******I PIERDUT******

DZIEń DOBRY wstaaaaaaaaaaaaaajemy!!!!!!!!!!!!!!!! szyscy jeszcze śpią???????? aaaaaaaaa zapomniałam... niedziela:) Kicia - wszystkiego naj

Ja juz nie śpię, bo o 7-mej musze łyknąć moje lekarstewko... A buuuu. Po śniadanku, wyleguję się z moim wyrodnym slubnym w łóżku, podobno ma mnie wziąć na lody, ale przeciez ma jechac na ryby. Ciekawe, jak mnie zamierza wpasować w ten grafik...

hej....ja jestem i gotuje żurek,a mój ślubny odsypia balangi Alpejskie....jeszcze z tydzień i musiał by zapisać się do AA.

kasik kasik dzięki za zaproszenie ;) sama "ręką dzielę" :D MAFINKA słonko ty moje na niebie!! Jesteś pierwsza! Bo jeszcze nikt nie dzwonił, a ten ten, no wiesz?? jeszcze śpi, bo idiota do nie wiem której godziny grał na komputerze, a niech mu! niedziela! niech gnije! Jeszcze raz buziaki! A jak tam poranek? U mnie w sumie dość niemiła niespodzianka! Nie ma kawy! Cholera, jak to się stało?? Jeszcze wczoraj była ;) Ale nic, piję herbatkę i czekam aż księciunio wstanie, bo ja nigdzie nie idę!

LASKI WIELKIE FENKJU za życzenia na NK!

dzieńdoberek Słonka w to niedzielne południe nawet sobie nie wyobrazacie jakiego ja dzis mam lenia... normalnie masakra jakas... ale to chyba przez niedziele... siedze sobie jeszcze w pizamce przed kompikiem ale zaraz sie urywam do szkolki... milego dzionka!!!!

HEj ja witam i uciekam na zakupki :) kaca mam ale małego to nie jest tak źle a ta koleżanka z wakacji ( pamiętacie pisałam że tak dopierdzielala zawsze ze ona to chudziana a ja to gruba) to jest taka tłusta ze ja tam naj chudsza z moją oponką byłam :D:D:D więc kochane ja zmykam i jak wróce to klikam A i widze że EMME zawiadomiłyscie :) KICIAKOCIA- jeszcze raz naj, naj

Kicia :) 100000 lat !!!!!! uciekam do pracy

majeczko ty to chyba dla rozgrzewki przed pracą zajrzałaś na 30? bo one albo niedorozwinięte, albo no nie wiem... też nie chcę nikogo obrazić, ale jak im to można prościej wyjaśnić??? Jestem cierpliwa, mam pewne doświadczenie w tłumaczeniu młodzieży rzeczy trudnych, ale tutaj moje talenta pedagogiczne wysiadają... Trudno robaki, nie kapujecie, to nie. Lecimy dalej z programem! Nadrobicie w domu. :D :D :D

Witajcie dziewczynki Kiciakocia 100 lat, 100 lat niech żyje żyje nam.... !!!!

Kiciaocia, ode mnie podwójne 100 lat No i mój padalec nie pojechał na ryby, ale za to \"zrobił\" flaszeczkę z mamusią i tatusiem przy okazji obiadku....

Kurde..ale sie narobiło, nie wiem od czego zacząć czytać..o co chodzi ? Jaka Kamillka ? Jaka persona non grata ? Kuredebelele, musze widzę nieżle nadgonić a nie bardzo mam czas :-( Dziewczynusie buziołki na początek wszystkie starowinki, Kciakocia 100000000000000 lat..Podpowiedzcie na której stronie 30 jest rozpierducha, n o normalnie ciekawość mnie zżera...no błagam opiszcie coś bo cholera nie dogonie...

