Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Jak mąż mi zamontuje ten baldachim to pstryknę focię i wkleje na fotosiku to zobaczysz jak u mnie to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi obrzydla kawa sypana,fuj takie zalane smieci, zamowilismy ekspres cisnieniowy zeby juz tej breji nie pic ;) ja ostatnio tez kanapki z szynka i pomidorem lub salata i pomidorem :p ochota na ogorki kiszone juz minela ,no i lody chetniej teraz jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela 24 - fajnie że masz już rozstawione łóżeczko, ja pewnie dopiero we wrześniu, mężuś wcześniej nie pozwoli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela - sliczne cacko :)juz by sie chcialo malenstwo tam polozyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z_Kasia - a myślałam, że tylko mój mężuś jest taki zasadniczy, ja na razie walczę żeby biurko wymienić w pokoju na mniejsze, żeby było więcej miejsca na łóżeczko, ale idzie mi ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja wlasnie wrociłam z miasta upał masakra ale mój synek dzielnie maszerował chyba dwa kilometry przeszłam na piechote w poszukiwaniu prezentu dla mojej mamy ja mam łozeczko rozłozone od dnia urodzin mojego synka ktory w ogole w nim nie spał i w koncu wylądowało w innym pokoju i tak stoi juz 4lata oczywiscie bez materaca i poscieli i narazie nie czuje tego ze tam bedzie spało (mam nadzieje ze bedzie chciało) dziecko; a o ubranie poscieli dla malucha to poprosze moja mame ja juz sie dzidzius urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ciężaróweczki:) U nas też bardzo ciepło i parno dziś cały dzionek siedzę w pokoju wyszłam tylko na moment na dwór powiesić pranie na słońko no i byłam z mężem w mieście bo musiałam załatwić kilka spraw.Powiem wam że jeszcze 13 tygodni a mnie już męczy nawet krótkie chodzenie po sklepach czuję się zmęczona i w drodze powrotnej do domu zawsze usypiam w aucie:)mąż się śmieję że jak się dzidzia urodzi i nie będzie mogła usnąć to wezmie ją do auta zrobi kilka okrążeń aż uśnie:):):) Powiem wam coś zabawnego w jednym z Centrum Handlowych była toaleta publiczna i wyobrazcie sobie że musiałam zapłacić podwójną stawkę bo jestem w ciąży PARANOJA normalnie!!! Dziękuje za linki do śpioszków:0 Buziole:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaibion
Hej jestem nowa ale czasami zaglądam na wasze forum bo mam termin na 17 października.w domu mam już 2,5 letniego szkraba i jak sobie przypomnę ile cudnych rzeczy kupiłam w ciąży z nim i ile potem nie tknęłam bo , tak szybko urósł . Łóżeczko i przybranie faktycznie śliczne ale prawda jest , że dziecko długgggo śpi z rodzicami-szczególnie z mamą bo musi czuć jej obecność. Ja mam o tyle dobra sytuacje , że teraz tez bedzie chłopiec ;-) więc stara wyprawka sie przyda. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anaibion witaj zostan z nami w kupie raźniej :) i w pełni zgodze sie z toba ze duzo rzeczy sie nie przydaje sa sliczne ale czesto leza w szafce;) nieznajoma toz to szok normalnie pierwsze słysze o czyms takim, ja powinnam płacic potrojnie bo zazwyczaj wchodze do publicznych toalet razem z synkiem jak taty nie ma w poblizu :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela-------> łóżeczko bossssssssssskie:-) nieznajoma->ciekawe, ile zaplaci kobieta w ciazy z trojaczkami;-) Kurcze,ja chyba od poniedziałku zaczne zamawiac, taka zrobiłyscie mi chętke;-) Co do łozeczka, to bedzie we wrzesniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale mój mąż pokazał jaki to jest idiotyczny pomysł płacić za toaletę w miejscu publicznym a na dodatek podwójnie kobiecie w ciąży i wypiął brzuch z całej siły i powiedział że też w ciąży i płaci podwójnie:) Trochę się zdziwiła ta kobitka tam ale za to wszyscy inni się śmiali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieznajoma - nie wierzę po prostu!!! Migotka - ja długo walczyłam o opróżnienie jednej szafki(w sumie 4 małych półek)dla dziecka, w końcu nie wytrzymałam i zrobiłam to sama. No i teraz słyszę narzekania. Nie przejmuj sie, niektorzy faceci po prostu położyliby dziecko spać byle gdzie, ubieraliby w byle co, no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Angela - łóżeczko prześliczne!!! :-D Ja niby siedzę na chorobowym w domku, ale nie mam czasu włączyć komputera! Dzisiaj od rana sprzątałam, potem pojechałam zawieźć diecko na tańce, jak przyjechałam to obiad i dziecko wyszło na działkę pokąpać się w basenie. Przyjechała do mnie znajoma z dziećmi i niedawno dopiero pojechała. Dziewczynki kąpały się w basenie, a my dziedziałyśmy sobie z takim rozkosznym niuniulkiem! Ta kolezanka ma synka, który urodził się na końcu maja, jest maleńki, śliczniutki, grzeczniutki - po prostu sama rozkosz!!! Sobie i Wam wszystkim zyczę takich właśnie bobasków! Dziecko, które je, spi, gaworzy i praktycznie wcale nie płacze! :-). Dziewczyny, już nie mogę się doczekać!!