Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matka nastolatki

Test ciążowy u córki

Polecane posty

Gość Matka nastolatki
Własnie przyszla moja córka. Nastawilam wode na herbate, zaczekam az sie zagotuje, i postaram sie z nia porozmawiac. Troszke sie denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfd..
a jakie sa wasze kontakty jezeli chodzi o rozmowy?tzn.szczerze i bez skrepowania gadacie czy raczej nie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfd..
tylko nie wypal ztym testem.raczej potraktuj ja jak dorosla .nie moralizuj.gadaj raczej antykoncepcji .inaczej zamknie sie w sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
na takie tematy raczej razdko rozmawiamy.Chyba taka powazna rozmowe na temat bycia w zwiazsku to mialysmy rok temu jak zaczela chodzic z tym chłopakiem. Pamietam, ze córka byla pokojowa nostawiona :)mam nadzieje ze teraz bedzie podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz mamo czy jakby urodziła dziecko to na te studia nie może iść??? jacy ludzie są teraz zapatrzeni na karierę...niemozliwe.... przeciez mając dziecko normalnie może skończyć studia i mieć szczęsliwe życie i w tej sytucji to tylko bedzie zalezało od niej co chce robic w życiu...i napewno ty czy ktos inny nie będzie decydował za nią...a co powiesz jak ona skończy szkołę średnią i powie że na studia nie idzie??? po d***e ja zbijesz? bo tak ją traktujesz... a skoro nie protestujesz przeciw ich współżyciu to nie rozumię twojego zmartwienia, przecież dobrze wiesz że z tego sa dzieci.... śmieszne...naprawdę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfabetagama
twoja corka nie powiedziala ci o obawach ze jest w ciazy bo po co wszczynac falszywy alarm.ona jest dorosla i nie dziwa ze ma swoje tajemnice. mysle,ze gdyby byla w ciazy to na pewno by ci o tym powiedziala.a skoro nie jest to po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
No i juz po wszytkim:) Na poczatku tak od niczego rzuciłąm " A jak tam wam sie w zwiazku układa?" Córka stwierdziła , ze dobrze jest, raz lepiej , raz gorzej ale sie kochaja.No o tak zaczełysmy rozmawiac o wszystkim i o niczym. O test nie spytalam ona tez nic na temat ciazy ani testu nie mowila, wiec mysle , ze to byl flaszywy alarm.Moze bysmy dlaej rozmawialy ale chlopak do niej przyszedł wiec juz nie naciskalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 18-to latka
Oj to dobrze, że to pewnie fałszywy alarm. Wiem co przeżywasz bo sama mam syna 18-to latka , który pewnie też to robi ze swoją dziewczyną, z którą spotyka się od roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
mamo 18-to latka - najgorsze to sa takie domyslenia i obawy co bedzie jak wpadna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie jak wolno być tak nie odpowiedzialna kobietą, ja mam lat 21 chłopaka lat 20 za 2 dni bendziemy rok się spotykać i o seksie myślimy ale czekamy z nim bo obawiamy sie ciąży test robiłam bo bałam sie ze przez petting wolno zajść ( jak na razie nie jestem) ale rozmowę na temat związku seksu i antykoncepcji mieliśmy po 1 chodzenia tak jak moja 17 siostra którego chłopaka ma od 3 lat a jej chłopak ma lat 19 i tak samo bo moja mama sie boi o nas i rozmawia i ty tez powinnaś mieć ta rozmowę za sobą już dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 18-to latka
Oczywiście, że przynajmniej ja rozmawiam z synem, ale ja też byłam młoda i wiem jak to jest w tym wieku :) Więc wcale nie dziwię się, że mamy nastolatków tak to wszystko przeżywają, pomimo że są w dobrych relacjach ze swoimi „dorosłymi” dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
Ja z moja córka oczywiscie, ze mialam rozmowe o seksie o zabezpieczaniu sie ale wiadomo jak to jest ja jako matka zawsze sie bede o nią bała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
Wyszedł chłopak mojej córki a ona zamkneła sie w pokoju i placze. Zastanawiam sie czy to ma jakis zwiazek z tym testem ciazowym. Chcialam wejsc ale jak zapukalam to nic nie powiedziala wiec narazie spokojnie czekam. Boze ale sie narobilo a ja nawet nie mam z kim o tym porozmawiac wiec pisze tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 18-to latka
Papierowe_Nozyczki---> bardzo mądrze doradzasz :) Ja proponuję to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak płaczę to nie za dobrze wróży. Najlepiej idż do nich i porozmawiaj na temat seksu i zabezpieczenia i że jak \"wpadną\" to niech zabiorą konsekwencje seksu bo nic 100% zabezpieczenia nie daje i dziecko jak coś musi urodzić (najwyżej jak sobie nie poradzą to odać do adopcji ) i niestety wiem co mówię bo mama raz na około miesiąc rozmawia z nami osobno ja mój moja siostra jej chłopak. Ja wiem że musiałam zabrać ślub i by był bardzo skromny i musiał mój iść do pracy studia zaocznie zrobić a ja sama zajmować sie maleństwem bo dziadkowie są od bawienia ale nie opiekowania się jak rodzice ciągle oni mogą pomóc finansowo duchowo itp ale nie ciągle bo nam i tak sie nie przelewa dlatego czekam z seksem jak znajdę pracę i skończę szkolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfddfd
hmm ja mam 19lat ,mam od ponad roku starszego chlopaka i jako antykoncepcje stosuje tabletki anty- moja mama tez o tym nie wie ,nie o wszystkim sie chce mowic rodzicom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 18-to latka
oj oczywiście, że my też nie chcemy o wszystkim wiedzieć ); ale ważne jest, aby dziecko wiedziało, że w razie np. „wpadki” może liczyć na rodziców, że nie zostawią ich samych w trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babol
wsuń jej kartke pod drzwi, z napisem "kocham cie córeczko, zawsze możesz na mnie liczyć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
Juz wiem co sie stało. Włąsnie córka poszła na spacer a raczej ja ja wysłałm.Stwierdzila, ze strasznie sie boi , ze jest w ciazy bo okres jej sie spoznia o 4 dni.Zaczełam ja pocieszac. Zapytalam sie co uzgodnili ze swoim chłopakiem, a ona powiedziala, ze jutro rano zadzwoni do ginekologa i ze pojda razem. Nie moglam nic wydusic wiec poprostu ja przytuliłam. Nadal to do mnie nie dociera, caly ten dzien do mnie nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa i tak bedzie
Proponuje iść do apteki i kupic test dla dziecka........bedąc matka chyba wiesz ,że ginekolog nic nie jest w stanie na tym etapie potwierdzić.........pytałaś sie jej co pokazał test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 18-to latka
zaproponuj jej zrobienie testu - nic jej już nie mów, ze znalazłaś pudełko u niej w szafce, ginekolog nic nie powie jeszcze za wcześnie, Test ciążowy już by wyszedł jak by była w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jocho
wczoraj umieralam z zazdrosci jak kolezanka dostala sms-a od swojej corki studentki-mamo-zrobilam too.moje corki nawet nie pisnely...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
Zpytalam czy robila test , powiedizla , ze nie. Zastaawia mnie dlaczego w jej szawce było puste opakowanie ale juz nie chcialam jej dolowac wiec o to nie pytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaczek***
najlepiej kupić test i zrobić, a wizyta u ginekologa jutro ... najpierw zrobiłabym betę bo lekarz jeszcze nic nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loilolool
nie mow juz o tym tescie tylko idz do apteki i kup niech zrobi jak jej sie @ spoznia kilka dni to powinien wyjsc ... i poczekajcie na wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sage
Do matki nastolatki: No, jeszcze nie pora się martwić, głowa do góry. Bardzo mi się podoba Wasz wzajemny kontakt. Z pewnością sobie poradzicie, niezależnie od wyniku sprawy. Ginekolog na tym etapie raczej jeszcze nic nie powie. Trzeba zrobić kilka testów. One są jednak dość pewne. Trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po myśli Twojej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To porozmawiaj z chłopakiem córki co zamierza zrobić jak jednak będzie w ciąży bo mój powiedział że stanie na wysokości zadania i ożeni sie ze mną da maleństwu nazwisko opiekę pójdzie do stałej pracy i będzie nas uczymy wał bo mnie kocha i mu na nim bardzo zależy a jak pisałam tez chodzę z nim rok ( ale plany mamy ślubu dopiero za 3 lata ). A do córki to teraz zaufanie może nie jest to porozmawiaj z nimi o tabletkach żeby łykała ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
jocho to sie nazywa wiez z matka zeby napisac takiego smsa , tylko pozazdroscic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
Chłopak córki ma 25 lat i pracuja , zarabia sam na siebie. Z poczatku nie popierałąm tego zwiazku. Gdzie taka młooda dziewczyna z takim dorosłym facetem , z mezem było jeszcze gorzej. Mąż jest prawnikiem i wiecej go w domu nie ma niz jest wiec gdy sie dowiedzial o ich zwiazku tez nie byl bardzo zadowolony. Lecz z tygodnia na tydzien zobaczylismy, ze ten zwiazek ma wiecej plusów niz minusów. Nawet jak na jakies dyskoteki wychodzila to sie az tak o nia nie balam bo on zawsze odwoził ja pod sam do o tej godzinie o której powiedzielismy z mezem zeby byla.Przez ten rok zwiazku z nim strasznie spowazniala.Stala sie bardziej dorosła i odpowiedzialna. A co do tabletek to poinformowala mnie jak przed chwila mi mowila ze okres jej sie spoznia, ze to moze tez byc od odlozenia ich bo odłozyła je 3 miesiacr temu bo jak to stwierdzila" Nie kochali sie tak czesto bo nie było czasu i wolala sie nie pastwic hormonami" i wplaczu mowila ze musiala zawiesc prezerwatywa. Ja wszystkich bardzo przepraszam jak zameczam ale poprostu tez sama nie mam mozliwosci komu tego powiedziec. Mam plotkarskie kuzynki i reszte rodziny i zaraz by wszyscy wiedzieli wiec wole narazie to zachowac w tajmnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×