Juz zaklepane! 19 wrzesien 2009 - Wpisujemy

a czy te 3 miesiace na waznosc dokumentow to nie liczy sie czas lacznie z czasem dla ksiedza na wyslanie dokumentow do USC po slubie?

no własnie przerazają mnie cukierki i orkiestra :O wrrrr chcialam slub i wesele z klasą itd a tu takie cyrki mi odwalają najgorsze ze mąż jest po ich stronie i tez chcialby bo taka tradycja we wszystkich innych sprawach mam go po swojej stronie :P my juz myslelismy tak wstepnie:P i sobie i chodzilismy poprobowac:P wiec tak myslelismy zeby zupka byla neapolitańska albo krem z brokułów z grzankami drugie to panierowany camembert, poledwiczki miodowe ryz z warzywami bądz kolorowy no i surówki pozniej devolay i krewetki w ciescie z pieczonymi ziemniaczkami pozniej przed tortem to myslalam cos lekkiego chcialam tortille z piersią kurczaka ale niewiem czy to dobry pomysl :P a tak ok 2-3 myslalam o kurczaku z brokułami i kalafiorem no ale menu przejdzie jeszcze przez rodziców oni dodadzą swoje uwagi itd wiec jeszcze mogą ulec znaczne zmiany :P hehe

niewiem mi wszyscy gadają ze 3 msc przed slubem do ksiedza on sam tez nam powiedzial na zapowiedzi przyjdzcie dac tak ok 3 msc przed wiec pomyslelismy zeby w polowie czerwca isc a moze i pod koniec pojdziemy

ni i byłam już u ksiedza protokół spisany takze 19.09.2009 o godz 15 tylko czekacccc ale jestem szcześliwa!!!!

nie nie tylko no hehe sorki

no my w tym tyogodniuidziemy do USC po cos tam i do kosciola spisywac protokol. ale narazie poki co bardziej nowa praca jestem zaaferowana wiec sprawy slubne tot ak na spokojnie. i niewiem gdze we wroclawu wygodne buty slubne mozna dostac. a niechce tez przeplacac za nie bo i pooco :-)

my juz tez bylismy u ksieda pierwsze zapowiedzi ida w tą niedziele :) juz kartki do spowiedzi nam dał :) nie musialam zaliczac zadnych nauk, kursu ani poradni ksiądz stwierdzil ze bez tego się obedzie a ze najlepszą nauką jest samo życie i tyle teraz mamy isc tak pod koniec lipca dowiedziec sie kto bierze jeszcze slub zeby razem na wytroj sie zrzucic bo sluby są co godzina (16,17,18 a jak jeszcze ktos sie znajdzie to ksiądz powiedzial ze jeszcze o 15 bedzie) butów tez bede szukac wygodnych ale ja chce tez praktyczne srebrne (ale bardziej pod siwe wpadające) zebym pozniej sobie mogła je jeszcze gdzies zalozyc tylko tak czubów nie chce, te z okrągłymi noskami tak smiesznie wyglądają najbardziej podobają mi sie z wycietym noskiem ale juz sie podniosly glosy ze to nielegancko no i strach ze jakas panna mnie szpilą nadepnie raczej niechcący:P

Hej dizewczyny:) Ja już mam wszytsko zaklepane i teraz tylko czekać na ostatni zalatwianie na 2tyg przed ślubem. Tort załatwiony, dekoracje też no jeszcze tylko ciasta i tyle :D Teraz tylko czekanie mi zostało, aha i zrobienie winietek kto gdzie siedzi i kotylionów bo sama robie:) No i kupienie zawieszek na alkohol, ale to rpyszcz :D Ajjj będzie super:D

ja chyba jednak zrezygnuje z winietek jeszcze mysle nad tym tort to w ostatnim tygodniu sierpnia zamówie kwiaty tak samo zadnych zawieszek nie bedzie, ciastami nie musze sie przejmowac:P My w sumie jeszcze nic nei mamy kurde nawet zaproszen w tym tygodniu zamowimy zapomnielismy na smierc:P

olivia a czemu z winietek rezygnujesz?

