Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

I jeszcze...Tija, ty nie przeholuj z tą robotą na okrągło, bo się zajedziesz:O Facet też ma dwie rączki i dwie nóżki! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm wróciłam tzn. wróciłyśmy ja i córka ......pojechałam do kosmetyczki na 16,30 i wylądowałam w Bydgoszczy na zakupach ,ale ie poszalałam jakies dwie nie znaczące rzeczy kupiłam i tyle ,ale młoda trochę poszalała(jak bym miał jej figurę to pewnie tez by tak było ,a tak niiii . Jacek.... nie mam nic konkretnego na myśli ,bo od lat spędzamy wakacje osobno ,m nie lubi leżeć na plaży i nic nie robić ja nie lubię nart wiec ja latem on zimą i tu właśnie problem nie jestem przyzwyczajona do letnich wyjazdów ....jakieś tam wyskok na Bornholm w celu połowu ryb na Bałtyku (też 3 dni) ale na kutrze ......a letnie wyprawy chyba nie służa facetom......... (za dużo odkrytego obcego ciała) i jeszcze jedno czytałam o kryzysie wieku średniego tak w 40-50 letni a mój w czerwcu skończył 44 i tylko patrzeć jak go ten kryzys wchłonie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak właśnie myślałam:D:D:D Nic go nie wchłonie:P Jak dla mnie to układ niemal idealny...choć jeden wspólny wyjazd, nazwijmy to kompromisowy:D dopełniłby postaci ideału:D:D:D A na kryzys wcale nie trzeba czekać do "wieku średniego"...czasami oczywiście...bo albo można przeżyć bolesny falstart, albo nie doczekać się go w ogóle;) kryzysu oczywiście:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie byrza :O błyska po oczach i pioruny napierdzielają :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIADEK- ja mam to szczęście że mam pod bokiem 4 ciuchlandy na jednej ulicy i wszystkie moje znajome do nich zjerzdzają :) bo mówią z esą ciuch ekstra jak jest dostawa to normalnie takie tłumy ż ez wielgachnymi worami wychodzą od smieci rzecz jasna handlary a przy kasie płacą po 5 tyś ....ja czasem lubie wpaść i pogmerać zwłaszcza że te moje to takie jak sklep prawie nie ma koszy wszystko kolorystyczne na wieszaczkach wisi :) no i perełka czasem wpadnie :) u mnie same ciuch z zarry, H&M MArk spenser atmosphr itd. innych nie ma czesto końcówki kolekcji ze sklepu są i to z metkami jeszcze :)tylko z ebym jak chuda była ....:) SERUM- mój tez morza nie lubi to znaczy leżenia na plazy i dla tego ja leże a on na keitach lata :Di dziwnym trafem je po lubił :) A moż efajna alternatywka dla was to by było wyporzyczenie jachtu tyle ż eto 4 tys kałcji i za dobę 400 zł ale na morzu morzecie siedzieć patentu nie trzeba bo nie ma steru tylko kierownice :) my tak wzielismy w tamtym roku na tydz :) fajnie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Serum :) szacun za wiedzę o kotach! No ale TY pierwsza topikowa kocia mama jesteś :) A co do męskich wypadów.... Mówcie co chcecie, ale dla mnie jak faceta zaczyna w wolnym czasie coraz bardziej wciągać towarzystwo inne niż jego kobiety, do tego stopnia, że nie przejmuje się jej zdaniem to prędzej czy później źle to się skonczy. Bo zawsze, prędzej czy później, w tym męskim towarzystwie znajdzie sie taki, który zaproponuje wypad na lachony (bo gadać o siksach to będą i tak :P ), a pozostali za długo się tej propozycji nie będą opierac .... I wiek nie ma tu nic do rzeczy ..... Do tego dojdą mity i przechwalania sie , jakich to podbojów oni w swoim zyciu dokonali i jeden drugiego podjara do tego stopnia, że każdy zacznie wietrzyć w to co sam wymyślił :P A jak wiadomo najtrudniejszy jest ten pierwszy raz ..... :( Mafinka :) Kijki kijkami, ale pamiętaj o wygodnych butach !! Na grubej podeszwie !!! Bo jak zedrzecie sobie nogi albo odgnieciecie palce to albo od razu się zniechęcicie do chodzenia, albo zapał minie zanim nogi sie wygoją :P A Szczecin masz jak w banku :) Dziadek :) Przyłączam sie do