Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Gość cytrynka77o2.pl
aska 1978 dzieki za odp, wogole bym sie nieprzejmowala ale ten bol i swedzenie ktore pojawilo sie w ostatnich tygodniach jest nie do zniesienia, musze znalezcjakas dobra klinike i moze sprobowac skonsultowac sie z lekarzem telefonicznie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka8888888
U nas na targu juz sa od ok 2 tygodni. Na poczatku kosztowały ok 6zł, a teraz już schodzą do ok 4 zł.... Wcinam je prawie codziennie- albo gotowane polane masłem i bułką tartą, albo robię z nich zupę.... A Ty jak je robisz w sosie śmietanowym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobilam sie na pomaranczowo przez przypadek, Zyrafko oczywiscie mojego maila tez dolacz cytrynka77@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelekimamusia
Sprzedam gonole MUTSY kolor niebieski, dodatkowo poszewka na kocyk i poduszke do wozeczka i gratis termos do butelek. Prosze o kontakt na mojego maila:mmarz24@konto.pl Przesle zdjecia i udziele wszelkich informacji. P.S. Zycze wspanialych ostatnich miesiecy. pozdrawiam Marzena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie z moim mezem jest tak ze on chyba nie chce rzucic tego palenia tylko mnie klamie ze chce bo mu mowilam o gumach to tylko skonczylo sie na gadaniu. Zyrafko ja ci przesle maila z innego kompa bo kurcze nie wiem co sie dzieje z mojego nie moge wejsc na poczte jutro bede u mamy wiec sie postaram wyslac z jej komputera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Basiu współczuję wobec tego że nie masz jak przegadać męża. Może jak dzidziuś przyjdzie na świat wszystko się radykalnie zmieni? Trzeba mieć taką nadzieję... Ja się też zaczynam stresować bo od jakiegoś czasu mam takie białawe upławy, ale nie jest ich dużo i jak byłam na kontroli to pani doktor mnie badała i mówiła że wszystko w porządku... a może tego nie zauważyła, czy to możliwe??? A ja nic nie wspominałam bo miałam wtedy większe zmartwienie, a mianowicie swędziała mnie skóra na całym ciele, na brzuchu to wiem że to norma bo się powiększa, ale ręce, nogi, plecy... i bez żadnych objawów... Troszkę się znam na chorobach skóry bo studiuję kosmetologię ale siebie nie mogłam zaliczyć do żadnego przypadku, i bałam sie że mam jakąś chorobe odzwierzęcą albo coś innego. Ale doktorka powiedziała że jak narazie wszystko jest ok, mam przesuszoną skórę i to może od tego... w co wątpię bo używam dobrych kremów. Wiem tylko że po 25 tc może wystąpić jakaś choroba objawiająca się świądem tylko nie wiem co to może być, troszkę się obawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabuu23
zyrafko mój email aniakotek@wp.pl.czekam na ankiete.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka1988 fajnie za matura dobrze poszła :) Co do spodni w rozmiarze 34 to moja znajoma tez miała problem z dostaniem takowych. Wiem, ze w końcu kupila jakieś w rozmiarze 34 z H&M MAMA używane na allegro i jeszcze jakieś ale nie pamietam firmy. Wiem że to nie to samo jak nie mozna przymierzyć ale może rozejrz się, a nóż coś wpadnie Ci w oko. W każdym razie ja życze powodzonka w poszukiwaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przynajmniej jeden plus że nie noszę rozmiaru 34:) bo reszta to juz raczej minusy...:( rozmiar 38/40 idzie kupić wszędzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kupujecie juz ciuszki dla dzieciaczków? Bo ja dziś jadę z mężem na zakupy i mam wielką ochotę kupić coś synusiowi... ale czy to nie za wcześnie??? chyba nie... jak myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka właśnie sprawdziłam, że Ty jesteś z Leszna to przecież niedaleko Ostrowa... w poniedziałek lecę z rana na targ, może dostanę szparagi... to mnie Kobieto podpuściłaś, teraz nie daruję:):):) ja zawsze pod koniec czerwca kupuję parę kg i zamrażam na zimę. a sos śmietankowy jest prosty: robisz na masełku biała zasmażkę, jak do potrawki, i dolewasz troszkę tej wody w której gotowałaś szparagi i śmietankę, ja daję odtłuszczoną ale jak lubisz może być słodka lub ukwaszona. tylko z kwaśną uważaj bo może się zważyć.. no i doprawiasz sos do smaku i w to ugotowane szparagi .... do tego młode ziemniaczki i fajne mięsko, my lubimy kotleciki ze schabu lub szynki przywiozłam ten przepis od babci z Niemiec i często go robię... albo wiesz co jest dobre???? szparagi ugotować i zawinąć w gotowaną szynkę posmarowaną majonezem... to uwielbia mój mąż, choć zawsze