Mamy z okolic Manchesteru...

:P :P bo nam sie nie chce pracowac :P :P, a zebys ty sie nie nudzila i miala co poczytac :P:P

czesc dziewczyny jak mija wam niedziela?? hania na szczescie spokojnie przechodzi opryszczke :) pozdrawiam

Cześć dziewczyny!dzisiejszy dzień również był pelen wrażeń dla Martynki i nie tylko hihihi,dziś zwiedzaliśmy Bolsover Castle,i znów na próżno szukaliśmy tam księżniczki....fajnie było bo pogoda sie udała,nawet świeciło słoneczko!a jak wy spędzilyście dzień!jak wasze dzieciaczki?pozdrawiam

Czesc dziewczynki :)) Widze ze milo spedzilyscie dzisiejszy dzien,ja niestety musialam siedziec w domu z alankiem,bo ma chore gardelko i nic dzisiaj nie chcial jesc:(Mielismy plany z moim mezem ze pojdziemy do parku i pogramy w pike z alankiem ,gdyz pogoda byla ładna i nici z planow:(Mam tylko nadziej ze mi sie bardziej nie rozchoruje.Nie chce isc z nim do lekarza ,bo znowu bedzie to samo czyli kaza podawac nurofen albo parecetamol:(Pozdrawiam was cieplutko:)

witam w sloneczny poranek :) guniek, jak alanek? mam nadzieje, ze juz lepiej sie czuje? ewar, widze ze bardzo aktywnie spedzacie czas z martynka, pogoda zaczyna dopisywac, wiec sie nie dziwie. ja tez musze o czyms pomyslec :-) zycze udanego dnia

witam wszystkich!guniek ,mam nadzieję,że Alankowi troszke lepiej,pogoda taka ,ze nie trudno o przeziebienie,napiszcie dziewczyny jak ubieracie swoje dzieci,po polsku czy po angielski tzn czy teraz np ubieracie pod spodnie rajstopki,czy juz nie,a jak z czapką ?miłego dnia życzę!

Dzien dobry dziewczyny :)Niestety z alnkiem nie jest dobrze i jutro ide z nim do lekarza podejrzewam albo zapalenie wezlow albo cos gorszego.Na szczescie nie magoraczki,ale tutaj jest tak ze jak dziecko ci zachoruje to w przychodni musisz powiedziec ze mialo rano goraczke,bo jak nie powiesz to dadza ci termin do lekarza za 2 tyg.Jestem zalamana ze znowu jest chory co prawda ostatni raz byl w listopadzie,ale teraz pogoda jest ładna ,a my musimy siedziec w domu:(Ewar ja w dalszym ciagu ubieram rajstopy pod spodnie i czapke na glowe ,poniewaz tu sa zimne wiatry i jeden krok do choroby naszych szkrabow:)A teraz jak widac pogoda jest zdradliwa.Ja rowniez zycze wam milego dnia:)

witam wszystkich w ten deszczowy poranek,liczę że może przestanie padać i bede mogla wyjść z Martynką na spacer,bo inaczej bedzie ciężko,jak nam przyjdzie siedzieć w domu!guniek jak tam Alanek,napisz jak wrócisz od lekarza,miłego dnia życzę

Dzien dobry :)Niestety alan popoludniu sie obudzil i czul sie jeszcze gorzej dlatego nie czekalam i poszlam wczoraj popoludniu do lekarza okazalo sie ze ma szmery w oskrzelach i zapalenie gardla dostal antybiotyk ma taka chrypke ze ledwo co mowi wczoraj to prawie wogole sie nie bawil i nic nie jadł tylko pijl.Wogole nie ma apetytu ijestesmy skazani na siedzenie w domu:(Zycze wam dziewczynki milego dnia:)

Cześć wszystkim!Guniek fatalnie że sie Alanek rozchorował,ale jak ma antybiotyk to powinno mu szybko przejść!Martynka niby zdrowa,ale jakaś taka placzliwa,czasami brak mi nerwów do niej!może to ta pogoda tak na nią wpływa,ja sama nie czuję sie najlepiej,boli mnie strasznie głowa!Szybkiego powrotu do zdrowia dla Alanka!pozdrawiam

Coś tu cicho!Guniek usprawiedliwiona,bo Alanek choruje,ale co z wes_jol?Nie wiem jak u was ,ale u mnie świeci słoneczko,wiec zaraz się wybieramy na spacer,przy okazji jeszcze jakieś zakupy...milego dnia wszystkim życzę!

