Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

TIJA ,Bbo ty jestes MASOCHISTKA 👄....kawę niestety wypiłam sama ,ale właśnie zjadłam śniadanie 2 steropiany ( pieczywo chrupkie z jakimś mazidłem) i idę zrobić sobie herbate.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też śniadanko właśnie pochłonęłam i raczej nie będę się chwalić co to było:o teraz popijam herbatką na trawienie a potem śmigamy na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Dziewczynki... przepraszam ze Was zaniedbuje ale ja po prostu do niczego sie od jakiegos czasu nie nadaje... jestem przerazona zyciem i tym co sie w nim dzieje a czasami w ogole nie mam ochoty na ciag dalszy... trzymajcie sie cieplo... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
medluje że jeszcze żyje:o, a opócz tego samopoczucie okropne , wczoraj miałam taki dzień że płakałam , oczywiscie to z problemów ktore nie wiadomo skąd sie mnożą, a jeszcze nie moge dodzwonic się do lekarza aby iść na zwolnienie , bo w takim stanie emocjonalnym nie jestem w stanie pracować nie wzbudzając litości i ciekawości ludzi, a w dodatku pogoda jest taka okropna, taki upał i zaduch że ledwo co zyje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko trzymam kciuki żeby się poukładało 🖐️ U mnie dziś lato lato dużo słońca i dobrego humoru, tylko może ciutek za gorąco ale wolę to niż ponurą jesień:) Moje dziecko w samych majtkach, no i chustce na glowie:) rzecz jasna, biega po podwórku, tylko mu picie donoszę a ja robie mięsko z sosem na obiad i mizerię:) Serum pijemy drugą herbatkę albo kawkę ale ja to rozpuszczalną z mlekiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko, witam w klubie... Mam dzis mega dola. Jakos tak strasznie mi smutno. Jak patrze na mojego m, kiedy opiekuje sie Tuskiem, to serce mi peka, ze jest takim skurwysynem. Wezwali godo pracy i ledwo wyszedl z domu, juz zmiana opisu gg u Olusi. I oczywiście znowu zbieg okoliczności i znowu moja wina? Nawet mi sie nie chce geby otwierac. Z jednej strony bardzo mi pomaga przy małym, ale z drugiej wolalabym, zeby go juz nie bylo. Serce bedzie mi pekalo na kawałki, ale kiedys to minie. U mnie zachmurzone i duchota jak diabli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIMOZKA.........ja właśnie dopijam moją pierwsza herbate i to zimną bbllllleee....niestety ale tak bywa. Ale zaraz zaparzę sobie drugą ,bo na kawe nie mam ochoty...objadłam sie mega dużych czeresni. MYCHA👄 PIMACH 👄 ABSTRAKCJONISTKO👄 To dla tych co by z doła sie wykaraskały........ja też przewaznie siedzę w dole tylko głowy sobie nie pozwalam zasypać.....co by mieć życie jeszcze przed oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane!! Jestem, żyję .......i mama się tak sobie... praca wykańcza mnie:( Co słychać ??? :):) Nie było mnie z Wami z miesiąc:(:(...... Za moją absynencję możecie mi dokopać... proszę bardzo... Całuje Was mocno!! ps.. a dla pocieszenia...(czyjego??) znów przytyłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama witaj! Przytyłaś? To i schudniesz!!! Nie ma co talerzy tłuc!!! Ja tak sobie to tłumaczę, bo w końcu będę miała obsesję na punkcie odchudzania:P Pimach ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAFINKA to super, że ciasto się udało i smakowało🌻 Jeszcze mam jeden przepis z płatkami owsianymi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ KOBITKI :) To u mnie upał niebo lazur i pada :) a słonko świeci porypane :) Stary dzisiaj w krakowie :( miałm z nim jechac ale z racji że mnie rota meczył 2 dni to zrezygnowałam :( wraca w czwartek i smigamy na urlopik :)Sąsiad dwa piętra niżej taki ambitny że od 2h napindala młotem na tarasie bo terakote zrywa normalnie jeszcze troche a udusze dziada :o Idę zaraz z kumpelka na basenik bo obok mnie w powsinie w lesie jest basen otwarty to może się troche poopalam :) dziewczyny wiecie co chyba lekko się podziębiłam bo wkoło sikam jest cos na przeziębiony pęcherz???? SERUM- ja pochłaniam litry ody i soku ( z abntonówki ) kawa herbata nawet zimne mi nie wchodzą :O PIMACH- kotku ogromniaste 👄👄👄dla ws👄👄👄 MAJKA- kiedy na mazurki się wybierasz???? MIMOZKA- gratuluje stronki :D ABSTRAKCJONISTKA- A kiedy planujesz być juz w Polsce ?? I gdzieś w okolicach wałpusza się budujesz ?? MAFINKA- ty wierz co i jak 👄👄:D MAMA- jak tam pałacyk ??? TIJA- pełen SZACUN!!!!!! normalnie powini program z tobą nakręcic jak się odchudzać :)Zazdroszczę oczywiście POZYTYWNIE twojej motywacji !!!!!!I do dietki i do cwiczeń!!!!! SZCZĘŚLIWA- 👄 DONIA- Kotek spokojnie będzie dobrze :) powoli na luzie i sie uda :)Trzymam za ciebie kciuki by IIkrechy na teście były :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do2do ja byłam na urlopie miesiąc temu teraz mi tylko zostało zwolnienie lekarskie , i oczywiście nie moge dodzownic sie do lekarza, moje samopoczucie wcale sie nie zmieniło , a wieczorem jest bardziej okropne niz rano bo jestem zmęczona, a poza tym bardzo bym chciała do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro Wy nie chciałyście odejść od koryta, to ja postanowiłam dotrzymać Wam towarzystwa i opróżniłam lodówkę. Było tego z 500kal, a teraz idę spać:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz to już przegięłyście!!! Już wystarczy że kolację sama opierdoliłam!! Kawę też mam pić sama?? Nie zganiajcie na pogodę bo w końcu wyszło słońce, a was rury dalej nie ma!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tijus - a gdzie ty masz to slonko? u mnie kurna lipa jakich malo a wczoraj to nawet burza byla... ale jak jeszcze nie zdazylas sobie tej kawki zrobic to ja chetnie Ci potowarzysze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha😘 Ale tu pomór dzisiaj:(czyżby początek końca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze jednak nie... w zeszlym roku jak zrobily sie wakacje tez bylo cieniutko... choc ostatnio i wakacje nie byly do tego potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYCHA❤️TIJA❤️I RESZTA KOBITEK❤️WITAM❤️ Ja mam upaliku ciąg dalszy :) Zmykam teraz na basenik i na opalanko na trawce z kumpelką ale będę po obiedzie bo musze zacząc prasowanko i pakowanko :) Więcej czasu będę miała wieczorem bo dzisiaj stray jeszcze w krakowie :o Po rynku szaleje hihihii:D KICIA uwazaj :) i jak by co lej po gebie hihihihi:D👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie pomor padl jakis na nasza stronke.... kto to widzial zeby od poludnia nikt tu nie byl... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha:) jak tam, nie zatopiło Cię?? widziałam jaka wielka woda Was tam nawiedziła. Teraz to do nas idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Rany a tu co tak puściutko :( Ja z baseniku sie dotarabaniłam myślałm ż etu naklikane :( a tu tylko ja i MYCHA I TIJA na posterunku :( Chyba trzeba szybciorem nową stronke zacząć bo ta jakaś feralna jest :( Dziewczynki ja lecę pod pryśnic i szybciorem odbębnic prasowanko na wyjazd i jestem z piweczkiem wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki chcialam sie tylko z wami przywitać jestem tak dziś omordowana ze nie dam rady pisac poprostu porządki po zalani trzeba wszystko wynosić suszyć Pomagam moim rodzicą 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka❤️ współczuję z powodu zalania. Wiem co to znaczy bo 3 i 4 lata temu moich rodziców również zalało. Udało im się zabezpieczyć większość dobytku, ale sprzątanie było okropne, a potem trzeba było jeszcze remontować. Do dzisiaj niestety została wilgoć w domu:( Pimach❤️ mam nadzieję, że Ty już uporałaś się z wielką wodą i nie miałaś dużych strat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, wspołczuje, a jeszcze ta duchota do tego... masakra. Tija, strat nie miałam. Oczywiscie materialnych, bo zszargane nerwy się chyba nie licza? Na razie burze sa w takich odstepach czasowych, ze jakoś dajemy rade. Moja dieta lezy i kwiczy. Ratunku!!! Potrzebuje wsparcia. Ale wbilam się w letnie spodnie lniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×