EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

ja już epiduo stosuje ponad miesiąc...

witam wszystkich walczacych :) zel epiduo zaczelam brac 3 dni temu....no i zaczelo sie. skora podrazniona piecze bardzo i dzis rano obudzilam sie z nowymi pryszczami na buzi !!! a juz buzka wczesniej wygladala nawet dobrze. Wiec mam pytanie czy to normalne ze najpierw wysypuje ??? Pozdrawiam

fioree3 - tak niczym sie nie przejmuj i stosuj epiduo dalej ;] kitty2801- bedzie dobrze:) musi :) chcialabym zrobic sobie przerwe w stosowaniu epiduo (4-7dni) z powodu sylwestra - chce uzyc samoopalacza..nie wiecie czy moge? czy 4-7 dni to za dluga przerwa w stosowaniu tego preparatu.. dodam ze opakowanie i tak pomalu mi sie konczy wiec pomyslalam ze moze zakoncze stosowanie epiduo wczesniej...

sluchajcie tak mi to epiduo sciagnelo twarz, ze masakra narazie zrobilam sobie przerwe, juz 3 dni ale twarz dalej bardzo sucha i podrazniona, dzis mam znow uzyc, ale sie boje :) i wlasnie boje sie ze na sylwka bede wygladala jak potwor :D pozdrawiam

Żel Epiduo stosuję od miesiąca co drugi dzień i efekty są widoczne. Nie jest to jakaś superzmiana, że trądzik znikł , ale powstaje ich coraz mniej. Prawie wcale :) Twarz co prawda jest troszke wysuszona, ale nie jest najgorzej. Maść stosuję tylko wieczorem. Na dobry i widoczny efekt trzeba cierpliwości :) nic nie zmieni się z dnia na dzień :)

a jak stosujecie żel? Na wypryski czy na całą twarz? Bo jak stosowałam na calą twarz to miałam strasznie podrażnioną, natomiast od jakiś dwóch tygodniu stosuje tylko i wyłącznie na wyprsyki i faktycznie trochę pomaga;) Co prawda na ulotce pisze, aby własnie nie stosować n wypryski, z kolei dermatolog napisal 'stosować miejscowo' hmm

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3869025

Cześć. Od ok. 9 dni stosuję żel Epiduo (lekarka przepisała mi aż 2 żele 15g) + antybiotyk. Mam bardzo przetłuszczającą się twarz, a w ost. czasie zrobiły mi się czerwone olbrzymie plamy pod skórą. Nawet zamaskować pudrem się ich nie dało, bo było widać nierówności... Efekty używania Epiduo w moim przypadku stają się już widoczne, plamy uległy pomniejszeniu i stały się o wiele jaśniejsze, więc mam nadzieję że niedługo zupełnie znikną i wreszcie wyleczę się z tego obrzydliwego trądziku... (To na prawdę potrafi popsuć humor ;/) W kilku miejscach łuszczy mi się skóra, ale to nie jest jakimś wielkim problemem. Żel stosuję miejscowo wieczorem, kilka godz. przed położeniem się, a krem używam po południu co drugi dzień. Nie używam kremu rano, aby skóra mi się nie świeciła :) Oprócz kilku miejsc, gdzie łuszczy mi się skóra nie występuje żadne zaczerwienienie. Pozdrawiam wszystkich walczących o piękną cerę, a trudno o taką... P.S. Te kosmetyki do leczenia trądziku są takie drogie.......................................

Cześć. Od ok. 9 dni stosuję żel Epiduo (lekarka przepisała mi aż 2 żele 15g) + antybiotyk. Mam bardzo przetłuszczającą się twarz, a w ost. czasie zrobiły mi się czerwone olbrzymie plamy pod skórą. Nawet zamaskować pudrem się ich nie dało, bo było widać nierówności... Efekty używania Epiduo w moim przypadku stają się już widoczne, plamy uległy pomniejszeniu i stały się o wiele jaśniejsze, więc mam nadzieję że niedługo zupełnie znikną i wreszcie wyleczę się z tego obrzydliwego trądziku... (To na prawdę potrafi popsuć humor ;/) W kilku miejscach łuszczy mi się skóra, ale to nie jest jakimś wielkim problemem. Żel stosuję miejscowo wieczorem, kilka godz. przed położeniem się, a krem używam po południu co drugi dzień. Nie używam kremu rano, aby skóra mi się nie świeciła :) Oprócz kilku miejsc, gdzie łuszczy mi się skóra nie występuje żadne zaczerwienienie. Pozdrawiam wszystkich walczących o piękną cerę, a trudno o taką... P.S. Te kosmetyki do leczenia trądziku są takie drogie.......................................