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieznajoma - w tej toalecie to po prostu chamstwo! Ja bym się zapytała dlaczego jest właśnie tak? Przecież my siusiamy o wiele mniej niż inni, tylko, że dużo częściej :-O Ja kupiłam kilka bodziaków, komplecik na wyjście ze szpitala, ale szczerze mówiąc, to trochę boję się szykować łóżeczko itp. Może dlatego, że ostatnią dzidzię straciłam, chociaż teraz wiem, że musi być dobrze! Wózek też mam wybrany na allegro, ale zamowe sobie dopiero na końcu września, chyba, że coś fajnego spodoba mi się w sklepie... Jeszcze aż 3 miesiące :-O, wiecie co? Chyba teraz bardziej mi się dłuży niż wcześniej. Może dlatego, że ta pogoda taka dziwna i ogólnie jakaś taka coraz słabsza się robię. Ostatnio strasznie puchną mi nogi - jeszcze trochę i będę wyglądała jak słoń w ciąży :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj zaczęłam 27 tydzień :) Angela cuuudo Nieznajoma aż trudno uwierzyć.... Ale śmiech pewnie też był :D:D:D:D:D:D S.U.R.I. skarbie byliśmy dziś nad jeziorkiem............ I tak posiedziałam na kocyku :( Nie ryzykuję.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG - pewnie że tym razem będzie dobrze!!! Ja tez puchnę - rano wstaję opuchnięta. Ja tez nie mogę się doczekać, zwłaszcza, że coraz ciężej mi się chodzi, krzyż boli coraz bardziej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG, a jaki masz komplecik na wyjscie ze szpitala? Kompletnie nie wiem co to mialoby byc- cienki pajacyk i na to jakis polarek? Mam fajny pajacyk polarowy - moze to na wierzch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam body (ale kupię chyba jednak jeszcze koszulkę - bo pępuszek), na to kaftanik, śpioszki, czapeczka i łapki-niedrapki. Całość niebieska, bo mojemu mężowi nie podoba się białe, rozmiar 62. Jak gdzieś w sklepie trafię taki śliczny komplecik to kupię ale biały, Julię tez przywiozłam w białym. Na wierzch pajacyk welurowy - jeszcze nie kupiłam, ale jest jeszcze trochę czasu, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabion
Dzisiaj rano poszłam do sklepu po zakupy na śniadanie i zobaczyłam fajne rogaliki- ale pani mówi , że nie "bardzo świeże". Postanowiłam upiec sama !!!!!szok jestem lewus do pieczenia. Słuchajcie znalazłam przepis i upiekłam -wyszły rewelacyjne, wyrosły ohhhoo- aż teściowa (która wszystko krytykuje ) była w ciężkim szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabion
PRZEPIS 1/2 litra mleka 10 dkg drożdży 1 cukier waniliowy 3/4 szklanki cukru 5 jajek 3/4 kostki margaryny szczypta soli 1,5 kg mąki krem czekoladowy (nutella, marmolada itd) Z 1/2 mlaka, drożdży, 4 łyżek mąki i łyżeczki cukru robimy roszczyn.pozostawiamy do wyrośnięcia. Margaryne rozpuszczamy.jajka z cukrem ucieramy miksere.Do naczynia wsypujemy mąkę, dodajemy rozczyn i pozostałe składniki.Wyrabiamy ciasto- ja wyrabiałam mikserem z końcówką do ciast i wyszło rewelacyjnie.Ciasto wykładamy na stolnice i dzielimy na 8 części.każdą częśc rozwałkujemy i znów dzielimy na osiem części.Na każdą częśc nakładamy co kto mam. Blaszke wykładamy papierem do pieczenia, układamy rogaliki i smarujemy roztrzepanym jajkiem.pieczemy na złoto w temp. 180 sc. Ja robiłam pierwszy raz i z całej porcji -wyszło bardzo dużo -połowe zamroziłam ;-) Wyszły naprawdę super no i bardzo szybko się je robi ok. 1 godziny wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba u wszystkich będą dzisiaj rogaliki widze, że nowa koleżanka słodkością chce się wkręcić do grona ciężarówek bardzo miło i smacznie z twojej strony:):) Witamy w gronie :) U mnie znowu parno, a do tego te meszki tz. przecinki po prostu molestują nie da się,nawet chwile na tarasie posiedzieć Ja mam dzisiaj takiego nygusa, że nawet nie robie obiadu Co do fotki łóżeczka śliczne :) Co do tej sytuacju z wc to pozostawie bez kometarza, ale zachęcam do opisania tego i wysłania do jakieś gazety szok szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobitki:) Ja tez dziś mam lenia do gotowania pozostawię to mężulkowi bo narzeka że on nigdy nie może mi się wykazać :)zaczął od śniadanka:)mniam mniam:)teraz zabiera mnie za zakupki (ale nie fashion:()tylko sporzywkę i bęe przebierać w słodkim,kwaśnym,i w lodach i we wszytkim dam znać:) OJJJJ koleżanko ale narobiłaś nam wszystkim ochoty na te rogaliki:)wiesz jak się zachowuję głodna ciężarna z zachciankami:)muszę pomyśleć o tych rogalikach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×