Ory, to sie ciągnie z jakieś 5-10 stron. Taka przepychanka słowna. Zaczęło sie od wymiany mysli z niejaka Kamilka, a skończyło na wywalaniu się nawzajem z topiku. Zrobilo się nieprzyjemnie. A gdzieżes Ty bywał czarny baranie?

Ech Pimach, muszę nadgonić moje SPA i ciagle pracuję, dzisiaj nie wytrzymałam weszłam i rozpierducha...Jesooo jak można być taką larwą..Do2Do zrobiła bardzo mądrą rzecz...takie larwy należy pomijać nie gadać wogóle z nimi, idę na 30 muszę poczytać bo nie wierze własnym oczom, po prostu nie wierzę.....Dzię za wszystkie wpisy na NK , buziole kochanieńki, no poprostu oczy mi sie wybałuszają...kużwa to niemożliwe....

czesc szczypioreczki!!!!!!!!! nie zaglądałam do was ze 150 lat. Ale do2do napisała do mnie, ze zmienilyście miejsce plotekl.............i tak mi wspomnienia odżyły Nie widziałam dawno swojej stopki i aż sie boję. Teraz jestem w szóstym miesiącu ciąży i waże o zgrozo 68 kilo!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec przytyłam ze trzy razy tyle ile powinnam Dobra teraz was poczytam dziewczęta

Hej..poczytałam jestem normalnie wściekła i nawet świdomośc zbliżających sie Świąt nie pomaga ani trochę. Stęskniłam sie za Wami okrutnie, mąż mnie przez ramie zgląda co ja robię więc mu podpowiedziałam że dyskutuję z całym tabunem pięknych lasek i odgoniłam od komputerka, troszkę tu dzisiaj cichutko i spokojnie..Kasiunia witam Cię , i nie przejmuj sie ja do 6 miesiąca zdażyłam przytyć 30 kilosków, po ciąży udało mi sie zgubić a teraz jestem poprostu olbrzymią grubą babą, do tego pozbawioną humoru... Majeczko Twoje wpisy na 30 powaliły mnie na kolana...szkoda ze mnie nie było z Wami, straszliwie mi żal juz ja bym sobie popisała :-) a tak wogóle to kobitki w przedświątecznym tygodniu nie będe za duzo się udzielać bo praca , praca i jeszcze raz praca, i to jest najbardziej przykre. Sylwestra spędzę pewnikiem w domu :-( mąż nie chce mnie nigdzie zabrać pewnie dlatego że za dużo miejsca zajmuję , a i kupno kreacji w rozmiarze 54 jest niemożliwe :-) Całuję Was wszystkie moje dziewczyneczki....

No to popiszę sama ze sobą..jakiś mały elaboracik, niejaką panną NIKT nie będę się zajmować, zrezygnowałam bo szkoda mojego cennego czasu na taką sukę..Dziewczyneczki obok mnie wyje segregator dokumentów i musze wracać do gównianej roboty a chęci poprostu mam niesamowite. Chłopina wyprała mi dwa dywany, wiec został mi jeden najwiekszy ale z nim powalcze w sobotę wieczorkiem...po pracy..bo w sobotę ide do roboty :-( ale za to potem całe dwa tygodnie byczenia się i świątecznego obżarstwa no bo nie sądzę żebym umiała sobie odmówić pewnych rzeczy :-) Kochaniutkie, dzielne dziewczątka...Majeczko Sporo gotowania mnie czeka, bo większość rzeczy na mojej głowie, i pierogi i krokiety i uszka i karpik i śledzie i makowiec i piernik i kapusta i Bóg jeden wie co jeszcze wymyśli moja kochana rodzinka, dobrze ze tesciowa barszcz ugotuje :-) zawsze o coś he he he he he he

Oki to ja nadrobilam i lecę robic chłopaką pizze i jak juz ich ululam to poklikam KOCHAM WAS WSZYSTKIE:) KASIUNIA- witaj kochana :) i stwierdzam że zupełnie nie wiem o jakiej wadze mi tu piszesz ORY- witam :) juz się steskniłam za tobą :)