Czesc dziewczynki :) Az serce mi sciska jak widze ta piekna pogode na polu ,a my musimy z Alankiem siedziec w domu:(Widziałam dzisiaj przez okno jak snieg padał przez chwile w poludnie.Alanek troszke lepiej sie czuje ,ale wyszlo mu znowu jakies uczulenie na buzi .Oprocz tego przebija mu sie 5 i jest rozdrazniony wogole nie chce jesc,a widac ze jest glodny tylko ma usta popekane i go bardzo bola.A co tam uwas dziewczynki ????????:)Wesola Jola ma pokute milczenia haahahaha:)Zycze wam milego dnia pozdrawiam:)

Hej Guniek!własnie wróciłam ze spaceru i nie masz co żalować,że nigdzie nie wychodzisz,bo strasznie zimno!!!!Martynce wychodzą na raz 4 zęby,więc wiem jak to jest!pozdrowionka!

co to za pierdolenie do kurwy nedzy?????

jutro ide znowu z alankiem do lekarza z jego buzia :(((Myslalam na poczatku ze alankowi popekaly wargi ,ale teraz to mu sie rozeszlo na cala buzie i na jezyk.Bylam dzisaj u lekarza ,niestety nie bylo zadnego i zapisali mnie na jutro na 11 mam juz dosc :((((Od niedzieli nic nie je:(((Jest rozdrazniony usypiam go 2 godziny.caly czas prawie placze poprostu dramat.Nie mialam kiedy sie odezwac wiec robie to teraz ,bo zaraz ide spac :)Pozdrawiam was :)

Czesc dziwczyny :) Bylam znowu u lekarza z alankiem dostal jakies krople do buzi na to co mu wyszlo na buzi.Lekarz powiedział zeby sie nie martwic ,bo to nic powaznego,ale ja sie martwie bo dalam mu to lekarstwo i nie dlugo po tym mial biegunke.Bede go dzsiaj obserwowac moze ta biegunka przez zeba ktory mu sie przebija.Wieczorem bede mu dawac znowu te krople i zobacze ,jesli sie powtorzy to samo to bede musiala znowu isc z nim do lekarza,aby mu zmienił lek.Macie szczescie ze wasze dzieciaczki nie choruja :).Zycze milego dnia

witam kolezanki guniek, chce ci powiedziec ze moja hania miala cos podobnego. dostala jakiegos \"swinstwa\" w buzi i przez dlugi okres nie mogla nic jesc, na szczescie duzo pila. tez miala biegunke i to kilka dni. bylam wtedy w polsce i poszlam do pediatry. stwierdzil tylko, ze to jakas grzybica jamy ustnej, plesniawki czy cos takiego, sam nie byl pewny. w kazdym badz razie haniia byla nie do zycia, marudzila, plakala, w nocy nie mogla spac, nie mowiac o niejedzeniu i okropnym placzu co bardzo mnie stresowalo. musisz przeczekac az sie mu wszystko zagoi i zobaczysz wszystko bedzie dobrze. wiem, ze tutaj ww anglii mozna dostac DAKTARIN oral gel. czytalam na forum ze matki w uk to polecaja. zycze alankowi szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!guniek trzymaj sie!!! pozdrowienia

halo, halo, czy jest tutaj ktos :) guniek daj znac, co z alankiem!! ewar, co u ciebie i martynki?? pozdrawiam

witam wszystkich!zaraz wyjeżdżamy na wycieczkę,tym razem jedziemy do Conwy,głowna atrakcja to oczywiście zamek,a i miasto też podobno ładne,jak wrócę to napisze jak było !pa pa

Dzien dobry ! wczoraj nie bylam w stanie siedziec przy kompie ,poniewaz alan nie spal mi cala noc bardzo bolala go buzia po podaniu lekarstwa tak strasznie cierpial i plakal z bolu.Spal tylko 2 godziny a ja z nim.dostal krople ktore sa tak zrace ze jak mu poleciala kropla na usta to mu krewka sie puscila.Na szczescie jest juz lepiej izaczyna jesc:)Ze spacerami jeszcze musimy poczekac dzisaj konczy brac antybiotyk,a krople dopiero w piatek.Za kazdym razem co mu wkrapiam do buzi to musi mi go ktos trzymac ijego raczki ,bo robie to na sile inaczej sobie nie da.Dostaje co 4 godziny po jedzeniu i piciu,dlatego ze po kroplach nic nie moze jesc ani pic przez 30 minut:(Wczoraj mi zasnal dopiero o 1 w nocy :(Pozdrawiam was dziewczyny i zycze milego dnia:)

Hej Guniek!trzymaj się jakoś,mam nadzieję,że Alankowi już lepiej!jakaś taka padnieta jestem,może to ta pogoda...dobrze wes-jol ze sie odezwałas,bo bałam się że nasz topik umrze smiercia naturalną hihihi pozdrawiam i miłej niedzieli zyczę

