Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gonieczka87

najlepsze teksty waszych maluchów

Polecane posty

Gość Mamusia 2 chłopców
Przepraszam : KOLĘDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkajam
to mi sie przypomniało ja ja byłam mała .....i módl sie za nami GRZECZNYMI.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartonick
Z cyklu zagadki: Mamusia: co to jest: małe, białe i się zakłada na gołe ciałko? córeczka: ząbki :)) M: co to jest: ma cztery kółka i służy do przewożenia różnych towarów? C: siatka na zakupy:)) M: coreczko, wytrzyj pup C: już wytrzona :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartonick
miało być wytrzyj pupę of kors

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartonick
W autobusie (pełnym ludzi): my siedzimy a na przeciwko pan z wielką brodą i wąsami. C: ten pan to ma dobrze (wszyscy oczywiście słuchają bo córeczka niesrępowana pełnym głosem opowiada) M: a czemu? C: bo jak kicha to mu się wszystkie gile do brody chowają i nie musi nosić chusteczki jak ja :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z opowiesci rodzinnych:) pewnego razu zabralam moja 2.5roczna siostrzenicę nad jezioro,nosila wtedy pampersy i powiedzialam jej ze ma mi powiedziec jesli bedzie \'\'cos\'\' chciala zrobic;)ona po chwili zabawy mowi do mnie ze nie chce juz sie bawic w wodzie bo tamten pan zrobil kupke w majtki(pan-ok35lat) ze smiechu nie dałam rady jej wytlumaczyc ze to co pan ma w majtkach to nie kupka:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka oglądała zdjęcia upamiętniające czasy, gdy jeszcze siedziała w moim brzuchu. -Mamo, a czemu ty masz taki duży brzuch?? - No bo ty w nim jeszcze siedzisz.... Mysli, mysli i nagle z błyskiem w oczach stwierdza: -No to siostrę urodzi mi dziadek, a pewnie nawet za jednym zamachem dwie, bo ma większy brzuch od ciebie wtedy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vjhbjmnbj
moj synek (2,5 roku)jadł obiad troszke przy tym paprajac mowie mu synus jedz ładnie a on do mnie masz swoj obiad to sobie jedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze jedna historyjka
Tą historię opowiedziała mi siostra. Była w banku, a tam duża kolejka do okienka, bank pełen ludzi, no i między innymi dziewczynka z mamą. Cały czas pyta długo jeszcze, chodźmy stąd, chce do domu...... Mama ją uspokaja. A ona w końcu mówi- jak stąd nie pójdziemy,to powiem babci,że brałaś do buzi tata siusiaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio jak byliśmy na wyjeździe weekendowym- mój 3,5 letni synek nudził się bo nie było tam dzieci- nagle się pojawił chłopczyk, ale wstydził się, więc ja mówię do mojego synka- idź zapoznaj się z kolegą- mój mały leci do chłopczyka i krzyczy- hey kolega nie wstydź się, chodź walniemy flaszkę- mam Picolo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia oglądając mój brzuch kiedy byłam w ciąży z drugą córcia pyta czemu mam taki duży brzuch mówię jej że tam mam dzidzie a ona na to a jak zjadłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks śpiewa kolędę: \"Chwała na wyskokości, chwała na wysokości, a pokój na dole\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pije wodę Jana, bo mam kamień na nerce- synek do mnie- mamusiu daj mi też tej wody zdrowotnej-ja na to- Misiu ale dzieci nie mogą jej pić bo to jest woda jak ktoś ma chore nerki. Po chwili synek przybiega do kuchni i mówi- mamuniu bardzo mnie boli nerka, możesz dać mi tej wody-pytam go- a gdzie cię boli- a on na to- no w gardle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikoo
ta historia w banku to nie wydarzyla sie czasem w sieradzu? albo po porstu oblatana historia bo tez ja slyszlam;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek zapytany co było na obiadek w przedszkolu odpowiedział, że barszczyk ukraiński- maż się go pyta a wczoraj co było- też barszcz ukraiński -odpowiada synek- ja wyczytałam na tablicy z jadłospisem, że była surówka z kapusty pekińskiej i pytam go- a nie było czasem takiej surówki jak lubisz z kapusty pekińskiej- nie - odpowiada zdenerwowany już- to coś niemozliwe- zastanawia się maż- codziennie barszcz ukraiński- mały już bardzo poirytowany odpowiada- mówię ci wczoraj był barsz ukraiński a dzisiaj też był barszcz!-ukraiński znów?-pytam- nie!-odkrzykął synek-dzisiaj był barszcz pekiński :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynka...
