Mamy z okolic Manchesteru...

pati nie martw sie ja siedze calymi dniami sama maz pracujhe do pozna a jak przyjdzie to zje okapie sie i idzie spac i tak w kolko... nie jestes sama;p ppozdro

a Ty skad jestes? a najgorsze jest to ze zbliza sie jesien ciemno coraz to szybciej bedzie zimno deszczowo no normalnie masakra, ale pocieszam sie wlasnie tym faktem ze nie jestem sama w takiej sytuacji i pewnie wiele dziewczyn tak ma , ze do poludnia sa zdane tylko na siebie :/

ja mieszkam w niemczech... pati moj maz pracuje od rana do poznego wieczora jak przychodzi jest 21-22.. a ja jestem do wszystkiego sama mam 2 miesieczna coreczke wiec duzo czasu musze jej poswiecac do tego ugotowac obiad posprzatac masakraa....ale nie martw sie damy rade moze kiedys sie to zmieni i bedzie lepiej ;* pozdrawiam

Czesc dziewczyny :) pati tu gdzie ja mieszkam tez jestem sama zebym mogla poznac inne dziewczyny postanowilam jezdzic do centrum manchesteru gdybym tego nie zrobila pewnie jak wy siedzialabym w domu i dostawala depresji.Ja spedzilam sama z synem 4 miesiace az postanowilam cos zrobic z tym i zalozylam temat na forum ale nie robilam sobie nadzieji ze ktos sie odezwie dwa dni zagladalam na to forum ,ale nie bylo zadnego wpisu ,az tu nagle pewnego dnia zobaczylam wpisy i odtad utrzymuje z dziewczynami znajomosc.Moze zalozycie temat i napiszecie pare slow o sobie.MOzecie jeszcze sprobowac na "Kółko Mam"tam tez jest duzo polek .Dziewczyny glowy do góry i działajcie pozdrawiam

czesc, ja juz niczego nie chce ani nikogo poznawac, na wszystkich swietych wracam do polski i tam juz zostane gdyz mojemu chlopakowi konczy sie kontrakt tutaj w angli i bedzie jechal do niemiec na kolejna budowe, a tam nie bede mogla z nim mieszkac a co najgorsze juz teraz wie ze nie zjedzie ani na swieta bozego narodzenia i nowy rok tez sama mam przywitac! gdy mi to powiedzial wzruszylam ramionami ale od razu poszlam do lazienki i ryczalam jak glupia nie wyobrazam sobie takiego zycia, jestem z nim 4lata ale nie jestesmy nawert zareczni a taka rozlaka moze wszystko zakonczyc... tutaj gdy byl sam nie chodzil nigdzie bo nie zna jezyka zas niemieckim szprecha biegle wiec latwiej bedzie mu nawiazac jakies znajomosci, nie twierdze ze od razu z damska czescia ale m.in. a najgorsze jest to ze ciagle sie slyszy ze jak partner jedzie za granice do pracy na pare miesiecy to predzej czy pozniej zdradzi i same te gadanie ludzi mnie juz dobija choc ufam mu to jednak boje sie o to

pati moj obecny maz tez byl sam w niemczech ponad rok ja dopiero do niego dolaczylam po tym roku a tak to sama siedzialam w polsce... teraz tez jade na 3 miesiace do polski a on zostaje tutaj sam!!!nie mozesz sluchac innych bo wpadniesz w depresje!!!ty sama znasz swojego chlopaka najljepiej;) mi tez mowia ze nie moge zostawic meza na tak dlugo a nie bedziemy sie w sumie widziec 2 miesiace!!! ale ja mu ufam bo zaufanie jest najwaznieszje... a po drugie jesli chcial by zdradzic albo znalesc kogos innego to byto zrobil nawet jak ja bym byla na miejscu!!!!wiec glowa do gory kochanna wszystko sie ulozy pozdrawiam

Widze pati ze strasznego masz dola ,ale powiem ci ze ja tez bylam rok bez meza .Wyjechal do angli jak nasz synus mial 3 miesiace spedzialm swieta bozego narodzenia ,sylwka oraz nowy rok sama :(Swieta wielkanoce rowniez i wszystkie inne okazje jak min walentynki :)Bylo mi strasznie ciezko przez 3 miesiace nie moglam sie z tym pogodzic ze musimy byc osobno chodzily mi rozne mysli po glowie min zdrada tez .Wiele slyszalam ze faceci maja rodznki w polsce a tu kobiety na lewo .Lecz liczy sie to najwaznejsze zaufanie no ioczywiscie ze druga osoba dazy nas takim samym uczuciem jak my :)NIe zalamuj sie ja przez to przechodzilam juz .Jezeli twoj chlopak bardzo cie kocha a z tego co piszesz jestescie 4 lata wiec pewnie bardzo wiec nie masz sie co obawiac.Ale sie rozpisalam mam nadzieje ze chociaz troszke poprawil ci sie humor.Ja z mezem przetrwalismy rozloke i jestesmy teraz razem z naszym synusiem.Twoj facet pewnie chce wam zapewnic byt dlatego narazie nie poprosil cie o reke daj mu troche czasu napewno to zrobi

dzieki wam dziewczyny podnioslyscie mnie na duchu, teraz mam nadzieje ze wszystko sie jakos ulozy a ta rozlaka ktora nasz czeka szybko sie skonczy bo w przeciwnym razie albo tam sama pojade do niego i chocbym miala spac na dworze to bede albo zwariuje w polsce bez niego gdyz jest on dla mnie calym moim swiatem i zyc bez niego nie chce, jeszcze raz wielkie dzieki:***

hey dziewczyne co tam u was? ,mie dzis srrasznie glowa boli i gardlo chyba chora bede buuu...;(pozdrawiam

Witam was dziewczyny moj synus zlapal jakiegos wirusa od soboty imu nie przechodzi i bede musiala wybrac sie z nim do lekarza,niestety mnie zarazil irowniez jestem chora.Zażyłam wczoraj lekarstwa zeby sie poczuc lepiej i stalo sie odwrotnie jeszcze bardziej mnie rozlozylo tylko ja jeszcze mam temperature a alan nie :((((

Czesc dziewczyny :) BYlismy wczoraj u lekarza i okazalo sie ze mamy razem z alankiem zapalenie gornych drog oddechowych i jestesmy na antybiotyku przez tydzien :(((Dzisiaj juz sie czuje troszke lepiej bo nie mam goraczki tylko jestem oslabiona :(A co tam uwas slychac????????Pozdrawiam was izycze miłego dnia:)

guniek zycze wam szybkiego powrotu do zdrowia... ehh ja siedze nadal sama w domu bo maz jeszcze w pracy masakra.. bylam dzisiaj z mala u lekarza na szczepionce i jest troszke marudna.. a tak nic nowego pozdrawiam;*

Czesc dziewczynki :) Co tam uwas słychać nic sie nie odzywacie ????????? Ewar jest wytłumaczona o obecnie relaksuje sie w polsce ą co z reszta dziewczyn ?:) Ja powoli wracam do zdrowia chociaz wciaz mam bardzo duży katar i moj syn rowniez .Pogoda jak narazie dopisuje iec staram sie codziennie wyjsc chociaz na godzinke.Pozdrawiam was izycze miłego dnia :)

hey kochane moje;* co tam slychac u was??/ u mne hmm super za 10 dni jade na 3 miesiace do polski juz sie doczekac nie moge hehe jade tylko z moja kruszynka maz do nas dolaczy w grudniu na swieta;) a tak po za tym nic nowego sie nie dzieje pozdrawiam buziaczki

Witam was dziewczyny co z wami ze sie nic nie oddzywacie :)Lena juz nie długo idziesz na wolne to moze wiecej sie bedziesz oddzywała :) ja juz wyzdrowialam z moim skarbem teraz jest chory maz i moja siostra.Musimy uwazac zeby sie nie zarazic.Pozdrawiam was iżycze miłego dnia :)))

Hej dziewczyny!!!co z wami?czyżby topik umarł śmiercią naturalną!myślę,ze szkoda by było!Mama lena masz teraz dużo czasu to może napisałabyś coś hehe tak samo Guniek !U mnie wszystko po staremu ,byłyśmy w Polsce,na szczęście pogoda była super,nie to co teraz!!!Rozmawiałam wczoraj z mamą,która powiedziała,że normalnie zima przyszła!Dobrze,ze tutaj zimy są łagodniejsze,chociaż nigdy nic nie wiadomo!Martynka straciła swojego kompana do zabawy tzn dziadka,byłam w szoku,że mój tata potrafi się bawić z dzieckiem,to chyba prawda co się mówi,że dopiero dziadkowie mają cierpliwość do wnuków,bo jak sami byli rodzicami to jej nie mieli!Za chwilę wybieramy się do play grupy,Martynka jeszcze śpi ,wiec napisałam !mam nadzieję,ze ktoś się odezwie!miłego dnia życzę!

