PAŹDZIERNIK 2009

dziękuję bardzo za odp...no ja 33tc i AFI 7 norma jest niby 5-20 , ale jakoś oczywiście w necie przeczytałam, że to mało itp i teraz schizuje ;/

Hej mamuski! Witam nowe :) Ja juz po jednek imprezce, skonczyla sie kolo 2, jakbym wiedziala, ze nie spicie i jestescie na forum to sama bym wskoczyla :) Bylo strasznie glosno, az balam sie, ze ktorys zyczliwy sasiad po policje zadzwoni :) Przechlapane sa imprezy na mega trzezwo :D Przynajmniej zdrowie synusia bylo juz opite z 15 razy :D , no i widac, ze mu sie podobalo, bo jak zawsze na wieczor kopie mnie niemilosiernie to wczoraj jakos znosnie bylo :), tak delikatnie... Pewnie nie chcial kopac za mocno, zeby nie zagluszac sobie spiewow, ktore do niego dochodzily :):):):) Dzisiaj jeszcze jedna imprezka i do czasu rozpakowania zadne party juz w gre nie wchodzi :D Kasia_k_z -- moj M, od poczatku chce isc na porod (to ja mam bardziej obawy, ze mnie bedzie taka ogladal), ale on chce, wiec ja tez chce :) tylko zapowiedzial jedna rzecz, ze on pepowiny nie przecina!!! Ostatnio rodzila znajoma i Jej M to samo mowil, a na porodowce polozna nawet nie chciala o tym slyszec, zrugala go, ze jak nie on to kto i niech jej glowy nie zawraca, ze nie chce, bo sa teraz wazniejsze rzeczy, wcisnela mu nozyce czy cus tam w reke i nie mial bidok odwrotu :):):) Takze wiesz, to co my sobie wyobrazamy teraz, ma sie pewnie ni jak do tego co bedzie tam :) Ja mam marzenie, ze chcialabym, aby M wzial pierwszy dzidzi i zeby to on mi je podal, a nie polozna a z tego co slyszalam to fakt klada dziecko na mamie, ale na ulamek sekundy (myslalam, ze chociaz ok minuty mozna sie nacieszyc dzieckiem) i porywaja je dalej... wiec ta chwila ponoc wcale nie jest taka magiczna :) Malgorzata - w przyszlym tyg podjade sobie do eskulapu i moze wtedy zdecyduje, ja jestem z konca listy wiec mam jeszcze troszke czasu :) Pultaska - co do golenia, to u nas polozne chca, zeby byc juz przygotowanym, w razie czego one to robia, ale to nie jest delikatne i robia to na sucho, wiec chyba lepiej samemu machnac sie wczesniej, bo po porodzie i tak bedziemy obolale, to po co dokladac sobie swedzaca skore ;)

Hej dziewczynki! weszłam sobie na naszą pocztę i Was pooglądałam ;) JoG ale masz słodki mały brzuszek! ja taki miałam chyba w czerwcu... Kasia super łóżeczko...ja będę miała podobne tylko że kolorek beżowy sobie wzięłam :) kasia444 ja przytyłam 15 ale brzuchol mam chyba bardzo podobny do Ciebie... muszę pstryknąć jakąś fotkę... Witam nowe koleżanki!

Adaa-ja 3 tygodnie temu AFI miałam 8 wiec tez nie za wiele,ale gin mówił ze jest ok, a ile mam teraz to się okaże w poniedziałek bo idę na wizytę, mam nadzieje ze nie będzie mniej . Mazia faktycznie nie zauważyłam wcześniej że to samo województwo,a mniej więcej w którym rejonie mieszkasz? Bo ja między Krakowem a Myślenicami .

Kasia444-wogóle po Tobie nie widać żebyś przytyła 20 kg, gdyby nie ten brzuszek to wydajesz się taka drobniutka :) Ja chyba brzuch mam porównywalny muszę wrzucić jakaś fotkę.

anulka81:) no właśnie widzisz, to chyba od lekarzy zależy bo czytałam, że przy AFI 7 już na patologii niektóre lądowały miały zalecone ktg itp, ale skoro normy są od 5-20 to trochę mnie to dziwi:((

Witam Was Drogie Mamusie:) A ja poszłam spać koło 2 i udało mi sie jeszcze obudzić nad ranem:O Na siłe wyleżałam godzinkę i zasnęłam:) Biedne tak cierpicie z tymi zgagami..A wiecie mi opadł brzuszek i zgagi minęły więc myśle ze to juz kwestia dni jak i Wam przejdzie:) Mi zaś z nosa leci jak z kranu :O wrr ... Pultaska ja i tak golę się co dwa dni wiec jak mnie zaskoczy to przynajmniej jedno odpada mi do roboty.W szpitalu nie dałabym sie ogolic,jak to któras z dziewczyn napisała bo co dokładac sobie cierpienia:) Farbowanie włosków na pewno nie zaszkodzi a lepiej zebys jeszcze teraz zadbała o siebie bo potem będzie ciężko z czasem.Ja tez niedawno zrobiłam odrosty:) A co:) Rumianella ja ostatnio przed senem pije ciepłe mleko z miodem i tak jakoś jakby lepiej mi się zasypia.Albo włączam filmik na kompie i zdarza mi się zasnąc przy nim:) Witaj aniabion Anulka moja mała nie miała zas dla mnie litości w nocy i w żebra obrywałam. A ja ją żelkami czestowałam a ona taka bezlitosna dla mnie:) Kasia a może to woda ci się zatrzymuje w organizmie i dlatego tak puchniesz? Powodzenia u lekarza:) Mazia ja niestety nie dam rady wrócic do pracy :( Pracuje w szkole podstawowej w administracji i p.dyrektor powiedziała mi ze jak nie wróce po macierzyńskim nie bedzie mi trzymac etatu:( A ja nie mam z kim małej zostawić..Myślałam żeby kolezance zaproponowac etat niani ale jej trzeba tez zapłacić,a jak bym miała przegapić pierwsze kroczki czy też słowa to nie wiem czy jest to dla mnie opłacalne.Więc wole posiedzieć w domku,choc wiem że nie będzie mi łatwo,bo jednak moja praca strasznie mnie zadawalała.No ale pocieszam sie tym ze będę miec nową radość w domku:) Nieznajoma mój tez fanatyk gier w szczególności na kompa:) Jak załozylismy neta były ciągłe spiny bo wiecznie komputer był przez niego oblegany.Zgoda pojawiła się w naszym związku odkąd samcor mi kupił laptopa:)No i w naszym domu zapanował spokój..:) Agatka babo a skąd ty masz siły na imprezowanie??Podziwiam:) Ja także jestem wielka zwolenniczką domówek ale ja juz od miesiaca mam dość gości..Najlepiej sie teraz relaksuje przed kompem w łóżku albo przed dobra książka.. Dobra ja spadam robić obiadek i jedziemy na ciastko do siostry smacorka,ale pewnie niebawem wróce to napewno do Was zaglądnę:) Buziaki:)

hej dopiero mam internet od rana nie chodził przypuszczam ze przez brzydka pogode wczoraj dopadła mnie megaaa zgagaaa myslałam ze mi sie przełyk pali:O staram sie nie jesc smazonego ani tłustego no i po 18 tez juz nie jem a to cholerstwo i tak mnie dopada wrrrr ja tez podczytuje wrzesniowki i u nich to juz na dobre sie rozkreciło:) co do golenia to na pewno zrobie to sama jak juz bede jechac do szpitala zreszta ja sie codziennie gimnastykuje z maszynka wiec tragedii nie ma, mi przy pierwszym porodzie skurcze zaczeły sie rano a do szpitala pojechałam dopiero po 8 wieczorem gdy były juz co 5minut wiec miałam sporo czasu na zrobienie wszystkiego, mam nadzieje ze teraz tez zdaze zmykam na spacer bo przestało padac w koncu

hey wracam do gry :) właśnie michu przywiózł nowiutkiego laptopa ale trochę to potrwa zanim go ogarne hehe pozdrawiam mam tylko pytanie bo dzis na pewno nie nadrobie zaleglosci czy juz sie ktoras wypakowala pod moja nieobecnosc??? buzka

jeszcze nie brzusiowa, zdążyłaś ;)

Hehe to super :) Dzisiaj dostarczono mi tą owieczkę, na którą chorowałam od początku ciąży ;-) http://www.allegro.pl/item731419452_owieczka_stella_z_bijacym_sercem_sterntaler_lodz.html Jest słodka