mówi, że samych szparagów nie znosi, haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika gdybym znała płeć Maleństwa na pewno poleciałabym na zakupy... także życzę Ci, baw się dobrze .... troszkę Ci zazdroszczę bo mi dzisiaj stuknął 24 tydz a Maleńki ciągle w tej samej pozycji i chyba chce zrobić mamie niespodziankę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny!!!! Zyrafko ja e maila przeslalm ci na nasza klase . A Co do fajeczek to ja palilam razem z mezem .Ale jakies 2 miesiace przed ciaza rzucilam .Meza nie probuje namwaiac bo z niego okropny nalogowiec .Ale w domku nie pali tylko na balkonie .Przeszkadza mi zapach ,ale zawsze idzie oplukac zeby plynem .Jakos nie licze ze rzuci palenia tylko mi mwoi ze dopilnuje mnie zebym po urodzeniu nie palila .Bardziej przeszkadzaj mi ludzie na przestanku ,ktozy stana i dmuchaja ten dym prosto w moja twarz.A jak sie komus zwroci uwage to wielka obraza majestatu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka8888888
aska1987- no popatrz, może wpadniesz na kawę??hehe... Przeciez mamy niedaleko do siebie.... Sos śmietanowy napewno zrobię. W lodówce mam jeszcze jeden pęczek w rezerwie, ale jutro pewnie i tak dokupie....hehe...A co do szynki ze szparagiem, to też to uwielbiam, ale cześciej jadłam to jeszcze w galarecie.... A Ty biegnij jutro na targ, bo napewno już u was też są.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Asiu, niespodzianki są przecież najfajniejsze!!Ale domyślam się że w tej sytuacji wolałabyś wiedzieć!!! Może akurat ułoży się odpowiednio na następne badanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika fajnie,że mnie pocieszasz, ale nie sądzę, żeby się przemieścił od kiedy czuję ruchy nadal kopie w tym samym miejscu. ale jest jeden plus ja mam synka, mąż córcię:):):) Malinka u nas dni targowe są w poniedziałki i czwartki a za zaproszenie dziękuję... a może Ty wlecisz na lody????? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NikaP no fakt - racja. Ja nosze 36/38 i jedno co dobre że nie ma wiekszego problemu z dostaniem czegokolwiek ciążowego. Ja spodnie ciążowe nosze juz od jakiś 3 miesiecy. Bardzo szybko "wyskoczył" mi brzuszek i jest chyba dość nisko bo w biodrówkach też już nie dawałam rady. Ale problemu z dostaniem spodni długich czy rybaczek i spódniczek nie miałam, bo 38 to taki typowy i standardowy rozmiar. A co do ubranek to ja tez się powoli rozglądam, tylko u mnie problem jest tego typu że nie znam płci bejbika.... Ja nie wierzę w przesądy typu żeby nic do III trymestru nie kupowac. Trzeba wziąć pod uwagę to, ze nam III trymestr przypadnie latem. Mogą byc upały i nie każdy będzie czul sie na silach zeby szybko latac i kupować wyprawkę. A z samopoczuciem na końcu tez różnie bywa. No i trzeba wziąc pod uwage to, ze dziecko moze pojawic sie wcześniej i warto byc na to przygotowanym. Ja np ostatnio byłam u rodziców i kozystając z wyjazdu na zakupy do IKEA kupiłam tam kilka rzeczy, takich neutralnych, np wanienkę, która jest bardzo chwalona przez moje znajome młode mamy. Na dnie ma gumki w kształcie fal by dziecko nie ze wyślizgiwało się z rąk. Wykozystałam po prostu okazję pobytu tam bo u nas niestety ikea nie ma a to troche daleko żeby tak sobie pojechać. A dodatkowo ile radości i przyjemności dają takie zakupy czy rozglądanie sie za ubrankami :) aska 1978 co do szparagów to mi takiego smaka narobiłąś ze szok. Tylko nie chce wychodzis dzis z domu (gardło i katrar) a mąż dopiero wieczorkiem wróci wiec bedę musiala z tymi pysznościami zaczekać do jutra albo do soboty. I tak sobie wymysliłam kotlety schabowe, młode ziemniaki i szparagi. Mmmmmm - pyszności :) Ja też czasem robie szparagi polane po prostu roztopinym maslem ale podoba mi sie propozycja z sosem śmietanowym :) I pewnie wypróbuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za szybki odzew w sprawie mojej ankiety :) Dałam też ogłoszenie u majówek, czerwcówek, lipcówek i sierpniówek i powoli zaczynam zbierać zwrotki :) Fajnie że mi tak pomagacie :) Jakby któraś z was prosiła o ankietę, a jej nie otrzymała, dajcie znać. Zaraz poodpisuję tym z Was, które o to prosiły. Fajnie że tamten wpis wykasowali, już więcej tego nie zrobię ;) Jakby któraś z was miała problem ze skrzynką, można mi podać adres na n-k. Ja już trochę ciuszków mam, kupiły je mama i babcia i teraz czekają na mnie u mamy w szafie. Niech tam leżą i czekają na Basię, u mnie nie ma miejsca, przywiozę je do mieszkania