M_M 0 Napisano Czerwiec 20, 2010 Cześć! Spacerku, mój łobuz nie za bardzo chce jeść moje obiadki! Najlepiej to mu smakuje puree z ziemniaków, albo gotowany szpinak. A ze słoiczka je jak leci :) Poza tym, jak tylko trafi się jakaś grubsza grudka,jak niedokładnie rozdrobnię, to zwraca wszystko, co zjadł :( poza tym dużo z tym roboty, bo jak ugotuję, to przecieram przez sitko( w robocie kuchennym mi nie rozdrabnia na papkę) a i tak czasem albo wcale nie chce jeść, albo wszystko ląduje z powrotem dookoła i daremne moje starania! Więc na razie daję mu ze słoiczka, ale mam nadzieję,że niedługo będzie jadł takie "rozdziabane" z grubsza widelcem i będę mu gotować na dwa dni za jednym zamachem. No i owoców do niedawna w ogóle nie chciał jeść. Od biedy domieszane do kaszki, ale też jak mu dałam jabłko starte w domu, to pluł! Wybredny jest, nie ma co :) Na szczęście ostatnio już je na deserek owoce (na razie też jeszcze ze słoika) Nie jestem fanatyczką słoiczków czy dań domowych, bo jedno i drugie ma swoje zalety i wady, ale tak po prostu jest dla nas najwygodniejsze w tej chwili. A co do dziadków Przemcia, to też mają swoje zdanie, ale to w końcu my jesteśmy jego rodzicami (oni swoich rodziców też pewnie nie chcieli słuchać!)i chcemy dla niego jak najlepiej, a poza tym od tego jest postęp, żeby życie było prostsze :) Prawda? Więc nic sobie nie robiliśmy z ich dobrych rad. Wysłuchaliśmy grzecznie,a potem... i tak zrobiliśmy po swojemu ;) Oj, dziewczyny! Zajście w ciążę to dopiero początek długiej i wyboistej drogi, jaką jest macierzyństwo :) Zawsze znajdzie się coś, co nas będzie martwić, ale jeden uśmiech dziecka potrafi wynagrodzić wszystkie problemy stokrotnie :) Dlatego, chociaż Przemek daje nam nieraz popalić i czasami padam na nos po całym dniu,a on jeszcze w nocy nie śpi, jestem zdecydowana na drugie dziecko. Zdaję sobie sprawę,że to dodatkowe obowiązki i problemy ale i wielkie szczęście! Życzę jeszcze raz wszystkim starającym się wytrwałości i takiego samego SZCZĘŚCIA! A mamusiom dużo cierpliwości i trochę zdrowego egoizmu,żeby znaleźć też czas tylko dla siebie, bo zadowolona mama to szczęśliwe dziecko! ;) Trzeba też dać się wykazać przecież tatusiom! Mężczyźni lubią trudne wyzwania ;) Zmykam, bo moi dwaj właśnie zaczynają się sami nudzić.Trzeba ratować dom przed kompletną dewastacją ;) Miłego popołudnia Wam życzę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 21, 2010 i mamy winowajcę!!!! bo kto gada, gdzie jest schowek na forum??? :)))) witamy kolejnego łasucha! :)))))))))) M_M - jak je ze słoiczka, to niech je na zdrowie! Swoją drogą jak oni to robią, że jest lepsze od domowego??? nie wiem, może troszkę cukru, może jakieś przyprawy???? minimalnie, a dziecko to wyczuwa? w każdym razie, i wygodniej i szybciej. dajmy im zarobić :)))))) co mamy dzisiaj w menu? ja cornflakesy i kakao.... a wy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorotka78 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Dzień dobry, dzień dobry :):) Co tam słychować u szanownych Koleżanek???? Rea - i jak z tą Twoją pracą, odezwali się do Cię ?? Folik - Ty na zwolnieniu i nic się nie odzywasz, pewnie leeeeenia masz, co? Mam rację. Nic Ci się nie chce...... Nikamo - a Ty się odezwałaś przez chwilkę i cisza dalej.....hmmmm Orcio - gdzie Ty jesteś, Kobieto !!!! Dziewczynki do boju :) Miłego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Ja na chwilke.... nie mam lenia nie mam mam bajzel w domu bo remont sie szykuje i pakuje wszystko w pudeł.... ogarnac chce cos nie cos co oczywiscie moge.... bo pokoj ma byc caly pusty.... i jade do mamusi... nie bede sie meczyc.... ale jeszcze do konca tyg tutaj jestem.... bleeee nienawidze remontów... uciekam bo laptoka mam na prad takie zlom... ide ugotowac obiad... a nie chce mi sie .... :( a zjadloby sie cos dobrego... pozdrawiam laski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Hej babeczki :-D No troche mnie nie było ale to tylko leń w tyłku :-D i nie chciało