Ory, jak miło Cie widzieć spowrotem... Na szczęście mam w tym roku taryfę ulgową i teściowa robi wszystko. Dziś była akcja uszka, pierogi i ciasteczka. Na mnie spadły tylko, jak dam radę, naleśniki do krokietów. Uff.

hej babeczki :) Witam dawno nie widziane dziewczątka a od obrzydliwie grubej , starej ciotki [usta dla dzieciaczków - fasolków :) Tym razem zaczęłam lekture od tego topiku, ale zaraz zajrzę (kuźwa ... przyzwyczajenie:P ) na 30 :) ciekawe co tam sie urodziło :P Szkoda Ory, ze Cie nie było, bo wiekszość wypowiedzi kalillli zostało już usuniętych :) No i pewnie za jakieś troche meżuś zadzwoni, co by po niego jechać, bo zorientował się , ze mam @ i z kumplami drinkuje :P:P:P Buziołki wsiem :) Kicia - jeszcze raz

No i ja jestem :D od jutra przechodzę na dietę, bo dziś mam @ i nie dałam rady :P Mam nadzieję, że podoba WAM się moja zmiana m. a poza tym jutro pierwszy raz od choroby moje dziecko idzie do przedszkola i mam ogromnego stracha, o ironio ja a nie moje dziecko!!!!! Ciekawe co planujecie w Sylwestra pochwalcie się!!!! Bo ja nie mam czym!!!! Kto jeszcze nie śpi?! Czy sama zostałam na placu boju:P

Hej, naprawdę śpicie już???!!!

Baca łapie okazję na drodze, wreszcie udaje mu się złapać przejeżdżającego Mercedesa. Wsiada i jadą, ale po kilku kilometrach jakoś tak nudno się zrobiło, więc baca się pyta: - A co to panocku, za znacek z psodu? - To? - mówi kierowca pokazując na znaczek mercedesa - to taki celownik, jak kogoś złapie w ten celownik, to już na pewno trafię. - Aha. Po kilku kilometrach patrzą, a tu drogą jedzie jakiś facet na rowerze. Baca mówi: - A weźcie, panocku, tego cłowieka w ten celownik... Kierowca skręcił i faktycznie rowerzysta znalazł się "w celowniku", ale ponieważ kierowca nie chciał iść do więzienia, to w ostatniej chwili skręcił, aby nie trafić rowerzysty, chwilę potem baca się odzywa: - Iiiii, kiepski ten pański celownik, gdybym nie roztworzył drzwi to byśmy go w ogóle nie trafili. acet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta: - Ale nie masz AIDS, co? - Oczywiście, że nie! - Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać. Mały Jasiu ma urodziny i wypatruje przez okno gości. Nagle mówi do mamy: - Mamo wujek i ciocia idą! - Nie mówi się wujek i ciocia tylko wujostwo. Wygląda dalej. - Mamo kuzyn i kuzynka idą! - Jasiu nie mówi się kuzyn i kuzynka tylko kuzynostwo. Patrzy dalej i zauważył babcie i dziadka i mówi do mamy: - Mamo dziadostwo idzie.....!...

ja odpadam właśnie w tym momencie pitulę, idę spać. Kości się skończyły, nie ma Wallandera :( jutro ciężki dzień, jak to poniedziałek!