-Zaczynam drugi miesiąc właśnie kończy mi się pierwsze opakowanie . -Nie widze wielkiej poprawy , ale twarz zrobiła się gładsza . Wcześniej wysypywało mnie na całej twarzy w postaci dziubków białych i poskórnych też z wyciekiem białym , teraz w konkretnych miejscach robia mi się "poduszkowe" gule - jak pękna to cieknie z nich krew i robi sie pod skóra siniak :] - plusem jest że twarz mi sie już nie świeci , - plusem jest że kilka razy juz schodził mi naskórek, więc skóra ma lepszy kolor ( pomijajac przebarweinia i liczne dziury :( , ktore mam ) - zamierzam leczyć sie tym około 5 misiecy , wiec myśle że 2misiace to nic w leczeniu tradziku , nie popelnie juz wiecej blędu przrywania kuracji w trakcie , bo tradzik wowczas momentalnie powraca - a co do waszych obaw PODRAŻNIENIA to raczej kwestia przyzwyczajenia skóry do preparatu , mnie juz nie swedzi , nie szczypie, nie robie sie czerwona jak burak , chociaz nawet wolalabym aby reakcja była podobna jak na poczatku, bo wtedy czulam ze dziala i bardziej sie zluszczalam :) Ok to na tyle , 3majcie sie kochane/i !

Ja żel EPIDUO stosuję od ponad miesiąca. Dodam jeszcze, że biorę również do tego VISAXINUM - tabletki przeciw trądzikowi. Zmiany widzę na czole oraz na nosie. Wągrów z nosa się już prawie pozbyłam, a na czole wyskakuje mi coraz mniej gul ropnych, natomiast moje policzka wyglądają okropnie i to już od ponad dwóch tygodni! Są całe czerwone, pełno gul ropnych.. Aż wstydzę się wychodzić na ulicę :( Jeszcze dodam, że na początku leczenia nie miałam żadnych objawów swędzenia, podrażnienia, wysuszenia lub pieczenia skóry. Jak widać - u każdego lek działa inaczej.

Ja stosuję, żel Epiduo już prawię 11 dni. Widzę poprawy, lecz niespodzianki i tak rosną, rzadziej bo rzadziej ale rosną... Jak wieczorem umyję twarz to skórę mam strasznie napiętą i słuchom masakra mam nadzieje, że jakoś wytrzymam. Zauważyłam, że Epiduo prawie w ogóle nie radzi sobie z bliznami mam może ciut mniej widoczne niż przed kuracją ;(. Może muszę jeszcze trochę poczekać.

uzywam Epiduo już 7 miesięcy... moje niedoskonałości zredukowały się i to w ogromnym stopniu:) Teraz mam gdzie niegdzie jakieś syfki ale to już bez porównania z tym co działo się przedtem xD mam pytanie.... zużyłam już 2 tubkę leku... CO DALEJ?? jest ktoś w podobnej sytuacji? Boję się, że jak odstawię Epiduo wszystko powróci czekam na rady iiz góry baaardzo dziękuję:));*

umowilam sie na poczatku stycznia dermatolog i ona zapisala mi Aknemycin masc, przez dwa tygodnie stosowania (zazwyczaj tylko no nos ale pozniej juz dwa razy dziennie) nie widze poprawy.. mniej wiecej w polowie sdtycznia poszlam do innej dermatolog i ona mi zapisla Epiduo zel a do tego Cethapil do mycia i krem do nawilzania, 2 dni temu nalozylam sobie na noc Epiduo (godzine przed mylam i delikatnie smarowalam cethapilem) i zadnej reakcji (ani swedzenia, ani pieczenia, ani rumieni, ani tez widocznej porawy). wczoraj rano nalozylam wiec jeszcze Aknemycin , a w nocy po umyciu Cethalipem nie nakladalm juz kremu i tez mniej wiecej po godzinie nalozylam cienko Epiduo. w nocy jakby bardzo delikatnie swedzilo,ale prawie nie wyczuwalnie. dzis jakby minimalnie sie poprawilo (mam nadzieje ze nie jest to tylko chwilowa porawa ale bedzie coraz lepiej..) Postanowilam ze bede myla twarz Cethapilem (i nawilzala tez), na noc Epiduo a na dzien (oczywiscie poki mam ferie, bo na wyjscie napewno sie nim nie posmaruje) bede uzywala Aknemycin. czasami smaruje w cagu dnia Metronizolem. Ogolnie nie wychodze z domu , bo sie wstydze i mam juz dosc tradziku, jestem bliska zalamania.. jezeli do niedzieli nie bedzie znacznej poprawy to nie odwaze sie isc do szkoly.. Masakra!! ps: wydaje mi sie ze po 2 tyg stosowania aknemycinu nie pojawiana mi sie juz duze rotne , babrajace sie przyszcze ps2: 3 lata temu zwalczylam (na 2 lata) tradzik samym Duaciiem, jednak gdy teraz probowalam ponowic kuracje nic mi juz nie pomogl.. ps3: dodam ze od 5 lat dbam o cere i uzywam tylko dermokosmetykow, dlatego moja rozpacz jest jeszcze wieksza (tradzik poojakil mi sie letem 2009) UWAGA! Zineryt jest beznadzejny!