mi sie wiele czytac ani pisać zreszta na drugim kafe tez mało sie udzielam. Pati GRATULUJE pracy ciesze sie ze dostałaś wreszcie taką jaką chciałas :-D M_M super ze sie odezwałaś Mój Arturek jest kochany ale zależy jaki ma dzień raz wybiera wszystkie piórka a raz sie smieje i nic nie marudzi zupki je moje a owoce daje mu ze słoiczka. Rea jak z pracą????????????????????????? Nikamo co u Ciebie jak mały urwisek??????????????? Folik pewnie jest Cie coraz wiecej hi hi a malutka niech pokaże na co ja stac i da od cioci mocnego kopniaka. :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Heloł baby:) coś tu mało skrobiecie! z tamtą pracą nici - dostałam bardzo ładnie napisaną odmowę, że srutututu, osobiście podejrzewam, że była to kwestia pieniędzy. nie żebym była alfa i omegą, ale facet ciągnął ze mnie mase informacji, które mu się bardzo podobały i jak już dostał czego chce to się zmył. jak przyniosłam mu na jego prośbę próbki moich prac i koncepcji do wglądu w uwaga : walizce, to aż mu się oczy świeciły. nie sądzę, że znalazł kogoś z większym doświadczeniem, bo do firmy z tej branży, czyli nie produkcyjnej dobry strateg produktu nie przyjdzie, tylko właśnie chyba nie chciał zarabiać mniej ode mnie :) jest mi trochę przykro, ale mam już inne oferty i działam dalej. powiem wam jedno - nie sprzedam się tanio i nie dam już wykorzystać. znajdę spokojną pracę za godne pieniądze i nie będę już spać w samolocie, o nie!!!! widzę tylko, że to mi zajmie więcej czasu niż myślałam, bo niestety ciekawych ofert jest bardzo mało. walczę dalej! Folik, jaki remont? Dla dzidzi, czy robicie tą dobudówkę? I uciekasz? ty diablico, pewnie wymagań cała lista i sru do mamuni? :) Beatka - to tylko pozazdrościć grzecznego dzieciaczka. A co u ciebie w ogole? Jak sobie dajesz radę z dwójką??? Młyn jest? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Dorka bierzesz już te zastrzyki? Jakieś efekty uboczne???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ORCIO 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Kajam sie niziutenko za nieobecnosc ale .... no wlasnie ale u mnie troche zgrzytow bylo i zeby nie pogarszac to wolalam sie nie odzywac i nie skarzyc zeby sie nie nakrecac dodatkowo w stan bardziej bojowy . Zgrzyty oczywiscie w kwestii remontu - ktory jeszcze trwa niestety i potrwa co najmiej jeszcze drugie tyle przy dobrym wietrze bo podjelam decyzje ze ze wzgledow ekonomicznych bedzie lepiej gdy wiekszosc z mozliwych do wykonania robot zrobimy sami .TZ wlasnorecznie . Teraz juz jest wszystko miedzy nammi na poziomie polowicznych kompromisow i oby tak dalej . Kolejne wiadomosci sa takie ze Mała zdaje z super ocenkami i jestem najszczesliwszą mama . odezwe sie jeszcze moze ciut pozniej bo musze kolacyjke zrobic , Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorotka78 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Hejka :) Ja na moment. Zastrzyki brałam sobota, niedziela, poniedziałek a jutro jadę na usg sprawdzić czy zadziałały. Żadnych skutków ubocznych nie odczuwałam, nie wiem albo się nakręcam albo czuję jak pracują jajniki.....:):) Jutro wieczorkiem dam znać co i jak.....3majcie kciuki :):) Dobranoc :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ORCIO 0 Napisano Czerwiec 23, 2010 Hej , niestety wczoraj juz nie mialam jak to koncze pisanko dzis . Podjełam poważną ( męską ) decyzje - Córcia jedzie na pierwsza kolonie . Powiem Wam szczerze ze ciesze sie bo ona sie cieszy ale mam stracha wielkiego . To chyba tyle co u mnie a teraz ponadrabiam co u Was ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Czerwiec 23, 2010 Rea z 2 radze sobie super nie mam zadnego problemu przy nich gorsze jest to ze4 od poniedziałku wracam do pracy i jest mi strasznie zal rozstać sie z dzieciakami a w szczegulności z Arturkiem :-( Niewiem jak M sobie poradzi z maluszkiem bo jak do tad to ja sie nim zajmowałam a on nie chciał siue niczego nauczyć bo "po co jak Ty jesteś" no ale ten czas przyszedł i pora sie