusznie. Co prawda miałam strasznie ciężki dzień - ten wynik jeszcze bardziej mnie dobił. Co chwila dosłownie łzy same napływały mi do oczu. I jeszcze mnóstwo brzuchatek się pojawiało w moim otoczeniu . Jak nie dostanę @ to może za kilka dni powtórzę jeszcze test...Może też na środę uda mi się dostać do gina....... Ale miałam paskudną drogę do domu - a niech to szlag:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Zima i co i PKP stoi. Masssssakra. Pozdrawiam ciepło :)

Boże czy ja naprawdę tak dużo chcę od życia??????????????????????????

Dzień dobry :-) Dziewczyny wyłazić z norek meldować sie prosze. Dorotka niewiele chcesz ale niestety czasem tak długo trzeba czekać no coś co nikomu poza paroma osobami przyniesie szczęście, nie załamuj sie a póki @ niema to jest szansa ze test sie mylił wiec głowa do góry i uśmiech poprosze. Folik jak po nartach babo??????????????????? Nogi całe masz :-D nic nie skręcone????????? Rea a Ty babonie ładnie z chłopem o przekazanie genów pracujecie??????? Chmurko jak po weekendzie jak sie czuje mała księżniczka i jej mamusia????????? Orcio jak samopoczucie?????????? Pati kochana wracaj do nas bo tesknimy tu za Toba :-( Lola jak weekend jakieś zakupki były??????????? Mamuśki a Wy co nic nie piszecie bede krzyczeć jasne!!!!!!!!!!!! pisać co i jak z maluszkami Jak sobie dajecie rade z pociechami ?????????????????????

Dzień dobry Wszystkim Koleżankom Zrobiłam pyszna mocna kawke , ktora z Kolezanek reflektuje ???

Czesc Beatko , całkiem całkiem Jak Synus ? Kiedy Corcia ma ferie ?

Orcio ja moge tylko słabą kawke wypic ale to później bo teraz ide walczyć z autem a raczej ze śniegiem co na nim siedi wrrrrrrrrr nasypało troche białego mokrego śniegu. Jade pozałatwiać sprawy a mam ich troche ho ho z auta predko nie wyjde :-(

Orcio synuś całkiem dobrze wczoraj strasznie duzo sie ruszał az było to meczace ale dziś jest mniej ruchliwy jak narazie. Córcia w piatek idzie ostatni dzień do szkoły i ferie :-D. a w sobote jedzie do tatusia do Torunia na ferie tak uzgodniliśmy ze mi bedzie lżej jak nie bede musiała kombinować co z nia zrobic jak bede w szpitalu :-D

Lece bede za jakieś 30 minut

Beatko uwazaj w drodze , mnie tez zasypało dzis , patrzylam na truchło przez okienko i gdybym nie pamietala gdzie go zaparkowalam to mialabym problem z odnalezieniem hihihihi

ok, powinnam jeszcze byc i ja , jesli nie to zlapiemy sie po poludniu.

dzien dobry..wpadlam do mamy i postanowilam do was napisac :) u mnie bez zmian @ nie ma chociaz wczoraj strasznie podbrzusze bolalo...mdli mnie , piersi bola ale tylko jak dotykam.Jak do srody nie dostane to testuje.Dzis jest 28 dc zazwyczaj mam dluzsze ale po operacji to ja juz sama nie wiem jak to u mnie jest...Powiem wam ze nadzieje mam bo chyba o to nam chodzi zeby zajsc,ale tyle razy widzialam 1 kreske ze jakos nie wierze ze tym razem bedzie inaczej..

Wita Was Foli.... Folik smutny bo nie był niestety na nartach,..... byla kiszka na drodze... i raczej nie mielismy po co jechac.... bo strasznie wialo i jednak te zaspy itp nas odstraszyły.... o i co ./././.. I odkladamy na nie wiem kiedy bo juz nic nie planujemy bo znowu nie wyjdzie.... ale w to konto mojego ogromnego smutku - pojechalismy do sklepu kupilismy sobie mega TV do domu (a co nie stac nas?...na .... na raty... akurat na raty kazdego stac....) i cale dwa dni ogladalimy filmy - jak ktos nie ogladąl polecam film UPROWADZONA... bardzo ciekawy i przy nim nie usniecie.... a z rzeczy do tematu ... dzis ide na usg czy pekł pecherzyk... ide bo ide... ale jakos mnie nie ciagnie tam.... ale raczej przez zaspy i te spoznione pociagi.... ale pojde o ile sie nie spoznie a teraz musze isc bo kawa woła.... pozniej cos popisze... a teraz mykam....

Hej:) Jak weekend? za miałam kaca:( przyszło do nas kilkoro znajomych i tak od rozmowy do rozmowy..... wczoraj czułam się fatalnie, brrrrr! a tutaj też leniwie było widzę... Foli - ja myślę, że ten plan z nieplanowaniem u was, to najlepsze wyjście. Ciągle coś, jak nie choroby, to pogoda..... bardzo dobrze, że nie pojechaliście - warunki na drogach są okropne i nie ma co ryzykować. Telewizorek, no... sprzyja...romantycznym wieczorom:))) Orcio - trzymaj się dzielnie i z niczym się nie spiesz. Najgorsze jest właśnie takie myślenie - jestem taka samotna. to zamknięte koło, bo człowiek właśnie tego się boi przy rozstaniach. a to tylko okres przejściowy. spokojnie, powolutku - jak macie do siebie wrócić, to wrócicie:) Dorka - wszystkie chyba tutaj przechodziłyśmy te załamania. Większość z nas, którym się nieudało, przeszło na tym niepowodzeniu do porządku dziennego. Swoje pierwsze porażki w jakiejś dziedzinie zawsze mocniej przezywamy, niż kolejne. Trzeba przeczekać swoje, wydreptać, ale o ile większa może być potem radość, jak się uda! Głowa do góry, najważniejsze, żeby się z tym niepowodzeniem zaprzyjaźnić, w innym przypadku stres i nastawienie tylko na jeden cel mogą przeszkodzić w jego osiągnięciu. tak jest nasz umysł niestety skontruowany. starać się, starać, kiedyś będziesz się z tego śmiać! Chciejko - ja też ciebie gorąco namawiam, na tego lekarza. a badania hormonalne tobie robili? mój znajomy lekarz kiedyś mi powiedział, że jajniki to takie dziwne organy, które niekiedy świetnie pracują po otrzymaniu bodźca, jakby się budzą. Bardzo często po operacjach panie świetnie jajeczkują, zachodzą w ciążę. Ja trzymam mocno kciuki, ale nie zapominaj o tym ,żeby się przebadać dokładnie. Beatko - super to rozwiązanie z córcią. teraz tobie roboty nie zabraknie. widzę, że eks stara się pomóc - macie dobre układy? Chmurko - widzę, że nasz klaudusia oczka jednak już mocno otworzyła, bo nam mame zabiera coraz częściej?:)))) Attarium - ja niestety wieści nie mam:(

właśnie, a dlaczego Klaudia i Ania się nie odzywają. babeczki, dajcie znać, jak tam u was? brzuszki gotowe?

no i zawsze zapominam - u nas ze staraniami.. jakby to powiedzieć zastój w robocie. spimy jak mopsy, rozleniwiliśmy się niesłychanie. u mnie dopiero 14dc, więc jeszcze kilka dni, a ja zasypiam na kanapie o 22:00:) nie wiem jak to się dzieje, jakoś straciłam wenę, chociaż mój chłop ostatnio narzeka, że od niego uciekam. no.... uciekam, ja chcę spać!!!!:)