cloelia takie gleboko pod skora zaskorniki ciezko usunac mam to samo na twarzy - niby zmian ropnych nie ma ale pod skora jakies badziewie siedzi.Stosuje tetralysal i epiduo plus tabletki oslonne na zloladek Lacidar . Skora musi schodzic po to by "dojsc" do tych zaskornikow ktore sa gleboko pod skora. Momentami skora schodzi mi doslownie platami,dodatkowo starsznie swedzi,ale czegos sie nei zniesie by miec piekna twarz:D Dodatkowo stosuje tabletki hormonalne od ponad 2 miesiecy-Yaz. Jakas poprawa jest napewno oczywiscie nie taka jakbym chciala ale mam nadzieje ze z czasem pozbede sie tego wszystkiego bo w koncu nie ma nic od razu.Wizyty u kosmetyczki podobnie jak u Ciebie nie przynosily zadnych zmian tylko kase wydawalam,a znajoma kosmetyczka nie wierzyla ze nie widac u mnie zadnej poprawy po zabieach. Kasy juz sporo poszlo na "leczenie" to fakt ale kombinuje jak moge zeby podolac:D pozdroo

zapomnialam wspomniec ze dodatkowo od 2 tygodni zaczela braz tabletki antykoncepcyjne Yasmin

MASAKRA!! Mam teraz jeszcze wiecej pryszczy! Wygladam jak drakula! Wsydze sie nawet isc do sklepu po chleb.. a podkladu nie uzywam bo w moim przypadku jest pozniej jeszcze gorzej!! Ratunku!

Do maryś 20 Jeśli chodzi o to czy Ci powrócą te krostki to się nie bój, stosuj tylko najlepsze kosmetyk, tzn, żele mocno oczyszczjące i złuszczające skóreę rano i wieczorem (tylko dobrych marek bo te tanie nie mają takich dobrych składników) po nich niestety skóra robi się jasna ale za to mniej krostek, następnie rano i wieczorem kremy oczyszczające, ale tylko takie które będą to miały zaznaczone w swoim działaniu np. firmy Babor albo Collistar, no i ozywiście piling enzymatyczny (cudowne działanie bez podrażnień w przeciwieństwie do zwykłych) raz w tygodniu, sporo firm już nawet polskich je robi. Ja powiem że bywałam u dermatologów baaaardzo wiele razy i nic mi nie pomagało, aż zaczęłam używać kosmetyków najlepszych firm i dopiero mam tylko sporadycznie krostki. Teraz próbuję tego Epiduo i mam nadzieję że skóra mi będzie schodzić bo chciałabym mieć dodatkowo gładszą cerę. Wiele tu osób mówi że miała podrażnioną cerę, ale jak niby inaczej mają zniknąć krostki?cudem?hehe ja nie wiem niektóre to liczą na cud, a przecież nie trzeba być dermatologiem żeby wiedzieć, że aby cera była piękna i gładka najpierw musi się złuszczyc wierzchnia warstwa naskórka. A tak poza tym radzę WSZYSTKIM DZIEWCZYNOM NIE BIERZCIE TABLETEK ANTYKONCEPCYJNYCH, które rzeczywiście pomagają w trądziku, tylko że lekarze dermatolodzy nie biorą pod uwagę naszych skłonności indywidualnych do chorób nowotworowych. Ja brałam dwa lata i od kiey moja mama zachorowała na nowotwór (w 90% od leków hormonalnych) przestałam brać to ścierwo. Są na prawdę lepsze sposoby na pozbycie się tego dziadostwa:) pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Epiduo... dla mnie cudo! Po 3 dniach zauważyłam już pierwsze efekty. Stosowałam codziennie, skóra mnie nie piekła, jedynie tuż po posmarowaniu była troszeczkę czerwona. I tak Epiduo na noc, krem nawilżający na dzień i po dwóch tygodniach nie mam na buzi żadnych oznak trądziku:) Zdecydowanie polecam:))

