******I PIERDUT******

Kobietki ja tak sie zastanawiam czy my czasem nie przeginamy... zaczynamy powoli wychodzic na paranoiczki z mania przesladowcza... jest kilka dziewczynek co moze byly z nami od niedawna jak tija czy anulka ale one mysle zdazyly nas polubic... pamietacie jak sie zle poczylysmy jak Julita nas wywalila ze znajomych? mysle ze wlasnie one tak sie poczuly wywalone od Cichego... i jakos mi z tym zle... a co Wy na to?

Cześć Babuszki! Ostatnio dalej nie bardzo się udzielam, ale tym razem mam wytłumaczenie!! Otóż na weekend pojechałam do Łodzi i wczoraj wróciłam. Wróciłam z mocnym postanowieniem poprawy. :( Byłam na spotkaniu z koleżankami z podstawówki i byłam tam NAJGRUBSZA! Cholera, a ja się łudziłam, że jeszcze nie jest tak najgorzej! Laski, PYTANIE czy te pasy VIBROACTION lub podobne to coś dają? Bo mam szansę na taki, ale nie wiem czy to nie jest strata kasy. Pewnie jest. No coż. Kupiłam sobie też jakieś herbatki... wszystko ch..j, bo wczoraj świętowaliśmy z moim ukochanym dziesiątą rocznicę pierwszego udanego sexu (czyli tak naprawdę pierwszej randki :D :D :D ), więc na czas romantycznej kolacji zapomniałam o tym, że mam się odchudzać. Ech, cholera.

Majka Mycha masz rację, ja też się z tym żle czuję, ale to nie ja usunęłam dziewczyny ze znajomych Cichego, ja go tylko bezmyślnie wepchnęłam do nowej NK i tym sposobem wydałam, że założyłyśmy nową klasę...jest mi z tym żle..psychicznie oczywiście...Tijka napisała szczerze mi na NK parę słow ...jest przynajmniej szczera i ma rację...a nie tak jak \"pomarańczowy\" wpis który nie miał odwagi napisać bezpośrednio do mnie....fajnie że mamy nowy topik ale nie chcę żeby dziewczyny poczuły się odrzucone, moim zdaniem tak nie można...

Majka jest już lepiej, co nas nie zabije to nas wzmocni :) No to Wam powiem, jak mnie wczoraj przywitał jeden klient w pracy, tzn., nie klient, tylko facet który robi konserwację (czy jak to się nazywa) monitoringu, a mianowicie... Patrzy na mnie i patrzy, aż mi się nie swojo zrobiło i nagle taki tekst: "BARDZO PANI ŁADNIE WYGLĄDA, WIDZĘ ZMIANY... myślę sobie - głupi jakie zmiany?, no ale dziękuję NAPRAWDĘ SUPER, TO KIEDY? co kiedy? ROZWIĄZANIE? szczęka mi opadła i mówię, ale o co chodz? JEST PANI W CIĄZY... Jezu, myślę sobie o co mu chodzi i mówię, fakt, że troszkę przytyłam, ale to nie oznacza że jestem w ciązy... ALE JA NIE WIDZĘ, ŻEBY PANI PRZYTYŁA, PO PROSTU PANI KWITNIE, TAK ŁADNIE PANI WYGLĄDA, JEST PANI W CIĄZY, MOZE JESZCZE PANI O TYM NIE WIE? normalnie mi się słabo zrobiło, myśle sobie facet albo wróżka, albo zgłupiał No i dzisiaj się wyjaśniło - facet zgłupiał - dostałam okres ;)

a moze by tak cichego wywalic z nowej klasy niech wroci do starej i wpisac z powrotem dziewuszki co juz u niego byly?

tak mycha to jest rozwiązanie, prosze nie zachowujmy sie jak szczeniary które coś tam sobie ubzdurały. Wiem że jest nam teraz dobrze bo tak jakoś kameralnie ale nie pobadajmy w skrajności:(

Tak Mycha ale ja nie mogę tego zrobić..tu potrzebna jest Do2DO !!!! Doniu...jeżeli facet to wróżka to bedzie miły prezent pod choinkę :-) dobra spadam do dzieciaków, wpadne popołudniu...... Pimach słońce...wypoczywaj pełną piersią... całuję wszystkie bez wyjątku i narazie spadam.....

