******I PIERDUT******

mafinka dawaj ta kafke.....ludzie taki upal ze padam na ryj...... witam wszystkie pipki...... odstawilam nowe leki......mialam taki odlot ze nie b ardzo pamietam co robilam od zeszlego wtorku....masakra......

no co jest pipy........gdziescie siepodzialy.........??????????????? wiecie ze majkel niezyje?????????????????????

żeby mi nie było, że nic nie piszę :P Loluś dzięki :) w pierwszej chwili przeczytałam, że mnie usmierciłas :P

hehehe no co ty.....hehehehe pimach tak mi ciebie zal.........serce kobiety wszystko przetrzyma.....podobno cierpienie uszlachetnia.....tylko jak bardzo szlachetna osoba chcesz byc........przeciez masz dla kogo zyc......zostaw tego beznadziejnego fiuta......goń go na cztery wiatry.......... milosc to wolnosc............pozwol jej odejsc........... jesli wroci ....juz na zawsze bedzie twoja jesli nie..........nigdy twoja niebyla.............

lolus - w kwestii pimach masz absolutna racje... co zmienia faktu ze to cholernie trudne do wykonania... pimach - jak juz czytasz siegniej ostatnia ksiazke Grocholi... polecam..

Lola, Mycha i reszta, macie racje i tłuczcie mi to dołba. Moze w końcu dotrze? Wszystko to wiem, staram się, a wychodzi jak zawsze. Czyli jestem beznadziejna. U mnie sie zachmurzyło, wieje i grzmi, więc nici ze spaceru. A juz myślalam, ze cala wies bedzie miala mozliwość uslyszeć, jakie możliwości wokalne ma mój syn...

Pimach wcale nie jesteś beznadziejna, uważam że jesteś dzielna kobita.Głowa do góry. Życzę Ci aby ułożyło się wszystko po Twojej myśli.

Hej lalki [serce Lola czy czytałaś tą książkę w której był ten cytat bo ja jeszcze na studiach czytałam i wyłam jak bóbr bo był wątek milosny ale za cholerę nie pamiętam tytułu ani autora, ale książka śliczna:)

czwarty wymiar......meg cabot........o milosci silniejszej niz zycie.....

kurwa mać - rozpisałam sie jak nigdy- zeżrło mi posta

Witam ślicznotki Kawe wychyliłam sama ,bo za nim rozruszał mi sie w pracy net to padła bym na biurko,ale jak wstanie reszta to wypije jeszcze jedną. Ja sie za wami żegnam na weekendzik

....tak dziewuszki ...... tak ....... że tak powiem ..... ... no właśnie Pimaszku ..... łatwo się mówi ......... a na domyslenie się przez pana męża, że cierpisz nie masz co liczyć ..... i tego, że ten chorobliwy wręcz brak Twojego zaufania ma na własne życzenie i jest efektem jego nieustającego kombinowania na boku też się nigdy chyba nie domyśli ......... i nie ukryje tego przed zranioną i po stokroc bardziej czujniejszą żoną niż kiedyś ..... bo niby jest fizycznie, ale tak napradę go przecież nie ma ......i nawet jest wielce pradopodobne, że będzie miał wiecznego focha, że się go czepiasz, bo przecież \"stara się\" być blisko ....... czasami ...... pomaga przy dziecku ..... jak ma czas ...... a to, ze utrzymuje systematyczne kontakty z kochanicą to nic nie znaczy, \"bo przecież i tak się ogranicza, bo najchętniej nie odstępowałby jej na krok\" ......... no cóż, niektóre typy już tak mają ..... ..... jakby to powiedziała Kicia .... żyźń ...... .... idę na siemię .......

i jeszcze nową stronkę poproszę :P

czy ja już kilkakrotnie prosiłam tu o tytuły jakichś ciekawych lub śmiesznych filmów godnych obejrzenia z ostatnich kilku lat, czy mam jakieś zwidy ??????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ile wazy kon trojanski.......fajna polska komedia........mnie sie podobala....

Majka, nie znam. Jestem fanką Woodyiego, choc ostania \"Barcelona\" tak średnio mnie ujeła. Uwielbiam jego wczesna tworczość. Wrocilismy ze spaceru i nwet nas nie było slychac w całej wsi. Ale upal.

