******I PIERDUT******

Ja siedziałam w noc Sylwestrową przed telewizorem Właśnie dziś coś wiecej wypije bo ide na imieniny do tescia oj to jutro głowy nie podniose

i ja sie melduję w tym 2011 Niestety w ten rok weszłam chora ...nic lepiej ,a nawet śmiem twierdzić ,ze czuje sie gorzej.........mimo tego ze byłam wczoraj u lekarza i zmienił mi leki .

Witam. Emma napisz co tam u ciebie i maluszka.....fajnie ze jesteś ,bo ostatnio pusto tu i smutno:( Idę robić kawkę,bo dzień rozpoczęłam od herbatki ,ale "niestety"kawa musi być ......ze zbożówką pożegnałam się na amen Rano wstając i spoglądając w lustro popsułam sobie humor na resztę dnia,albo i dłużej naliczyłam pod nosem chyba z trzy febry ,a może i więcej...

no faktycznie nie można przebrnąć przez ilość wpisów............ może lepiej nie będę wchodzić tak często ,bo jeszcze pomyślicie ,że nie mam co robić :-O KICIA ......złapałam dzisiaj małego czarnuszka ,na terenie "jeziornym" obiecałam sobie ,że teraz zimą nie będę łapać,bo zima to nie sprzyjający czas na kastrację ,czy sterylkę.......ale ten malec jest ewidentnie chory...ma około 3-4 mce ,albo ja nie mam porównania co do malców...jest tez taka możliwość ,że są niedożywione i dlatego wyglądają na mniejsze niż mają......jeszcze nie mam pomysłu co zrobić.....jutro do weta....malec ma zaropiałe i załzawione oczęta .......totalny dzikusek ....teraz siedzi w transporterze.....dość dużym żeby wstawić jedzonko,ale za mały żeby wstawić chociaż małą kuwetę.....jutro muszę kupić klatkę kennelową .....przyda się na później też.......tak bym chciała żeby dał się go zresocjalizować,można by wtedy znaleźć domek.

SERUM zobacz jakie on ma ząbki, jak mleczne, to ma mniej niż 4 m-ce, a jak już stałe, no to więcej. Myślę, że da się jeszcze go na ludzi wychować, cierpliwość, czułość i będzie ok. Mój poprzedni to też był znajda z piwnicy. Miał charakterek, ale był kochany. A on nie jest za młody na kastrację? Bo mi się zdaje, że kot musi być "dojrzały", tzn mieć z 8 m-cy. Odwaliłaś znowu kawał dobrej roboty

Serum !!!! Jesteś wielka !!!! :) Szczerze podziwiam :) I nosek do góry, jesteś dobrym, kochanym człowiekiem, więc Ciebie szczęście NIE MOŻE opuścić A co do pisania- pisz , poprostu pisz !!!!! :) Jak na forum panują przestoje to ktoś musi ciągnąć ten nasz wózek :) Teraz padło na Ciebie :) Tija mialam Ci już wcześniej napisać..... Wybaczyć a zapomnieć to 2 różne sprawy .... PRAWIE wybaczyć jest łatwiej, ale przez to właśnie "prawie" trudno jest zapomnieć. Na to potrzeba czasu. Bywa, że bardzo dużo czasu .... Ale trzymam kciuki Kicia Emma :) żeś się napisała :P już wszystko wiemy ;) Do2do Myszka Abs Mafinka i HOP HOP !!!! :p Szczęśliwa Dziadek Cudnie

Pyta student studenta: - I co, przydała ci się ta książka kucharska, którą ci dałem? - Widzisz, nie bardzo, bo każdy przepis zaczyna się od: "Weź czyste naczynie"... Wchodzi kompletnie zalany gość w środku nocy do domu i od progu wrzeszczy: - Ku*wa, wróciłem! Przewraca się w przedpokoju, rumor jak na wojnie, doczołguje się do sypianli cały czas bluźniąc. - Wróciłem, ku*wa! - drze się głośno już w sypialni, po czym pada na łóżko w ubraniu. A przed snem jedna błoga myśl przemyka mu przez głowę: - Ale za*ebiście jest być kawalerem i mieszkać samemu...

