Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

Przede wszystkim wszystkiego najlepszego naszym Aneczkom życzę 👄👄👄 Serum :) w innych okolicznościach moze ja bym się na psiaka zdecydowala, ale póki co nie mam warunkow. Blok, sąsiedzi, te sprawy .... Dopiero jak swój domek bedę miala. Kicia :) strzał w 10 :P z tym chudnięciem ;) Ja ze swoimi 41 to dopiero mam wytłumaczenie braku chudnięcia :P I jedzenie słodyczy w ogóle nie ma tu nic do rzeczy :P Ale jak to napisała Abs nie można sie poddawać, trzeba życ nadzieją :P Tija :) Dziadek :) no jeszcze chodzę :) Dziś co prawda nie, ale w niedzielę było 10 km, a wczoraj 7,5. Utraty wagi nadal brak, ale nie ma też wzrostu, więc dobre i to. Zawsze można to sobie wlasnym zdrowiem uzasadniać :P i okazją do spotkań towarzyskich :) W niedzielę po chodzeniu jeszcze do koleżanki na herbatkę zaszłam i nawet nie zauważyłyśmy, kiedy północ wybiła :P A wielowątkowych dyskusji i tak nie skończyłyśmy ;) Do2do 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda kijowa😭 zdrowie w rozsypce😭 ogólnie do dupy😭 Wezmę i przynajmniej kawy się napiję:O Ktoś pije dziś kawę po marudzku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki KOCHANE❤️ U mnie leje pewnie tak samo jak u was :( jak zaczęło wieczorem tak końca nie widać nie słychać i nie czuć :o DZIADEK kawka wskazana jak najbardziej ❤️ No to ja kochane moje mam jeszcze jedną motywacje do dietowania bo wczoraj byli u nas starzy przyjaciele z którymi się z 2 razy w roku widujemy bo kawałek mieszkamy od siebie i dali nam zaproszenie na weselicho :) więc na koniec września musi być mnie poprostu mniej :D tylko czy ja wytrwam ? no i czeka mnie koszmar kupna sukienki a ja w sukienkach wyglądam jak .....idź i nie wracaj....mam co prawda spodnie krój cygaretek w pieknym modnym kol fuksji tylko co do tego ? rany ja to normalnie spodniara jestem :o wiem że mam jeszcze troche czasu ale w sierpniu mnie nie ma no i teraz te wyprzedaże są a to kusi :) no i nie chwaliłam się wam :p że kupiłam sobie buty ( wiem, wiem ale to jest moje zboczenie miesiąc bez zakupionej chcoć by jednej pary miesiącem straconym :p)http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/en/zara-S2011-s/102012/366518/SLINGBACK%2BPATENT%2BLEATHER i takie przeceny to ja lubię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KICIA- ło matko bosko :O czym ty tu mnie straszysz ....ja 35 mam przed sobą dopiero...i zamiar chudnięcia a nie tycia ....:O A jak Kocisko po utraceniu klejnotów ? MAJKA- normalnie masz u mnie złoty medal :D za te kijkowanie :D jutro wraca moja klo z którą mam chodzić ale już to czarno widzę :(jakoś kompletnie zmobilizować się nie mogę :( jedyne co to na te ręce ćwiczę bo dynda mi tam skóra niczym męskie jajca w stanie spoczynku :p TIJA- ale wy macie te imieninki tak dzień po dniu hihihi:D zdradzaj co chłopisko przygotowało dla ciebie:)? MAFINKA- wywoływana do tablicy :) SERUM- zobaczymy może coś sie uda z psiuniem ja zawiadomiłam kogo mogłam :) DZIADEK- oj bidulko , ale juz niebawem Franio będzie w twoich ramionach i zły nastrój minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie piszę na kawę choć humor i poczucie humoru całkiem mnie opuściło wszystko mnie boli w skali 1/10 to 10, ale jakoś wytrwać muszę, 👄 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja gołąbków na narobiłam chętna któraś :)? ABS- tulę cie mocno kochana ❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie znów pada :( mam szczerze dość tej pogody.....współczuję tym co urlopują i maja wakacje .......lipiec powinien być najcieplejszym miesiącem ,a ja w sypialni mam chłodno ,a sypialnię mam na poddaszu jak to w domkach z użytkowym poddaszem więc powinno być ciepło , w łazience włączam kaloryfer ścienny elektryczny żeberkowy ,aby mi ręczniki schły ,masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie sie rozpogadza, ale nie mam siły na nic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS....co sie dzieje ???? kłopoty "kobiece" nadal sie nie uregulowały??? czy siedzenie samej w domu ci doskwiera???? wiem że jak człowiek przywyknie do pełnego domu to trudno się pogodzić z samotnością nawet jak jest ona krótkotrwała ,ale wykorzystaj ten czas maksymalnie dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serum❤️ to nie samotność nawet sobie chwale, że jestem sama, ale kłopoty zdrowotne i bezsilność, a ze jestem baba żywiołowa i działająca to takie zawieszenie ogólnie na mnie źle wpływa, a nawet nie mam komu ponarzekać, no i te nerwy co będzie dalej, czekam na wyniki jedne mi wyszły nie specjalnie, muszę powtórzyć, wiec zamiast korzystać z wolności i spokoju, jestem zmęczona i 50 % sprawna co też mnie denerwuje, tak sie wszystko nałożyło, a ja takie plany miałam, :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kłopoty zdrowotne swoje czy najbliższych zawsze źle wpływają na psychikę i samopoczucie wiem coś o tym ,bo ostatni rok był dla mnie szczególnie dotkliwy w tych sprawach. Koleżanka mojej siostry też walczyła z mięśniakami a dziewczyna ma 28 lat w dwoje dzieci .......z tego co wiem miała robione trzy zabiegi ,ale od dwóch lat ma spokój więc bądź dobrej myśli (bo na pewno tak będzie) U mnie nadal pada .......chyba mnie szlak trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Serum🌼 ja tez myślę że będzie OK. ale ta niedyspozycja mnie zamęcza, bo na wszystko trzeba czekać a życie ucieka, wiem ze kobiety męczą się nawet po kilka lat a ja nie chcę, perspektywa ciągłych bólów i leków , niedogodności i 60% sprawności mnie po prostu przeraża, a u mnie sie rozpogodziło:), słoneczko nareszcie wyjrzało za chmur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS__🌻 wiem, że to banał, ale wszystko będzie dobrze...paskudztwo Ci się przyplątało:O ale pogonisz je w cholerę;) Od jakiegoś czasu słyszę z rozmaitych ust określenie FOCUSOWAĆ😭 początkowo opadały mi tylko ręce w reakcji na tę bezmyślną i nieudolną próbę zaimportowania kolejnej angielszczyzny do ojczystego (a podobno Polacy nie gęsi:O:O:O)...teraz normalnie mną rzuca kiedy TO COŚ słyszę...Mam zresztą, że im większy bałwan, tym częściej nadużywa:O:O:O...może ktoś powinien sfokusować się na nich i zaproponować lobotomię, bo nie sądzę, by inny zabieg przyniósł jakiekolwiek korzyści....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka- klikłam na @ przepis na nalewke bo nie mogłam go otworzyc na swoim laptopie daj znać czy dotarł bo jak nie to skopiuje na starego laptopie :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńdoberek :D u mnie już klasyka, w dzień 35 st, a w nocy burza spać nie daje, aż widno w pokoju od błyskawic :O ale spoko. Dziś dosyć ważny dzień. Trzymajcie kciuki, jak się uda,to się pochwalę, wcześniej NIE. Mam też dziewczynę, która chce wziąć Felka do siebie, ma rocznego kastrata, zobaczymy. I nie chce za to kasy, chce, żeby jej kot oduczył się jedzenia z ręki. Zobaczymy, czy mój wpłynie na niego pozytywnie ;) czy nauczy go jeszcze gorszych rzeczy :P no i ja j...