No witam sie i ja! Wiesz moze mam i duzo czasu, ale nic mi sie kurde nie chce. Ostatni rok pracowalam, a maly chodzil do przedszkola, wiec nie musialam sie nim az tak zajmowac, ani codziennie gotowac. Wstyd sie przyznac, ale odwyklam juz od bycia mama 24h :) . I jeszce ten rosnacy brzuch.... Ja tez niedawno wrocilam z polski. Taki sobie nieplanowany wypad zrobilam;) Moze macie ochote na spotkanko w przyszlym tygodniu? Oczywiscie zeby nie kolidowal z wasza play grupa. Ja to nawet mam chyba jeden autobus do ciebie Ewa-59. buziaki

Mama lena oczywiście,ze musimy się spotkać!Musicie się jakoś zorganizować z Guniek i wsiadajcie w 59 i przyjeżdżajcie,we wtorek mam luzniejszy dzień,nie ma play grupy!Na razie nie mam kontaktu z Guniek,obchodzi urodziny męża i się nie odzywa,musi być ostro hehe!Mama lena slyszałam,że przyjeżdza teściowa do pomocy,więc nie będzie tak zle!Do mnie też przyjeżdza na święta teściowa,ale za wiele to ona mi nie pomoze hehe Najbardziej to bym chciała zeby mi pomogła przy Martynie ale nie wiem czy to się uda,bo ona na pewno bedzie chciała oglądać seriale...Uciekam ,bo zaraz bede miała gości...nie był to mój pomysł ale cóż..pozdrawiam

HURTOWNIA TANIEJ KSIĄŻKI SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA NASZE AUKCJE : http://shop.ebay.co.uk/adi7224/m.html?_nkw=&_armrs=1&_from=&_ipg= SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ NISKIE CENY , SZYBKA WYSYŁKA OD 1 DO 2 DNI. 100% SATYSFAKCJI !!! POZDRAWIAMY I ZAPRASZAMY hurtowniataniejksiazki@gmail.com

Witam was moje drogie teraz odkad widzimy sie na codzien nie mamy czasu skrobnąć pare zdan na naszym topiku ,a wlaśnie dzieki niemu poznałyśmy sie .Ja jako zalożycielka opusciłam sie w pisaniu ,ale obiecuje ze bede czesciej zaglądąć żeby napisać pare zdań :)))Ciesze sie ze was poznałam dziewczyny i jestem wam bardzo wdzięczna to dzieki wam moje życie w UK zmieniło sie :)))Co prawda mój synuś często choruje ,ale w końcu jest zima i wiekszość dzieci choruje,więc nie jestem sama:)Pozdrawiam was moje kochane i życze miłego dnia :)))

Witam!!!oj,dawno mnie tu nie było...jakoś tak brakuje czasu,a poza tym widuję się z Guniek codziennie,może nasz topik odżyje,chociaż teraz zbliżają się święta,więc czasu będzie coraz mniej,napiszcie czy jedziecie do Polski czy zostajecie w uk?ja zostaję,ale za to mam u siebie teściową,więc jest wesoło....Dziś zorientowalam się,że choinka została na starym mieszkaniu,więc czeka mnie jeszcze zakup choinki!No i ubranie jej,no a potem przygotowanie wigili i świat!pozdrawiam wszystkich!

Cześć dziewczynki :)W tym tygodniu siedzimy w domku z alaniem ,wiec mam troszke czasu zeby napisac pare zdań.Od poniedziałku nie bede miala czasu alanek z martynka maja balety w przedszkolu,wiec musimy sie przygotowac :))))Ja rownież nie jade do polski za to moja mausia itesciowa przylatuja do nas ciesze sie ze w tym roku bedziemy miec normalne świeta:)

Witam,w sumie nie jestem z Menchesteru a z Leeds..Ale chetnie poznam jakies mamy jestem mama teraznijsza i oczekujaca:) 33 tydzien ciazy...To mój pierwszy porod w UK ...