Dzisiaj juz jest o wiele lepiej ,bo Alanek nie ma chrypki i w końcu je:)))Wlasnie zasnal ,wiec moge do was drogie kolezanki napisac.Musze wam sie pochwalic ze alanek coraz czesciej sika do nocnika malo tego jak sie obudzi rano to ma sposob zebym ja tez wstala:) Bierze nocnik i mowi ze chce si ,ale to nie takie proste musi miec komorke wtedy siada wlacza sobie gre ,albo jakas nute i siedzi tak to sobie wykombinowal.Mam pytanko do was czy wy wynajmujecie mieszkania czy macie socjalne?:)Pozdrawiam:)

czesc dziewczyny, wlasnie wrocilysmy z hania do domu. bylysmy u fryzjera i moja pociecha ze zmeczenia padla w samochodzie :) teraz smacznie spi, wiec moge do was napisac kilka slow. guniek super, ze alankiem coraz lepiej. trzymam kciuki za nocnikowanie!! :) :) a co do mieszkania, to my wynajmujemy domek. ewar, nie mozemy pozwolic aby ten topik umarl :D, co u was?? pozdrawiam

witajcie!Wes_jol byłaś ufryzjera ze sobą czy z Hanią,a może obie zmienilyście fryzury?????Martynka miala wczesniej podcinana grzywkę a teraz jej zapuszczam włosy,już ma nawet dość dlugie!Guniek super chlopak z Alanka,że korzysta z nocniczka ,bo Martynka za nic nie usiądzie,więc czekam kiedy się jej odmieni.U nas strasznie zimno,okropny wiatr i deszcz,moze jutro bedzie lepiej.My też wynajmujemy domek,pozdrawiam cieplutko

Czesc dziewczyny, wlasnie znalazlam wasz watek wiec postanowilam sie odezwac. Tez mieszkam w Manchesterze M9 i mam dwuletniego synka (ur 17/01/07). coprawda nie sieze caly dzien w domu, bo od jakiegos czasu wrocilam do pracy, ale tez z checia bym, poznala jakies mamy z okolicy. Milo by bylo wybrac sie razem na specer czy na kawke. pozdrawiam

Witaj mama lena w naszym gronie!Im nas więcej tym lepiej!Fajnie,bo nasze maluchy w tym samym wieku!Napisalas,że pracujesz,z kim wiec zostawiasz synka?pozdrawiam

Pracuje na pol etatu a maly chodzi do przedszkola. W tamtym roku chodzilam do collegu i zostawialam go z angielska opiekunka tzw childminder, ale doszlismy z mezem do wniosku, ze przedszkole bedzie jednak lepsze.

Ewar widze ze masz ochote odwedzic to play centre. Musze ci sie przyznac ze juz od jakiegos czasu sie tam wybieram. Patrzylam w internecie i to wlasnie ktore ty znalazlas jest najblizej mojego domu. Gdzie mieszkasz jesli mozna spytac? Ja w Blackley.

Witajcie dziewczyny !Widze ze nowa mamusia do nas dolaczyla bardzo sie ciesze ze nasze grono matek emigrantek sie powieksza:)Moze w koncu uda nam sie spotkac jak tylko zrobi sie cieplo:)Mojego synusia chwilowo nie ma ,wiec moge sie odezwac do was.Mam pytanko czy jestescie moze na portalu nk ,bo z mila checia zobaczylabym wasze dzieciaczki:))Ja jestem izapraszam na moj profil Agnieszka Blaszczyk Manchester:)))Podziwiam cie jolu ze odwazylas sie isc tutaj do fryzjera,bo ja czekam az polecimy do polski i pojde do swojego fryzjera:)Do innych nie mam zaufania i boje sie ze bede nie zadowolona:0Mama lena mam pytanie jak twoj synus ma na imie napisz cos wiecej o nim pozdrawiam was cieplutko:)

czesc dziewczynki :D witam mame lene, super ze do nas dolaczylas!! napisz cos wiecej o swoim synku :) dziewczyny ja bylam u fryzjera, hanusia tylko na mnie czekala, ale nastepnym razem pojdziemy juz razem. niestety musze chodzic czesto do fryzjera, bo mam krotkie wlosy :) a hani zamierzam troszeczke zapuscic :) guniek, ja poszlam tutaj do polskiego zakladu fryzjerskiego i powiem ci ze jestem zadowolana z efektu, nastepnym razem zapisze sie do innej fryzjerki-chce \"wyprobowac\"wszystkie i wybrac najlepsza :D pozdrawiam