opinii Tijki i Mafinki :P U mnie 2 sztuki od jednej matki i ojca, obie tym samym karmione :P a różnią sie o 180 st. Tija :) teraz to Ty dziecko lepiej zalecz ten dysk, a ruch to tak stopniowo wprowadzaj. Do2do :) u mnie też jest coś w rodzaju takiego sklepu. Co prawda nie jest taki tani, bo to nie ciuchbuda, ale i tak wszystko za duzo mniejsze pieniądze. Firmówki z metkami z końcówek serii. Cudnie :) toś się napisała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka- Ty nocny Marku masz u mnie z samego rana kawę \_/> sztana co byś się rozbudziła:) Dziewczyny, czasami człowiek ma tak, że mu się nic nie chce a może to kryzys wieku średniego ( bardziej średniego), w końcu jestem z Was najstarsza bo czekam ( wcale nie czekam ) na pięćdziesiątkę:P. Jak powiem, że w pracy dużo pracy, to mnie wyśmiejecie :O ale tak niestety jest do tego doszły jeszcze komplikacje i mur prawie nie do przebycia z biurokracją. Ale....... przeszłam jak czołg :classic_cool: :D Jacuś- już Franuś mi się podoba :) dziewczyny mają rację, dzieci są różne..... mój pierwszy darł się do 10 m-cy w nocy a drugi spał jak mops, patrzyła ciągle czy oddycha :P Teraz jest odwrotnie...starszy spokojny a młodszy rozrabiaka kochany- z tym, że to już stare konie po 20-tce :D Dziewczyny kawa \_/> i herbatka (_)> dla Was! wstawać śpiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinno być - patrzyłam:) Jem śniadanie w pracy, jestem głodna i literki też zjadam :P miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAJKA ......... z ust mi to wyjąłaś . ❤️ DO2DO tak sie składa że obije z m mamy patenty sternika motorowodnego tylko ja mam mniejsze uprawnienia bo mój jest do prowadzenia jachtów motorowych z silnikiem o mocy 60 kw po wodach śródlądowych a morskich tylko w strefie do 2 mil morskich od brzegu i to w porze dziennej m ma większe uprawnienie ,a mi sie już nie chciało robić posiadamy te patenty ze względu na pasję pływanie na skuterach wodnych ........motorówkę sprzedaliśmy dwa lata temu z myślą o kupnie nowej ,ale jakoś sie nie złożyło ,bo w tej chwili tam gdzie mamy chacjęde nad jeziorem jest strefa ciszy i nie wolno pływać na niczym co ma silniki ,no chyba że jest to silnik elektryczny taki jak przy łódce wędkarskiej. U nas to jest tak ,ze my przebywamy z sobą 24/h po prostu non stop ,bo razem prowadzimy firmę ...........czasem jest tak że jak m nie ma nic do załatwienie w terenie to razem siedzimy 8 godz. w biurze ....razem idziemy do domu i znów siedzimy (oglądamy tv) i razem idziemy spać (czy uważacie ,ze to normalne ???) Tak naprawdę to sama sobie sie dziwie ,że jakoś tak nie mogę przejść do porządku dziennego z tym wyjazdem ....nie daje mi spokoju ......ale to nic ....jutro po pracy jadę do Sopot City ,po szlajać sie po molo :-P w pozytywnym znaczeniu tego słowa. A tera kawa (_)> (_)> (_)>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cudnie ...to ja cię z tą pięćdziesiątką gonię . Mi też sie coraz mniej chce...... wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serum 🌻 faceci są różni :P ale Ty chyba swojego znasz??!! Z drugiej strony.... ja swojego też znam ale.... nie wiem, czy bym się zgodziła na jego wyjazd z kolegami...... :D tak, jak i on na mój z koleżankam :P Chyba jesteśmy o siebie zazdrośni albo.... to jest to, że kiedyś "otarliśmy się" o zdradę :O i teraz za "chiny" jedno ani drugie nie pozwoli aby mogła zdarzyć się taka okazja. Kochamy się ale.... zaufanie trochę zostało zachwiane:( Nawet jakby pił kawę albo piwo z obcą babą ( i więcej nic).... oj biedna ona by była :P A ja gybym była w towarzystwie innego faceta, och.... byłoby tak samo :D Ale u Was pewnie to inaczej wygląda. A w Sopot- POSZALEJ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba znam ?! po 25 latach małżeństwa ,ale czasem człowiek