Mamy z okolic Manchesteru...

Juz dawno jestem tam zalogowana!

Witam was moje drogie koleżanki :)Dawno mnie nie było ale same wiecie jak to jest .Co drugi dzien wyruszam do manchesteru rano ,a wracam popoludniu.Ja razie nie planuje wakacji tutaj mam dużo do zrobienia dokladnie to z mezem mamy moze juz nie dlugo bedziemy mieszkac w domku :)))))chcialabym isc do pracy ito tez musze zrealizowac :)Wakacje sa na koncowym planie jeszcze zostalo przedszkole alanka :)Lena musimy sie umowic jak tylko bedzie ładniejsza pogoda zebysmy mogly z naszymi dzieciaczkami wyjsc.Odwiedzimy cie z Ewar ja mam od siebie 64 a ewar musialaby jechac 59 do midelton i tam przesiasc sie na 64 dobrze mowie musialbys sprawdzic trase ty ja lepiej znasz :)Lena a kuzynki masz jakies moze jakas sie nadaje na chrzestna:)Alan juz ma sciagniete plastry a ja zaliczona pierwsza wizyte sama upielegniarki iposzlo mi calkiem dobrze :))))Pozdrawiam was i życze miłego dnia :)

Hello, a ja bylam bez kompa przez prawie tydzien- moj kochany syneczek mi powyciagal wszystkie!!!!! przyciski z laptopa!! Ale dostal lanie. No ale juz naprsawione i jestem. Zapraszam jak najbardziej! No najlepiej tak jak mowisz do Middleton Shoping Centre(tam jest petla autobusowa) i z tamtad 64. A wogole to u mnie nic ciekawego, oprocz cichych dni z mezem:( Corcia grzeczniutka, syn lobuzuje-normalka. Pozdrawiam cieplo

Dxiewczyny, a wy gdzie sie podziewacie?????????????? Fajna pogoda sie w koncu zrobila, co? Do mnie na weekend goscie przyjezdzaja, ciesze sie boi w koncu jakas rozrywka!

Czesc dziewczynki !!!!!!!! Mamy coraz ładniejsza pogode ,wiec trudno zebysmy siedzialy w domku :)Na playgrupe jezdze dlatego nie mam czasu zagladac :)Lena w końcu możemy sie spotkać zobaczymy jak bedzie w przyszlym tygodniu z pogoda i ja sie zdzwonie z Ewar :)Lena to fajnie ze bedziesz miala imprezke domowa w domku :)Alankowi juz plastry sciagneli iładnie mu sie glowka zagoila :)Pozdrawiam i życze miłego dnia:)

Witam was moje drogie znowu dlugo nie zagladalam ,ale widze ze wy rowniez :)Nie dlugo świeta i za bardzo nie ma czasu .Pogoda nie najgorsza ,wiec nie chce sie siedziec w domku :)Ja zaczelam pracowac :)Moja mamusia zadbala zebym miala polskie wypieki i wyslala paczka :)A wy jak tam przygotowania do świat ??????????????Pozdrawiam i zycze miłego weekendu :)

Hej ja nie jestem mama ale jestem z Manchesteru:) i zawsze milo pogadac wiec przylacze sie jesli pozwolicie

Oj jak dawno mnie tutaj nie było....Sama nawet nie wiem dlaczego ,ale postaram się poprawić!U mnie święta nie będą się za bardzo różnić od zwykłej niedzieli,jedyna różnica że w sobotę pojedziemy poświęcić jajka,Martynka codziennie mnie męczy kiedy pojedziemy!Jakieś ciasto upiekę i zrobię sałatkę i to całe moje przygotowania,no chyba że moja siostra potwierdzi przyjazd to coś więcej zrobię,ale też bez przesady.Dobrze,że w końcu pogoda się poprawiła,bo już można zwariować!Mama lena jak dajesz sobie radę,masz jeszcze teściową?Witam nową koleżankę Ewelkę,super,że zdecydowałaś się do nas dołączyć,bo coś nas mało już zostało,fajnie czasem pogadać,niekoniecznie o dzieciach hehe Napisz coś o sobie,gdzie mieszkasz?Bo kazda z nas w innych okolicach!pozdrawiam