3 miesiac kuracji epiduo :) - super buźka sie wygładza jestem bardzo zadowolona , dermatolog spytala sie czy nie mam na sobie pudru :D - wiec to o czyms swiadczy :) ->ze epiduo dziala :) - teraz zaczynam łączyc epiduo z clindacne ( ponoc dobre opnie ma ,- antybiotyk miejscowy ) i mam nadzieje ze to połączenie sie sprawdzi:) - nie mam praktycznie co wyciskac :) ! żadnych bialych dziobów na calej twarzy jakie mialam i wągrów , bo tylko "gule " nie do wycisniecia mi sie pojawiaja - tak jakby epiduo zamykal im droge na zewnatrz :) 3mam kciuki za was wszystkich ! :* Wiem jak wielkim problemem jest trądzik :( jeszcze 3 miesiace i mam nadzieje , ze bedzie super! :) ( bo epi na slonce chyba nie za dobrze reaguje ) POLECAM :) (!)

W sumie radze najpierw sprobowac na malym obszarze czy nie bedzie zadnych reakcji niepozadanych a dopiero potem sie smarowac. Ja niestety naleze do tych nieszcznikow ktorym epiduo nie sprzyja. Lekarka mowila ze moze troche piec i byc zaczerwienione wiec zostawilam tak na noc. W sumie rano twarz piekla i bolala nawet jak sie usmiechalam i skora mi przeschla tak ze zaczela po prostu pekac i mialam "pare ranek". Mega oblesne doswiadczenie. Mojej przyjaciolce bardzo pomogl ale wole uprzedzic.

W sumie radze najpierw sprobowac na malym obszarze czy nie bedzie zadnych reakcji niepozadanych a dopiero potem sie smarowac. Ja niestety naleze do tych nieszcznikow ktorym epiduo nie sprzyja. Lekarka mowila ze moze troche piec i byc zaczerwienione wiec zostawilam tak na noc. W sumie rano twarz piekla i bolala nawet jak sie usmiechalam i skora mi przeschla tak ze zaczela po prostu pekac i mialam "pare ranek". Mega oblesne doswiadczenie. Mojej przyjaciolce bardzo pomogl ale wole uprzedzic.

też używam ten żel od ponad tygodnia też piekła mnie twarz = / miałam czerwoną =/ ale naszczęscie dostałam od dermatologa taką ulotkę z tego leku i tam piszę , że pieczenie jest naturalna reakcją twarzy na tak silny lek , że jak tak się dzieje to trzeba na 3 dni odstawić lek albo brać go co dwa dni. Efekty widać po kilku tygodniach , ale czasem wymaga to kilku miesięcy. Jeżeli widzisz , że "pryszczy" mas z jakby więcej to znaczy , że lek działa, bo odsłania on zmiany ktore ukryly sie b. głęboko. Jeżli odstawicie za szybko lek , bo skórę wam podrażnia to wam tych pryszczy jeszcze przybyje xD mi lekarz przepisał też b. dobry żel do mycia twarzy Iwostin Purritin , wlasnie ten żel epiduo i tabletki Tetralysal podobno sa to bardzo dobre leki :)

ja już stosuje ten lek, jakieś 2-3 miesiące no i jest poprawa nie powiem, ale i tak mi wyskakuja takie małe pryszcze;( , a co do złuszczania się nadskurka to ja stosuje Piling,,Sebium"- to jest taki lek do usuwania tych takkich martwych już krost Trzeba najpierw pocierpie, żeby potem był jakiś efekt..

stosuje epiduo od 25 stycznia, policzki i broda wygladaja troche lepiej ale czolo wyglada gorzej niz przed kuracja!! mam pelno malych przyszczy. mam nadzieje ze to tylko to co bylo pod skora musi wyjsc , i ze za tydzien bedzie juz lepiej...

cześć:) ja dziś byłam u pani dermatolog przepisała mi epiduo i cetaphil. Dziś wieczorem zaczynam kurację. Dziękuje za wszytskie komentarze, dzieki Wam wiem, że muszę bardzo uważać ale równocześnie wiem, że cierpliwość przyniesie efekty :) Mam nadzieję że do wakacji nie bede wstydziła się swojej twarzy... Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę wam i sobie wytrwałości :) 3majmy sie :D

bylas u pani dermatolog w Poznaniu kolo teatralki??