nie jest w stanie przewidzieć w pewnych okolicznościach własnego postępowania w innym miejscu i w innym towarzystwie zachował by sie zupełnie inaczej . Nasze wspólne życie zaczęło sie od tego ,ze mój m poszedł na 2 lata do wojska ,a ja zostałam z małym dzieckiem ( mieszkaliśmy już sami) i może dlatego w jakim stopniu zaważyło na tym że można być razem ,ale zdarza się też osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serum- to przepędzaj wątpliwości od siebie na cztery wiatry :) i myśl pozytywnie :classic_cool: Spraw sobie prezent tym spacerem po sopockim molo. Zrób się na bóstwo i.... uśmiechaj się. Dobre myśli przyciągają dobre rzeczy. Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa tylko dzwonił przed chwilką i pytał czy ma wracać ,bo tam cały czas pada :D dobrzeeeee mu tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarownica z Ciebie jakaś :P czy cuuuśśś, pomajstrowałaś z pogodą:D - przyznaj się!!!! Serum - Ty zwyczajnie tęsknisz za nim..... ale przecież to dobra oznaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj kobitki :) U mnie od wczoraj leje :( cała noc taka burza była że czułam sie jak by mi fleszem po oczach ktos walił teraz troche mniej pada bo taki kapuśniak:O SERUM- no to macie wspólną pasję :Dno i kochana na tym molo i mąciaku to ty SZALEJ :D:D:D a chłop niech moknie hihihi:D;) CUDNIE- kryzysowi wieku średniego mówimy NIE!!!!STANOWCZE!!!! KICIA- halo , halo !! TIJA-👄 MAJKA👄 MAFINKA👄 DONIA👄 DZIADEK👄 MAMA👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i apartamęcik zarezerwowany więc prosze mi pogodę w sierpniu podsyłać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do2do- już lepiej :D od poniedziałku mam urlop:) Ja też poproszę o pogodę do końca lipca. Serum nie ma wyjścia :P MUSI wyczarować słoneczko i ciepełko. Miłego dnia dziewczyny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CUDNIE - o tak :D SERUM - ty na tym molo to zaklinaj i czary mary hokusy pokusy odprawiaj by do końca wakacji juz słonko było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejjj no Laski czy ja wróżka pogodynka czy jak?! no dobra ok jak sie uda to będę za tą waszą pogodą obstawać ,a na Mazurach nie padaaaaaa :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, jestem :O sorry, nie mam nastroju, dlatego nie pisze... nie będę was zanudzać, odezwę się jak mi się poprawi, albo jak będę miała trochę czasu, bo na razie, mimo tego, że są wakacje to nie mam się kiedy wysrać całuję was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoooołłłłl a tu pomór czy cóś ??!! WSTAWAĆ ,POBUDKA :D Kawa > Wiem ,wiem ,że sobota ,ale ja juz w pracy siedzę i się nudzę. Syn już wczoraj pojechał do Sopotu ,bo szedł na urodziny do znajomych więc sama jestem i stąd ta nuda .(Powiem wam tak po cichu ,że pojechał z nowa koleżanką )......ja jeszcze nie otrząsnęłam sie po tamtej a tu nowa (nie miałam jeszcze okazji poznać ,ale widziałam) młodzież tak szybko zamienia sie miejscami ....może ja żyje w jakim innym "swoim" świecie ,że tego nie rozumiem ,ale cóż jeśli jest szczęśliwy to OK ale z drugiej strony jeśli to ma być krótkie turne i znów przeżywać zawód i rozterki ??!! nie nadążam za tym ....może dlatego ,ze mój pierwszy chłopach został moim ostatnim (czyt.m) ooo przepraszam nie mogę tu jednak mówić o ostatnim ,bo jednak wszystko sie jeszcze może zdarzyć:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj na moją posesję przybłąkał sie Haski (ma tak ok 1,15 roku ) jest przemiły i lelochowaty ,ale niestety został umieszczony w kojcu ,bo u nas ze względu na firmę mam bramę otwartą od 6-18 stej nie wiem co z nim zrobić 😭 zamknięty być nie może ,bo źle to znosi (piszczy i wyje) wypuszczony na drugiej działce gdzie stoi dom też nie moze biegać ,bo moje koty wariują ....obok w drugim