no to ja się wypowiem, ja nie mam wyrzutów sumienia, zróbcie jak uważacie a ja się dostosuję, chcę tylko przypomnieć ( nikogo nie podejrzewam), że te głupie pomarańczowe teksty pojawiłąy się właśnie wtedy kiedy na forum pojawiły się nowe dziewczyny, nagła nagonka, głupie teksty dot. Ory, ze dobrze że sobie poszła, topik psuje, bla bla, bla. A zdaję się, że to Ory stworzyła Cichego, prawda?

prawda Doniu ale chamstwa nie można zwalczac chamstwem a nie wiesz na 100% że to właśnie te "nowe " to uczyniły!!!! A one chcą byc na Topiku i chcą miec Cichego wiec sie nie dziw, mi tez było przykro w sobotę i wiem co one czują tak nie wolnooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo !!!!!!!

zauważ że tutaj też ktoś na moją osobę sie wypowiedział ale leje i olewam to!!!!!! Ory jest z nami i my wiemy że jest super babka!

a ja to mam was i wiecej mi nikgo nie trzeba.................no praie..... szczerze to powiem wam,e ja juz na star topik nie zagladam..... jestem gotowa nawet dzielic sie cichym,ale z tego topiku nie zrezygnuje.....

OK, Szczęśliwa , każdy ma swoje zdanie, jeśli tak chcecie, ja nie mam nic przeciwko temu

Lola ja też nie zaglądam, na razie i nie wiem, czy jeszczę zajrzę, bo głubię się w tym tłoku wiadomości i nie wiem kto jest kto:-O, napijemy się? ;)

Cichego..dziewczynki założyła Do2DO..ja tam tylko działałam :-)..ale ja też uważam że zabranie Cichego to juz przesada, powinien wrócić do starego topiku, my mamy swój i nie ma sprawy możemy mieć Crisa :-) razem z kolegami :-) pisac będzie napewno, bo przeciez w głupiej główeńce Roberto vel Kajetane jak wiecie pomysłów nie brakuje, ale nie powinnyśmy dziewczynom robić przykrości ...ja też byłam nowa, same wiecie że nie wszystkie mnie lubicie ale przynajmniej tolerujecie, dołączyłam bardzo szybko wpisałam sie na NK, miałam to szczęście ze nikt mnie nie usunął ze swoich znajomych,. ale pomarańczowy wpis sprawił mi wielką przykrość...i teraz co ..wychodzi na to że też jestem kurew...nie jest mi z tym komortowo i wierzcie mi że z tym pomaranczowym wpisem też nie...

donia ....a co masz na mysli....kawke????????? wracaac do tmatu---ja nie mam wyrzutow sumienia,ze pisze z luzmi,z ktorymi jest mi dobrze na starym topiku bylo do bani.......

Dziewczyny a co powiecie na zorganizowanie spotkanie????? Ale bez migania sie tylko powaga!!!! lipiec lub sierpień 2009 którejs soboty w jakimś lokalu, hotelu, na polanie tylko my zarcie i picie!!!!! poprostu trzeba podac date kazdy na czerwono zapiszę w kalendarzu i nie ma wymówek!!!!!

lola, co Ty się taka porządna zrobiłaś? Kobieto chora Ty nie jesteś? ŻARTOWAŁaM no ale dobra może być kawa, bo alkohol od rana to chyba nie najlepiej, cociaż ja to bym się wódki napiła i napiję się dziasiaj, bo teść ma imieniny;)

Ja sie dostosuje do tego co postanowicie.po wczorajszych moich ekscesach że mogłam nawet pomyśleć ze Majka być może zrobiła sobie dowcip jeszcze dzisiaj jest mi nie dobrze wiec postanawiam MILCZEĆ!!!!!!!! Zróbcie jak uwazacie ja sie dostosuje ....na starej NK na razie zostaje ,bo tam jest TIJA i ja ją lubie ,a pozatym mieszka blisko mnie (40 km) i łączy nas solidarność jajników......nie miała bym nic przeciew gdyby była z nami ,ale to już moja sugestia i broń boże proszę sie nią nie sugerować. SZCZĘŚLIWA jak dietka???? MAJKA JESZCZE RAZ WIELKIE PTRZEPRASZAM

heh..................donia moja pierwsza mysl to byl alkohol,ale byla tez druga mysl......... co do spotkania to jestem za!!!!!!!!! ale gdzie znalezc taki hotel,ktory przetrwa natarci takich babsztli jak my.......