ę ten ich system sprzedaży biletów 😠 oczywiście na piątek nie było już biletów na żaden pociąg 😡 jadę w sobotę i to wyższą klasą, a więc i droższą, no ch.. ważne, żeby dojechać. baba przede mną w kolejce brała bilety na wrzesień. :O ja nie jestem w stanie planować podróży z TAKIM wyprzedzeniem. Dla mnie dwa tyg to już ryzyko. Przecież tyle może się zdarzyć! Dlatego też nie latam tanimi liniami do Kijowa, bo musiałabym co najmniej dwa m-ce wcześniej kupić bilet, żeby był tani. A jak ja jestem gotowa do drogi, to ceny są takie, że wolę jechać pociągiem Aha, zapomniałabym. Pije ktoś kawę? ale nie wiem czy z mlekiem jest wszystko ok, wydaje mi się, że moja kawa jest trochę dziwna. ale nic nie pływa... :P na razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kicia ja kawkę piję (_)> Wyobraź sobie dostałam te trzy zaproszenia dla Ukraińców ,a tera to już ich problem czy dostaną wizę . Moje dziecko dostało wizą do 2016 r. ale zastanawiam się czy tylko do Nowego Jorku ta wiza jest ważna ,bo pisze na niej Stan Nowy Jork ,a on w przyszłym roku chce lecieć do tej samej szkoły tylko oddział w Miami i sie zastanawiam czy będzie musiała starać się o inną wizę .W wtorek w pytaniu na śniadanie było na temat wiz do Usa i powiedzieli ,ze wiza wcale nie gwarantuje nam że wpuszcza daną osobę ......na lotnisku jest weryfikacja i mogą odmówić ,mówili właśnie o studentkach,bo za ładna ,bo za ładnie ubrana i na pewno przyjechała się prostytuować ....po prostu słuchałam i nie mogłam uwierzyć w to co mówią ,a na dodatek mają takie prawo weryfikacji i nie ma od niego odwołania ....mam nadzieje ,ze nie dojdzie do takiej sytuacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SERUM no było ostatnio w niecie o dwóch dziewczynach, które jeździły do rodziny. nie wpuścili, kazali się rozbierać, bardzo chamsko się odnosili, nie pozwolili im zadzwonić do rodziny, dopóki nie podpisały, że przyznają się, że przyjechały pracować na czarno. Masakra. W życiu nie pojadę do stanów, niech się wypchają. nie znoszę ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej robaczki❤️ ja tez dołączam się do kawy:D(_)>, u mnie dziś trochę lepiej, na razie obywam się bez środków przeciw bólowych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomór, pomór jak widać :P U jednych słońce mocno grzeje, że nie-wyróba, u innych leje, że szlak trafia .... I tak źle, i tak :O U mnie, na zachodzie znaczy, chyba jeszcze najlepiej jest, bo jednak deszczu najmniej, choć jak już się rozpada to końca nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po badaniu starsza pani zwraca się do lekarza: - Jakie kolosalne postępy zrobiła medycyna! Gdy byłam młoda, musiałam się przed badaniem rozebrać. A teraz wystarczy że pokażę język! Dwie koleżanki. - Dalej jesteś z Piotrkiem? - Piotr zawsze chciał ze mną uprawiać seks. A ja nie chciałam. Mówiłam mu, że będe uprawiać seks tylko po ślubie. Więc jemu się nudził ten związek i rozstaliśmy się. A teraz dzwoni od czasu do czasu i pyta czy jestem już po ślubie. Student zdaje egzamin. Profesor chce odesłać go na inny termin z