Witamy nową mamę!Gratuluję następnej dzidzi,w sumie to podziwiam Cię,bo ja sama nie zdecydowalabym się na drugie dziecko...a to pewnie dlatego,że jestem za wygodna,a poza tym moja córka 3lata jest dość żywym dzieckiem i boję się,ze po prostu nie dałabym rady z dwójką!Ja rodziłam w Uk i opiekę miałam bardzo dobrą,wprawdzie nie mam porównania jak jest w Polsce,ale z tego co się słyszy,to cieszę się,że właśnie tutaj rodziłam.A jak jest u Ciebie?Jak znosisz ciążę,no i czy jesteś zadowolona z opieki?Pozdrawiam,muszę uciekać,bo gotuję bigos,w końcu niedługo święta haha

Witam wszystkie mamy w Nowym Roku!Życzę wam szczęścia ,zdrowia i dużo miłości!!!!Jak tam żyjecie po świetach,u niektórych pewnie jeszcze są goście,ja mam jeszcze teściową ale w środę wyjeżdża hura!!!Ogólnie cieszę się ,że już po świętach,bo straszne zamieszanie było i teraz potrzebuję spokoju,chociaż przy moim dziecku to trochę trudne...Dobrze,że ktoś kiedyś wynalazł telewizję,bo przynajmniej przy oglądaniu bajek jest w miarę cicho!Jak u was zdrowie,bo my właśnie wychodzimy z choroby,tzn Martynce skończył się antybiotyk ale nadal troche kaszle a ja mam nieziemski katar,jestem już nim wykończona!Dużo zdrówka dla wszystkich!pozdrawiam

hej :) jestem mama z Manchesteru, mam 15 mies. synka Jaska, mieszkamy w M9 zaraz kolo Heaton Park, pracuje na pol etatu ale mimo wszystko mam duuuzo czasu, ciesze sie ze znalazlam ta strone, napewno bede tu czestym gosciem ;) pozdrawiam,pa ;))))

Witam nową mamę!Fajnie,że chcesz do nas dołączyć,tylko nasz topik powoli umiera śmiercią naturalną hihi!Może własnie dzięki Tobie ożyje!Zachęcam do pisania!Ps.też kiedyś mieszkałam niedaleko Heaton Parku!miłego dnia!

no nie powiedzialabym ze umiera jak odpowiedz jest po godzinie ;))) ja ogolnie od kilku dni trace rozum, przez te okropne sniegi nie mozemy ruszyc sie z domu, Jasiek wariuje bo tydzien temu wrocilismy z Polski gdzie naokolo mial pelno ludzi,babcie, kuzynow itd. a tu naraz z sama mamuska znowu...probuje zaprosic kolezanki ale zadna sie nie chce ruszyc z domu w ta pogode...koszmar!!!moze macie jakies pomysly na zabawienie takiego malucha...puszczam mu bajki,ale ile mozna, sama juz mam po uszy teletubisiow i mini-mini...oby do wiosny :))

Witam!odpisalam Ci dośc szybko,bo też siedzę w domu i nigdzie się nie ruszam hehe Myślalam o sankach ,ale jak zobaczyłam cenę 80 funtów,to dałam sobie spokój,chciałam kupić takie plastikowe,ale nie mogę je znależć,zresztą chyba już śnieg topnieje!!!!Moje dziecko też się nudzi,ale jest już większa niż Twój Jaś,moja Martynka ma 3 latka,ostatnio ma fazę na malowanie farbkami,wszystko by było ok,tylko muszę jej co chwilę wymieniać wodę,no ale przynajmniej siedzi cicho!Pewnie jutro jak będzie znośnie,to wybierzemy się do play grupy,chociaż nie wiem czy dam radę jechać wózkiem po śniegu,może do jutra trochę stopnieje!Jak się wam udał pobyt w Polsce,moje dziecko też lubi tam jeżdzić właśnie ze względu na towarzystwo babć,dziadka itdNapisz skąd jesteś ,bo ja malopolska,pozdrawiam

Dzień dobry dziewczynki :) W końcu mam chwilke zeby do was napisac.Mamy w niedziele polecialy narescie !!!!!!!!!!!!!!!!Musialam troszke odpocząć,bo było chwilami cieżko pobyt przedluzyl sie o prawie miesiac:)Lena urodzila córeczke wielkie gratulacje dla niej !!!!!!!!!Ewar dobrze ze jestes jako jedna potrzymujesz nasz topik wielki buziak dla ciebie:)Witam nowa mamusie w naszym malutkim gronie :)MY z alanem w dalszym ciagu siedzimy w domku ,bo wciaz jest duzo sniegu mam nadzieje ze do poniedzialku cos sie ruszy ,bo chcialabym jechac na play grupe:)Alan juz nie moze siedziec w domu dlatego chodze z nim na spacer na nogach na 20 minut ,bo wiecej nie przejdzie:(Pozdrawiam wszystkie mamy i zycze miłego dnia:)