jeszcze jedna historyjka Tą historię opowiedziała mi siostra. Była w banku, a tam duża kolejka do okienka, bank pełen ludzi, no i między innymi dziewczynka z mamą. Cały czas pyta długo jeszcze, chodźmy stąd, chce do domu...... Mama ją uspokaja. A ona w końcu mówi- jak stąd nie pójdziemy,to powiem babci,że brałaś do buzi tata siusiaka świetny tekst :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy bylam w ciazy z drugim dzieckiem,mowie do corki pokazujac na widoczny juz brzuch: - widzisz, bedziesz miala braciszka, albo siostrzyczke corka sie zamyslila, rozmarzyla i mowi: -nooooo, albo wiewiorke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzimy z corka w poczekalni u dentysty, nagle przychodzi pewna kobieta i siada obok. A to taka paniusia byla, miniuwa i czarne, skurzane kozaki do kolan na wielkim obcasie. Kinga tak patrzy na nia, przyglada sie pare minut i na caly glos mowi z pogarda w glosie: - zobacz, ta pani mi gole nogi i jakie dziwne buty, ktoi chodzi w takich butach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brat cioteczny ( w tej chwili już 12 letni kawaler) - jakieś 2 latka -przy okazji jakiejś imprezy - moja mama mówi "Panie Zdzisławie, szampan", a Młody na to - "Zdzichu! Lampan" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynka...
moja córka bawi się metrówką i pyta się proszę pani ile kosztuje ten kawałek ręki ja jej na to 5 zł.a ona to proszę urwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /*/*/*
"opowiesci rodzinnych pewnego razu zabralam moja 2.5roczna siostrzenicę nad jezioro,nosila wtedy pampersy i powiedzialam jej ze ma mi powiedziec jesli bedzie ''cos'' chciala zrobic ona po chwili zabawy mowi do mnie ze nie chce juz sie bawic w wodzie bo tamten pan zrobil kupke w majtki(pan-ok35lat) ze smiechu nie dałam rady jej wytlumaczyc ze to co pan ma w majtkach to nie kupka " angioletto hahahahaha aleee ,smieszne, widac wszystkich w rodzineie macie ułomych.czy wszyscy też maja nadwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brat - 5 lat 1. jedziemy w 4 autem, ja z Tatą z przodu, Mama z Młodym z tyłu, Mody dokucza i zaczepia Mamę, więc Mama go mapą po ręce mapą strzeliła na co Młody ze stoickim spokojem: - "Popsujesz mapę - i nie będziesz miała...." :) 2. Młody załadował sobie w kieszeni spodni pełno cukierków. Mama pyta czy ma cukierki? On mówi że nie. Mama widzi że ma, mówi za dużo wziąłeś i zaczyna mu wyjmować je z kieszeni. Na co Młody: - " Sama mówiłaś że nie wolno grzebać po czyiś kieszeniach...." Spasowała...... :) 3. Dla mnie HIT!!!!!! :) Ogląda z Tatą Czterech pancernych zaraz po Świętach Wielkanocnych Młody pyta - Tato a Pancerni to byli dobrzy czy żołnierze? - Dobrzy - odpowiada Tato - Aha czyli to nie oni zabili Jezusa??? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Kiedys, podczas mojego pobytu w toalecie (zmienialam wtedy podpaske), moj czteroletni syn otworzyl drzwi i przez chwile mnie obserwowal. Zauwazylam, ze ma nieciekawa mine. Juz chcialam pytac go, co sie stalo, a on wypali: "urwanego masz?" :D Myslalam, ze padne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj brat - 3 latka Nasz wujek ma domek na wsi i kury, w wakacje kury wlazily mu do domu wiec odganial je noga... Pewnego dnia moj brat siedzial na schodach, mama chciala przejsc, a ze nie mogla to lekko tracila go noga, a maly ze lzami w oczach mowi: \"A co ja jestem, a co ja jestem kula?\" Nie wymawia R :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze cos
corka znajomej do swojej mamy w autobusie na glos miala wtedy z 6 lat'''mama czemu nie kasujesz biletu???'' ta sama dziewczynka w rozmowie ze swoja ciocia ktora do niej podczas ogladaja foto mowi ze ladne wypadla na zdjeciu a ona na to ''nie wypadlam tata mnie trzymal'' ta sama dziewczynka w autobusie do mamy ''a czemu tata jest w wiezieniu''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej znajomej córka
kiedy razem byliśmy na zakupach przy kasie, już po skasowaniu produktów pani sprzedawczyni nie miała wydać 2gr,więc mówi że przy okazji a mała mówi "to ja pani pożycze" :-D Innym razem,ze znajomą i jej córką wsiadałyśmy do autobusu i chciałyśmy kupić bilety u kierowcy, znajoma nie miała drobnych i szuka po torebce a jej córka tuż przy kierowcy "powiedz mu że doniesiesz" :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×