KAWUNIE NALEWAM (_)>

Dzisiaj nawet doświadczyłam tych ząbków na swojej ręce.....dziabnął nie dzikus jeden jak zmieniałam podkład w transporterze . Można kastrować nawet takie 5 mcy i weci tak preferują,ale jeszcze nie wiem co za płeć siedzi w pokoju .........bidulek na załzawione oczka ....teraz to leczenie ,a później sie będziemy zastanawiać co dalej ....klatka już na allegro zakupiona.........mam nadzieję że do środy przyjdzie ,bo czwartek znów wolny .

heh :P SERUM no i jakie to były ząbki? ;) mleczne czy stałe? będzie dobrze, oswoi się. Postaw się jego sytuacji, kot jest zszokowany i zestresowany, ja też bym gryzła i kopała :D ale wierzę, że będzie ok. a co u reszty towarzystwa? jak tam pierwszy poniedziałek w 2011? :P ja mam zamiar działać. oby na zamiarach się nie skończyło ;)

Witam w nowym roku i życzę spełnienia marzeń i spadku kilogramów:) Ja nadal siedzę w czarnej dupie i po omacku szukam wyjścia:o na dodatek w sobotę idę na ślub brata i nie mam w co się ubrać:( wszystkie duże rzeczy wyrzuciłam jak schudłam, bo obiecałam sobie że więcej tak nie przytyję, a teraz wisi kupa lumpów za małych o 3-4 rozmiary, a ja to chyba spadochron jedynie na dupę zmieszczę powinnam coś sobie kupić, ale ciężko znaleźć coś fajnego w tym rozmiarze, a poza tym mam poczucie wyrzucania pieniędzy w błoto kupując wielkie ciuchy więc i żadnej przyjemności z tego nie mam.ech życie:(

witam was kochane robaczki w Nowym Roku ja przespałam noc sylwestrową i chyba lepiej się czułam niż czekanie na sztuczne ognie i oglądanie w TV jak inni się bawią, a po za tym się wyspałam :-),

Czuję że tonę i rozpaczliwie potrzebuję pomocy, a z drugiej strony sam nie chcę pozwolić sobie pomóc:(...

Witam z owsianką i kawką :) jeśli ma ktoś życzenie, to natychmiast zrobię i dla niego Dziś zaczynam nowe, lepsze życie, tak postanowiłam i tak będzie. Koniec oglądania się za siebie!!! klasyk śpiewał że " ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy" i tego będę się trzymała Życzę Wam wszystkim miłego dniakwiat] i byłe do wiosny. ech już nie moge się doczekać

hej, wstał nowy dzień wiec do roboty czas:-) witam kochane robaczki Tija tym swoim porannym wpisem poprawiłaś mi humor,:-) bardzo sie ciesze że trzymasz się dzielnie i wszystkim pokażesz na co Cie stać przypominam o tabeli

nick__wiek__wzrost___waga__ob.waga___cel 1_cel2_termin* *KICIA__36____172_____????_____........_____66___63______ _31.12* ***ABS___36___164_____62______ _____58___55____do wiosny *SERUM__42___160_____73_____......._____69____65_______** * ****** MAJKA___40,5__164____66 _____........____63____60__ byle do celu TIJA MYSZKA DO2DO MAFINKA kogo jeszcze dopisać proszę wołać lub sie dopisywać

siedzę w pracy, jutro jadę na kilka dni z moim maleństwem do kraju, zaworze go do babci(teściowej) , niestety trudno mi pracować i opiekować sie maleństwem a do żłobka nie chcę go oddać a do przedszkola jeszcze za mały, wiec na razie wymyśliliśmy wszyscy takie rozwiązanie Franciszek sobie podróżuje tam i z powrotem, na razie nie narzeka:-), bo ma babcie i mamusie , choć na zmianę zawsze mi żal się rozstawać, można by pomyśleć "wyrodna matka" jestem , ale w sumie muszę pracować abyśmy mogli się na "powierzchni " utrzymać , a nadarzyła się okazja wiec skorzystałam a potem pewnie znów bym czekała a jak wiadomo o pracę nie łatwo , szczególnie jak ma sie pewne ograniczenia wiec siedzę i mysle ,czy dobrze zrobiłam , a może nie, :-(

