Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guniek

Mamy z okolic Manchesteru...

Polecane posty

Gość ewar
Hej Guniek!!!Wreszcie znalazłaś chwilkę,żeby coś napisać!Przypominam Ci,że to Ty założyłaś ten topik haha!!!!!!Gratulacje dla mamy Leny ,może znajdzie kiedyś chwilkę i napisze !Ja dziś wybrałam się z Martynką na krociutki spacerek,bo moje dziecko strasznie leniwe i nie za bardzo chce się jej spacerować!Poza tym nie jest za cieplo,cały czas sypie taki drobny śnieg.Dziś pospalyśmy dłużej więc nie wybrałyśmy się w końcu do play grupy,może jutro?Pozdrawiam wszystkie mamy i zachęcam do pisania!!!Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Witam was dziewczynki w kolejny zimowy dzionek:) Nie mam już siły sie denerwować na ta pogodę musze jedynie wytrzymać z alanem w domku :)Ewar jestem ci bardzo wdzieczna ze potrzymujesz moj topik :)Obiecuje ze sie poprawie i bede czesciej pisać.Teraz mam duzo czasu nie ma juz mamusiek ,a my z alankiem skazani jestesmy na siedzenie w domu przynajmniej do niedzieli :(Alan rowniez spi teraz bardzo dlugo dla mnie to dobrze w koncu moge sie wyspac.Nie bedzie zadowolonyjak bede musiala go obudzic wczesnie zebysmy mogli jechac na playgrupe :)Ja juz mam dosc alan jest taki marudny co chwile placze nudzi owszystko ,a dopiero dzień sie zaczął :(Dziewczynki zycze wam miłego dnia :)Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewar
Witam wszystkich!Martynka jeszcze śpi,ale pewnie niedługo się obudzi,pomim,że nie śpi w dzień ,bardzo pózno się kładzie.Nie przejmuj się Guniek,bo my też siedzimy w domu,czasem tylko na jakiś spacerek wyskoczymy,ale oczywiście nie za dlugo,bo Martynkę bolą nogi!!!Moja córka chyba zostanie fryzjerką,bo już drugi raz obcięła sobie w włosy i to na dodatek na czubku,ma teraz w jednym miejscu takiego malego jeżyka hahWiem,że odrosną kiedyś,tylko jak będą odrastaćto będą jej lecieć do oczu!!!Pogoda bardzo przygnębiająca,żeby chociaż bylo sloneczko,bardzo mi się do niego tęskni!pozdrawiam i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wam sie i ja! Dzieki dziewczyny za gratulacje. Na razie coreczka jest grzeczna jak aniolek-odpukac. Caly Daniel jak sie urodzil:) Ja dochodze do siebie bardzo szybko i juz sie nie moge doczekac jak wyjde z nia na spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewar
Witaj Mama Lena!Jeszcze raz gratuluje ślicznej niuni!Jaka ona duża i ładniutka,ale najważniejsze żeby była zdrowa!!!U mnie w domu katastrofa,zepsuł się piec,nie mamy ogrzewania i ciepłej wody!Zagencji przyslali nam speca ktory stwierdził,że zepsula się jakaś część,którą trzeba zamowić w fabryce i naprawa może potrwać kilka dni!W agencji powiedzieli,że może po poniedziałku będzie naprawione!nic tylko siąść i płakać!Mamy wprawdzie grzejnik w pokoju ,no i wodę też można zagrzać ale nie wyobrażam sobie tego jak to będzie przez kilka dni!Do tego jeszcze net mi pada!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa- ja mialam to samo jakis czas temu! W te najwieksze mrozy zepsul sie bojler. 2razy przysylali specow, az w koncu sie okazalo, ze to rury pozamazaly i dlatego nie chcial dzialac. Ile sie nadenerwowalam, ze urodze i z dzieckiem do pizgawy wroce! Nam z councilu przyniesli 2 male grzejniczni na prad i mamy swoj wiec w pokojach sobie grzalismy, no ale wody nie bylo cieplej. No i w takich warunkach kilka dni siedzielismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guniek