Witam, witam U mnie tesciowej juz dawno nie ma- na szczescie;))) Ja i dzieci spoko. Daniel od 14 kwietnia do przedszkola nareszcie!!!! mala rosnie coraz wieksza i bardziej kumata:) Co do swiat to maz naspraszal mi gosci, ale obiecal pomoc w przygotowaniach. Obiecalismy sobie, ze nie bedziemy przesadzac, bo znowu z kuchni nie wyjde. Ostatnio na weekend przyjechali znajomi i przez kilka dni tylko przy garach siedzialam- no prawie;) Przynajmniej dostalam od meza pare groszy i na zakupy do Arndale Centre z kolezanka wyskoczylam-bez dzieci!!!! A na swieta to robie tylko jajka faszerowane z sosem tatarskim, salatke-gyros(bo ostatnio zniknela nawet nie mialam szansy sprobowac:D )i biala kielbaske oczywiscie. Ciast nie umiem piec-moze cos kupie, ale u mnie nie ma entuzjastow wypiekow, a ja oczywiscie na diecie! Ewar- ja tez obiecalam synowi, ze do kosciolka z jajkami pojdziemy. Moze sie spotkamy. Tylko poki co mam dopiero koszyczek;) Witam nowa kolezanke! Gdzie dokladnie mieszkasz-ja na M9. Pozdrwiam i zycze milego nowego tygodnia.

Ewelka- dawaj swoja diete, bo widze ze jakas dobra. Swietnie sobie radzisz. Ja mam 3 kilo do schudniecia do wagi sprzed ciazy, ale chcem jeszcze troche wiecej wiec tak z 5 kg. Narazie ograniczylam slodycze i nie jem po 18. Szukam teraz jakiejs dobrej dietki. Kiedys robilam kapusciana, ale teraz nie moge sie za nia zabrac. Myslalam o 1000 kalorii. No nie wiem, tyle teraz tego. Ponoc dobry Montigniak. Co ty na to? Pozdrawiam

Ewelka- dawaj swoja diete, bo widze ze jakas dobra. Swietnie sobie radzisz. Ja mam 3 kilo do schudniecia do wagi sprzed ciazy, ale chcem jeszcze troche wiecej wiec tak z 5 kg. Narazie ograniczylam slodycze i nie jem po 18. Szukam teraz jakiejs dobrej dietki. Kiedys robilam kapusciana, ale teraz nie moge sie za nia zabrac. Myslalam o 1000 kalorii. No nie wiem, tyle teraz tego. Ponoc dobry Montigniak. Co ty na to? Pozdrawiam

Hej wszystkim!Co do diety ,to też by mi się przydała hehe ale to dopiero po świetach!Slyszałyscie może o diecie norweskiej ,głównie opiera się ona na jajkach i grejfrutach,podobno,ze bardzo skuteczna ,tak własnie się nad nią zastanawiam..Ale tak to jest ,że niektórzy chcą schudnać,a niektórzy przytyć hehe znam taką jedną.Mi tak właściwie to moja waga tak bardzo nie przeszkadza a mojemu tym bardziej hehe Ale fajnie by było mieć te kilka kg mniej!Pogoda jest tragiczna ale nie chce mi się siedzieć w domu więc czekam na Guniek i lecimy na zajęcia do biblioteki!Miłego dnia !

Hej dziewczyny dziekuje za mile przyjecie;) Wiec najpierw kilka slow o mnie mieszkam na Old Trafford, pracuje( teraz wlasnie jestem w pracy) od 3 lat jestem w Manchesterze zyje sobie z chlopakiem. Czasem jestem szczesliwa z tego ze jestem na emigracjii czasem nie jak kazda z Was pewnie. A co do diety to wykluczylam zupelnie: pieczywo,makarony, ziemniaki, slodycze, gazowane slodkie napoje i soki Staram sie nie jadac po 19tej powinno byc do 18 tej ale klade sie spac dosc pozno wiec przesunelam sobie godzinke. Pije duzo wody i zielonej herbaty. Na starcie chodzilam na silownie ale zaprzestalam bo samej jakos tak smutno. Teraz spaceruje duzo poniewaz tryb pracy mam siedzacy co na moja figure zle wplywa:(