Lola mam to wlaśnie ściągnięte, ale jeszcze nie zdążyłam obejrzeć :) wczoraj obiecywałam sobie nie jeść po 18 ...... poległam na owocach na literę t....... ( nie wymieniam ze względu na Pimaszka i inne karmiące) i kabanosie z musztardą dziś w ramach kary na śniadanie 2 jajka, pomidor, ogórek ..... bez chleba ..... ...... dziewuchy ..... widzę Was na gg :P Pimaszku, ten opis też jest oki, ale tamten lepiej mi sie podobał ...... bardziej przemawiał do kurwidołków .......

Pimach , dzieki ja za nim nie przepadam, wolę lżejsze filmy... choć widziałam niedawno jego jeden naprawdę ciekawy film .... o żonatym facecie, który ma romans, a potem morduje kochankę ..... tytułu nie pamietam , choć dla zainteresowanych mogę poszukać

Hej Laseczki Majka wiesz ze ja ci zrobilam liste, na kateluszce..... i ja chyba wywalilam zanim ci napisalam tytuly.... ale napewno sciagaj Marley and Me.... postaram sie odtworzyć tytuły.... Lola wywiesilas pranie?? bo mi słonce zaszło:P

czyżbym na tej stronie miała miec najwiekszą frekwencję ? :P Dzięki Mafinko i czekam na to jeszcze niestety tego marleja jeszcze nie ściągnę, bo w moich torrentach nie ma jeszcze polskiej wersji językowej. Zbyt nowy film jeszcze. Ja z angielskiego aż tak nie abla :P Jedynie polskie napisy są, ale przy napisach z kolei to ja sie skupić nie mogę :P trzeba non-stopa na ekran patrzeć , a u mnie tak sie nie da ....Ale zapisałam sobie tytuł i będę co jakiś czas sprawdzać :)

Majka dostałas wiadomosc na gg??

dzięki Mafinko, dostałam :) dopiero potem tam zaglądałam :) niech Ci Bozia w dzieciach .... :P

Majka:D nie ma sprawy Smażycie sie na słonku czy siedzicie w lodówkach??

Majeczko, znam ten film. Dla mnie był troche dziwny, bo morderstwo uszlo mu plazem. Wole inne jego filmy, takie w kt gra nieudacznika. Miałam jeszcze komuś cos odpisać, ale mały sie obudził i zapomniałam.

no nieźle ..... str. 308 przekładana mną :P Pimach, no własnie ..... to zakończenie ..... jak pierwszy raz to oglądałam to myślałam, ze przespałam koniec filmu :P (na nocce wtedy byłam) aż płytę cofałam :) brakowało mi strasznie czegoś .... kary znaczy jakiejś dla niego .... może nie koniecznie więzienia, ale chociaż porzucenia przez żonę, czy czegokolwiek innego .... ale jak na filmy tego pana to i tak było na moim poziomie :P no i nie ma tego złego ........ jest przesłanie ..... wszystkie kochanki powinny ten filmik sobie obejrzeć i wziąć do swoich gorących serc :P co je moze spotkać z tej całej wielkiej miłości. Nawet jak początkowo nie wynika z ich inicjatywy .......Bo myślenie i uczciwość obowiązuje wszystkich ...... a na czyimś nieszczęściu swojego szczęścia nie da się zbudować ........ amen

amen

Majka, jakaś sugestia, żeby Wywłoce podrzucić?

hmmmm...... Pimaszku :) radzić może nie będę. No i wywłoka nawet na taki prezent od Ciebie nie zasłużyła :P Ale mężowi do obejrzenia można byłoby dać :P

dziewczyny dzis mam obrone, trzymajcie za mnie kciuki bo nic nie umiem

Majeczko, mąż widzial, ale chyba za glupi, zeby dotarło. wczoraj walnał zartem, ze niby Tusiek bedzie mial rodzeństwo. Powiedziałam, ze dzieci zrodzone z prawego loża maja pierwszeństwo alimentacyjne. Donia1, trzymamy razem z Tuskiem!!! I daj znać, jak poszlo.