jak zacznę urządzać kącik dla dziecka. Trzeba będzie powyrzucać z moich szafek jakieś szpargały żeby zrobić miejsce na rzeczy Basi. Nie będziemy kupować nowych mebli bo nie jesteśmy u siebie, a i tak mamy to ciasno. Kupimy tylko to, co jest niezbędne (łóżeczko) i przenośne (przewijak i reszta...). Sama jeszcze nie kupuję ubranek, powiedziałam sobie, że poczekam do lata więc tak zrobię. Ale nie jestem przesądna, nie wierzę w przesądy. Cytrynka, a gdzie masz te krosty? Bo jeżeli są to rzeczywiście kłykciny (spowodowane wirusem brodawczaka), to powinny być na sromie lub w pochwie. Nie wiem, czy w ciąży powinno się je usuwać. Ja nie miałam żadnych objawów, swędzenia, nic takiego. Jeżeli ciężarna ma kłykciny kończyste, może rodzić jedynie przez cięcie cesarskie (żeby nie zarazić wirusem brodawczaka dziecka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agundo mnie wkurza jego palenie bo pali w sumie niedlugo-pare miesiecy wiec teraz mu latwiej rzucic a jak sie wciagnie to juz nie rzuci:( a najgorsze jest to jego obiecywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z ubranek mam juz dwie szuflady w komodzie, czesc nowych a czesc uzywanych bo zwiedzam taki super komis gdzie ciuszki wygladaja jak nowe a sa 3 razy tansze niz nowe. Co do wstretnych papierochow to ja popalalam przed ciaza, a maz nigdy i mam nadzieje ze tak pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basia19g - ja pisalam jak jest umnie z paleniem,tez bym chciala zeby rzucil ale wiem ze nie da rady ,wiec go nie prosze .sprobujcie jakos dogadc sie z mezam napewno znajdziecie zlotyb srodek .Trzymam kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do chrostek to ja tez mam na na dekolcie i plecech masakra i swedza mie .Ale myslalam ze to zmiany hprmonalne w organizmie .Na buzi tez mi wyskakuja prycholec jakbym okre dojrzewania przechodzila hehehehe.Ale teraz zaczynam sie tym martwic . zyrafko mam pytanie - bo ja ma chora tarczyce i biore leki na nia i jak przyjmuje je to wszytko jest dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyrafko ---- zaraz wysle Ci maila, niebede sie rozpisywac na temat mojej choroby tutaj zeby dziewczyn niewstraszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ucielo mi wiadomosc Cd.I jesli biore leki na tarczyce i poziom jest unormowany to nie ma zadnych przeciwkskazan przy porodzie .I slyszalm ze przy tarczycy mozna urodzic przedwczesnie czy to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trąbka a duzo potrzeba takich tych najmniejszych ubranek tzn chodzi mi o rozmiar 52. Bo ja póki co się rozglądam i tak samam nie wiem co kupować. Bo na 52 chyba też trzeba coś mieć nie tylko takie wieksze, prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Wam fajnie z tymi zakupami:) moj maz jak juz wczesniej wspomnialam nie chce kup[owac wczesnie i zawsze jak cos zobacze ladnego i chce kupic to mysle... a moze on ma racje, lepiej nie zapeszac jak mam ciagle jakies problemy w ciazy, a tak bym chciala... dzis troche laze po domu i boli mnie kregoslup i czasem robi sie twardy brzuch ale mam dzis taka ochote na porzadki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na 56 mam 7 par body z krotkim i 3 z dlugim rekawem, 4 pary pajacow i jedne spiochy (jeszcze dokupie ze dwie pary), a takie grubsze rzeczy typu bluzy, spodenki to mam juz na 62-68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanamama
Cześć dziewczyny, widzę że bardzo namiętnie piszecie ze sobą... mam do was ogromną prośbę, jestem załamana i mam nadzieję że mi pomożecie. jestem w 23 tygodniu ciąży, dzisiaj widziałam swoje wyniki badań, mianowicie: Hematokryt 34,1 Erytrocyty 3,69 Limfocyty 22,4 RDW 14,7 Hemoglobina 11,6 Możecie mi doradzić co robić, aby krew była "lepsza". Boję się, że to może być już początek anemii i martwię się o maleństwo. Błagam pomóżcie, do lekarza mam termin dopiero za 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu my tych mężów podobnych mamy..:):) i pewnie ten sam kłopot z nimi, z tym że mój to b spokojny ja nerwica... i doświadczenia podobne, też nie pozwala mi nic kupić, bo jak się okaże, że będzie chłopiec to pierwsze, co mu kupi to spodnie bojówki, śmieszne, prawda?? ciekawe co kupi jak będzie córcia?? z drugiej strony to dla mnie zabawne, bo fajnie reaguje na ciążę i czasami wydaje mi się, że pomimo, iż jesteśmy razem 12 lat, 5 po ślubie, to teraz jest najlepiej:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×