Witam ;-) Jakos nie mialam sily nic dzisiaj napisac- slabo mi bylo caly dzien, w sumie to dalej cos sil nie mam. Czesc Brzusiowa! Gdzie Ty bylas jak Ciebie nie bylo ;-);-) Tez choruje na ta owieczke albo zolwika

A ja mam nerwa! Rozpiescilam meza za bardzo :( Kiedys, kiedy studiowalam weekendowo, normalka dla niego bylo to, ze musi posprzatac, ugotowac, wyprac, itd. Teraz wie, ze ja to robie i dzis nawet nie mial czasu ani ochoty,zeby mi pomoc. Jak mi to powiedzial: ma hobby i zaplanowal sobie juz czas (czytaj: mecz w siatke i kosza). Posprzatalam sama i teraz mnie plecy naparzaja. Grrryyy.... Poza tym na 20 mamy isc do pubu polaczonego z dyskoteka na urodziny naszego kumpla. Po pierwsze: jestem na maxa zrypana. Po drugie: juz czuje ten smrod fajek. Po trzecie: chyba mam ta impreze gdzies... Musze to jeszcze przemyslec...

Doskonale Cie rozumiem Rentinka. Ja wiem ze w takich sytuacjach wzbiera zlosc i zal. Mysle ze dobrze by Ci zrobil teraz spokojny wieczor - powiedz mezowi ze wolalabys odpoczac i niech sam idzie. Moj maz dzisiaj tez chcial jechac do kina - ale ja wiem ze bede sie meczyla, w kazdej pozycji mi niewygodnie. Wole posiedziec w domu

A ja kurde narzekam, że siedzę sama.... Całusi dzień czekam na to by michu odkurzył!!! Nie zrobię tego, to jego obowiązek i jeszcze będę gderać, że na noc.... I będę musiała spać w tym kurzu ehhhhh Nie lubię biegania z odkurzaczem na noc brrrrrrrrrrrr Dziewczyny moje remonty się skończyły wreszcie hehe Problem w tym, że zamówiłam drzwi na allegro i kurde koleś się nie odzywa, kasę wpłaciłam i dupaaaaaaaaaaaaa Zgłosiłam, ale nie wiem co teraz :(

Kasia sama się przytulam do owieczki hehe Żółwik też siiii Ale stellka hehe.... Ale ile to wszystko kasy kosztuje, matko np. taka pościel, śpiworek hehe.....

brzusiowa fajnie ze juz jestes, ja tez choruje na owieczke- chyba poprosze siostre o taki upominek dla siostrzenca renatinka- ja wlasnie sie poklocilam z mezem bo odkad jestem na zwolnieniu mam wrazenie ze nic w domu nie zrobil, a ze mnie to kosztuje coraz wiecej wysilku strasznie mnie boli ze np. zje nie popsrzata, zostawi, itp. poprosilam go ze w weekend on bedzie robil i co? caly czas musze sie o wszystko dopraszac a od niego slysze wiecznie zaraz , pozniej . juz sie poplakalam i zdenerwowalam , smierdzacy leniuch , mecz zdazyl obejrzec, napic sie piwka , a teraz za kolejny sie wzial. oczywiscie juz widze ze po weekendzie bede miala sporo pracy.

ach Ci faceci..... :O ja od godziny mam ból w kręgoslupie, po lewej stronie.....masakra, masaż nie pomaga, nie wiem już co robić bo nie przechodzi :(

Kasiu wlasnie ogladalam Twoje zdjecia - wygladasz slicznie, nie wierze w te 20 kg ;-) to wczesniej chyba Cie nie bylo widac, co? Rentinka - i co, poszlas? Moj wozek juz jest do odbioru!!! Odbiore go jednak dopiero w piatek, przy okazji kupie ostatnie potrzebne pierdółki. Czytam wlasnie jezyk niemowlat- super!