o to masz dobrze ja musze iść na jakieś spotkania do poradnii i nasłuchać sie o naturalnym zabezpieczeniu i takie tam;/ szkoda że tego nie da sie ominąć ale jak mus to mus;) ja mam buty białe zaokrąglone(wcale śmiesznie nie wyglądają) dalam 98 i będa tylko na raz ale wcale nie załuję;)

no własnie ja tez jeszcze buty i bielizne musze kupic, ale własnie butów bym nie chciala na 1 raz. Może uda mi się znaleźć jakieś ładne białe co będę mogła potem zalożyć:D

głupio tak gości usadzać co nie... no kochane niedlugo zaproszenia rozdajemy mysle ze na poczatku lipca a wy?? w ogołe to ja Biaaalllaaa tylko coś mi sie hasła zapomniało:d

no nie wiem czy glupio gości usadzac co najmniej nie wyjdzie tak że jak ktoś się nie lubi to nie będzie siedział obok siebie. :)

heheh No my tez jakos na początku lipa o ile zaproszenia juz przyjdą :P bo jeszcze nie zamowilismy ale w tym tyg juz zamawiamy;) Ja nie usadzam dlatego ze stoly są glupio ustawione jeszcze z nimi pogadam czy nei mozna jakos inaczej usawic tych stołów bo jest tak na srodku stół mlodej pary i od niego po bokach wychodzą 2 dlugie stoly dla gosci i tworzy sie taka podkowa a jeszcze dalej tak równolegle z tymi stołami stoją po obu stronach dwa stoly (niewiem czy zrozumiecie bo ciezko mi to inaczej opisac) No i to wygląda tak ze te dwa w srodku stoły które tworzą podkowe ze stolem mlodych są tak jakos wyszczegolnione a te są tak dalej no i niechce usadzac bo pozniej usadze kogos w tych dalszych stolach i sie na mnie jeszcze poobrazają ze tak daleko itd :O

no lasencje co tu taka cisza?? Jak tam u Was my już zaproszenia rozdaliśmy zostały nam chyba z 3 do znajomuch i oki;) kupiliśmy baloniki i chodzimy na kurs tanca cudown sa te przygotowania;) a u Was jak tam??/

My dopiero jednej znajomej dalismy zaproszenie jutro wysylam do wiekszosci bo rodzinka mimo ze daleko nie mieszka (70-80km) wie ze pracujemy i ciezko nam sie wyrwac to sami powiedzieli żeby wyslac pocztą, a oni napewno sie nie obrażą i od razu potwierdzili mi swoją obecność także gites:) w niedziele do M. rodzinki jedziemy a jutro mam pierwszą przymiarkę sukni idę z rana po butki a pozniej na przymiarkę my zadnych lekcji nei bedziemy brac, zatanczymy zwyklego przytulanca :P moze troche sami sobie pocwiczymy gdzies w sierpniu (oboje mamy dwie lewe nogi do tanca więc jakbysmy brali lekcje mogloby to pokracznie wyjsc:P) no i narazie ogólna cisza przed burzą:P a do jakich piosenek tanczycie? My jeszcze nawet nie wybralismy

pectus to co ciciałbym ci dac walc angielski spokojnie jest bardzo prosty kazdy sie go nauczy;) a nam tak jakos sie zachciało nauki:) i fajnie tak raz w tygodniu przez godz potanczyc a il smiechu itp planujemy wziasc na jedna z prob kamrzyste by to wgral w calosc wesela ;d no i odlioczamy dni...

ciciałbym*

do olivvia!!!! Nie możesz (nie powinno się) brać za świadka brata lub siostry.To jest taki jakiś zabobon ,też chciałam żeby moim świadkiem była koleżanka ze swoim chłopakiem (bratem mojego M.) ale zrezygnowałam i wybrałam innych świadków.Nie powinno sie dlatego że później w małżeństwie będzie dużo kłótni.NIE WIEM CZY W TO WIERZYĆ ALE WOLĘ NIE RYZYKOWAĆ :O