Witam wszystkie dziewczyny :) Widze ze wy rozmawiacie o dietach .Ja nie musze wystarczy ze prowdze napiety tryb zycia to jest wystarczajace:)Nie wiem ile juz waże ,ale ja nie chce sie odchudzac co prawda to chcialabym chodzic na silownie zeby umiesnic brzuszek po porodzie ,ale to niestety trzeba chodzic dosc dlugo ,a ja nie mam narazie czasu ,bo jestem caly czas z alanem.Pogoda jest tragiczna i cisnienie :(Od wczoraj strasznie mnie boli glowa iwszystkie miesnie po koleji.Mojego synusia tez strasznie bolaly nozki i kolanka to przez ta pogode :(Nie chce mi sie tez siedziec w domu,dlatego jade z alanem do sklepu:)Ja w te swieta bede miala ciasta domowe :)))))Ja z alankiem rowniez pojde poświecić jajeczka do kościółka mam tylko nadzieje ze nie bedzie padac:)zycze wam miłego dnia :))))

Ewelka- szkoda, ze mieszkasz po drogiej stronie miasta to bysmy razem na silownie sobie chodzily, bo mi tez sie samej nie chce;) Ja moge dopiero po 19 isc, bo maz tak dlugo w pracy. Jedna kolezanka chodzi na pilates, ale na 18. Czekam na jedna kumpele, ktora jest w ciazy i juz mi obiecala, ze bedziemy sobie razem chodzily, ale to dopiero na jessien, jak urodzi. A myslalyscie kiedys o jakis tabletkach wspomagajacych odchudzanie. Nie znam sie za barzdo, ale sa te ALLI albo ADIOS? Bo ja to bym z checia poszla na latwizne i cos takiego kupila;) Aha- i zapomnialam wspomniec, ze codziennie robie przuszki, a co drugi dzin stepper i hoola hoop Musze schudnac do wakacji, bo jade do PL i chce byc piekna:)

Mama lena ja bralam w zeszlym roku przez jakis czas linea i nic to nie dawalo, te wszelkie tabeltki to tylko wspomagacze diety czyli wysilku fiozycznego i ograniczenia kalori nawet w reklamie pisze malym druczkiem:P tylko kolejny chwyt reklamowy, niestety bez wyrzeczen niczego nieda sie osiagnac:( Szkoda ze nikt niemieszka blizej zawsze razniej razem na silowni:)

Ano wlasnie, a czlowikowi tak sie nie chce zabrac za siebie. Echh.... A teraz jescze te swieta, to na pewno w odchudzaniu nie pomoze;)

kurde, ale date urodzenia synowi napisalam....

Witam!Świeta to rzeczywiście niezbyt dobry czas na dietę,dlatego ja może spróbuję po świetach hehe Też słyszałam,ze te wszystkie tabletki to niezbyt pomagają,na pewno nie szkodzą,ale każda z nas chciala by taki cudowny środek,po którym od razu widać efekty ale niestety nie ma tak łatwo!Sprawdziłam pogodę na dziś i ma być śnieg,a ja chciałam Martynce kupić sandałki ,chyba się wstrzymam ale i tak muszę kupić jej jakieś buty,no i mi też by się przydały.Nie wiecie czy w piątek będą otwarte sklepy,bo chyba wcześniej się nie wyrobię!pozdrawiam

Tez jestem wsciakla na ta pogode bo w sobote wybieram sie do ALton Towers i mialam nadzieje ze bedzie pikeny dzien:(

Wow, ewelka ale ci fajnie. Ostatnio czesto widze reklame AT. Ewar sklepy powinny byc otwarte. Ja tez sie na zakupy w piatek wybieram:)