wiec kochane robaczki znikam na tydzień wiec bawcie sie dobrze, papappa

Ja witam was wszystkie Byłam z moim mlodszym u ortodonty i tak mnie zwalila z nog że tylko sie upić U góry mojemu Piotrowi wyszła dwójka na miejscu trójki a trójka na miejscu dwojki (ale trójka dopiero sie wyżyna ) i pani doktor stwierdziła że trzeba bedzie aparat ale dopiero jak trójka wyjdzie i takie cudo 2 tysiące rece zalamałam :(:(:( Ale poczekamy zobaczymy dowiedziałam sie też od znajomej że dużo osób z dziećmi jeżdzi na Słowacje odemnie 50 kilometrów i tam można zrobic za 800 zeta Powiedzcie mi czy przedtem jak my chodziłyśmy do szkoły to były takie problemy z uzebieniem teraz to co drugie dziecko chodzi z aparatem :(:( Od czego to wszystko zależy

ABS bedzie cie brakować Nie robisz żle kobieto poprostu sytuacja cie do tego zmusza i tyle to dziekuj że masz gdzie małego zostawić

A tak apropo to gdzie reszta sie pochowała MAJKA Kiciakocia Dziadek Jacek

Szcześliwa Cudnie Mafinka do2do Emma LOLA Buziaki dla wszystkich

a ja w biegu miałam dzisiaj mnóstwo spraw i wyjazd na głowie,kontrolę syna u okulisty,kot odebrany od weta i wyjazd kotki (bo to ONA) do domu tymczasowego i początek socjalizacji z ludźmi i nowymi kotami. Zajrzę jutro.

ja też się melduję. Ale najchetniej to bym sie gdzieś na odludziu zamknęła :O jakoś resztki pałera ostatnio straciłam :( W pracy obrzydliwa biurokracja nie prowadząca do niczego .... papiery i papiery tylko, a dzieciaki daleko na szarym końcu albo jeszcze dalej .... bezsens :( Zyciowo u mnie też bezsens, nie moge na siebie w lustrze patrzec :O Chyba skuszę sie jeszcze raz na dietę bialkową. Moja siostra schudla na niej 30 kg, znajoma ze 20... Może i mnie sie uda ???? Ja juz nawet o 10 kg nie marzę .... 4 byłoby oki... 6 - byłoby pięknie ..... 10 .... ech .... nierealne :P

KAWKĘ PODAJE > I HERBACIE \_/> :D wstawać babeczki ja kawkę chwytam i do sklepu chwilowo zmykam

Ja poproszę kawkę. Majka właśnie czytam Dukana .........nie powiem żebym była zachwycona ,ale rozważam możliwość takiego dietowania ,tylko zacznę po 15-16 01

a ja nie piszę, bo u mnie nic się nie dzieje :O pieniadze uciekają jak woda, tyle spraw jeszcze do załatwienia... byłam dziś w swojej "krakowskiej" pracy ;) tak bym chciała już wrócić jutro pojadę do Łodzi na parę dni, bo raz na jakiś czas trzeba się rodzinie pokazać ;) a już różne ciotki ustawiły się w kolejce, żeby się ze mną spotkać. a poza tym nic ciekawego. całuję was mocno, mocno

przepraszam,przepraszam ...proszę pozwolić dojść mi do głosu ...tłok tu ufff dopchać się nie idzie miało być odchudzanie,wspieranie ,doradzanie ,a tu czarna dupa (...)

Hej Pozdrawiam i przepraszam,że tak rzadko zaglądam. U mnie praca, dom, praca i tak w koło. Czasu brak. Filipek jest świetny bardzo grzeczne dziecko i zawsze uśmiechnięte. Starszy go uwielbia. Na szczęście nie choruje. Wspominacie o diecie może i ja się przyłączę? Chciałabym ok.5 kg zrzucić, ale po świętach mam ogromny apetyt nie do opanowania. Tija