pałą. Delikwent prosi o ostatnią szansę: - Jeśli przejdę po ścianie i suficie, dostanę trójkę? Profesor z niedowierzaniem zgadza się. Student przechodzi po ścianie i suficie. Słowo się rzekło, już chce wpisywać 3, ale student dalej marudzi: - Jeśli zacznę fruwać po pokoju, dostanę 4? Profesor z zaciekawieniem zgadza się. Student zaczyna fruwać po pokoju. Profesor już chce wpisywać 4 ale student wciąż nie daje mu spokoju: - Jeśli nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5? Profesor z jeszcze większym zaciekawieniem zgadza się. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy cały mokry: - Panie, co pan?! - Dobra, niech będzie 4... Do restauracji wchodzi trzech panów, przedstawicieli różnych marek piwa. Pierwszy - Okocim. Drugi - Tyskie. Trzeci - Leżajsk. Siadają przy stoliku i pierwszy mówi: - Zimne Okocim proszę. Drugi: - Zimne Tyskie proszę. Trzeci: - Coca Colę proszę. Ci obaj tak na niego popatrzyli i jeden z nich spytał: - Czego wziąłeś Coca Colę? A on odpowiedział: - Jak wy nie bierzecie piwa, to ja też nie. W dyskotece rozmawiają dwie osoby: - Wspaniale tańczysz. - Ty też. - Wspaniale obejmujesz. - Ty też. - Wspaniale całujesz. - Ty też. - Mam na imię Darek. - Ja też. Mąż rano patrzy w lustro i mówi do żony: - Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem? - Jak przyszedłeś to go jeszcze nie miałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) można? ;) mój R odmeldował się, już jest w autobusie do Rygi. W przyszłym tyg mam zamiar do niego dołączyć. Jak tylko pozamykam parę spraw. Kawkę? Mleczko świeżutkie :) a może hierbatkę? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się piszę na kawkę(_)? a nawet dwie, pogoda paskudna:O, wiec pewnie nie zaszkodzi, ja ma pranie i w domu muszę suszyć , co za lato:O:O:O, pewnie jak wyjadę znów zaświeci słońce:O, czuje się znacznie lepiej , choć jeszcze bez rewelacji , nie wiem czy mi się poprawiło czy to cisza przed burzą, ale pierwsza opcja mi bardziej pasuje wiec tego się trzymam, a teraz zła wiadomość tylko dla mnie:(, waga zwariowała, już miałam z niej nie korzystać ale rano coś mnie podkusiło:O i stało się :O, nie napisze bo aż wstyd, ale powiem że ponad 6 kg za dużo od wagi wyjściowej, czyli katastrofa😠, dlatego większość ubrań się skurczyła, dla tego muszę znaleźć w sobie jakąś motywacji do kolejnego boju i wyrzeczeń😭,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz z innej beczki:), czyli ogrodowej:) może znacie jakieś ciekawe krzewy do ogrodu, kwitnący np. latem, jakieś dziwactwo, może coś jadalnego, ze starych ogrodów, ja właśnie robię sobie listę i opis krzewów jakie w tym roku jeszcze u siebie posadzę, czasem trudno znaleźć coś ciekawego choć jest pod nosem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. ABS.......super ,ze czujesz sie lepiej . Co do krzewów to ci nie pomogę ,bo sama korzystałam z profesjonalistów najpierw projekt ogrodu co,gdzie i jak a później zakładanie .......ogród mam bardzo duży wiec był rozłożony na dwa lata ,ale jest tak ,że krzewy kwitną od wiosny do późnej jesieni żeby było kolorowo przez długi czas ,a ja nie bardzo sie orientowałam co i kiedy kwitnie wiec nie chciałam ryzykować ,ale z czasem sama dosadzałam to co mi sie podobało i wpadło w oko.Trzeba dobrze zaplanować co rośnie szybko ,a co wolni żeby nie było ,ze te krzewy z przodu urosną szybciej