Kiciakocia to kolorowych snów Ci życzę

Hej słoneczka moje kochane I znów jestem sama:( ale nie samotna, bo mam dzieciaczki i Was moje babolki Wczoraj spędziliśmy fajny dzień, najpierw łyżwy potem obiad we włoskiej knajpie potem niestety wizyta w hipermarkecie w związku z zakupem reszty prezentów. na koniec kręgle i kawiarnia i wielkie pyszne ciacho:) Nie piekłam tortu w tym roku mojemu misiowi, bo nie zamierzałam zapraszać gości a potem pewnie sama bym go pochłonęła, więc lepiej było nie ryzykować. Odkąd Krzysiula ciągle wyjeżdża, drażnią mnie goście w weekendy, bo wolę z rodzinką fajnie spędzić ten czas. Na szczęście to jest ostatni tydzień w Gdyni. Potem jakaś mała fasada w Gdańsku a potem na zamku w Malborku stary będzie straszył zamiast białej damy:(Itak i tak w Toruniu go nie będzie:(:(:(. Strasznie tęsknię za czasami kiedy był na miejscu. Cieniej z forsą było. ale rodzina była razem. Nie cierpię tych cholernych poniedziałków bo zawsze tak daleko do jego przyjazdu, a dzisiaj jest szczególnie źle bo zimno jak cholera, wiatr wieje więc nawet spacerku z synkiem nie będzie. Kicia pourodzinowy buziak:) to ile tych wiosenek teraz masz???17chyba no nie???;)jaki piękny wiek aż Ci zazdroszczę Ale Wam tu nasmęciłam, aż mi Was żal Ory:D łobuzico, fajnie że jesteś Kasiunia my jeszcze nie miałyśmy okazji się poznać, więc witam Cię serdecznie i śle buziole dla dzidziuli. Ztego co szybko wyliczyłam to marcowa rybka ma być? to całkiem jak mój łobuz. Pomyśleć że rok temu przeżywałam to co ty a teraz ciągle biegam za nim bo wstaje przy meblach a że dość nieporadnie to często jest bam:( i płacz. Aktualnie robi mi świąteczne porządki w szafie i jest zachwycony Majka ty moja wierszokletko, toż Szymborska ze swoją twórczością chowa się przy Tobie, następnego Nobla Ty dostaniesz kochana, ja Ci to załatwię Serum ja Cię ajlawiu za to że tu jestem, bez Twojej inicjatywy tak pewnie by się nie stało Mimozka:) będzie oki w przedszkolu Pimachskarbie, jesteś bardzo dzielna i dasz radę ze wszystkim, a naleśniki stary może smażyć, korona z głowy mu nie spadnie, Ty odpoczywaj ile się da i żadnych więcej przemeblowań bo po nosie oberwiesz Do2do jak tam prace nad nowym obywatelem śwata? mam nadzieję na 100% sukces:) Mychawypoczęłaś w tę niedzielę to teraz masz dużo sił i energii do pracy, a i Jacentemu nie popuszczaj ;) Mafinkatak mi Ciebie żal że dziewczyny nie chciały wczoraj z Tobą gadać, ale dzisiaj będzie lepiej, obiecuję:):):) Lolafiglara z Ciebie, żeby tak z dziewczynami pocisnąć no no Myszka w której dziurce się schowałaś, wyłaź natychmiast i wracaj do nas Szczęśliwa ty moje zaczynamy dzisiaj pięciodniową? Serum też obiecała zacząć ze mną od poniedziałku:) Donia znajdź czas dla nas bo my tu tęsknimy;) Jeśli którąś z Was kochane dziewczynki pominęłam to wybaczcie bo niecelowo

Pikels dla Cibie kochana też duża

Mama a już myślałam że wszystkie Was wymieniłam

HEJ.........WITAM WAS BABOLKI KOCHANE TIJA..........na śmierć zapomniałam ze miałam dzisiaj zacząć 5-dniową i już jestem po śniadaniu Od rana mam atak alergi na mój nos i oczy......na dodatek kot mi chodzi po biurku ,a co za tym idzie po klawiaturze i nie chce sobie pójść...!!! KASIUNIA .....WITAJ WRAZ ZE SWOIM MALEŃSTWEM

Serum no to pewnie dopiero po nowym roku bo tak sobie myślę że i tak będę w tym tygodniu dużo gotować a co za tym idzie próbować hehe;)