Dobry wieczor dziewczeta dopiero teraz mam wolne,poniewaz moi faceci juz spia tzn ten starszy drzemie bo pewnie niedlugo sie obudzi i bedzie gral:)Byłam dzisiaj z alankiem na zakupach inie tylko i powiem wam pogoda dla mnie śliczna hahahahahahaha.Nie sadzilam ze bede sie cieszyc z takiej pogody ,ale to jest zdecydowanie lepsze niz ten snieg na chodnikach.W poniedzialek wyruszam na zajecia do biblioteki chociaz mialoby padac to mi wogole nie przeszkadza :)Musze sie pochwalic pierwszy raz robilam kopytka i wyszly mi rewelacyjne az sama byłam w szoku :)))Pozdrawiam was cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamy i dziekuje za mile przyjecie do grona :) widze ze problemy z pogoda dokuczaja nam wszystkim,dzis np.przemilutki deszczyk siapi,cudownie...gratulacje coreczki,podziwiam mamy ktore sie decyduja na 2 dziecko,ja mam caly czas wrazenie ze synek dostarcza mi tylu wrazen ze jeszcze dluuuugo nie pomysle o nastepnym:))))) chcialabym sie was poradzic bo wasze dzieciatka sa starsze, jak wygladalo u was przestawianie dzieci na nocnik, nie wiem czy Jachu nie jest jeszcze za maly, ale probujemy:))) narazie zalapal ze na tym sie siedzi z gola pupa i nie ucieka...a najsmieszniejsze ze cos mu sie pomieszalo i jak sie go zapytam "jak Jasiulek mowi jak chce kupke" odpowiada "ma-ma ciu-ciu" :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewar
Witam !Mam nadzieję,ze jakoś się rozkręci ten nasz topik!Odpowiadając na twoje pytania asiaijas moja Martynka w sumie to dość pózno zaczęla siadać na nocnik,miała ok 20 miesięcy,ale nie szło jej to za dobrze ,dopiero troszkę pozniej zaczęla wołać że chce siusiu ,ale nie chciała tego robić na nocniku tylko na muszli i to bez żadnej nakladki,na początku trochę się bałam,ze mi wpadnie do środka hehe ale jakoś się udawalo!Niestety do dziś zakładam jej pieluchę na noc...ona dużo pije w nocy więc też dużo sika,chociaż zdarza się ze budzi się w nocy i muszę z nią iść do toalety,domaga się też często żeby jej w nocy zmieniać pieluchę,widocznie jak się posika to czuje to doskonale,a podobno pampersy są takie super...Wydaje mi się ,że każde dziecko jest inne,myślę,ze Guniek coś ci więcej napisze,bo ona przerabiała to niedawno.Wg mnie twój synek jest jeszcze za mały,więc nie zniechęcaj się zbyt szybko,któregoś pięknego dnia na pewno cię zaskoczy!Co do drugiego dziecka ,to ja mam wymówkę,ze już jestem za stara na dziecko ,chociaż Martynka ostatni dopominała się o siostrzyczkę hehe!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Witam was moje drogie kolezanki:)Dzisiaj niestety zaspalismy do przedszkola ,poniewaz alan cala noc sie zucal po łóżku iplakał ze go nóżki bolą ,albo brzuszek:(Zasnał dopiero nad ranem kolo 5 meczylismy sie obydwoje.Asiaijas jestescie na dobrej drodze przestawiania na nocnik.Ja mialam z alanem 2 proby pierwsza to byla w wakacje kiedy bylo tak bardzo cieplo to latal w samej pieluszce iwtedy go sadzalam poniej pojechalismy na chwile do polski i tam juz nie chcial wolał pieluszke i za jakis czas sprobowalam znowu na paczatku buntowal sie wiec odczekalam i w koncu siada na nicnik .Zdarza mu sie ze zawola ze chce zrobic siusiu do kibelka ,albo kupke ,bo stwierdzi ze jest duży:)Nie przejmuj sie za jak chce siusiu to mowi ze chce kupe ,bo alan wola cały czas .Jak z nim gdzies wychodze na dluzej to mu zakladam pieluszke bo on nigdzie sie nie zalatwi tylko do nocnika :)Mam nadzieje ze jakos ci moglam pomoc :)Jak tam Lena i jej corcia Klaudia ?????????:)Pozdrawiam was dziewczynki i zycze milego dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie spoko. mala spi i je, je i spi :)))) Bardzo grzeczna. Hmmm z tym drugim dzieckiem to ja akurat sie nie decydowalam tylko los tak za mnie zdecydowal ;). Nie zaluje! Co do nocnika to moj nawet nie chcial o nim slyszec. Jak sam dojrzal to powiedzial, ze chce isc siku do kibelka. Mysmy juz duzo wczesniej kupili nakladke i z dnia na dzien pieluchy poszly do kata. Tez zakladam mu na noc, choc czasami wstaje z sucha. Od jakiegos czasu kupuje mu pieluchy asdowskie i jaka to oszczednosc:))) Daniel od lutego zaczyna przedszkole 3 godz dziennie, ufff bede miala chwile spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Dzień dobry dziewczynki :Ten miesiąc należał do mnie zaliczylam dwa w jednym urodzinki i imieniny .ale latka leca :)Co tam u was słychać ????Jak wam mija weekend ???????My wczoraj jak co tydzien robiliśmy zakupy póżniej poszliśmy na krótki spacer ,poniewż nie jest zbyt przyjemnie na polu.Na szczęście jutro nowy tydzien i zajęcia na playgrupie :):)))Pozdrawiam was wszystkie i życze miłego dnia!!!!!!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, hej :) chcialabym sie zapytac o te playgrupy na ktore chodzicie...my idziemy jutro drugi raz dopiero ale nie wiem czy trafilam w dobre miejsce...przychodzi sie tam z dzieckiem poprostu na 1,5 godziny i polega to na tym ze rodzice siedza sobie a dzieci biegaja i bawia sie zabawkami ktore tam sa dla nich wylozone,czy na tym polegaja playgrupy? ja myslalam ze jest tam wiecej aktywnosci dla dzieci,jakies piosenki, rysowanie czy jakies zorganizowane zabawy,dlatego nie wiem czy dobrze trafilam moze gdzie indziej jest inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewar
Hej!To jak wyglądają zajęcia na play grupach zależy dużo od personelu,czy mu się po prostu chce coś z dziecmi robić!Unas jest z tym rożnie,bardziej wolę zajęcia w biblotece,tam pani czyta dzieciom ksiązki,śpiewają i zawsze coś robią związanego z przeczytaną książką!Ale właśnie dzięki play grupie moja Martynka nauczyła się angielskich piosenek,był nawet taki okres,że nie chciała śpiewać polskich tylko właśnie angielskie!Mi glownie chodzilo o to żeby miala kontakt z dziećmi,chociaż jak się pozniej okazalo jest bardzo wstydliwa i nie za bardzo ma ten kontakt,ale na pewno coś z tej play grupy wyniesie!Więc jeśli masz możliwośc to zabieraj Jasia na takie spotkania!Ja już bym chciała zeby przyszła wiosna...Mam już dość siedzenia w domu,pocieszam się tym ,że tutaj jest w miarę ciepło a nie jak w Polsce!!!Ponowie pytanie asiaijas z jakiego miasta w polsce jesteście i jak dlugo w uk?Mi już zlecialo tutaj 3,5 roku ,nie wiem nawet kiedy!Milego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guniek
