nie mam znajomych calymi dnaimi siedze sama w domu

kaka a skad jesteś

last minute postawisz flachę to możesz z nami siedzieć:P Ewulka ok spoko moze mi uda sie znaleźć. zapodaj jakis kawałek

juz nie mam pomyslu na nowe kawalki hehe nastepnym razem jak uslyszysz ta piosenke na rmf fm wejdz szybko na ich strone wtedy sie wyswietla tytul piosenki ktora jest grana

kolo krakowa....male miasteczko...kiszka

ja juz uciekam spac mi sie chce bede jutro mam nadzieje ze wy tez buzka cmoczki w kroczki dobranoc

ide spac zaraz:P jestem mega zmeczona dzisiejsza pogonia po miescie:] dobranoc wszystkim

to ja tez znikam niktważny zostaj sam :Pnie wypij wszystkiego dobranoc

flaszka zawsze sie znajdzie, wazne zeby bylo z kim pic:)

a ja telefona miałem i zostałem na lodzie:( papa miłej nocki i słodkich snów Dobranoc

papa:P

Heloł:) Piknego dna życzę i duuużo radości:)

:* miłego dnia:)

Wita:) nareszcie jakiś wpis:)*

jestem jestem a Ty?:)

.. and he's gone:P helloo:) ja tu jestem:):D

a ja na obiadku byłem:)

mam nadzieje ze bylo tasty:P ja dzisiaj podzeram dorsza :P bylam dzis w markecie po pare rzeczy i po prostu malo nie nakrzyczalam na jakas swieta krowe:P doszlam do wniosku ze ludzie tak chodza jak i jezdza. po prostu zal:P i nie moge sie doczekac az bedzie po swietach:) niktwazny jaka pogoda i Ciebie? u mnie swieci sloneczko. ale widze ze tez nastroj masz dobry:)

ehhh... wypadłam z obiegu całkowicie... jak i w życiu tak i na cafe, taki mój los widać :(

Wczoraj chodziło mi o ten utworek. Dedykuję ją wszystkim samotnym i smutnym. http://www.tekstowo.pl/piosenka,paula_ignasiak,od_dzis.html

Kurde nie chodzi:(

Moje samopoczucie dziś nawet dobre:) cały dzień słoneczko było:) A to tak ode mnie http://pl.youtube.com/watch?v=MMfvdKL8nfs&feature=related

zdradzasz mnie ty cholerko!!

ja Ciebie nigdy!! daj popkorn:) do Ciebie też piszę przecież:)

Ania---> wiesz że jesteś wyjątkowa?? jak nie wiesz to Ci to mówie jesteś wyjątkowa!!!!!!!!!!!!!:)

dzisiaj mam samopoczucie jak autorka topicu , ratunku!! dobrze ze na użalanie sie nad soba sie nie umiera bo już dawno by mnie nie bylo , no własnie czy to dobrze??

wiecie co? tak sobie tu zajrzałam... mam znajomych, nie mam od pol roku partnera i zastanawiam sie - zwłaszcza w tym przedświatecznym okresie- moze to z nami jest cos nie tak? Mnie brak takich spontanicznych znajomych, którzy wpoadna na kawe nie z tego ni z owego,zadzwonia od tak, zapytac co słychac... teraz jest szczególnie kiepsko-kazdy zaganiany przed światami,maja swoje sprawy, swoje rodziny... uważam sie za sympatyczna i lojalna osobe- bardzo kontaktowa... ale mam juz serdecznie dosc dbania o kontakty, wydawania nieludzkich pieniedzy na rachunki telefoniczne... ja wydzwaniam, prosze o spotkania... ale nikt mnie nie prosi o spotkanie, nieczesto ktos zadzwoni zapytac o nastrój...Zaczełam sie wiec powaznie zastanawiac co jest ze mna nie tak.... a moze to kwestia duzego miasta?

kolezanko ja nie mam pratnera od lutego 14 zeby bylo smieszniej ,moze to kwestia tego ze nie umiemy sie odnależc w rzeczywistosci jako samotne osoby ,ja nie umiem byc sama a ten okres przedswiateczny teraz to tak dobija osoby samotne ze masakra

samotne mam na mysli tzw. singli bo znajomych mam i przyjaciółki i przyjaciol ale czegos innego mi brakuje do szczescia

mnie tez- świata tylko z mama bo nie mam żadnej rodziny, ale za to mam 33 lata i chęć skakania z okna w takie dni...

no ja tez mam taka ochote , co sie dzieje w mojej głowie wszystkie wspomnienia plany nadzieje wszystko to jest czescia mnie mojej tozsamosci a wszyscy mowia zeby zapomniec ruszyc do przodu jak pytam sie jak??