Wirtualny Żywot

no lusia! marchewkę się pytam czy kupiłaś ? bo piwo masz???:D

Cześć Justys :) Wczoraj czytałam, ze do Polski zbliża się groźny wirus grypy - od południa. Może do Krakowa już dotarł i dlatego Sami taka cierpiąca? :(

Ike, w ramach walki i zachowania twarzy nie mogę sie przecież zbyt często tutaj ujawniać ;-)

lusia zapewniam cię, że twoja częstotliwość odwiedzin mieści się w normach europejskich;)

Hej serce mi grypa chyba zepsuła.bo mi kołacze :O

Sami, zdróweczka!!! Hej, Lusia, Ike! A my się grypie nie damy, nie? :)

ju oby:D!

Ja się nie dam na pewno, tfu, tfu przez lewe ramię ;-)

ale spodobało mi sie to stwierdzenie''niedoskonała jednostka ludzka''

Ale wróćmy czym prędzej na nasze przestrzenie spłaszczone do form bliskich pierwotnym :D

ja osobiście uważam, że jeśli nowy sposób werbalizacji ma być podobny temu, którego przykład przedstawiła wczoraj jedna z właścicielek wcześniej wspomnianej już osiedlowej budki- to rzeczywiście ten sposób werbalizacji dla mnie będzie nie do przyjęcia :)

Mnie ich dyskusje nie przeszkadzają. Co więcej, nie wzbudzają żadnych emocji. I ciesze się, że sobie ludzie potrafia porozmawiać w sposób oraz o przedmiotach, na jakie maja ochotę.

ju nikomu nie przeszkadzają:) ale kto w to uwierzy ???:D

Ja tez sie ciesze, ze są i rozmawiają ,wypełniają pustkę nicości jaką jest kafeteria:) a tak po ludzkiemu --fajnie bo mam co komentować

ciągniesz koleżanke do swojego poziomu? czemu komuś mialoby byc lepiej ? :P luśka wypij jeszcze kieliszeczek ;)

jakby ci na niej zależało- ale tobie zależy tylko na sobie:(

a jak! czemu lusia miałaby być lepsza ode mnie!? z kim ja będę kręcić bekę?

egoizm jest wbrew pozorom ludzkim odruchem i nawet się nie będę niczego wypierać :)

He he :) Faktycznie fajnie się komentuje. :) To mój dziewiczy raz, ale chyba nie ostatni. :P

luśka , on leje wode na młyn , a tyś młyn , mielesz i mielesz :O

a ja prowokuje na innym topie:P zaraz faceci rzucą sie na mnie,bo im uświadomiłam ze tylko jesteśmy z nimi dla pena

Sami, to nie prowokacja tylko sama prawda!

Jak kobieta nie ma ochoty na pena faceta, top zostają jej orgazmy intelektualne ;)

Bardzo dziękuję za poświęcenie mi uwagi i poczynienie kilku spostrzeżeń względem mojej osoby, niestety, z uwagi na przywiązanie do prawdomówności nie mogę jednocześnie zapewnić, że są to cenne dla mnie wskazówki. Ale nie zniechęcaj się :) Jeżeli o mnie chodzi to mnie również w ogóle nie przeszkadza tamten topik, nic, a nic i nawet czuję sympatię do co poniektórych tam bywających. Jednak, jak głosi pewna kafeteryjna mądrość ;-) - w tym największy jest ambaras, żeby obie strony chciały naraz :)

luśka , zrobiłam to w odruchu człowieczenstwa -a ty? rób co chcesz ;)

lusiu tak uważam , że kafetryjne mądrości są prawdziwą książnicą wiedzy a trochę się owych mądrości już na kafe przewinęło sami lepszy " penis" w garści niż intelektualista na dachu tfu na wyżynach przestrzennych rzecz jasna

ależ oczywiście, dlatego podziękowałam. A nie są cenne, bo ja sama dobrze wiem jaki mam problem, i sama sobie z tym problemem muszę poradzić :)

Ike, Ty złośliwcze ;-)

lusiu moje intencje też były czyste:)

Ale lepszy duży penis niż mały penis. Niekoniecznie w garści ;)