Hejka mamuśki ! W końcu udało nam sie wstac aby jechac na playgrupe,choć powiem ze nie bylo łatwe zwłaszcza dla alanka który lubi długo spać:))))Było bardzo fajnie alanek byl zadowolony i bardzo mu sie podobało spiewanie piosenek:))))Pogoda jest fatalna ,wiec lepiej jezdzic na play grupe niz siedziec w domku.Zlozylam papiery do przedszkola i maja mi wysłać list z informacja od kiedy alanek pojdzie i wszystkie inne dotyczace przedszkola :)))Troszke sie boje jak on sobie poradzi ,ale mamy jeszcze troszke czasu:)Lena super ze znalazlas przedszkole dla danielka przynajmniej troszke sobie odpoczniesz :)))Pozdrawiam wszystkie dziewczynki :)Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewar
Witam!No Guniek tylko my pozostałyśmy na placu boju hehe!A tak na pocieszenie to od piątku ma być poprawa pogody,oby!Ja wlaśnie wrociłam z polskiego sklepu,bo kupowałam potrzebne rzeczy do pieczenia pączków,bo przypominam wam dziewczynki,że 11 lutego tłusty czwartek!Jak sobie dobrze przypominam to chyba rok temu Guniek założyła ten topik,bo ja też chyba wtedy piekłam pączki hehe!!!Czyli chyba będzie jakaś rocznica!Mama Lena jak tam u was,jak maleństwo no i jak Danielek zareagował na siostrzyczkę?Rzeczywiście masz fajnie,ze Danielek pójdzie do przedszkola,też bym tak chciała.Złożyłam papiery,ale dopiero w kwietniu będe wiedzieć czy ją przyjęli!Trochę się martwię,jak to będzie jak Martynka będzie musiała zostać sama w przedszkolu,bo ona jest strasznie związana ze mną.No,ale nie ma się co martwić na zapas.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Dzień dobry Dziewczyny :)Jak wam mija weekend ,bo ja od wczoraj nie moge wybrac sie na zakupy .Samej mi sie nie chce ,a z dzieckiem to same wiecie jak to wyglada :(Wczoraj po raz pierwszy moj maz byl sam za zakupach ja mu napisalam kartke i polowe rzeczy i tak nie kupil ,bo mu bylo za ciezko :)Tak masz racje Ewar my tylko zostalysmy na naszym topiku .Lena teraz nie ma czasu tak czesto zagladac ,bo musi zajmowac sie Klaudia i Danielem ,ale moze od czasu do czasu sie odezwac :)Na szczęście koniec stycznia coraz bliżej do wiosny !!!!!!!!! I tak jest cieplej niz w polsce :)Ewar ja zalozylam 1 stycznia moj topik ,a ty dolaczylas 19 lutego :)Ja napisalam w styczniu ,ale nikt sie nie oddzywal ,wiec zrezygnowalam z zagladania na topik,lecz moja dobra kolezanka powiadomila mnie ze jakies dziewczyny sie odezwaly i od tego czasu juz bylam :)))Nawet nie zauwazylam ze nasz topik obchodził rocznice hahhaha :)Zycze miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Aguś..choć nie biorę udziału w dyskusji,ale staram się od czasu do czasu do Was zajrzeć. Pozdrawiam Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Witam was :) Co tam uwas moje drogie slychac jak spedzilyscie weekend ,bo ja zakończyłam weekend w szpitalu z alankiem.Wieczorem poślizgnał sie na poduszce ktora leżał na dywanie i uderzył katem ławy szklanej w głowe tak strasznie ze miał przeciete na szerokosc na 0,5 cm .jak ja zobaczylam to normalnie mial dziure w glowie z ktorej krew tryskala i przestawala leciec poplakalam sie i nie wiedzialam co robic .Na szczescie tutaj nie szyja tylko zakladaja specjalne plastry .Na przyjecie nie czekalismy dlugo ,natomiast pozniej do lekarza czekalismy 2,5 godziny poprostu koszmar .Na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo .Jestesmy skazani na tygodniowe siedzenie w domu musimy alanka obserwowac :)Nie chce zapeszać ,ale ma lepszy apetyt zobaczymy jak dlugo :)Pozdrawiam was i życze miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde.... tyle sie wczoraj napisalam i mi posta wcielo :( Oj biedny Alanek. Mam nadzieje, ze szybko wroci do zdrowka. Dobrze, ze macie blisko szpital. U mnie w miare. Mam male baby blues. Daniel jak to daniel- lobuz. Nie moge go z oka spuscic. Wczoraj ledwo mala zlapalam, bo ja prawie z lezaczka zrzucil. Chcial ja juz czyms karmic. Jak Claudia lezy na moim lozku to wlazi i skacze. Na spacerze kilometr ode mnie, a ja z wozkiem zapieprzam za nim. Z wzraskiem oczywiscie.Oj duzo by tu opowiadac. I jeszcze ten zasrany bojler sie znow zepsol. Od tygodnia czekalismy na jakas czesc do wymiany. Dzisiaj ledwo facet poszedl, a tu znow ta sama awaria. No poplakalam sie. Pozdrawiam was PS Ani odzywaj sie czesciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewar
Widzę,że bojlery psują się nie tylko u mnie hehe,ale ja mam dobrze ,bo moj to się sam naprawia!!!No Alanek to miał dużo szczęścia,i jak to mówią do wesela się zagoi.Mama Lena nie zazdroszczę Ci,ale bądz dobrej myśli,Daniel bedzie coraz starszy,to może bedzie Ci łatwiej!Podziwiam Cię,że wypuszczasz się na spacer z dwójką,bo ja z jednym dzieckiem ledwo daję radę,kiedyś ledwo złapałam Martynkę przed główną ulicą bo mi uciekła z koleżanką,a jak je wołałam to się nawet nie oglądnęła!Wogóle nie chce mnie sluchać,jak ja jej mówię,żeby się zatrzymała,to ma to gdzieś!!!Na szczęście wożę ją jeszcze na wózku ale już chyba niedługo,trudno mi sobie wyobrazić jak to będzie,teraz wsadzam ją na wózek,zapinam i mam święty spokój!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Dzień doberek :)Fajnie ze sie odezwałyscie.Ja wczoraj bylam z alankiem u nas w przychodni ,aby sie dowiedzieć kiedy mam mu zmienic opatrunek itp,lecz nic sie nie dowiedzialam oprocz tego ze mam zadzwonić do pielegniarki i umowic sie na spotkanie i tyle.W dalszym ciagu nie wiem jak dlugo bedzie alan musial miec zalepione czoło .Mineło od wypadku dopiero 3 dni ,wiec pewnie 2 tygodnie pewnie bedzie musial nosic???????Zapetytem to u niego roznie wczoraj nic nie chciał jeść tylko pic i mowil ze go boli glówka :(Ani moze ty masz sie od kogo dowiedziec jak dlugo musi miec te plastry :)?Na szczescie u nas zepsuł sie w tamtym roku ,ale naprwili fakt naprawa trwała pare dni .Nie wspomne ze rur szukali w szafach w pokojach :)W przyszlym tygodniu jedziemy juz z alankiem do biblioteki :)Lena jak bedzie w miare pogoda i bedziesz miala czas to z checia cie odwiedzimy tylko musisz dac znać :)Lena juz to sobie wyobrażam jak idziecie na spacer napewno nie jest ci łatwo,ale dasz rade :)A jak tam tesciowa juz pojechała ?:)Ewar tesknimy za wami mam nadzieje że juz nie dlugo sie zobaczymy :)Pzdrawiam was i życze miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja sama miałam kiedyś takie plastry po ściągnięciu szwów,i musiałam je nosić przez tydzień. Dziwne,że nie powiedzieli Wam w szpitalu,kiedy je ściągnąć. Ja osobiście myślę,że lepiej je trzymać dłużej niż krócej,bo to nie zaszkodzi,a jeżeli sciągniesz je za wcześnie,to jest ryzyko,że rane się "rozejdzie". Ty to masz Bidoku z tymi przygodami...W GP byłaś chyba więcej razy niż ja z 6-latnim stażem w Uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guniek