uwierzcie mi ze jedyną skuteczną metodą na poprawny stan skóry z trądzikiem to regularne stosowanie leków miejscowych przez cały okres trwania trądziku (nawet kilka lat) Podstawowym i jedynym lekiem, który działa na przyczyny powstawania trądziku jest retinoid miejscowy-czyli np.adapalen występujący w Epiduo, i jest tam dodatkowo nadtlenek benzoilu, który działa p.bakteryjnie. Działamy wtedy na 3 (a może 4) czynniki powodujące trądzik.Podstawowym problemem, ale do przejścia przy retinoidach miejscowych jest przejściowe przesuszenie, rumień, złuszczanie (okres adaptacji) skóry, oraz to, że efekt działania pojawia się po 4-6 tyg.A w pierwszych 2-4 tyg. może nawet wystąpić pogorszenie, co wiąże się z działaniem retinoidu tzw.opróżnianie zmian już powstałych. Ci co leczą trądzik od lat wiedzą, że terapia antybiotykiem miejscowym jest bardziej komfortowa ale krótko skuteczna a po jakimś czasie bezskuteczna.Jeśli zależy nam na czasie i szybkim efekcie można doustnie dodać antybiotyk z grupy tetracyklin (w odpowiedniej dawce) np.limecyklina, a do łagodzenie podrażnień na skórze twarzy balsam niekomedogenny np Cetaphil MD. Wyłączając Isotretinoinę doustną, nie ma skuteczniejszej metody leczenia trądziku, chyba że ktoś sobie ją sam wymyśli i wmówi. Wiedza moja oparta jest o aktualne doniesiena z europejskich i światowych rekomendacji leczenia trądziku. Pozdrawiam wszystkich i życzę CIERPLIWOŚCI !!!

ja już epiduo używam od dobrych 4 miesięcy. Ja ogólnie rzecz biorąc, mam problemy tylko z takimi białymi grudkami pod skórą w okolicach żuchw (fachowo - zaskórniki zamknięte). jedną stronę już ogarnąłem :D, ale druga ciągle produkuje paskudztwo. Niby normalnie nie widać tego, ale jak naciągam skórę pod światło przy lustrze to wszystko można zauważyć. Jeszcze pół roku temu miałem problemy z podskórnymi gulami. wulkany to nie były, ale wystarczyło spróbować wycisnąć, to nic nie wychodziło a rósł jak poje****... znacie to pewnie skądś :P Oczywiście nadal wyskakują co jakiś czas większe niespodzianki, ale to już sporadycznie. Chodzę co 2-3 miesiące do kosmetyczki na oczyszczanie - pomaga! cierpię tam, później przez 3-4 dni dochodzę do siebie, ale warto! Jak miło umyć twarz chociaż przez tydzień bez żadnej niespodzianki :D.. Wyciskając te moje grudki wychodzi jakby "biały makaron" także chyba wiecie co to jest - lepiej porównać nie mogłem hah. Ogólnie niespodzianki zaczęły mi się robić od 1 klasy liceum, teraz jestem na 1 roku studiów. mam nadzieję, że wkrótce skończę tą katorgę. Wszystko przez to, że mam dość tłustą cerę. Blizny mam tylko plamkowe, dziur nie mam, także nie jest najgorzej, z niecierpliwością czekam na lato, bo wtedy wyglądam jakbym w ogólnie nie miał przygody z trądzikiem.. Taka moja historia... Walczcie i nie poddawajcie się! Trądzik to udręka, a przede wszystkim straszny wcisk na psychikę. W moim przypadku tak było, że w klasie niemalże nikt nie miał problemu oprócz mnie. Pewnie i u Was podobnie. Ale wiecie jaka jest dobra strona? ..gdy widzicie kogoś na ulicy zmasakrowanego przez trądzik i patrząc w lustro na siebie mówicie - ja przy nim/niej to nic. Co on musi przeżywać. Pozdrawiam wszystkich walczących z tym gówn***! Damy radę - grunt to wytrzymać psychicznie! Przede wszystkim wytrwałości!

Witam wszystkich, Ja mam już 2 opakowanie EpiDuo i osobiście jestem zadowolona. Jest to silny lek więc normalne ze na początku wywołuje pieczenie i suchość skóry-ja w takich sytuacjach stosowałam go co dwa dni. Dodatkowo miałam Tetralisal-antybiotyk. To zestawienie bardzo mi pomogło (efetky widoczne po ok 2 mc-ach, ale warto poczekać). Moja przygoda z trądzikiem trwa już kilka lat, teraz walcze z bliznami potrzadzikowymi. Trzeba pamietac żeby w trakcie kuracji EPIDUO stosować dobry krem, silnie nawilżający (np La Roche, Vichy, Avene, Ziaja do sóry b. suchej tez jest ok).