hej tu ktoras z was jest z wroclawia prawda???? gdzie mozna buty ladn dostac i nie czekac 2 tygodnie na nie? bo kupilam w salonie buty za 250 zł . babka obiecywala ze sie rozciagna bo one wszystkie jakies waskie. ale mam jednak za szeroka stope . szewc powiedzial ze nie ma sily aby one pozniej nie cisnely. i chce je zwrocic. jesli sie babka zgodzi to ok jesli nie to kasa w bloto a ja dalej bez butow:-(

hejka - osz kurde jakbym miala w takie zabobony wierzyc to slubu bym nie brała ha! bez przesady a ja chce parę mieć na swiadków albo jakies malzenstwo albo narzeczonych i juz:P princessa - ja Ci nie pomoge niestety zupelnie inny kierunek ale moge powiedziec cale miasto zlatalam i nie ma fajnych butów do bialej kiecki:O jedne ecru mi sie podobaly ale nie pasują do kiecki:O dodatki mamy srebrne chcialam buty srebrne ale wszystkei srebrne mają czarną podeszwę :O w domu mam fajne wygodne buty z dziurką na palce, szpilka 5-6cm tyle że są złote (platynowe, zalezy jak swiatlo padnie ale jednak bardziej zlote niz srebrne:O) i moze glupio wyglądac ale chyba normalnie w nich pojde bo są wygodne a na mnei wszystkie buty jak dobre na szerokosc to za male w dlugosci, jak dlugoisc dobra to przy szerokie:O

no bez jaj zeby w jakies zabobony wierzyć a wiesz że jak bedzie padać to całe małżenstwo opłakane?? i co teraz zrezygnować jak bedzie padac;/ Spokojnie w takie rzeczy sie nie wierzy a co ma być to i tak będzie;) Ja za świadków mam swoja siostrę a moj ma swojego brata i luz;) Co do butów to zawsze tak jest że jak sie fajnych wygodnych i w ogole super kupic to nic nie ma;/

kupilam takie. http://www.butyslubne.com.pl/toe_biale_mark_shoes-p-127-pl.jsp tylko ze ivory i bez tej kokardki sa gladkie. i maja waski elegancki obcas bo te maja jakis taki jak kolek:-)

czesc wam :) jak tam przygotowania nas dopadl straszny pech właśnie sie dowiedzialam ze zlamalam noge:( w stawie skokowym kostkę boczną, kurde i tydzien z nią chodzilam bo myslalam ze podczas cwiczen noge przeciążyłam, absolutnie nie podejrzewalam zlamania, pod koniec tygodnia jak bol nie przechodzil to podejrzewalam, że moze cos ze ścięgnami a tu zonk :O plakac mi sie chce jak sobie o tym wszystkim pomysle:(

no to pech na calego. a ile masz gips nosic?

niewiem jeszcze bo dopiero jutro mi go założą, dzis bylam odebrac rentgena i opis zdjęcia, jutro z tym do chirurga no i własnie dzis poszłam z mamą do centrum (2-3km od naszego domu) bo taka ladna pogoda kupic jej kiecke (kupilysmy super wystrzałową :P a w sklepie dziwili sie ze to matka panny mlodej) połaziłyśmy po sklepach butów poszukac jeszcze ale nic ciekawego nie bylo no i po 13 po odbiór zdjęcia, no i dowiedzialam sie z opisu ze mam złamaną to kostkę, byłam w szoku do tego lekarz stwierdzil ze juz nie ma czasu dziś bo tylko do 14 przyjmuje a bylo jeszcze troche ludzi i ze jak chodzilam tyle to jeszcze dzien moge sobie poczekac:O

aha i zapomnialam dodac ze wlasnie tyle przelazilam ( po tych wszystkich sklepach), a noga mnie nie bolala :O dlatego zdziwilam sie ze zlamana

no i mam gips po samo kolano:O troche sie teraz wybycze :P, bo zwolnienie na 3 tyg, ale boje sie ze przytyje przez ten czas siedząc caly czas w domu i mają minimum ruchu :O

nie objadaj sie to nie przytyjesz :-) ciesz sie ze ci nie lamali na nowo ( gdyby sie okazalo ze podczas twojego chodzenia zle ci sie kosci poustawialy a zaczelo by sie zrastac bo bys do slubu w nim lazila) a wiec szczescie w nieszczesciu:-)