HALO, DZIEWCZYNY CO TAM SIE Z WAMI DZIEJE? POZNIKALY GDZIES WSZYSTKIE

Dzień dobry wszystkim mamuśkom :)Oj dawno mnie tutaj nie było :) Odkad zaczelysmy widywac sie bardzo czesto ,to nie mialam czasu zeby tutaj zajrzeć inapisać kilka slow :)Ostatnio pogoda byla śliczna wiec wogole nie siedzialam w domku :)Mam nadzieje ze nie dlugo znowu bedzie bardzo cieplo,bo ta pogoda jest meczaca :(Moj Alanek strasznie cierpi z tego powodu,ponieważ bardzo go bola nożki w nocy ibudzi sie z placzem,a ja nie wiem jak mam mu pomóc :(Za 2 miesiace jade do polski z moim synusiem :)Moj maz przylatuje nieco pozniej hahaa:)Musze odpoczac bo te pol roku byly dla mnie bardzo meczace i potrzebuje odpoczynku .Od wrzesnia nasze dzieciaczki ida do przedszkola to sie dopiero zacznie bardzo sie boje jak moj synus sobie w tym przedszkolu poradzi :)Lena obiecuje ze jak tylko znowu bedzie ladna pogoda to w koncu was odwiedzimy :)))Córcia rosnie jak na drożdżach i pewnie teraz Danielowi sie nie nudzi ,poniewaz ma z kim sie bawic :)))Ewar nie spal sie za bardzo w tej polsce :)POzdrawiam was i zycze milego dnia :))))

witam mamusie z manchesteru, mam na imie Magda mam coreczke Julke ktora ma 10 miesiecy z checia poznalabym inne mamusie z manchesteru, ja jestetm z okolic m6, cos podczytalam ze ktoras z was jest z okolic m8 lub m9 nie pamietam dokladnie ale to niedaleko okolice cheetham hill , crumpsal (mieszkalam tez na m8); zamierzam wybrac sie na spotkania do sure start children center na higher broughton lub na lower broughton z moja corcia bo bardzo lubi towarzystwo dzieci, a i ja zaczerplabym nowych znajomosci... moze ktoras z was chodzi na takie spotkania "stay&play", z checia wybralabym sie z kims bo razem razniej.... pozdrawiam serdecznie

Witam was wszystkie mamuski :)Ciesze sie ze dolaczyla do nas kolejna mamuska ,bo juz nas jest malutko :))))Pogoda jest tak wspaniala ze az ciezko mi usiasc przy kopie i skreslic pare slow jestem prawie caly czas na polku z moim synusiem :)))Madziu masz racje ewar mieszka nie daleko ciebie tylko teraz wypoczywa na wakacjach w polsce .Ja mieszkam w Royton , ale jezdze na playgrupe do manchesteru i chodze razem z Ewar.za pare dni moja mamusia przylatuje ,wiec nie bede sama na spacerach:)))Za 2 tygodnie MOj synus konczy 3 latka ,ale ten czas leci szybciutko :)))Pozdrawiam was wszystkie i zycze milego dnia :))))

Ostatni wpis był miesiac temu,ale spróbuje reaktywować nasz wątek!Może jakieś nowe mamy do nas dołączą!Tego lata pogoda nas nie rozpieszcza,więc może ktoś napisze!Guniek pewnie nie napisze,bo przyjechała do niej teściowa,na szczęście na krótko!Ja byłam w Polsce cały miesiąc,pogodę miałam śliczną,i dlatego teraz trudno mi się przyzwyczaić do tutejszej!Chodzę z Martynką do play grupy bo z tych nudów to jest niegrzeczna,wprawdzie i tam nie ma za wiele atrakcji ale zawsze jakaś odmiana,np dziś mieliśmy piknik w parku,było bardzo fajnie!Piszcie to może uda się zorganizować jakieś spotkanko,może nawet bez dzieci....pozdrawiam wszystkich i czekam na odpowiedz!