zajać dzieckiem i niewiem jak to bedzie. Orcio zobaczysz córcia na koloni bedzie sie dobrze bawiła :-) i gratuluje dobrych wyników w szkole :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2010 Witajcie babolki:) Beata wow Ty już do pracy? Mnie właśnie wczoraj tak szef wkurzył że mnie trzęsło.Jak poszłam na zwolnienie lekarskie to zlikwidował mój oddział. Teraz dzwoni buc jeden że po macierzyńskim chciałby rozwiązać ze mną umowę za porozumieniem stron bo przecież nie będe dojeżdzać 300 km do pracy. Ja sie pytam o wychowawczy a on że to mu nie na rekę.Kurde tak mnie roztrzęsło.I mu nie przepuszczę napiszę podanie o wychowawczy i to na 3 lata!!! No to się wyżaliłam.... A na poprawę humorku serwuje dziś sernik na zimno z truskawkami.Foliku dla Ciebie podwójna porcja.:0 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 23, 2010 Nikamo, a ja?????? Folik i tak już jest jak beza, ja chcę podwójną!!!!! :) Dorcia - to super - napewno działają! Chociaż wiesz kilka wydanych setek może wzmagać doznania :DDDDD dawaj znać, jak na usg! Orcio - i dobrze, że jedzie, przecież to już pannica, ja z dzieciństwa nie pamiętam w ogóle wyjazdów z rodzicami, tylko te samodzielne :P wy też tak macie??? a za dobre oceny jakaś nagroda i zaufanie musi być!!! a co tam remontujecie? jakieś grubsze sprawy? Beatka - popatrz, jak to zleciało, nie? już do pracy. A twój M nie pracuje? Poradzi sobie? Chociaż wiesz, oni mają jednak dar zajmowania się dziećmi - są jakby to powiedzieć na tym samym poziomie :) a babcie mu pomogą ? Nikamo - to jest klasyczny przykład polskiego pracodawcy. Wycisnąć jak cytrynę i wypluć. Pisz kobieto wniosek, pewnie, że tak. A co u was w ogóle, jak się pociecha chowa? Jak tatuś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2010 Rea oczywiście dla Ciebie może być i potrójna:) U nas dobrze maly rośnie jak na drożdżach a za jego uśmiech oddałabym wszystko. M pracuje na Jasnej Gorze więc w domku spędza weekendy zakochany jest w Michalku na maxa. Właśnie rozmawiałam z koleżanką z PIP-u i nie ma prawa mi szef odmówić wychowawczego więc piszę o dodatkowe dwa tygpdnie macierzyńskiego,potem o zaległy urlop i o wychowawczy.Tak łatwo się mnie nie pozbędzie. Kurcze myśle o jakims swoim interesiku żeby móc pracować i jednocześnie zajmować się małym ale coś pomysłów brak... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2010 A wiecie że dziś mija rok jak zrobiłam test i wyszły mi dwie kreseczki:) Jak ten czas szybko mija.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Nikamo---nie ma prawa Ci odmówić!Moim zdaniem napisz wniosek o :dodatkowy urlop macierzyński (ja już złozyłam:) ), zaległy urlop wypoczynkowy i cały urlop za 2010, potem minimum 2 tyg. przed powrotem do pracy składasz wniosek o wychowawczy.Ja chyba własnie też tak zrobie, bo zycie mi sie pozmieniało i nie mam co z Laura zrobić po macierzyńskim, wiec pewnie rok wychowawczego i potem żłobek, martwie sie jak sobie z 1 pensja poradzimy:( no ale co zrobić, życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Nikamo---już rok mija od testu? wow! Nasza Laura została poczeta 4 lub 5 lipca (wiem bo miałam monitoring cyklu i staraliśmy się nią zrobić od kilku mc:) ) wiec test robiłam gdzieś w połowie lipca, a tu prosze urodziłysmy obie 11 marca:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Nikulam i włąśnie tak zrobię.Ja też nie mam co zrobić z Michałkiem a zresztą nie wyobrazam sobie żeby go zostawić i wrócić do pracy. Na samą myśl mnie ciarki przechodzą że ktoś inny mial by się nim opiekować.Też bedziemy żyć z jednej pensji a jeszcze wynajmujemy mieszkanie brr! Muszę coś wymyśleć jak najszybciej,najchętniej jakąś pracę w domu. Strasznie ten czas leci dopiero przecież starałysmy się o fasolki a już dzieciaczki dokazują:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Nikamo---też bym chciała coś porobić w domu np. na komputerze,ale nie bardzo mam pomysł co i gdzie szukać takich zleceń:)Mam nadzieje,ze jakoś sobie obie damy rade bo tym macierzyńskim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Nikulam ja zaczynam grzebać i szukać jakiś pomysłów w necie moze coś znajdę.:) A jak Twoja Laura? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorotka78 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Hello :):):) Wpadłam na sekundkę do Was - trzymajcie jeszcze jutro za mnie kciuki. Mam drugie, kontrolne usg - i mam nadzieję, że te pęcherzyki urosły do jakiś przyzwoitych rozmiarów, bo jak nie to nie wiem co się będzie działo.....tyle kasy :(:(. Postaram się odezwać jutro wieczorkiem :) Dobranoc Wam :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Czerwiec 25, 2010 Dorotko, trzymam kciuki! Rea, masz jaja:) Tchniesz entuzjazmem, nie dasz się stłamsić. Ja w środę zdałam ostatni egzamin i jestem wolna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 Ho ho ho jaki tu ruch! DZIEŃ DOBRY ! WYCHODZIMY!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 o tu się dzieje? :( Doro - jak tam twoje mega JAJA???? :) Nikamo, Nikulam - czas płynie nieubłaganie :P Ja też jestem wolna chmurko - prawie - jeszcze jedno zaliczenie! nic mi tu nie piszecie. nie ma jedzonka. szafka pusta, hej, aż schudłam nic mnie nie karmicie. całe 4 kg nic nie jem. nic, nie mam apetytu i ciągle w locie, fruuuuuuuuu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorotka78 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 Hejka :):):) No ruch niesamowity, jak w Wawie na Marszałkowskiej.....ledwo się dopchałam :-P :-P Hmmmm - Rea do szafeczki wkładam torcika urodzinowego, mam nadzieję, że będzie smakował :) przystopuj kobieto trochę, żebyś się wrzodów nie nabawiła :(:( Moje jaja - szkoda gadać :( niestety. Zastrzyki zadziałały ale wszystko poszło na ilość nie na jakość. W piątek w 13dc miałam 9 pęcherzyków ok.11mm. Spisuję ten cykl na straty, niestety i robię sobie przerwę.....Gino na urlopie więc ja też odpoczywam :):):):) Zobaczymy.....Tylko tyle tej kasy wpakowaliśmy i nic....cholera, no :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 Dorotka skoro tort urodzinowy to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin przede wszystkim upragnionej fasolki!!!!!!! Słońce a własnie może teraz na wakacjach wyluzuj się ,zapomnij o starankach . Własnie przed chwilą w tv oglądałam program i wypowiadał się gin że w wakacje bardzo duzo kobiet zachodzi w ciąże bo sprzyja temu atmosfera luzu i wypoczynku. Ja do szafeczki dokładam torcik na zimno z borówkami ,pycha i to od teściowej!!! Foliku jak się czujesz z brzuchalkiem w te upały? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 Hej! Rea, kobieta pracująca powinna dbać o siebie, by pracować wydajnie:) Kobitki, nic mi się nie chce... Dorotka, racja, luz, w wakacje zaszalejcie. Liczę, że się uda:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 hej:) Dorcia - najlepsze życzenia. Uśmiechu i wytrwałości, a napewno się uda. Już czekam, jak będziesz pisać o pozytywnym teście - zobaczysz!!!!! Najlepszego!!!!! łał, torty pycha... nie wiem, który lepszy .... mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm :P Nikamo, Folik chyba u mamuni na obiadku :)))))) albo w domu rodzinnym coś mówiła, że jedzie do rodziców ... :( U was też taki skwar? Ja to lubię taką pogodę ..... poprawia mi humor .... :) Chmurko - jakie wrzody, ja wrzuciłam całkiem na luz. Spoko Locco, będzie GIT! A latam i biegam, bo już ostatnio nie wyrabiałam w domu w tych książkach, bleeeee, stara głupia baba! :) Może zrobię jakąś lemoniadę, co??? z miętą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 a to dorcia mi wrzodzieje, nu nu nu! :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 co by wam tu opowiedzieć .... żeby nie siać plotek.... mam pewnego adoratora :) nie żebym coś planowała grubszego, ale powiem wam, że dawno już się tak nie czułam :P no dobra, dobra,to tylko flirt. niewinny jak nie wiem co!!!! jestem mega grzeczna - obiecuję! PA :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach