EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

ja stosuje Epiduo juz 2,5 miesiaca. nie widze poprawy. dodatkowo pojawily mi sie zaskurniki (glebokie przyszcze- na wierzchu widac pod swiatlo pelno bialych kropek), do tego nadal byskakuja mi gule ropne:( troce powoli nadzieje ze ten lek mi pomoze. wygladam fatalnie od tyg nie wychodze z domu i pewnie jeszcze z tydzsien posiedze za nim zmusze sie do pujscia do sklepu.. przez tradzik dopadla mnie depresja

Może faktycznie zależy od fluidu:) Ja miałam zalecone smarować się codziennie - zmusiłam się i nie przerywałam. Dziś zaczynam 7 dzień kuracji i widzę poprawę/zmiany. Buzia już nie jest czerwona - "poparzenia" znikają. Wczoraj żeby uśmierzyć pieczenie i stopień czerwoności, posmarowałam się na ok.3 godziny kremem na odparzenia dla dzieci - Penaten (opakowanie jest płaskie i okrągłe, podobne do zwykłego poczciwego Nivea;) i kosztuje około 15zł). Zmyłam go zmoczonymi zimną wodą wacikami - co za ulga!:) Jednak skóra na twarzy nadal jest bardzo wrażliwa i jedynym specyfikiem nawilżającym, po którym mnie nie piecze, to maseczka Lirene Aqua z błękitnymi algami (dwie saszetki ok. 5 zł w Drogerii Natura). Mam nadzieję, że może komuś podpowiedziałam jak sobie pomóc przetrwać:) I oczywiście radzę tym wszystkim, którzy mają zalecone smarować się codziennie - nie przerywajcie, bo ewidentnie warto:) Pozdrawiam ciepło!

Może faktycznie zależy od fluidu:) Ja miałam zalecone smarować się codziennie - zmusiłam się i nie przerywałam. Dziś zaczynam 7 dzień kuracji i widzę poprawę/zmiany. Buzia już nie jest czerwona - "poparzenia" znikają. Wczoraj żeby uśmierzyć pieczenie i stopień czerwoności, posmarowałam się na ok.3 godziny kremem na odparzenia dla dzieci - Penaten (opakowanie jest płaskie i okrągłe, podobne do zwykłego poczciwego Nivea;) i kosztuje około 15zł). Zmyłam go zmoczonymi zimną wodą wacikami - co za ulga!:) Jednak skóra na twarzy nadal jest bardzo wrażliwa i jedynym specyfikiem nawilżającym, po którym mnie nie piecze, to maseczka Lirene Aqua z błękitnymi algami (dwie saszetki ok. 5 zł w Drogerii Natura). Mam nadzieję, że może komuś podpowiedziałam jak sobie pomóc przetrwać:) I oczywiście radzę tym wszystkim, którzy mają zalecone smarować się codziennie - nie przerywajcie, bo ewidentnie warto:) Pozdrawiam ciepło!

witam ja stosowalam epiduo przez 1,5 miesiaca z przerwami nieraz te przerwy trwaly nawet 5 dni poniewaz mam cere sucha strasznie mialam poparzona na dodatek pojawilo mi sie o niebo wiecej syfow niz mialam na poczatku a mialam tylko zaskorniaki biale a po epiduo wychodzily wielkie gule ktorych sie nie dalo wyciasnac wkoncu zdecydowalam sie na odstawienie tego specyfiku i dobrze zrobilam poniewaz po odstawieniu minelo juz 3 tyg a ja nie mam zadnych zaskorniakow ani pryszczy oby tak dalej :)uzywam tylko zelu do mycia la ro che posey oraz maseczki z bzu do cery mieszanej i jest ok!przedwczoraj bylam na mikrodembrazji i buzka jest gladziutka po tym zabiegu powodzonka

witam stosowalam to poltora miesiaca mialam twarz straszna o wiele wiecej pryszczy w dodatku takie ktorych nigdy wczesniej nie mialam gule ktore nie dalo sie wyciasnac twarde w okolicach brody a na policzkach mnie wysypalo zaskorniakami a wczesniej mialam tylko na brodzie zaskorniaki i to wszystko odstawilam to a buzia po 3 tyg wygladala zupelnie inaczej obecnie uzywam zelu do mycia twarzy i maseczki z bzu do cery mieszanej i nie mam zadnych zaskorniakow ani pryszczy :) przedwczoraj bylam na mikrodembrazji buzka swietna gladziutka powdzenia

żel za zadanie na początku ma oczyścić twarz z trądzikiu ukrytego głęboko pod skórą, potem ma być podobno lepiej.. gó*no prawda ;] syfów z każdym dniem przybywa coraz więcej i nie widać żadnej nawet minimalnej poprawy !! każdego dnia wysyp masakryczny, aż wstyd wychodzić z domu !! Poza tym ten żel wogóle nie leczy syfów które są już na wierzchu, tylko trzeba je wyciskać, bo same nigdy nie zniknął. A gdy ich nie wyciśniesz za kilka tygodni robi ci się pod skórą siniak !!! Davercin żel sprawdzał się o niebo lepiej od tego dziadostwa !! także nie polecam !!!!!!!!!!!!!!!

nie polecam w żadnym wypadku !!!!!!!

Jestem zdania, że nie ma tu czego polecać, bo nie jest to zwykły krem nawilżający. O kuracji decyduje lekarz i zgodnie z rozpoznaniem stanu skóry przepisuje lek. Jeżeli żel nie zmienia stanu skóry lub nawet go pogarsza, to z pretensjami powinno się iść do lekarza, który go przepisał. ps dziś mija tydzień od mojego pierwszego użycia żelu - zaczyna się mocne łuszczenie. Czy macie jakieś godne polecenia peelingi?:) Pozdrawiam!

Ja robilam sobie peeling enzymatyczny z Lirene ale piekło strasznie za pierwszymi dwoma razami, ale róznica w moim przypadku była znaczaca.

ja rowniez nie polecam, syfki nadal sa i na dodatek strasznie podraznia, jedyny plus to chyba to ze szybko i latwo sie wchlania....

to coś robi masakre z ryja ;o!

nie polecam Epiduo, stosowalam 2,5 miesiaca. odstawilam pare dni temu.. przechodze teraz na kuracje z peelingami kawitacyjnymi co tydzien i z jak najmniejsza iloscia specyfikow do twarzy (tzn jeden dobry krem-narazie szukam odpowiedzniego - i wycie twarzy woda przegotowana z cytryna)

nie ma nic gorszego od epiduo!!!!strasznie podrażnia....mnie po tym żelu tak wysypało na policzkach że dermatolog aż się za głowę załapała i mialam 2-miesięcznąkurację aby ściągnąć przebarwienia...wcześniej nie miałam dużego trądziku tylko przebarwienia i pojedyncze pryszcze....epiduo zniszczyło mi cerę...podstawiłam go 7 miesięcy temu i na szczescie wszystko już jest ok!teraz chodzę do kosmetologa i on dopiero napawdę mi pomógł...no ale na każdego działa co innego...pozdrawiam!!!!

dokladnie ja mialam to samo pojedynczych gdzie niegdzie zaskorniaczkow a po epiduo cale policzki i broda zsypana bo tylko te czesci smarowalam porazka po tym dzidostwie mam teraz kilka przebarwien tylko na policzkach ale na poczatku kiedy odstawilam to twarz mialam straszna ale z dnia na dzien wszystko pomalu schodzilo jutro wybieram sie na 2 zabieg mikrode...pozdrawiam

A ja osobiście inwestuję w minerały które są pod ziemią - w szlachetne a dokładnie złoto!! tak tak ono ma własciwosci lecznicze http://www.allegro.pl/show_item.php?item=982483569 Kupiłam używam dotychczasma także wiele zastowoswań! Zawsze myślałam ze złoto można jedynie nościć do ozdoby as tu proszę jak korzystnie wpływa na cere

zgadzam się, epiduo to jedna wielka pomyłka !

Ja używałam epiduo, mi pomógł :) Po miesiącu było widać ewidentną poprawę.Wysusza, ale oprócz tego żadnych podrażnień nie miałam. Przyznaję niektóre osoby mogą mieć zastrzeżenia to tego żelu, ale moim zdaniem nie jest to wina samego epiduo tylko waszego dermatologa, ten żel powinny stosować ludzie którzy mają cerę normalną lub tłustą, a nie osoby które mają suchą.

czy stosuje ktoś epiduo razem z davercinem żelem ?;>

Heloł. Zaczynam trzecią tubkę Epiduo. Żel przepisała mi dermatolog aby uchronić mnie przed wysypem po odstawieniu tabletek anty. Muszę powiedzieć, że chyba spełnia swoją rolę, bo nie mam na twarzy tragedii, tylko kilka pryszczy przed okresem, a odstawiłam tabletki ponad 3 miesiące temu. Z trądzikiem i masakrycznie tłustą cerą męczę się od 10 lat, teraz mam 20. Mam nadzieję, że to się skończy szybciej niż moja młodość i że bedę się nią mogła w pełni cieszyć a nie skupiać na walce z cerą... Ale na przetłuszczanie twarzy żel nie bardzo pomaga. W ogóle, na moje przetłuszczanie to nie pomaga NIC oprócz tabletek anty, ale nie mogę ich brać bo włosy mi po nich wypadają tragicznie. Ech...

mimoza mimozowata -> a masz jakies inne skutki uboczne po anty- ? np przytycie itd? ja stosuje epiduo 3 dzien, i troche piecze, i w zwiazku z tym mam pytanie czy mozna na ten zel (jak juz wysechł) zastosowac jakis krem nawilzajacy np. nivea soft? prosze o odp :) pozdrawiam :)

ja zużyłam już całe jedno opakowanie, i teraz zaczynam następne. Nie miałam żadnych podrażnień, żadnych efektów ubocznych. Smaruje twarz na noc, a rano twarz jest dużo jaśniejsza, wągry widocznie zmniejszone, i blizny bledsze i jakby płytsze. Jestem zadowolona i polecam. (Choć opakowanie jest mało wydajne i cena wysoka to ja polecam)

Hej :) Ja już kuruję się 3 miesiąc. Jest znacznie lepiej, aczkolwiek chyba nie tak jak sobie moja dermatolog wyobraża. Nadal stosuję antybiotyk tetralysal, rano stosuję epiduo a wieczorem coś mocniejszego... ZORAC 0.01%. Twarz jest już mega gładka, gorzej z policzkami.. tam jeszcze jest tego syfu. Nie ma już tych białych grudek (makaronów :P), zniknęły wągry na nosie i w jego obrębie... w ogóle o niebo lepiej. Żałuję tylko że wygniatałam te syfki i tak długo zwlekałam z wizyta u dermatologa myślac ' ze samo przejdzie wraz z dojrzewaniem' albo że pomogą mi te cudowne specyfiki toniki, jakieś żele reklamowane w TV. Gdybym poszła tylko do dermatologa jak mnie zaczęło obsypywać teraz bym miała cerę bez tych blizn. Małe są bo małe ale jednak bez korektora widać je :( PS. Życzę cierpliwości. Sama miałam chwile kiedy myślałam ze nic nie pomaga, wydawało mi się ze jest tego coraz wiecej, a teraz jest cudownie. ;)) Myślę że jeszcze jakieś 2/3 może wiecej miesiecy i bedzie wspaniale Pozdrawiam

Ja używam tego żelu i wcale nie mam podrażnionej skóry.Bardzo mi pomaga bo go sie niedużo nakłada i w miejsca gdzie sa pryszcze jak cos

Osobiście widzę poprawę w stanie cery bo zażywaniu tego żelu(epiduo) działa bardzo dobrze na zaskórniki :) jak i na większe problemy z tym że ma silne działanie i jeśli używacie go krótki czas musicie wiedzieć że należy na twarz nałożyć bardzo bardzo niewielką ilośc tego w przeciwnym razie będzie masakra ;) a i używać dobrego kremu nawilżającego w razie jakby skóra zbytnio wysychała do tego jeszcze polecam żeby używać Toniku bezalkoholowego w chociaż raz dziennie ale nie za dużo ;) tyle odemnie pozdrawiam wszystkich z problemami skórnymi :) walczcie walczcie ja jestem dobrej myśli.;p

CZESC? MAM PYTANKO JAK DLUGO TRZEBA URZYWAC TEGO ZELU?CZY WIECIE. BO JA STOSOWALAM OKOLO 2 TYGODNI ALE TAK BARDZO WYSUSZYLO MI SKORE ZE PRZESTALAM I TERAZ CZYTAM WASZE WYPOWIEDZI I WIDZE ZE TEZ TAK MOZEW BYC I NIE POWINNAM SIE TY PRZEJMOWAC,ALE MAM UTRUDNIONY KONTAKT Z LEKARZEM PONIEWASZ JESTEM ZA GRANICA WIEC BARDZO PROSZE O POMOC. A JESZCZE JEDNO BO JAK BYLAM U LEKARZA TO TEN DAL MI JESZCZE DUAC CZY KTOS UZYWAL TEGO LEKU?

Witam, czy ktos z was mial do czynienia z lekiem Aknenormin? Na oststniej wizycie lekarz dermatolog zasugerowal, abym przemyslala decyzje zastosowania go doustnie. Przedstawil mozliwośc wystapienia działan niepożadanych, ale ja wciąz sie waham. Możecie podzielić się swoim doświadczeniem z tym lekiem? Pozdrawiam:)

Witam, czy ktos za was miał doczynienia z lekiem Aknenormin? Na ostatniej wizycie dermatolog zasugerował, abym przemyslala mozliwosc stosowania tego leku doustnie. Przedstawil mozliwosc wystapienia dzialan niepozadanych, ale ja wciaz sie waham. Mozecie podzielic sie swoim doswiadczeniem? Pozdrawiam:)

mama002, Nie powinnaś przerywać stosowania epiduo. Gdy się nim smarujesz, musi to być naprawdę cienka warstwa. W moim przypadku skóra wysuszyła się w przeciągu dwóch pierwszych tygodni stosowania. Muszę nakładać epiduo na noc, tak więc w ciągu dnia stosowałam (nawet kilka razy) maseczki intensywnie nawilżające. Robiłam też delikatny peeling, żeby maseczki miały większy efekt. Tak więc nie przejmuj się gdy skóra będzie się mocno łuszczyć czy będzie zaczerwieniona. W pewnym momencie kuracji po nałożeniu żelu może Cię piec i/lub swędzieć, ale to także mija z czasem. Mam nadzieję, że pomogłam:) Pozdrowienia

witam. z tradzikiem i jego pozostalosciami walcze od ladnych paru lat, a mam ich juz 26 na karku.stosowalem rozne masci, tabletki i inne "cudowne" domowe sposoby.przez ten okres nauczylem sie 1 rzeczy: wiekszosc naszych dermatologow to idioci, ktorzy podchodza do pacjenta zupelnie mechanicznie(inaczej mowiac stosuja te same schematy "leczenia" i postepowania u kazdego, na zasadzie sprobujemy tego przez 3 m-ce i zobaczymy, jak nie to zmiana leku.do tego czesto i gesto nie informuja o tym jakie rzeczy moga sie dziac przy przyjmowaniu lekow, jak radzic sobie ze skutkami ubocznymi ich brania,jak bedzie przebegac kuracja, co dalej itd.jak mozna dopuscic do syt.takich ze pacjent(!!), ktory otrzymal recepte(!!) na jakis lek dowiaduje sie wiecej na jego temat z internetowego forum niż od lekarza prowadzącego kuracje??!!przeciez to czyste zaniedbanie- karane nawet odebraniem licencji medycznej.... ufff...do rzeczy, czyli epi i efekt u mnie.jestem bardzo zadowolony.na pierwsze widoczne efekty czekalem ok.1,5 m-ca.zwazywszy na moj wiek, nie mialem juz raczej tradzika z jego powodu.a wiec badania, badania i jeszcze raz badania.czy to nie gronkowiec, nuzeniec czy inne cholerstwo.spr.poziom niedoboru witamin w org.badania alergiczne.zalecone czyszczenie org.z toksyn.to wszystko dzialo sie juz w uk, gdzie przez jakis czas przebywalem. wizyta u dermatologa trwala 1,5h!!!, gdzie wypytal o wszystko o co tylko mozna i on zlecil wykonanie tych wszystkich badan.do tego zaproponowal kuracje epi, jednoczesnie zaznaczyl ze najprawdopodobniej leczymy teraz objawy nie przyczyne.niestety nastal wtedy czas powrotu do naszego kochanego kraju, postanowilem trzymac sie zalecen, poszedlem do derm i zwyczajnie poprosilem o recepte na epi.i nic wiecej. w leczeniu epi nawilzanie to podstawa.zel potrafi spustoszyc nasza twarz, skora dochodzi do siebie bardzo dlugo co niepotrzebnie wydluza tylko czas leczenia.myc buzke(nie woda, nie uzywac tonikow wysuszajacych!,nie trzec twarzy recznikiem), odczekac 30 min, mala warstwa kremu nawil., po kolejnych 20 min posmarowac epi(b.mala ilosc!!, przyslowiowe ziarnko grochu na cala twarz jak stosujecie tylko na miejsca chorobowo zmienione to odp.mniej) i po kolejnej godzinie znow krem juz w wiekszej ilosci.rano ponownie umyc buzke, i koniecznie jakis filtr na twarz, szczegolnie teraz gdy slonce juz zaczyna ladnie swiecic.to koniecznosc, epi jest FOTOUCZULAJACE!!.efekty takiego uczulenia mozna zobaczyc w necie... wszystko zalezy od tolerancji Waszej skory, ale ja przy takim stosowaniu nie mialem prawie zadnych problemow z przesuszaniem,swedzeniem.skory byla lekko zaczerwieniona po pierwszych pierwszych kilku uzyciach i tyle.dodam ze taki differin wczesniej dawal duzo gorsze objawy...przez pierwszy 2-3 tyg stosujcie go co 2-3 dni(znacie swoja skore lepiej niz kazdy dermatolog, wiec latwiej Wam ocenic sklonnosc do jej wysuszania), i to nawet wtedy kiedy po pierwszych uzyciach nie widzicie skutkow ubocznych.epi ma to do siebie ze dosc mocno kumuluje swoje dzialanie po kilku dniach uzycia z rzedu na nieprzystosowanej skorze.po prostu niech Was nie korci zeby przyspieszyc leczenie.w dni, ktore nie stosujecie epi nawilzac, nawilzac i jeszcze raz nawilzac:)a powinno byc dobrze:) tak jak mowilem moja kuracja dala efekty widoczne po ok.1,5 m-cu.w miedzyczasie porobilem badania, wyeliminowalem mozliwe przyczyny tradziku,oczyscilem orgaznizm i zmienilem diete(testy alergicze).i z kazdym dniem widac bylo poprawe.po 3 miechach stosowalem epi juz tylko bardziejj wspomagajaco, a po kolejnych 2 odstawilem.od tego czasu minelo juz 8 m-cy a ja po wielu latach zmagan z Naszym wspolnym problemem moge sie cieszyc zdrowa cera. obecnie podobna "kuracje" przechodzi moja piekniejsza polowka:)u niej na efekty oboje czekalismy troche dluzej, byly chwile zwatpienia i zalamania.i to rowniez jest wazne, sila ducha i wola.nie mozna sie poddawac i zalamywac, jesli macie jakas bardzo Wam bliska osobe nie bojcie sie o tym rozmawiac.nawet drobne klamstwo z jej/jego strony "wygladasz lepiej" potrafi zdzialac cuda.gdzies napisano ze tradzik to choroba duszy i ciala.i wlasnie tak ja trzeba traktowac. przepraszam za przydlugi post.mam nadzieje ze komus to pomoze i da nadzieje ze z ta nieszczesna choraba mozna wygrac.bo mozna, jestem tego najlepszym przykladem. zycze owocnej walki!

Witam, jeżeli komuś epiduo nie służy --->> Chętnie przygarnę, zużyłem już jedną tubkę i jak dla mnie rewelacja. Jeżeli ktoś chce się pozbyć tego specyfiku, proszę o kontakt konstef@wp.pl