Czesc Dziewczyny :) Alan od wypadku wstaje mi dosyc wczesnie dzisiaj to juz przesadzil ,bo wstal o 6 rano i mowi mi ze sie juz wyspal i chce sie bawic :)Od dzisiaj szukamy nowego domu,gdyz od wczoraj leje nam sie z sufitu i po scianie.Ewar i Lena wasze bojlery to pryszcz z naszym sufitem mamy dziure i robi sie coraz wieksza ,dlatego musimy szybko zmienic mieszkanie.Pozatym znowu dopadlo mnie jakies przeziebienie i meczy mnie katar alanka rowniez:)Ani to sa uroki miec syna wszedzie go pelno ,a uparty ze dramat :)Mowilam mu tyle razy alan uwazaj ,bo lawa jest szklana zebys sobie krzywdy nie zrobil,ale on ma to w nosie co sie mowi do niego,az doszlo do wypadku .Nie duzo brakowalo do oka .Życze miłego dnia :)Pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!No to Ci się Guniek porobiło,cieknący dach to porażka,ale moze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!Teraz już nie macie za bardzo wyboru tylko musicie szukać czagoś nowego,a chyba ci o to chodzilo!!!hehe Może ten cieknący sufit to twoja sprawka hehe A nie prościej zgłosić to włascicielce,w końcu naprawy należą do jej obowiązków!Ja i Martynka solidaryzujemy się z Guniek i Alanem i też na razie nie chodzimy do play grupy,pogoda taka wredna,ze się nigdzie nie chce wychodzić,chociaż z drugiej strony siedzenie w domu też nie jest zbyt ciekawe,po całym dniu z dzieckiem marzę tylko o chwili spokoju,bo moja Martynka cały czas do mnie gada jak nakręcona!No ,ale przecież jej nie zabronie mowić!Relaksuje się więc w wannie ,w błogiej ciszy!Życzę wam dużo siły i cierpliwości w wychowywaniu tych naszych pociech!miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znów ja ,chciałam tylko oznajmić wam ,że po roku zaczerniłam sobie swój nick!szybka jestem hehe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Czesc Dziewczynki :)Ewar jestem ci bardzo wdzieczna ze nie chodzicie bez nas razniej z nami co hahahahha.Nie martw sie my juz was wyciagniemy w poniedzialek do biblioteki ,bo mnie sie juz znudzilo siedzenie w domu:)Ja tez bym chciala zeby juz byla wiosna ,ale lepsza taka pogoda niz śnieg :)Wczoraj zglosilismy wlascielowi onaszym suficie i powiedzial ze zaraz przyjdzie ina tym sie zakonczylo:(Wyszedl na dach popatrzyl na polu i tyle go widzielismy!!!!!!!!Dzisiaj mamy placic czynsz ,wiec znowu idziemy do niego.Domku juz szukamy ,wiec mysle ze niebawem sie przeprowadzimy :)Miłego dnia wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guniek
Czesc dziewczynki :)W końcu poniedziałek niestety nie najlepsza pogoda ,ale my z moim synusiem pedzimy na play grupe :)))alan wstał dzisiaj o6 rano nie wiem czemu tak wczesnie:)Pozdrawiam was wszystkie i życze miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, co tam u was dziewczyny? U mnie spoko, daniel potrzebowal chyba pozadnej awantury od ojca i o niebo lepszy juz- nie zapeszac oczywiscie. Claudia kochaniutka- dzisiaj spala w nocy 7 godzin!!!! A ja zaczynam plany na wakacje, tzn na wyjazd do polski. Bedziemy jechac jakos lipiec-sierpien. Wybieramy sie na morze- mam nadzieje, ze w tym roku dotrzemy;) Przy okazji pobytu w pl zamierzam ochrzcic mala tylko mam problem z chrzesna, bo nikogo sensownego nie mam w rodzinie. Siostra ma juz 2 chrzesniakow, moja przyjaciolka to samo. U slawka w rodzinie wogole bab nie ma! Pozdrawiam i milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×