A co do picia to ja juz zaliczyłam kawe i herbatek pewnie ze 3 kubeczki Co do wodeczki to ja narazie mam obrzydzenie w sobote sie nachapałam wystarczy mi do świad

Serum a doszłam do punktu w którym byłam , ale cały czas staram sie walczyć ale.................jest różnie:P

Lolu masz racje nie wiem czyby hotelik wytrzymał nasze natarcie Napewno było by ostro

dajcie spokój one z dobrych konstrukcji zrobione:)

Spotkanie dziewuszki, TRZEBA zrobić.Pisałam kiedyś dawno temu ale jakoś Wam umknęło, z noclegiem i wogóle ....polana tez jest a i miejsce na ognicho....jeno mnie przełom lipca i sierpnia nie ma..po 25 lipca przed 15 sierpnia...to jedyny termin w którym co roku jadę na urlopik..Wszystko zależy od mobilizacji szacownej grupy....jak zsynchronizujemy czas ..to będzie zabawa !!!!! Zresztą gdyby Wam Centrum Polski nie odpowiadało, to Moteliki w mniejszych miejscowościach drogie nie są, nocleg wiec nie powinien być problemem...a o całą resztę damy radę zadbać w końcu duże z nas kobitki he he he he he he he he he he...

A ja z wódeczką zaczekam do soboty .....jak wróci ta moja padlina ...!!! No nie żebym od razu z nim do flaszki usiadła ....ja po prostu przywitam go narąbana ,bo jak on tam nic innego przez tydzień nie robi to trudno żebym jeszcze z wódeczką na niego czekała.......tylko ja mu zwyczajnie w świecie na złość zrobie ,bo będzie myslała o jakimś bara bara ....a tu żonka NIEDYSPOZYCYJNA.......dobrze mu tak. A co do sprawy ORY to ja nic a nic nie rozumiem ,bo już z rzadka zaclądałam .....a widze że coś mnie pomineło??????A moze nawet nie chce wiedzieć....zdrowsza bedę. Dla mnie może być Cris i Kajetan .....bo później trzeba pilnować w takim grupenseksie zeby nie zostać pominiętym ,a jeszcze mam sie stresować w tych sprawach ...????

Okey..poumawiałam wizyty u lekarzy...przez dwa dni jeżdżenia od cholery..kurde niby płacę tę składkę zdrowotną a jednak wymiśkuję się z kaski przed Świętami na lekarzy....okropne...jutro i pojutrze chyba nie dam razy nic wyskrobać..ale myslami będę z Wami.... Serum, nie przejmuj się...będzie okey.. przy okazji..ja jak widze jakieś pomarańczowe badziewie to mi skóra cierpnie bo mam wrażenie , ze gdzie sie nie pojawię tam i takie wpisy :-(

ja to o spotkaniu nawet nie wspomnę, bo jak padła pierwsza propozycja to było wielkie halo, a potem to tylko ja i nasza kochana Do2do była zainteresowana, tak to się z Wami umawiać, rok wcześniej, a jak dojdzie co do czego to cisza jak makiem zasiał:(

Doniu, myślę że trzeba dziewczyny bombardować pytaniami aż zmiekną he he he he he he he he he... Serum z tą niedyspozycją to zajebisty pomysł, mój ma niedługo spotkanie wigilijne w takim miejscu że ho ho ho ho...już wiem co będę robić podczas jego nieobecności :-)

Hej kobity!!! Ja tylko na moment zameldowac swa obecnosc i zaraz spadam do pracy....przed swietami to taka harowka ,ze szok!!!! Ale z drugiej strony zbieram zniwo w postaci napiwkow a musze przyznac,ze Niemcy to hojny narod.hahazarobie troszku na prezenty,zwlaszcza,ze moi rodzice i tesciowka zapowiedzieli swa wizyte...bedzie sie dzialo!! :) pa kochane Myszki !! P.s w czwartek mam wolne to sobie was poczytam

normalnie ruch sie zrobil az milo ;) lola - wcale nie masz miec wyrzutow sumienia ze tu sobie z nami Kochanienka piszesz bo po to ten topik jest, wyrzuty to ja mam za wyrzuty czyli wywalenie kobietek od Cichego serum - ja osobiscie tez lubie tije i ona mi do nas bardzo pasuje , poza jednym - ma sukcesy cholera jedna w odchudzaniu :P ale to tylko zart z tym niepasowaniem bo ona jest fajna a do tego tak naprawde tez potrzebuje pogadac o dupie marynie a nie tylko o odchudzaniu myszko - jak ja sie ciesze ze w koncu do nas dolaczylas bo mi Cie bardzo brakowalo za spotkaniem jestem jak najbardziej a i owa propozycja Poznania co padla w ktoryms momencie jest dla mnie bardzo ok Kobietki czy moge poinformowac abstrakcjonistke? bo jakos tak glupio....