Witam sie i ja! Tez niedawno wrocilam z polandii i mi tu zzziiiiimmmmmnnnnnooooo!!!!! Ja jeszcze na macierzynskim. Nie lubie za dlugo siedziec w domu. Zwlaszcza, ze Daniel ma wakacje, ale od 27 wrzesnia do szkoly, jupiiii! Bo jest niemozliwy. czasem sobie poprostu z nim nie radze! Claudusia sliczna i zdrowa. Ostatnio maruda, ale to pewnie zeby znowu. Noi malutka jest, ale dziewczynka moze byc filigranowa. Ewar-ja sie pisze na spotkanko. W koncu.... Pozdrawiam!!!!

Fajnie mama lena ,że chociaż ty się odezwałaś!Co do pogody to lepiej nie bedę się wypowiadać,chociaż wczoraj i dziś świeciło słońce,no ale od jutra wszystko wraca do normy tzn bedzie deszcz!Piszesz,że Daniel niemożliwy,mogę cię tylko pocieszyć,że moja Martyna też czasem daje popalić,teraz obok nas mieszka taka mała Litwinka,w takim samym wieku,więc mam ją niekiedy od rana ,więc możesz sobie wyobrazić co się dzieje!Martyna idzie już 9-go września,aż się boję jak to będzie,bo ona straszny dzikus,w domu to nie można jej poskromić,ale gdy są obce osoby to się zmienia o 180 stopni!Na pewno będzie problem z zostawaniem,no ale nic nie poradze.Nie przejmuj się ,że twoja jest malutka,dziewczynka może być taka właśnie filigranowa,najważniejsze,że zdrowa i mam nadzieję ,ze grzeczna!pozdrawiam

Noi znow deszcz! No, no Martynka juz tak szybko idzie. A jaka to szkola, katolicka? Bo Daniel wlasnie do takiej idzie. Ja sie nie martwie, tym ze sie bedzie zle tam czol. Na spotkaniu jak bylismy to sie ladnie bawil z dziecmi i zostal sam w sali na ponad godzine. Panie to sie nawet nie skapnely, ze to Polak, bo tak dobrze po ang szprecha ;) W ogole to bedzie chodzil do klasy z dziecmi moich dwoch kolezanek:) A najsmieszniejsze, ze to jedyni Polacy w tej szkole, a wszyscy w jednej klasie! Guniek-a co u ciebie? Ja to juz od stycznia czekam na obiecane odwiedziny ;) Co do malej to do tychczas byla bardzo grzeczna, ale od jakiegos czasu ciagle cos nie tak, tylko mama i mama. Juz czasekm nie mam sily! Ale ponoc to ten wiek. Dobrze, ze chociaz nocki ladnie przesypia.

Witam was moje drogie koleżanki :)))Masz racje Ewar dobrze ze przyleciała na krótko ,ale juz wczoraj pojechała :))))Alan tez idzie od 8 wrzesnia do przedszkola co prawda na 3 godzinki ,ale zawsze to cos :)Ja niestety nie polecialam w te wakacje do polski odbije to sobie na nastepny rok polece na 2 miesiace ! Co do spotkania ja tez sie z checia pisze i jestem za tym ze bez dzieci :)W końcu mały wypadzik nam sie nalezy co wy na to ?:)Mama Lena nie marw sie w koncu dotre obiecuje:)))Duż sie wydarzyło w te wakacje u mnie i dobrego i złego.Dobre jest to ze w piatek sie przeprowadzamy do nowego domku !!!!!!!!!!Od jutra ide do pracy i bede pracowac 2 razy w tygodniu tez z tego bardzo sie ciesze:)Natomiast zła rzecza byl mojego męza wypadek w pracy io malo co nie stracil reki mial operacje ,a teraz dluga przed nim rehabilitacja :(na temat pogody to ja juz sie nie wypowiadam:(Dobrze ze przynajmniej jest cieplo:)Mama Lena bede mieszkac nad tym parkiem w ktorym u mnie byłas z Danielkiem.Jak juz sie urzadzimy w nowym mieszkanku oczywiscie was zapraszam:))))Mama Lena po przeprowadzce obiecuje ze was w koncu odwiedzimy :)To Ewar to ja czekam na termin spotkania tatusiowie w domku a my na wypad :)Życze wam dziewczynki miłego dnia:)