kojcu siedzi rottweiler (morderca) jak nic by go zagryzł ) on ma duży wybieg ,ale z wiadomych przyczyn mnie mogą razem biegać .....koszmar może jest ktoś chętny ??? jest koloru popielatego ,w tej chwili linieje ,ale wczoraj miał gruntowne szczotkowanie ....potrzeba trochę czasu zeby dostał ładna sierść ,no i jest chudy jak przecinek .....jeden z kojców ma kraty tak ok 20 cm to wylazł przez te kraty:-O i trzeba było rottweilera przesiedlić do drugiego (zamiana miejsc) Haski szuka domku....takiego na całe życie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serum___🌻 ja bym wzięła, bo kocham psy, ale sama mam już dwie walnięte bestie, poza tym maleńkie dziecko i jeszcze jedno ...❤️ A w sprawie syna...i dobrze, że jest koleżanka...ewentualne przyszłe rozterki i cierpienia nie powinny NIKOGO odsuwać od życia, bo ze strachu można przegapić najlepsze chwile, a gwarancji na wieczne szczęście i tak nikt nam nie da! Więc niechaj kocha i rzuca:D:D:D:D A co! Nie ma takich rzeczy z których nie można się podnieść. Cudnie__🌻 mam nadzieję, że teraz już nie spitolisz????? Właśnie....a gdzie MAMA??? Gdzie Donia???ABS???? Placek ze sliwkami na stole i kawa tyż:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek .......kiedy to on został rzucony po 3 latach związku i 2 latach wspólnego mieszkania....ma już 25 l a życie umyka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy jeden komp w domu, w pokoju chłopaków :( a oni dziś dłużej garowali :D Jacuś- co Ty o pitoleniu:P mam urlop JUŻ ale.... ten tydzień jestem w domu ( więc coś tam naskrobię na kafee) mąż musi być w pracy:(. W następną sobotę wyjeżdżamy nad nasze (kapryśne:( ) morze- wybrzeże zachodnie ( jak to wszyscy z Poznania robią). Serum OBIECAŁA, że wyczaruje słoneczną pogodę:D, więc teraz nie ma wyjścia, Czarownica Jedna:P Jacuś-jak będę nad morzem, to chyba Franka jeszcze nie będzie:) Czekamy na wiadomość w sierpniu.👄 🌻 Serum, juz nie przesadzaj ....25 lat....:D Mój młodszy ma 25 a dziewczyna za rok kończy studia ( chodzą 4 lata ze sobą) i może wtedy zaczną myśleć o ślubie ( modlę się, żeby jeszcze poczekali) starszy 26 lat ( szybka byłam :P ) ale ten, ma inne priorytety, to, co musi wcześniej załatwić :). Mąż się śmieje, że musimy poczekać do jego (syna) lat chrystusowych :P :D No i OK, ja nie mam nic przeciw temu. :classic_cool: Jacuś- Ty małolacie- wszystko przed Tobą! 👄 Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cudnie__🌻 będę w kontakcie:D:D:D I dam oczywiście info Franciszku:P Serum__🌻 wiesz, że ja trochę inaczej na to patrzę, dla mnie 25 letni mężczyzna to jeszcze chłopiec i za boga nie powinien się żenić!!!!! powinien szaleć, zaliczać panienki (przepraszam za dosłowność) i robić to wszystko czego powinien unikać potem;) To nie oznacza, że każdy przed 30stką jest idiotą :D, ale lepiej żeby wtedy był pajacem niż później:D Boże...co to jest 25 lat A w związku z tym, że u mnie będzie 2 synów....mam nadzieję, że ich nie zniszczę swoją matczyną opieką:D same wiecie, że wcale o to nie tak trudno:O potem takich syneczków mamusi jest na pęczki i ani rączką ani nóżką to nie ruszy:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć paskudy :P u mnie niestety dzisiaj 34, jutro ma być 38 :O no ale chciało się lata, to się ma. Jeszcze, żeby wilgotność powietrza nie dochodziła do 100%, to można wytrzymać, a tak, to czuję się, jakbym pływała w ciepłej zupie. wezmę prysznic i zanim się ubiorę, to już się spocę 😠 wczoraj pojechaliśmy nad wodę, ale wieczorem napadło na nas stado żarłocznych komarów, po prostu plaga! nie dało się jeść, ani rozmawiać, bo prawie do buzi wpadały. znajmy porzucił nas i pojechał po jakiś OFF, bo nie dało się. nogi mam pogryzione jak cholera, jedno obok drugiego. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×