niż te z tyłu i zostaną przysłonięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS__Serum ma rację...trzeba brać pod uwagę nie tylko rozmiary badyla:D, ale też porę kwitnienia, zakwaszenie gleby, ekspansywność, bo niektóre cholery zabijają wszystko obok siebie wkoło...Ja też mam olbrzymi ogród...ale robiliśmy sami metodą prób i błędów...część jest owocowo warzywna, czyli wszystko co jadalne, drzewa owocowe, krzewy itp...Tył w typie leśnym...czyli czym chata bogata tym rada (dzikość serca:D) przód natomiast po najmniejszej linii oporu, czyli róże, róże i jeszcze raz róże, azalie, różaneczniki, rododendrony....Unikałam iglaków, bo mam same psiury, a wiadomo jak ich mocz działa na iglaki:O Niestety mój czerep nie obejmuje nazw fauny...więc tu nie pomogę;) Wyłącznie metoda opisowa:D:D:D Zresztą obecnie mój czerep niewiele obejmuje:O Dobra...chce ktoś placka z morelami??? Wczorajszy wypiek...ze 4 kawałki zostały:D Poza tym ma takiego mega ogromnego WQURWA przedporodowego, że głowa mała!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mi się wydaje czy jakoś ponuro tu ostatnio? A może to ja? bo jak chmura gradowa chodzę...i wrzeszczę...i mówię wszystkim, że wszystkich nienawidzę BO NIENAWIDZĘ!!!!!!! NIENAWIDZĘ 9 MIESIĄCA CIĄŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Dziubaski 👄 Abs :) To dobrze, ze dobrze ! W krzaczorach też nie pomogę, bo ja jak reszta - podoba mi się to, co się podoba, a nazwy za cholerę na długo spamiętać nie mogę :P Ale może jakieś katalogi ogrodnicze przejrzysz? Tam i fotki, i nazwy są, i wszelkie potrzebne informacje. Kicia :) Tydzień minie jak z bicza czasł :P Serum :) mam nadzieję, że nastrój lepszy :) Dziadek :) Dasz radę !! A dla mnie 2 ciąże w krótkim czasie okazały się najskuteczniejszą antykoncepcją :P W zasadzie mogłabym zmieniać pieluchy, prać i karmić, byleby tylko 9 miesięcy nie ciążyć i nie wstawać w nocy :P Do2do 👄 Mafinka !!!! Mycha !!!! Donia !!! reszta !!!! A u mnie dziś znowu pochmurno. Wagowo beznadziejnie :O Znaczy ciągle bez zmian :( Co gorsza centymetrowo też nic nie ubywa 😭 Robię kilometry (2 ostatnie dni sama dygałam po 10 km) i skutkiem są jedynie z lekka bolące mięśnie ud :P Mój instynkt prześladowcy :P sugeruje, że pewnie nie wierzycie w to moje całe kijkowanie 😭 Jedynym (marnym) pocieszeniem jest to, że mnie nie przybywa :O Co ja robię źle ???? Czy to przez słodycze? Fakt, że nie potrafię przetrwać dnia bez kilku cukierków. Ale też nie jem ich przecież w jakims nadmiarze :( A tak całkiem bez to nie potrafię.... No chyba, że znacie jakieś sposoby na zaprzestanie nałogu słodyczowego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka moze pamiętasz jak ja jakieś 3 lata temu z namiętnością i pasją ujeżdżałam rowerek stacjonarny i orbitrek nawet na tę okazję(żeby schudnąć) kupiłam francola,a teraz stoi i kurzem porasta .....całe 4 miesiące ćwiczyłam codziennie robiłam 30 km a w weekendy 60 km i dupa ....jak duża byłą tak pozostała .......niestety w żaden sposób nie przedłożyła sie ta moja męczarnia i stracony czas na chudnięcie ....no może jakieś kilo-półtora ,ale to i tak nie odzwierciedla włożonego wysiłku ......niestety takie efekty skutecznie mnie zniechęciły do wszelakich ćwiczeń..........a teraz a dwa tygodnie 3,5 kg mniej ,ale tylko dlatego ,ze nie żre .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×