Kurcze Angela nie wiem co Ci poradzic, moze ciepla kapiel? Albo wez moze apap, moze pomoze troszke?

czesc dziewczyny juz dawno tu nie zagladalam jakos brak czasu no bo jak wiadomo remont trwa :) dzis wypralam wozek po starszym synku , a ze byla ladna pogoda wiec wszystko mi pieknie wyschlo! a tak po za tym maly wiercipieta buszuje sobie w brzuszku ale jednak czuje ze niedlugo porod. skurcze przepowiadajace sa coraz czestsze, i malutki na pecherz strasznie ciśnie i wogole ciezko mi ze wszystkim. najgorsze sa chyba te noce kiedy spac nie moge i patrze sie tak bezsensu w ten sufit.... ale jeszcze troche......pocieszam sie ;) i boje sie BOJE tego porodu ktory zbliza sie wielkimi krokami , tez czujecie strach???

a kochacie sie teraz juz pod koniec ciazy ze swoimi partnerami? bo moj M chcialby ale ja bje sie a zreszta moja gin. kazala mi lezec bo mam juz jakies rozwarcie i ze wczesaniej urodze wiec sex bylby niewskazany prawda??????

betix ja staram się nie bać ;) i myśleć o porodzie pozytywnie... a co do sexu to wydaję mi się, że w twoim przypadku to może przyspieszyć...więc ostrożnie tam ;)

Cześć kobietki moje drogie! Betix - lepiej się wstrzymajcie:) ja byłąm dzisiaj u położnej z mężem w szpitalu i miałam ktg. Jak zobaczyłam tą porodówkę, to aż brzuch mnie rozbolał ze streu i miała miała takie szybie tętno. Badała mnie i mała ma już główkę w szyjce i kazała mi przez 2 tygodnie leżeć i sie oszczędzać żeby dobrnąc do 37 tygodnia i stwierdziłą, że urodzę wcześniej. Coraz częściej twardnieje mi brzuch i muszę brać nospę. Dziś czuję się fatalnie, chyba przez tą pogodę

Betix - na ja jak pomysle to tez mnie ciarki przechodza... ale staram sie myslec pozytywnie! Jesli chodzi o seks, to moze lepiej sie wstrzymajcie jak masz rozwarcie? Mi lekarz pozwolil, ale u mnie wszystko zamkniete. Ale to i tak nie za czesto i nie za dlugo, boje sie mimo wszystko Uwazaj na siebie i Lalune tez! Kasiu - z tym sprzataniem w domu mam dokladnie to samo! Nie chodzi mi o to zeby sprzatal w domu (bo i tak musi byc po mojemu, poza tym duzo pracuje), tylko zeby sprzatal po sobie bez mojego proszenia (np. nie zostawial wszedzie swoich ciuchow, co mnie dobija) Glowa do gory dziewczyny! Urodza sie nam dzieci bedzie nam zwisalo czy jest posprzatane czy nie ;-)

Hej! A my wlasnie wrocilismy. Najpierw postanowilam zostac w domu. Lezalam juz w lozeczku i sie grzalam. Ale po jakims czasie doszlam do wniosku,ze w sumie to cholera jasna co jest grane?? Dlaczego mam nie isc na imprezke i siedziec w domu? Kare mam czy co? Wbrew pozorom latanie na szmacie nie jest moim jedynym hobby i postanowilam isc i spotkac sie z przyjaciolmi. No i okazalo sie to swietnym pomyslem! Pogadalam, zrelaksowalam sie. Bylo super. A co mnie rozsmieszylo strasznie, to to,ze mojemu mezowi wlaczyl sie pies ogrodnika i sie okazalo,ze byl strasznie zazdrosny o kolege, z ktorym dlugo gadalam. Ach,zeby moj maz wiedzial,ze gadalismy o synku tamtego hehhe No ale co? Troche zazdrosci mu sie przyda, prawda??? :) :)

Pewnie ze mu sie przyda ;-) Fajnie ze sie wieczor udal. A ja za cholere sobie miejsca w lozku znalezc nie moge, niby chce mi sie spac, ale sie krece jak glupia. Juz mnie to meczy

A ja mam dzis lozko dla siebie :) Wygonilam meza z sypialni, bo nie ma nic gorszego od wachania meza na bani jak sie jest totalnie trzewa hihihhi wiec sie powoli rozkladamy z Filipkiem i idziemu lulu :)

O ja tez nie lubie spac z mezem jak jest wypity - raz ze chucha, dwa ze strasznie sie rozpycha. Wiesz co ja tez chyba mialabym ochote rozwalic sie sama na lozku ;-)

No to sie Kasiu rozumiemy :) Moj sie smiertelnie obrazil na ta eksmisje, no ale kiedys mu przejdzie hihihi